- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (61 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (81 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (79 opinii)
Zaatakował kobietę prowadzącą miejski autobus
Był agresywny, ubliżał, wymachiwał rękami. Tak jeden z pasażerów zachowywał się wobec kobiety prowadzącej miejski autobus linii 227 w Gdańsku. Od 7 czerwca zaczną obowiązywać przepisy, zgodnie z którymi kary za takie zachowania będą surowsze. Kierowcy i motorniczy będą bowiem chronieni jak funkcjonariusze publiczni, czyli np. policjanci.
Sprawdź aktualne rozkłady jazdy ZTM Gdańsk
- W ostatni poniedziałek, 29 maja, po południu pijany pasażer zaczął ubliżać kierującej pojazd, a później był coraz bardziej agresywny. Zaczął wyrywać drzwi od strony kierowcy, żeby z rękami dostać się do prowadzącej pojazd. Z relacji osób spotkanych po zdarzeniu wynika, że tylko dwie panie stanęły w obronie kierującej pojazd. Policja nie zdążyła przyjechać, mężczyzna uciekł - napisał nam pan Marcin.
Zdarzenie potwierdza spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje. Doszło do niego ok. godz. 13, gdy autobus jechał z przystanku Cmentarz Łostowicki w kierunku przystanku Cieszyńskiego na Chełmie.
Był agresywny, uciekł z miejsca zdarzenia
- Z tylnej części pojazdu kierowczynię dobiegły pokrzykiwania jednego z pasażerów. Chwilę później pasażer ten podszedł do kabiny kierowcy i zaczął kierować w stronę prowadzącej pojazd wulgaryzmy. Kierowczyni zatrzymała pojazd i poprosiła, by ten się uspokoił. Mężczyzna odszedł do tylnej części pojazdu, nadal wykrzykując pod adresem kierowczyni wulgaryzmy. Gdy ta zatrzymała się na najbliższym przystanku, mężczyzna ponownie podszedł do kabiny kierowcy i nadal kierował w jej stronę wulgaryzmy. Był agresywny werbalnie, żywo przy tym gestykulując. Kierowczyni o zdarzeniu poinformowała policję. Gdy w sytuację włączyły się dwie pasażerki, mężczyzna uciekł. Kierowczyni odwołała przyjazd policji i kontynuowała jazdę - relacjonuje Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT.
Jak dodaje Dobrowolska, w sytuacjach, gdy pasażer zachowuje się w sposób zagrażający komfortowi i bezpieczeństwu podróży, prowadzący pojazdy sami oceniają sytuację. Jeśli wymaga ona wsparcia służb, powiadamiają je o tym.
- Pojazdy wyposażone są w radiotelefony ze stałym łączem ze służbami GAiT, dzięki którym prowadzący pojazdy są z nimi w kontakcie - zaznacza rzeczniczka.
Kierowcy komunikacji miejskiej od czerwca jak funkcjonariusze publiczni
23 maja prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy, którą złożył klub parlamentarny Lewicy. Jej autorem był Marek Rutka, poseł z Gdyni. Zgodnie z nowymi przepisami kierowcy komunikacji publicznej będą chronieni jak funkcjonariusze publiczni.
Oznacza to, że osoby, które nie tylko naruszą nietykalność kierowcy czy motorniczego, ale też znieważą go, będą odpowiadały z Kodeksu karnego i będą ścigane z urzędu. Za samą obrazę kierowcy sprawca będzie mógł zostać ukarany grzywną, ograniczeniem wolności albo nawet rocznym pobytem za kratami.
Za fizyczny atak na kierowcę czy motorniczego agresor w więzieniu może spędzić nawet 3 lata. Za napaść, której efektem będzie ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawca może trafić do więzienia aż na 12 lat.
- Ta ustawa jest efektem reakcji i wsłuchiwania się w głos strony społecznej, pracowników komunikacji miejskiej i kolejowej. Nadaje ona status funkcjonariuszy publicznych kierowcom, motorniczym, maszynistom, konduktorom - wszystkim tym, którzy wożą nas komunikacją publiczną, a to grupa ponad 100 tys. osób w Polce - mówi poseł Rutka. - W chwili ataku słownego czy fizycznego na tych pracowników agresor musi się liczyć z taką odpowiedzialnością, jak w przypadku, w którym atakowałby policjanta.
Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 7 czerwca, więc mężczyzny opisywanego na początku tekstu nie obejmą.
Komunikacja w Trójmieście
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (284) ponad 20 zablokowanych
-
2023-06-02 18:07
(1)
a co w autobusie nie było nikogo więcej,sami tchórze teraz ,trzeba pana był złapać za ręce,moze nie byłby takim bohaterem
- 2 1
-
2023-06-02 20:30
Pasażer
Ma być bezpiecznie przewieziony przez kierowniczke i to ona odpowiada za ich bezpieczeństwo a nie na odwŕót .
- 1 0
-
2023-06-02 18:25
Jaki
Odważny do kobiety, do faceta pewnie by się nie odważył. Bohater !!! Złapać i kara pieniężna żeby zabolało
- 3 0
-
2023-06-02 19:17
Pojazd
kierowczyni kto to jest
- 6 0
-
2023-06-02 19:46
Odwaga jest kobietą (1)
W obronie stanęły dwie panie , bo panów zapewne w pojeździe dziwnym trafem nie było.. ta .. albo mieli nasr*ne w galoty
- 3 4
-
2023-06-02 21:40
Emancypują się...
w końcu ktoś walczył o równouprawnienie. Nie powinno być teraz pretensji. Nie przepuszczaj w drzwiach kobiety, bo ją obrażasz. Nie ustępuj miejsca, bo to jakieś końskie zaloty. Nie no są i normalne babki, ale jak tak parę razy dostaniesz strzała od wyzwolonej, to się odechciewa.
- 0 0
-
2023-06-02 20:15
Wyposażyć
W pistolet i strzelać, niech nie męczy kogoś i siebie.
- 3 1
-
2023-06-02 20:58
Kierowczyni - podkreśla mi jako błąd. Nie ma takiego zwierzęcia.
- 6 0
-
2023-06-02 21:22
Kierowczyni? A może kierowniczynia, kierowczynia, kierownica, kierowniczka? Co jeszcze wymyślicie? (1)
Nie kaleczcie języka polskiego, bo nie ma w nim takiego słowa.
- 7 3
-
2023-06-02 23:01
Poprostu kierownica.
- 1 1
-
2023-06-02 21:30
Słownictwo
Kierowczyni- cz za koszmarki językowe, ta nowomoda jest niesmaczna jak, np. hycel- to hyclini, śmieciarz- śmieciarzczyni, hydraulik- hydrauliczyni, spawacz- spawawczyni?
- 6 1
-
2023-06-02 21:32
Jestem pewien na sto procent, że ustawa ochroni...
tylko kierowców, a o kierowczyniach nie będzie ani słowa!
Krew w piach! Nic tej kobicie nie da zmiana przepisów!- 4 0
-
2023-06-02 21:40
jest monitring w autobusach
.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.