- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (79 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (76 opinii)
Zaatakował kobietę prowadzącą miejski autobus
Był agresywny, ubliżał, wymachiwał rękami. Tak jeden z pasażerów zachowywał się wobec kobiety prowadzącej miejski autobus linii 227 w Gdańsku. Od 7 czerwca zaczną obowiązywać przepisy, zgodnie z którymi kary za takie zachowania będą surowsze. Kierowcy i motorniczy będą bowiem chronieni jak funkcjonariusze publiczni, czyli np. policjanci.
Sprawdź aktualne rozkłady jazdy ZTM Gdańsk
- W ostatni poniedziałek, 29 maja, po południu pijany pasażer zaczął ubliżać kierującej pojazd, a później był coraz bardziej agresywny. Zaczął wyrywać drzwi od strony kierowcy, żeby z rękami dostać się do prowadzącej pojazd. Z relacji osób spotkanych po zdarzeniu wynika, że tylko dwie panie stanęły w obronie kierującej pojazd. Policja nie zdążyła przyjechać, mężczyzna uciekł - napisał nam pan Marcin.
Zdarzenie potwierdza spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje. Doszło do niego ok. godz. 13, gdy autobus jechał z przystanku Cmentarz Łostowicki w kierunku przystanku Cieszyńskiego na Chełmie.
Był agresywny, uciekł z miejsca zdarzenia
- Z tylnej części pojazdu kierowczynię dobiegły pokrzykiwania jednego z pasażerów. Chwilę później pasażer ten podszedł do kabiny kierowcy i zaczął kierować w stronę prowadzącej pojazd wulgaryzmy. Kierowczyni zatrzymała pojazd i poprosiła, by ten się uspokoił. Mężczyzna odszedł do tylnej części pojazdu, nadal wykrzykując pod adresem kierowczyni wulgaryzmy. Gdy ta zatrzymała się na najbliższym przystanku, mężczyzna ponownie podszedł do kabiny kierowcy i nadal kierował w jej stronę wulgaryzmy. Był agresywny werbalnie, żywo przy tym gestykulując. Kierowczyni o zdarzeniu poinformowała policję. Gdy w sytuację włączyły się dwie pasażerki, mężczyzna uciekł. Kierowczyni odwołała przyjazd policji i kontynuowała jazdę - relacjonuje Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT.
Jak dodaje Dobrowolska, w sytuacjach, gdy pasażer zachowuje się w sposób zagrażający komfortowi i bezpieczeństwu podróży, prowadzący pojazdy sami oceniają sytuację. Jeśli wymaga ona wsparcia służb, powiadamiają je o tym.
- Pojazdy wyposażone są w radiotelefony ze stałym łączem ze służbami GAiT, dzięki którym prowadzący pojazdy są z nimi w kontakcie - zaznacza rzeczniczka.
Kierowcy komunikacji miejskiej od czerwca jak funkcjonariusze publiczni
23 maja prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, którą złożył klub parlamentarny Lewicy. Jej autorem był Marek Rutka, poseł z Gdyni. Zgodnie z nowymi przepisami kierowcy komunikacji publicznej będą chronieni jak funkcjonariusze publiczni.
Oznacza to, że osoby, które nie tylko naruszą nietykalność kierowcy czy motorniczego, ale też znieważą go, będą odpowiadały z Kodeksu karnego i będą ścigane z urzędu. Za samą obrazę kierowcy sprawca będzie mógł zostać ukarany grzywną, ograniczeniem wolności albo nawet rocznym pobytem za kratami.
Za fizyczny atak na kierowcę czy motorniczego agresor w więzieniu może spędzić nawet 3 lata. Za napaść, której efektem będzie ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawca może trafić do więzienia aż na 12 lat.
- Ta ustawa jest efektem reakcji i wsłuchiwania się w głos strony społecznej, pracowników komunikacji miejskiej i kolejowej. Nadaje ona status funkcjonariuszy publicznych kierowcom, motorniczym, maszynistom, konduktorom - wszystkim tym, którzy wożą nas komunikacją publiczną, a to grupa ponad 100 tys. osób w Polce - mówi poseł Rutka. - W chwili ataku słownego czy fizycznego na tych pracowników agresor musi się liczyć z taką odpowiedzialnością, jak w przypadku, w którym atakowałby policjanta.
Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 7 czerwca, więc mężczyzny opisywanego na początku tekstu nie obejmą.
Komunikacja w Trójmieście
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (284) ponad 20 zablokowanych
-
2023-06-03 14:23
Powinno być tak jak w Szwecji. Jedne drzwi do wejścia i kierowca nie wpuszcza bydła. Nie ma problemu. Szmata uciekła taki
- 1 1
-
2023-06-03 18:29
Ćpu.......
No tak jak policja no to wtedy beda jeszcze bardziej cwaniakowac i beszczelni na drodze !
- 0 0
-
2023-06-03 22:19
Kierowczyni (1)
Kierowczyni- to chyba jest jakiś nowy twór, bo aż słownik podkreśla to na czerwono.
- 2 0
-
2023-06-04 07:13
Słowa "kierownica" już nie podkreśla. To pewnie jest klucz ;)
- 0 0
-
2023-06-04 08:49
acotam
jesli kierowcy mają byc tak traktowani ja k i policjanci to dlaczego taki kierowca nie idzie njak policjant na emeryture po przepracowaniu np 25 lat tylko zapiep**a do 65 - wszak to oni codziennie muszą pracowac w stresie i zagrozeniu wcale nie mniejszym jesli nie wiekszym niz policjanci którzy niejednokrotnie przesypiają dniówke w krzakach
- 0 0
-
2023-06-04 11:37
kierowczyni ...
Świat zwariował , nie można napisać "prowadząca pojazd " ??? dobrze że w mojej branży od lat funkcjonuje zwrot "Pani Kapitan" bez udziwnień w imię źle pojętej normalności nie ogarnąłbym zwrotu "pani kapitanko , pani kapitanowo" :)
Sądzę że i kierująca pojazdem kobieta nie lubi zwrotu "kierowczyni"- 2 0
-
2023-06-04 13:53
Neurochirurżka
A co to jest kierowczyni?
- 2 0
-
2023-06-04 16:14
nie lepiej było napisać ,, pani kierująca pojazdem ''
może kierowniczka hehe , ale kierowczyni , to jakieś nie na miejscu.
- 1 0
-
2023-06-04 21:44
Małe pytanko
Od kiedy zawód kierowca się odmienia na kierowczyni? Z tego co pamiętam prawidłowo mówiło się Pani kierowca. Czy poszanowanie dla języka polskiego jest czymś uwłaczającym?
- 0 0
-
2023-06-05 08:01
Gratuluję Pasażerkom odwagi !
Kobiety górą :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.