- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (215 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (119 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (760 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (104 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (19 opinii)
Gdańscy radni przegłosowali wczoraj zakaz palenia papierosów na przystankach autobusowych i tramwajowych. Kto będzie palił - dostanie mandat.
Na pomysł uchwały wpadła Monika Tomaszewska, radna Platformy Obywatelskiej, niepaląca. - Ludzie palą pod wiatami i nie liczą się z uczuciami innych - argumentuje Tomaszewska, szefowa komisji spraw społecznych i ochrony zdrowia Rady Miasta. - W miejscach publicznych osoby niepalące muszą być uprzywilejowane. Nikt nie lubi, jak mu się dmucha dymem z papierosa w twarz. Poza tym dzięki tej uchwale będzie czyściej na przystankach, bo nikt nie będzie rzucał niedopałków.
Zakaz palenia funkcjonuje w wielu miastach Polski, np. w Toruniu czy Olsztynie. Z tą różnicą, że zakaz dotyczy samych wiat. Radna Tomaszewska zaproponowała, aby osoby z papierosem w ręku nie mogły zbliżać się do przystanków na odległość 15 metrów (liczy się od słupka przystankowego - z obu stron) lub do całej wysepki tramwajowej czy autobusowej. - Taka jest definicja przystanku, który w sumie ma przecież 30 metrów kwadratowych. Taką odległość przyjęłam więc w uchwale - tłumaczy radna.
Pomysł wywołał burzę w trakcie sesji rady. Uchwała została zgłoszona z samego rana. Nikt, oprócz członków komisji zdrowia, nie miał wcześniej okazji się z nią zapoznać. - Śmieszny pomysł - denerwował się Janusz Kasprowicz, radny niezrzeszony, zagorzały palacz. - W dodatku ewidentnie zrobiony pod kampanię wyborczą. Czy to taka pilna sprawa, że trzeba ją zgłaszać przed samą sesją, a wcześniej błyskawicznie przepychać przez własną komisję? I co, straż miejska ma teraz wykłócać się z palaczami o to, że stoją 13,5 metra od słupka przystankowego? A może mieszkańcy Gdańska powinni zaopatrzyć się w linijki?
- Uchwała ma wady, ale sama idea jest słuszna - broni radnej Aleksander Żubrys z SLD.
W Gdańsku jest 780 przystanków autobusowych i 211 tramwajowych. Jeśli uchwałę podpisze wojewoda pomorski, w ciągu miesiąca na wszystkich znajdą się naklejki lub tabliczki informujące o zakazie palenia. Kosztów tego pomysłu jeszcze nie oszacowano.
- Mimo że sam palę, dym mnie wkurza, szczególnie w kawiarniach czy restauracjach - przyznaje Sławomir Kosakowski, radny PO. - Jednak to kwestia kultury i rozsądku, czy ktoś zapali na przykład przy matce z dzieckiem. Daleki jestem od wprowadzania zakazów i nakazów. Idąc za ciosem, na chodnikach powinny pojawić się teraz białe linie, odgradzające palących od niepalących - śmieje się radny. - Jestem przekonany, że uchwaliliśmy kolejny martwy zapis.
Palącemu w niedozwolonych miejscach będzie groziło od 20 do 500 zł mandatu.
|
|
Opinie (270) 4 zablokowane
-
2006-05-26 13:09
widze to dokładnie tak jak Borys
- 0 0
-
2006-05-26 13:10
dobry pomysł
a czy znacie lokale (puby, restauracje, kawiarnie) gdzie nie można palić?? Wymieńcie je. Napewno warto je teraz promować.
W Sopocie podobno jest pizzeria Red Pepper-- są tam żywa ptaki i zaaz palenia. Znacie? Bo ja niewiem gdzie to jest.
Wielki Błękit - tam też się nie pali, na zewnątrz są beczki z piaskiem do których kipują palacze.
Znacie coś więcej??- 0 0
-
2006-05-26 13:11
zakaz palenia obowiazuje już od kilku ładnych lat na Uniwersytecie Gdańskim
na początku był krzyk. Wybudujcie nam palarnie itd itp.
Odpowiedz była prosta nie mamy pieniędzy na takie inwestycje. I finał. Palacze palą pod chmurką.
Sama pogoniłam studentów którym wydawało się, ze w toalecie UG można tak jak kiedyś w szkolnej.
Teraz nikt już nawet nie próbuje. Uczelnia jest wolna od nałogu. A wśród moich współpracowników palaczy już nie ma.
POPIERAM WSZYSTKIE AKCJE ZWALCZAJĄCE PALACZY- 0 0
-
2006-05-26 13:13
Janek
Żądam rozwiązania myśląc o palaczach (palarnie) ale i osobach niepalących.
Janek w czym jest problem ? To właśnie osoby niepalące zarzucają palaczom zatruwanie i myślą tylko o swojej grupie.
A tobie jeśli to totalnie wisi to nie powinno być problemu.
Ale wydaje mi się, że ty w takim razie patrzysz z punktu widzenia osoby niepalącej.
Niestety nie zgadzam się z twoim rozumowaniem.
Oczywiście, że w Polsce nie ma takich rozwiązań ale trzeba dążyć do tego żeby je wprowadzić i znaleść pieniądze. No ale jeśli tobie to wisi to przecież może zostać tak jak jest.- 0 0
-
2006-05-26 13:14
ale się dym przy piątku zrobił
szczęście że zakazu palenia nie wprowadzili w miastach które odwiedzi Papa Benek.
A swoją drogą czy Papa pali?
z takiej czystej ciekawości...- 0 0
-
2006-05-26 13:14
lasocki
dobry pomysl calkowity zakaz palenia
A co do dochodowości to pięniądze dotąd wydawane na papierosy zostaną wydane na coś innego. W przyrodzie nić nie ginie.- 0 0
-
2006-05-26 13:15
Marla
Pod chmurka albo pod daszkiem przy wejsciu jak pada deszczyk :) i jest milutko a jezeli chodzi o WC to chyba oczywiste powinno byc dla wszystkich ze tam sie nie pali bo sie mozna udusic.
Pozdr.- 0 0
-
2006-05-26 13:16
be be
Za Palarnie płaci właściciel lokalu a nie ty.
- 0 0
-
2006-05-26 13:18
hg
Pomysł jest zwyczajnie dziecinnie prosty tyle że tak naprawdę wszystkim zainteresowanym zyskami z tego biznesu zwyczajnie się to nie opłaca. Przy okazji powstałoby pewnie jakieś tytoniowe podziemie, mafia fajczana i znów urosłoby kilka fortun.
- 0 0
-
2006-05-26 13:21
Palenie nie jest niezbędne do życia
dlatego PALARNIE powinni budować sobie sami palacze.
Państwo nie może zajmować się zaspakajaniem tego typu potrzeb każdego obywatela.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.