- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (468 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (57 opinii)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (60 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (44 opinie)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (205 opinii)
Znalazł drucik w kawie z Lidla. Sklep: mamy detektory metalu, to niemożliwe
Nasz czytelnik w jednym ze sklepów Lidl w Trójmieście kupił opakowanie kawy, w którym znalazł kawałki metalowego drutu. Sieć zapowiada, że wyjaśni incydent i prosi klienta o przesłanie ciała obcego do badań.
- Gdy zawartość opakowania przesypywałem, jak zwykle do słoika, zauważyłem, że oprócz zmielonych ziaren kawy, w środku znajdują się najprawdopodobniej miedziane kawałki drutu. Informuję o tym, aby przestrzec klientów przed zakupem właśnie tej kawy. Za pośrednictwem portalu czekam też na wyjaśnienia producenta - informuje pan Grzegorz, nasz czytelnik.
O odniesienie się do sytuacji poprosiliśmy przedstawicieli sklepu Lidl. Zarówno oni, jak i producent kawy wykluczają możliwość, by w opakowaniu znalazły się jakiekolwiek metalowe elementy.
- Każda paczka przed trafieniem na półkę sklepową przechodzi przez bardzo czuły detektor metalu. Producent jednoznacznie i stanowczo wykluczył taką możliwość, by w produkcie znalazło się jakiekolwiek metalowe ciało obce - wyjaśnia Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik prasowy Lidla w Polsce.
Aby wyjaśnić co znalazło się w opakowaniu kupionym przez pana Grzegorza, niezbędne będą jednak badania w certyfikowanym laboratorium. W ciągu roku w zakładach produkcyjnych Lidl przeprowadza ok. 5 tys. audytów jakości, a każda wątpliwość klientów jest skrupulatnie sprawdzana.
- Nie mamy powodów, by dyskredytować naszych klientów. Do każdego tego typu zgłoszenia podchodzimy bardzo poważnie i niczego nie lekceważymy, bo jakość produktów kontrolowana przez nasz dział zarządzania jakością oraz bezpieczeństwo klientów są dla nas priorytetowe - dodaje Robaszkiewicz. - Prosimy więc pana Grzegorza, ale też innych klientów, którzy mają jakiekolwiek uwagi do jakości naszych produktów, by zgłosili nam to przez bezpłatną infolinię. Na każde takie zgłoszenie odpowiadamy na piśmie. Do tej pory nie otrzymaliśmy podobnego zgłoszenia w tej sprawie.
Polskie prawo nie rozstrzyga jednoznacznie kto ponosi odpowiedzialność w takich przypadkach: sklep czy producent. Przedstawiciele Lidla zapewniają, że to pierwsze tego typu zastrzeżenia do kawy tej marki.
Apelujemy zatem do pana Grzegorza, by jak najszybciej skontaktował się z Biurem Obsługi Klienta sklepu Lidl (bezpłatny numer: 800-507-777, czynny od poniedziałku do soboty w godz. 8-21).
A wszystkim - szczególnie w czasie wielkich wyprzedaży - polecamy, aby zawsze sprawdzać zawartość opakowania. Nie tylko kawy.
Opinie (268) ponad 10 zablokowanych
-
2016-11-28 20:59
Uwielbiam ludzi, którzy z byle g...nem lecą do mediów
Też znalazłam kiedyś ciało obce w opakowaniu jednego z polskich producentów. Zadzwoniłam bezpośrednio do nich, poinformowałam, przesłałam nr serii i znaleziony kawałek. Otrzymałam w ramach przeprosin paczkę z ich wyrobami.
- 1 0
-
2016-11-28 21:31
A ja ostatnio w Wiedronce znalazłem 5 zł (1)
a drucika ani huhu
- 2 0
-
2016-11-28 21:37
ta
a moje piwo bylo kwasne, w ramach przeprosin poprosze cztery zgrzewki na weekend.
- 2 0
-
2016-11-28 21:35
wiesniacka nagonka
jak w temacie , konkurencja pracuje, co to znaczy kawa z lidla ? taka sama jest w innych sklepach , nazwe sklepu podaje sie wylacznie w celu likwidacji konkurencji.
ta sama kawe mozna kupic w pieciu roznych markach i oapkowaniach. szkoda czasu na takie artykuly- 0 2
-
2016-11-28 21:55
To jest żenujące o czym się pisze na trójmiasto.pl. Osoba która znalazła ten drucik, na pewno złożyła reklamacje, za którą uzyska rekompensatę. A jest wiele ciekawszych tematów niż antyreklama Lidla.
- 1 1
-
2016-11-28 22:07
lidl to badziew, no ale mogło sie zdażyć wszędzie
- 1 0
-
2016-11-28 23:18
Krupniok nie śląski.
W sklepie mięsnym Kummer w Brzeżnie kupiłem krupniok śląski,w trakcie spożywania natrafiłem na kość,wyglądała jak świński ząb.Obrzydzenie okropne i zero zakupów w sklepiku.Do tej pory na myśl o krupnioku robi mi się niedobrze.
- 2 0
-
2016-11-29 00:28
prosze
rzucic croxy chetnie nagram filmik jak janusze sie rzucaja na badziew :D
- 0 1
-
2016-11-29 00:39
Niemieckiego klienta pewnie by po rękach całowali, Polaka oleją, bo polskie prawo nic konsumentowi nie oferuje w takiej sytuacji. Nie ma szkody, nie będzie odszkodowania.
- 0 0
-
2016-11-29 07:34
To odpowiedź Lidla na wykorzystywanie przez Polaków promocji "Sprytnie i tanio".
Rozpoczęła się eliminacja Januszy biznesu....
- 0 0
-
2016-11-29 07:46
Detektor metalu dobre sobie
tyle że to drucik miedziany a nie ferromagnetyczny
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.