• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogowcy celowo zwężą Grunwaldzką do końca wakacji

rb
9 czerwca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Dwoma pasami al. Grunwaldzkiej w Oliwie kierowcy pojadą od czwartkowego poranka.

Już od długiego weekendu kierowcy pojadą zwężoną al. GrunwaldzkąMapka w Oliwie i we Wrzeszczu. Jezdnia w kierunku centrum na dwóch odcinkach zostanie zwężona z trzech do dwóch pasów. Taka organizacja ruchu utrzyma się do końca wakacji. Jeśli rozwiązanie się sprawdzi, drogowcy będą chcieli zwęzić główną arterię do Oliwy już od granicy z Sopotem.



Zwężenie al. Grunwaldzkiej w Oliwie i Wrzeszczu to:

Pomysł zwężenia al. Grunwaldzkiej jest jednym z elementów ograniczania ruchu samochodowego i przekazania odzyskanej przestrzeni na chodnikach pieszym i rowerzystom. Zmiany w organizacji ruchu władze Gdańska ogłosiły przed miesiącem i - jak tłumaczyły - wynikają one z pandemii koronawirusa i konieczności zachowania przez mieszkańców i użytkowników dróg i chodników dystansu społecznego.

W pierwszej kolejności drogowcy chcą odzyskać dla pieszych ciągi piesze w Oliwie i we Wrzeszczu. Od czwartku szerszym chodnikiem będzie można przejść między KaprówMapkaDerdowskiegoMapka w Oliwie oraz we Wrzeszczu - na odcinku KlonowaMapka - PartyzantówMapka.

  • Obecnie parkujące auta z chodnika przeniosą się na prawy skrajny pas jezdni. Do dyspozycji kierowców będą dwa z trzech pasów ruchu.

- W tych miejscach pojawiły się już znaki informujące kierowców o planowanej zmianie organizacji ruchu. W środę wieczorem zostanie zmienione oznakowanie poziomie, staną też barierki i wygrodzenia uniemożliwiające wjazd na chodnik. Po nowemu kierowcy pojadą od czwartkowego poranka - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Jak dodaje, kierowcy z dwupasmowej al. Grunwaldzkiej będą korzystać do końca wakacji. Jeśli rozwiązanie się sprawdzi, tzn. płynność ruchu zostanie utrzymana, a korki nie wzrosną, wówczas drogowcy będą chcieli wykorzystać trzeci pas do budowy prawoskrętów na dłuższym odcinku - bo już od granicy z Sopotem, a resztę przestrzeni wykorzystać na potrzeby pieszych i rowerzystów. Ale tylko pod warunkiem, że sytuacja radykalnie się nie pogorszy.

  • Zwężenie al. Grunwaldzkiej w Oliwie.
  • Zwężenie al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu.

- Robiliśmy analizy i porównywaliśmy natężenia ruchu z czerwca do danych sprzed i w trakcie pandemii. Wychodzi na to, że ruch powoli wraca do sytuacji sprzed marca i wprowadzonych obostrzeń, np. zamknięcia szkół. W maju, gdy projektowaliśmy zmiany, ruch był o 18 proc. mniejszy, a dziś to już tylko 5-7 proc. Zobaczymy, jak ruch będzie wyglądał w wakacje, czy ze względu na koronawirusa przyjedzie do nas mniej, czy może więcej turystów, bo są zamknięte granice. Tego dziś nie wiemy. Decyzje będziemy podejmować za kilka tygodni.
Warto dodać, że od poniedziałku z trzech do dwóch pasów zwężono odcinek al. Grunwaldzkiej w kierunku Sopotu między wiaduktem PKM a nowym biurowcem Wave. W tym przypadku jednak zmiany wynikają z początku przebudowy i wymiany nawierzchni.

Weekendowy test na Wajdeloty



Nadchodzący długi weekend będzie także czasem testów na ul. Wajdeloty. Część ulicy ma stać się deptakiem, co z jednej strony ma wspomóc tamtejszych przedsiębiorców, a z drugiej - spotyka się z głosami niezadowolenia części mieszkańców.

Nie chcą deptaka na Wajdeloty. Zbierają podpisy pod sprzeciwem



- Ostateczny głos będą mieli jedni i drudzy. Po długim weekendzie ruszy ankieta. Każdy lokal czy mieszkanie otrzyma jeden głos, którego właściciel lub zarządca będzie mógł opowiedzieć się za jedną ze stron. Ostateczna decyzja zapadnie większością głosów - tłumaczy Wawrzonek.
Deptak na Wajdeloty ma dopiero powstać, a już wzbudza kontrowersje. Deptak na Wajdeloty ma dopiero powstać, a już wzbudza kontrowersje.

Zniknie popularny skrót



Poza zwężeniem Grunwaldzkiej i tymczasowym deptakiem na Wajdeloty do końca czerwca zmiany mają zajść także na ul. PiramowiczaMapka, znanym skrócie z al. Hallera do al. Grunwaldzkiej, pozwalającego uniknąć korka i oczekiwania na światłach na skrzyżowaniu przy Operze Bałtyckiej. Niestety to też jeden z najbardziej kolizyjnych punktów na mapie Gdańska, bo ze względu na ograniczoną widoczność dochodzi tam do wielu niebezpiecznych zdarzeń z udziałem włączających się do ruchu aut i jadących drogą rowerową rowerzystów (sytuacji radykalnie nie poprawiło wyniesienie skrzyżowania).

Trwają też konsultacje z Radą Dzielnicy Brzeźno dotyczące wyznaczenia drogi dla rowerów na jednym z dwóch pasów al. HalleraMapka między pętlą tramwajową a skrzyżowaniem z ul. Dworską. Przygotowano i przedstawiono radnym dwa warianty nowej drogi - ostateczne decyzje mają zapaść jeszcze w tym miesiącu.

  • Jeden z wariantów wyznaczenia drogi rowerowej na jezdni al. Hallera od ul. Wczasy do skrzyżowania z Dworską.
  • Drugi wariant drogi rowerowej na Hallera.

Drogowcy nie ustają w pracach projektowych nad likwidacją przycisków na sygnalizatorach przy przejściach dla pieszych. Aby zminimalizować sytuacje, w których kierowcy zatrzymują się przed przejściem, z którego nie korzysta ani jeden pieszy, w wielu miejscach rozważane są rozwiązania stosowane np. na ul. Wyzwolenia, gdzie w pierwszej kolejności zielone światło zapala się pieszym, a dopiero potem kierowcom (po wzbudzeniu przez nadjeżdżający pojazd pętli indukcyjnej). Rozważany jest też montaż nowych progów zwalniających i włączenie sygnalizacji w trybie pulsacyjnym.
09:20 10 CZERWCA 20

W Oliwie zwężana jest al. Grunwaldzka (19 opinii)

Sąjuz nowe pasy! Chodnik pusty o 9 rano po co?

Spodziewany paraliż aglomeracji dzięki Panu Grzelakowi. Niech włodarze innych gmin pamiętają o tym gdy Pan Grzelak będzie chciał następnym razem reprezentować region.
Sąjuz nowe pasy! Chodnik pusty o 9 rano po co?

Spodziewany paraliż aglomeracji dzięki Panu Grzelakowi. Niech włodarze innych gmin pamiętają o tym gdy Pan Grzelak będzie chciał następnym razem reprezentować region.
rb

Opinie (977) ponad 50 zablokowanych

  • (1)

    Przecież na całej długości Grunwaldzkiej jest ścieżka rowerowa. To może na obwodnicy też oddamy jeden pas rowerom?

    • 16 10

    • to będą dwie. jak są dwie jezdnie to tym bardziej i dwie ścieżki powinny być

      • 4 2

  • Pare kroków i można dogodzić wszystkim

    Poprawa dojazdu do nowych osiedli(Drogi i komunikacja miejska)

    Prawoskręty dodatkowe

    Lepsza komunikacja z obwodnicy

    Obowiązkowe pasy rozbiegowe i lewoskręty na głownych arteriach trójmiasta

    Darmowe parkingi przy węzłach komuniakcji(Jak PKM Gdańsk Rębiechowo)

    Dodatkowo można jak w szczecinie zrobić tramwaj ekspres czyli szybszy i nie zatrzymuje się na wielu przystankach a z końca miasta do centrum szybko dowiezie i parking oboko darmowy jak kupisz bilet

    Przy biourowcach parkingi podziemne lub wielopoziomowe na kompleksie.

    Nowo budowane osiedla z obowiązkowym parkingem wielopoziomowym .

    Dał bym obowiązkowe OC dla rowerów i możliwość identyfikacji bo jak czasem na czerwonym i pod prąd zasuwają lub coś to jest aż gorąco.

    I wtedy wydzielone pasy ruchu dla Autobusów i Rowerzystów

    Sieżki rowerowe gdzie na skrzyżowaniach przejazdy dla rowerów były by 5m od skrzyżowania aby kierowca auta miał szanse widzieć rowerzystę i go przepuścić , co ograniczy ilość wypadków.

    • 9 1

  • (1)

    czy GRunwaldzka nie ma statusu drogi wojewódzkiej , co "włodzarzom" do niej?

    • 17 3

    • ma

      • 2 0

  • Kierowcy utkwili w mrokach teorii z XX wieku (17)

    Ja wiem że na "chłopski rozum" wydaje się że im więcej pasów tym lepsza przepustowość, a jednak taki paradoks że tak nie jest.

    Problemu korków nie rozwiązuje się zwiększając szerokość drogi, a właśnie ją zmniejszając.

    To co postulują kierowcy to są problemy które w latach 60-tych ubiegłego stulecia próbowano rozwiązywać w USA - jak na drodze były korki to budowano dodatkowe pasy, jak nie było gdzie parkować to burzono budynki i budowano parkingi.
    W efekcie wiele miast amerykańskich w 75% powierzchni składa się z infrastruktury drogowej, przez co po pierwsze miasta te utknęły w gigantycznych korkach (dojazdy dom-praca nierzadko zaczęły mieć po kilkadziesiąt kilometrów i zajmować wiele godzin dziennie), po drugie stały się nie do życia.

    I bardzo dobra decyzja władz o zmniejszeniu ilości pasów.
    Tak właśnie się problem rozwiązuje - jeśli są miejsca w mieście gdzie kierowcy krążą szukając wolnego miejsca parkingowego, należy zlikwidować tam wszystkie miejsca do parkowania.
    Wtedy nie będą tam przyjeżdżać i szukać wolnych miejsc, bo ich nie będzie.

    Podobnie z drogami - jak droga stoi w korku na 3 pasach, to dobudowanie czwartego pasa spowoduje ugrzęźnięcie ruchu na 4 lasach.
    A np, zamknięcie korkującej się drogi dla ruchu - problem korków tam rozwiązuje.

    To są proste rozwiązania, sprawdzone w państwach Europy zachodniej, działające, wygodne i sprawdzone.
    Naprawdę nie ma sensu powielać amerykańskich błędów z lat 60-70 ubiegłego wieku, bo wiadomo że tam się nie udało to i u nas się nie uda.

    • 15 36

    • Specjalisto. (4)

      A może warto wziąć pod uwagę specyfikę Trójmiasta o wyraźnie liniowej geometrii układu drogowego?

      • 11 6

      • (3)

        Ale co w tym specyficznego?

        Wiadomo że układ trójmiasta wymusza taki a nie inny układ komunikacyjny, tylko osią tego transportu nie powinien być ciąg Grunwaldzkiej, a nasza drogowa trasa średnicowa, nazwana 50 lat temu "obwodnicą" (gdzie faktycznie dodatkowy pas miałby sens), która żadną obwodnicą już dawno nie jest, bo biegnie przez środek aglomeracji (w skład której wchodzi nie tylko trójmiasto)

        Obwodnicę dopiero trzeba wybudować (i powoli to się dzieje).

        Natomiast na pewno Morska-Zwycięstwa-Niepodległości-Grunwaldzka to nie jest oś transportowa trójmiasta do przemieszczania się ruchem samochodowym, tam i 10 pasów byłoby za mało i trzeba by dobudowywać następne.

        To czego potrzebuje trójmiasto to sprawnej komunikacji miejskiej.

        • 2 5

        • "To czego potrzebuje trójmiasto to sprawnej komunikacji miejskiej."

          To może najpierw ją stwórzmy, a dopiero potem bawmy się w wątpliwe doświadczenia na istniejącej infrastrukturze?

          • 6 0

        • To wytlumacz mi po co wladze miasta trzymaja zapuszczone tereny w centrum pod Droge Czerwona skoro zawezaja istniejaca jedyna arterie srodmiejska spajajaca aglomeracje? w Europie zachodniej mimo uspokajania ruchu na osiedlach, centralne ringi tez sa i dzieki temu pozostale ulice sa odciazone. zaweza grunwaldzka, pojada wita stwosza, polankii na dojazdowkach stworza korki. wystarczy zobaczyc jak wyglada armii krajowej w sopocie podczas remontu Niepodleglosci i na odwrot. juz lepsza ta jedna porzadna srednicowka, ktora musi byc w aglomeracji.

          • 4 1

        • By było ok - ale zanim zacznie się zamykać pasy na Grunwaldzkiej powinien już istnieć np. ten dodatkowy pas na "obwodnicy", komunikacja miejska powinna działać "że mucha nie siada" itd. itp.
          A do tego daleko.

          • 1 0

    • Wypowiedź się nie liczy

      Nie ma nic o Detroit.

      • 3 3

    • Pomyśl zanim coś napiszesz. (5)

      "...należy zlikwidować tam wszystkie miejsca do parkowania.
      Wtedy nie będą tam przyjeżdżać i szukać wolnych miejsc, bo ich nie będzie" ... krótko mówiąc w imię własnej ideologii chcesz zarżnąć gospodarkę całych dzielnic, uniemożliwając do nich dojazd.

      • 8 4

      • (4)

        uprzejmie informuję że wbrew temu co podpowiada "chłopski rozum" eliminacja ruchu samochodów z obszarów miasta wcale nie "zarzyna gospodarki".

        Co więcej - te najbardziej reprezentatywne i najdroższe obszary miast (nawet w Polsce) to są właśnie obszary wyłączone z ruchu samochodów.

        W trójmieście np. sopocke Monte Cassino, czy gdańskie ulice starego miasta, gdzie ceny zarówno lokali usługowych jak i nieruchomości są najwyższe, mimo że nie można swojego Passata postawić pod oknem sypialni i go doglądać.

        • 3 7

        • Oho (1)

          Kolejny przedstawiciel ekonomii kafejkowej: największy wzrost gospodarczy generują kafejki i bary vege przy woonerfach.

          • 5 3

          • Ale przecież wszystkie miejsca gdzie ograniczono ruch generują większe zyski

            A biznes kwitnie na każdym rogu, co widać choćby na przykładzie Wajdeloty, gdzie była mordownia a po ograniczeniu ruchu stała się ulicą z wieloma usługami. Potwiedzają to dziesiątki badań i case study.

            • 1 2

        • Pomyśl, zanim coś nastęnym razem napiszesz.

          A gdzie chciałbyś dojechać Monte Cassino? Do tunelu, czy może na molo? A gdzie Piwną, Mariacką, Szeroką?

          • 4 1

        • Ja wiem że ty masz rację. Co więcej, żyłem w takim mieście gdzie to było zainplenentowane

          I żyło się rewelacyjnie. Ale wieśkom z polski nie przetłumaczysz. Najlepsze, ze jak zabraniali palić w knajpach to tez był kwik, że się nie da żyć i na pewno gospodarka upadnie :)

          • 1 3

    • Proponuję proste rozwiązanie: (2)

      Zabrać ci komputer to nie będziesz bzdur pisał. Zmniejszy się liczba wpisów, świat zaoszczędzi na energii.

      • 5 2

      • (1)

        nie ma to jak merytoryczny argument :)
        Dla Ciebie to jest właśnie pytanie - czy wolisz swoim samochodem jechać do pracy 20 minut drogą która ma 2 pasy, czy 30 minut drogą która ma 3 pasy?

        Widzę że tak lubisz swój samochód że wolisz w nim spędzać codziennie więcej czasu.

        • 2 7

        • Błąd w rozumowaniu

          Czy zauważyłeś błąd w swoim rozumowaniu? "20 minut drogą która ma 2 pasy czy 30 minut drogą która ma 3 pasy"? To zdanie zakłada, że zwężając drogę do dwóch pasów nakłaniasz innych do porzucenia samochodów ale sam samochodem jedziesz. Hipokryzja.

          • 5 2

    • logika tego typu:

      wystrzelać wszystkich ludzi i wtedy nie będzie problemów!
      Sama prawda, kto zaprzeczy?

      • 4 1

    • idźmy dalej,

      zamiast Grunwaldzkiej zróbmy park ze ścieżkami i trasami dla rowerów - nie będzie korków w ogóle

      • 3 0

  • Droga czerwona

    pomysł jak pomysł może się uda. Z drugiej strony miasto trzyma rezerwę na drogę czerwoną. Tu już widzę zupełną niekonsekwencję

    • 7 2

  • Ignacy

    Który cymbał to wymyślił????????

    • 12 2

  • wyjedźcie ludzie urzędu na wakacje nad morze śródziemne zobaczycie coś co wam się nie śniło

    Zamiast cudować i zawężać proszę budować podziemne parkingi jak w każdym morskim mieście w pld Francji np nicea, cannes, czy Monaco. Na kańcu Hallera pod torowiskiem można całe miasto zlokalizować

    • 11 2

  • Głupota czystej wody.

    • 10 4

  • Testy z wakacji nijak się mają do rzeczywistości od 01.09....

    • 10 4

  • Ona (1)

    Gratuluję, braku wyobraźni. Korki na drogach przy trzech pasach, a tu propozycja zwężenia. Biurowców i osiedli coraz więcej a oni drogi zabierają. Absurd!!!!

    • 12 5

    • zawsze tak piszecie i nigdzie korków nie ma.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane