- 1 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (69 opinii)
- 2 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (30 opinii)
- 3 Poszukiwania 36-latka na Stogach (9 opinii)
- 4 Ubywa mieszkańców i rozwodów (353 opinie)
- 5 Niespokojna noc na gdańskich drogach (173 opinie)
- 6 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (30 opinii)
Zabrakło czasu dla pacjentów
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22277__kr.webp)
W minionym roku tylko w połowie wykorzystano kontrakt w akademickiej poradni neurochirurgii, onkologii dziecięcej, urologii. Poradni onkologicznej dla dorosłych zostało aż 500 tys. zł. - Dostaliśmy ofertę większą niż prosiliśmy - tłumaczy Anna Tybinkowska, specjalista ds. jakości w Klinice Onkologii i Radioterapii AMG. - Większość kwoty przeznaczono na poradnię leczenia chorób piersi, która w końcu nie powstała. W połowie roku ocknęliśmy się z 500 tys. zł do wydania. I nie byliśmy już w stanie ich "przerobić", mamy za mało lekarzy, choć pacjenci by się znaleźli.
Narodowy Fundusz Zdrowia ma jeszcze inne wytłumaczenie niezrealizowanych kontraktów. - Lekarze akademiccy nie mają warunków, a może też i chęci, aby w pełnym wymiarze udzielać się w przychodniach - usłyszeliśmy od osób z kierownictwa pomorskiego NFZ. - Przyjmują mniej pacjentów niżby mogli, wolą pracować w strukturach szpitala klinicznego.
Trudno określić dokładnie liczbę osób, które z tego powodu nie otrzymały konsultacji - na pewno jednak chodzi o kilkuset chorych.
- Mamy za mało czasu, aby pełną parą przyjmować w przychodni. Dlatego, chociaż mieliśmy dobry kontrakt, pacjenci czekali dwa miesiące na wizytę - przyznaje Piotr Zieliński z Kliniki Neurochirurgii AMG.
Konsultacje w poradni przyklinicznej to dla lekarza AMG zajęcie dodatkowe, które powinien wykonywać w ramach normalnego dnia pracy w klinice. Nie dostaje za to wynagrodzenia. - Są dni, że na oddziale lekarze wykonują kilka operacji, po prostu nie ma kto iść do poradni - przekonuje Zieliński.
- To dla mnie szok - komentuje Ryszard Siemaszko, prezes przychodni na gdańskiej Morenie. - Nie zdarzyło mi się, żeby zostały mi dodatkowe pieniądze z kontraktu. Zwykle i tak mam więcej pacjentów niż pozwala na to kontrakt.
Akademickim poradniom ta niespodziewana nadwyżka nie ujdzie na sucho - na ten rok większości z nich Fundusz zaproponował już mniejszy kontrakt niż w 2004 r. Poza tym usługi medyczne realizowane przez poradnie AMG będą co kwartał kontrolowane przez pracowników pomorskiego NFZ.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Mariusz Szymański - rzecznik pomorskiego NFZ
Niepokoi nas, że gdańska akademia nie jest w stanie realizować kontraktów. Przecież na tym tracą pacjenci, którzy mogliby skorzystać z setek porad w ciągu roku. Jeśli to zła organizacja pracy - trzeba zatrudnić lekarzy do poradni. Zaczynamy myśleć o kupowaniu świadczeń w poradniach specjalistycznych poza AMG.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Michał Mędraś - dyrektor Szpitala Klinicznego nr 1 AMG
Nie widzę problemu. Pieniędzy rzeczywiście nie wykorzystaliśmy w ubiegłym roku, ale nie zostały zmarnowane! "Zaoszczędzone" środki pójdą na inne cele, trafią z poradni do szpitala akademickiego AMG, gdzie przekroczyliśmy kontrakty. Budżet szpitala jest jeden, przesuwanie w nim środków to rzecz naturalna.
- Na wizytę u specjalisty czekałam pięć miesięcy - mówi jedna z pacjentek stojących w kolejce do poradni neurochirurgicznej Akademii Medycznej w Gdańsku
Opinie (73)
-
2005-05-10 21:16
hehehe
znakomity jest ten Twój Pitaval, Jean Paul.
Zwłaszcza takie zdanko: " Przewracali się na sali podczas przesłuchania wraz z tzw. barierką dla świadków"
Czy sprawiedliwy sąd doliczył szkody do wyroku ?- 0 0
-
2005-05-10 21:17
" I NIECH MI TU ŻADEN "GALLUX" LUB INNY "GRISZA" nie próbują, pardon: "chrzanić" o służbie zdrowia. Niech najpierw wylegitymują się nominacją sędziego Sądu Wojewódzkiego oraz prowadzonymi procesami karnymi przeciwko lekarzom. Wówczas dopiero będa mogli próbować podjąć ze mną jakąkolwiek dyskusję. O ile będą w stanie sprostać ..."
gwoli wyjasnienia
nie mam zamiaru dyskutować z takim ograniczonym zeskorupiałym megalomanem jak ty
jakie procesy, jakie nominacje??
tu sie pisze o złym kontrakcie, głupocie, niekompetencji i OLEWANIU OBOWIĄZKÓW
a kiedy czytam, że jakis tam derektor lekką raczką przesunie kaske na inne zadanie to zadaje sobie pytanie
po kiego grzyba jest NFZ kontrakty afery wokół tego aż do strajków w poszczególnych szpitalach włącznie?
jak znam życie grisza nadal oczekuje od ciebie zapewne beznadziejnie odpowiedzi na
co to jest CIMC czy cóś podobnego - grisza ci przypomni ty boża króFko, bo ja na swoje pytania do ciebie o źródła twoich rewelacji i sensacyjnych wieści itd już nie oczekuje
to się nazywa MITOMANIA drogi kolego pseudo kauzyperdo:)
w sądzie okręgowym byłem raz kiedy gmina odwoływała sie od przerżniętego wyroku wydanego w SR w sopocie na moją korzyść:)
sprawa na poziomie SR była przeze mnie tak udokumentowana dowodami, że SO nie pozostało nic innego jak uznac moje racje:) jednym słowem wygrałem z takim radcunią jak ty:)
takich jak ty niedouczonych zarozumiałych bufonów i apsztyfikantów zjadam na deserek jak słodki homogenizowany serek- 0 0
-
2005-05-10 21:54
Taaa,
mamy w pełni efekty reformy służby zdrowia w wydaniu imć ministra Łapińskiego wraz ze spółką. Nie mówię, że chore kasy były świetne, bo nie były. Jednak TO BYŁ DOBRY POCZĄTEK zmian i reform, tylko trochę szlifu i bylibyśmy duuużo dalej niż jesteśmy. A tak....mamy burdel totalny: bezsensowne limity, gorzej niż nędzne środki, kolejki do specjalistów (hehehe, a przecie miało być odwrotnie...) i.t.d. Za to gmaszyska ZUSa i NFZów się buduje, remontuje i wyposaża w marmury.
Nie czepiajmy się lekarzy i pielęgniarek, w końcu każdy chce pracować w NORMALNYCH WARUNKACH, zarabiać jakiś grosz i choć też mierzi mnie podstawiona kieszeń na wziątkę, to WCALE SIĘ NIE DZIWIĘ. Środowisko jest podzielone na tych, co jeszcze nie zatracili resztek przyzwoitości oraz tych, co jadą "na żywca". I wcale to nie ma nic wspólnego z tym, czy leczymy się prywatnie, czy na NFZ (miałam ostatnio okazję przekonać się, jak leczą w Swissmedzie, hehehe).
Im szybciej ZAORAMY TĘ DZIAŁKĘ, tym lepiej na tym wyjdziemy.
A póki co, wszystkim DUŻO ZDROWIA ŻYCZĘ, a w szczególności JPP, bo on wymaga specjalnej troski, biedaczek.....
A ja w najbliższym czasie muszę się udać i WYJAŚNIĆ, że po xx latach pracy JESTEM UBEZPIECZONA, skoro od zarania płacę składki. Wmawiają mi, że nie mają mnie w ichniej bazie danych...- 0 0
-
2005-05-10 22:16
KTO PRZYGARNIE OK.5-CIO LETNIE BEZDOMNE PSISKO PO PRZEJŚCIACH,BEZ JEDNEJ ŁAPKI,ŁAGODNY,NIE DUŻY,SERDECZNY,BARDZO SAMOTNY.SZUKA PRZYJAŹNI U CZŁOWIEKA I NAPEWNO JĄ ODWZAJEMNI.PSIAK PRZEBYWA OBECNIE W SCHRONISKU W GDAŃSKU. KONTAKT: TEL.0888821078 LUB henia8@interia.pl
- 0 0
-
2005-05-10 22:16
"Środowisko jest podzielone na tych, co jeszcze nie zatracili resztek przyzwoitości oraz tych, co jadą "na żywca"<
Ciekawe, ja zawsze trafiałam i ze mną i z moja rodziną na tych przyzwoitych. I zawsze mieliśmy full servis mimo znanych powszechnie problemów.
A moja przyjaciółka z sobą i swoją rodziną trafiala na tych drugich.- 0 0
-
2005-05-10 22:48
Wybieramy ministra zdrowia!
Serdecznie zapraszamy Państwa do udziału we wspólnym plebiscycie czytelników "Rynku Zdrowia"
Kto, Twoim zdaniem, powinien zostać ministrem zdrowia w nowym rządzie? (kandydaci w kolejności alfabetycznej):
1). Marek Balicki
2). Jerzy Miller
3). Bolesław Piecha
4). Elżbieta Radziszewska
5). Konstanty Radziwiłł
6). Zbigniew Religa
7). Andrzej Sośnierz
8). Kandydat X (prosimy wpisać pod ankietą na stronie www.esculap.pl kto?)- 0 0
-
2005-05-10 22:49
Ile powinien zarabiać lekarz-specjalista?
Jeśli lekarze-rezydenci mają prawnie zagwarantowaną wysokość wynagrodzenia (70% przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiostw, czyli obecnie ok. 1.700 zł/mies.), to ile powinni zarabiać lekarze ze specjalizacjami? Przedstawiamy wzór pozwu do Sądu Pracy, opracowany przez OZZL.- 0 0
-
2005-05-10 22:53
"Nie zapominajcie, że Warszawa czy Kraków i szpitale w tych miastach, w które wpompowano miliardy, to nie cała Polska. Proponuję przejedźcie się do polskiego szpitala tzw. wojewódzkiego w mieście 100 tys., zobaczycie jaki tam standard: odpadające kafelki, podłoga PCV co druga płytka w innym kolorze, jeśli w ogóle jest, na oddziałach smród, tynki odpadające, 1 salowa przez 4 godziny sprząta a jak się podłoga zbrudzi w nocy to czeka do przyjścia salowej. Wiem, pracowałem do niedawna w takim szpitalu, wyjechałem za granicę i pracuję teraz w normalnym szpitalu - różnica jest kolosalna." (Komentarz do informacji "Polskie szpitale czekają na cudzoziemców")
- 0 0
-
2005-05-10 23:01
tak jak przypuszczałem - zna mnie, ale rzadko spotyka. nie palę już pół roku czacza.
- 0 0
-
2005-05-10 23:06
Pracowalem przez 8 lat w Danii, nie bylem dyskryminowany w zarobkach ale w stosunkach miedzy lekarzami na co dzien, czysta izolacja,pewna grupa dunskich lekarzy , szczegolnie ci starsi dyskryminuja kazdego lekarze obcokrajowca, nie zalzy czy jestes polak czy z Iraku( nie uogolniam), ale tak bylo z wieloma lekarzami z nie dunskiem nazwyskim jak Hansen albo Jensen. jako obcokrajowiec bez specjalizacji nie daja ci nic nauczyc,szczegolnie z otwartych specjalizacjii jak Ginek. chirur. czy ortopedia, dostaniesz prawie tylko dyzury, a po dyzurze do domu, a kolege dunczyk zeraz po studiach,duzo nie umie,zostanie przewytani z otwartymi ramionami.Taka poprostu jest atmosfera w tej Danii, zobaczcie ich politika dotyczaca imigrantow, czysta dyskryminacja. ja sie wyprowadzilem z Danii 4 lata temu teraz mieszkam i pracuje w Szwecji, bardzo zadowolony, juz mam soecjalizacje, traktowany jak czlowiek przez kolegow, nie musze znmienic nazwiska, jak to bywa w Danii z obcokrajowcami zeby dostac prace. Znam duzo lekarze z Iraku, Iranu, Joguslawii,nawet niemcy opuszczyli ten kraj, do GB, szwecji, Norwegii. Pozatym w Danii sa najwyzsze podatki w europie 50 - 63%, z zarobkow prawie nic nie zostaje, no chyba ktos zyje na chlep i maslo, najtanszy domy(garaze ..hehe) kosztuje okol 800 tys. zlotych.a samochody , biora 280% podatkow +wat od ceny fabrycznej samochodu, np. srednia klasa samochodu typu mazda6 czy Toyota avansis kosztuje 130 tys. zlotych,przedszkola do 3-go roku zycia kosztuje oklo 1000-1200 zlotych/mies.wodka jest tania, dlatego jest duzo alkoholikow w Danii, jedzenie nie jest drogie,ubranie takie sobie zalezy od gustu, sa drogie i tansze.a ha nie mozna zyc jak tylko jeden pracjue a droga osoba siedzi w domu, bedzie ciezko. Koledzy z polski co dopiero przyjechali do pracy do Danii, nie znaja ten kraja i spoleczenstwa na tyle zeby mogli co kolwiek powiedzic na ten temat, oni sa zadowoleni bo zarabiaja , ale ztych zarobkow nic nie pozoztaje po wyplacaniu rachunkow.ale dopiero på 3-4 lat dopiero beda wyczuc tego co ja dawno przechodzilem. Jezyk dunski nie do naczenia dla obcokrajowco, a dla polkow jest okropny,mam duzo kolegow z polski mieszkaj 20 lat, ale mowia lamanym dunskiem, oni maja bardzo trodna wymowe,a nie ktore litery dunskie nie do powiedzenia dla polaka. ja polecam szwecja albo GB, ale w GB lekarz pracuje 80 godz./ tyg. a wszwecji 40 godz. przeprasam z bledow autografycznych, polakiem nie jestem , i za duzo jezykow sie nauczylem. pozdrowienie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.