W pierwszej połowie 2024 r. doszło do wypadku między Karwinami a Chwarznem. Kierowca ciężarowej lawety stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w bariery. Pojazd przebił się na drugą stronę i zablokował ruch na ekspresówce w obu kierunkach. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowca ciężarówki przeżył, ale był poważnie ranny.
W każdym z 22 wypadków z udziałem ciężarówek, do których doszło w ciągu ostatnich trzech lat na trójmiejskim odcinku obwodnicy, winę ponosili kierowcy ciężkich pojazdów. W skutek tych zdarzeń zginęła jedna osoba, a 26 było rannych. Nagrania z wypadków można znaleźć w dolnej części głównej strony Trojmiasto.pl.
4 godz.
Jeden na drugiego, ten z dużego na tego w osobówce i na odwrót. Z Kolei ten z osobówki na rowerzystę i na odwrót, albo że jeden ma GKA a drugi GD i już są spekulacje że ten taki a tamten owaki. Więcej zrozumienia na co dzień, dla każdego obojętnie czym jedzie i skąd ma tablice. Każdy z nas ma jeden ten sam cel, dojechać bezpiecznie. Szerokości
4 godz.
4 godz.
Kierowcy ciężarówek jadą bardzo blisko za autem osobowym, które śmie jechać zgodnie z przepisami prawym pasem.. Jedzie się 100 km/h na gdyńskim odcinku obwodnicy ( bo tyle tam wolno jechać) to tir- a ma się prawie w bagażniku. To jest bardzo niebezpieczne.
32 min
bo tiry na pewno nie jadę 100km/h, mają blokady.
4 godz.
Noo bardzo odważnie ze strony redakcji. Ciekawe kto wam następnym razem przywiezie świeże bułki, wędliny, itd.
3 godz.
Pomyśl chwilę.
2 godz.
4 godz.
Skoro ktoś stwarza zagrożenie i trzeba go odstrzelić tak jak dzik za zryte trawniki to spora część mieszkańców trójmiasta nadawała by się do odstrzału a mimo to tego nie robimy. To nielogiczne.
4 godz.
jest przepełniona autami dramatycznie, kiedy robili remont kilka lat temu aż się prosiło o zrobienie 3 pasa i co ? Nic. Teraz to 4 pasy by sie przydały. Wczoraj jechałem niby niedziela ale ruch gigantyczny, gdzie ludzie sic! zwalniają do 30-40km/h i jak jedzie duży gabaryt typu TIR to nie ma takiej możliwości jak osobówka że nagle wyhamuje bo ma mase np. 40ton i potem dochodzi do dramatycznych wypadków.
Winni nie są kierowcy ale ci którzy są opłacani z naszych podatków i Nic nie robią nad poprawą bezpieczenstwa od lat czyli urzędnicy w Gdańsku i na szczeblu krajowym.
3 godz.
Jest kierowcą zawodowym, wiezie nieraz kilkadziesiąt ton.
3 godz.
przestrzeń na hamowanie to osobówka mu wjedzie przez i już nie ma odstepu, to samo dotyczy osobówek.
Droga już dawno się już nie nadaje do takiego ruchu.
4 godz.
W trasie będzie siedział na twoim bagażniku, bo ma masę i moze
3 godz.
Oni też bywają różni.
4 godz.
ale jej nieuchronność. Skoro jest tak mało kontroli drogowej, nieoznakowanych pojazdów, kamer, czy dronów, to tak jak z jazdą po chodniku ludzie popełniają nawet wysoko karane wykroczenia.
3 godz.
niedawno byłam świadkiem jak autobus wpakował się na lewy pas i spowolnił całą kolumnę osobówek.
3 godz.
potrafią siedzieć na tylnym zderzaku przy 90 km/h myśląc, że dojadą szybciej niż gdyby byli w przepisowych 45 m z tyłu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
