• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzisiaj Światowy Dzień Wegan. Gdzie zjemy roślinnie?

Aleksandra Wrona
1 listopada 2023, godz. 12:00 
Opinie (120)
  • Wegańskie jedzenie nie musi być nudne. Często jest wręcz przeciwnie. Brak niektórych składników skłania kucharzy do większej kreatywności na talerzu.
  • Wegańskie jedzenie nie musi być nudne. Często jest wręcz przeciwnie. Brak niektórych składników skłania kucharzy do większej kreatywności na talerzu.
  • Wegańskie jedzenie nie musi być nudne. Często jest wręcz przeciwnie. Brak niektórych składników skłania kucharzy do większej kreatywności na talerzu.
  • Wegańskie jedzenie nie musi być nudne. Często jest wręcz przeciwnie. Brak niektórych składników skłania kucharzy do większej kreatywności na talerzu.

W Polsce 1 listopada kojarzony jest przede wszystkim z katolickim dniem Wszystkich Świętych, jednak na świecie właśnie tego dnia obchodzony jest Światowy Dzień Wegan. To dobra okazja do przyjrzenia się swojej diecie i refleksji nad tym, co możemy zrobić, by była bardziej przyjazna zarówno dla naszego zdrowia, jak i dla planety.



Nie jesz mięsa? Tu znajdziesz coś dla siebie


Czy rozważasz ograniczenie mięsa i produktów odzwierzęcych w swojej diecie?

Data Światowego Dnia Wegan upamiętnia powstanie Towarzystwa Wegańskiego, czyli organizacji charytatywnej założonej 1 listopada 1944 r. przez Donalda Watsona w Wielkiej Brytanii. Towarzystwo Wegańskie było pierwszą organizacja skupiająca wegan i rozpowszechniająca nazwę "weganizm", dotychczas mylnie nazywany "bezmlecznym wegetarianizmem".

Różnica między weganizmem a wegetarianizmem



Weganizm to styl życia, który wyklucza wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mięso, mleko, jaja i miód. Dla niektórych oznacza to również rezygnację z noszenia skórzanych butów czy ubrań, kupowania niektórych kosmetyków lub czy alkoholi, w produkcji których używa się produktów pochodzenia zwierzęcego (np. do klarowania wina).

Osoby wybierające tę dietę robią to z różnych powodów. Jednym z głównych argumentów jest troska o zwierzęta. Hodowla zwierząt na cele spożywcze często wiąże się z cierpieniem i wyzyskiem. Weganizm to forma protestu przeciwko tej praktyce i wybór na rzecz bardziej etycznego podejścia do żywienia.


Weganizm ma również pozytywny wpływ na środowisko. Produkcja mięsa jest jednym z głównych źródeł emisji gazów cieplarnianych i degradacji środowiska naturalnego. Przechodząc na dietę opartą na roślinach, możemy zmniejszyć nasz ślad ekologiczny i przyczynić się do ochrony planety.

Wiele osób decyduje się na weganizm z powodów zdrowotnych. Oficjalne stanowiska lekarzy i organizacji zajmujących się zdrowiem i żywieniem mówią o tym, że odpowiednio zbilansowana dieta wegańska jest zdrowa i spełnia zapotrzebowanie żywieniowe człowieka na każdym etapie życia. Często jednak wymaga dodatkowej suplementacji, szczególnie witaminy B12.

Warto podkreślić, że wegetarianizm i weganizm to dwa różne podejścia do diety, które opierają się na roślinach. Wegetarianie wykluczają mięso, ale wciąż spożywają produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, jaja i miód. Weganizm idzie o krok dalej, eliminując z diety wszelkie produkty odzwierzęce.

  • Wegańskie dania pojawiają się w menu wielu restauracji, także tych specjalizujących się w innej kuchni.
  • Wegańskie dania pojawiają się w menu wielu restauracji, także tych specjalizujących się w innej kuchni.
  • Wegańskie dania pojawiają się w menu wielu restauracji, także tych specjalizujących się w innej kuchni.
  • Wegańskie dania pojawiają się w menu wielu restauracji, także tych specjalizujących się w innej kuchni.

Dlaczego przechodzimy na weganizm?



O to, dlaczego zdecydowali się przejść na weganizm, zapytaliśmy naszych czytelników.

- Dla mnie przejście na weganizm było naturalną konsekwencją wegetarianizmu, który towarzyszył mi przez ostatnie kilka lat. Nie wyobrażam sobie zrobić tego z dnia na dzień. Powoli uczyłem się zastępować mięso innymi źródłami białka i starałem się w miarę możliwości rezygnować z produktów odzwierzęcych - opowiada Tomek z Sopotu. - Na tej diecie czuje się naprawdę świetnie, jem zdrowiej, mam więcej energii, a przede wszystkim czuję, że mój styl życia jest dobry nie tylko dla mnie, ale też dla środowiska.
- Może to nietypowe, ale wychowałam się w wegańskim domu - opowiada Kasia z Gdyni. - Moi rodzice od kilkunastu lat są na takiej diecie i siłą rzeczy nauczyłam się tych smaków i technik kulinarnych. W czasie nastoletniego buntu miałam epizod ze spożywaniem mięsa, ale szybko mi minęło. Dla mnie najważniejsze są względy etyczne. Trudno mi znieść myśl o tym, jak produkowane jest mięso w przemysłowych hodowlach i nie chcę się do tego przyczyniać.

Gdzie zjemy wegańsko w Trójmieście?



W Trójmieście wiele restauracji posiada w swoim menu pozycje wegańskie lub wegetariańskie. Są jednak takie miejsca, w których nie uświadczymy mięsa i produktów odzwierzęcych. Jednym z nich jest House of Seitan, gdzie możemy skosztować dań jak "kaszanka" z karmelizowaną dynią, pieczonym jabłkiem, cebulką, kiszoną kapustą, surówkami i piklami (39 zł), buły z seitanem BBQ, wegańskim serem, papryczką jalapeno, pieczonym ananasem, sosami (36 zł) czy kremowy serek z tofu z pieczonymi pomidorami, czosnkiem, rozmarynem, dynią w panierce (35 zł).

Ciekawym miejscem na gastronomicznej mapie Trójmiasta jest Nie/Mięsny, który posiada dwie karty menu - dla mięsożerców i dla wegan i wegetarian. Ciekawe wegańskie propozycje to tażin z potrawką z ciecierzycy, morelami i portobello (49 zł), poderwany jack burger z frytkami (45 zł) i beyond burger z frytkami (52 zł).

Od lat wegańsko, bezglutenowo, a przede wszystkim smacznie i domowo zjemy w Atelier Smaku, prowadzonym przez Jolę SłomęMirka Trymbulaka. Jedną z ich specjalności są blin-burgery, które zamiast tradycyjnej bułki złożone są gryczanych blinów (27-35 zł). W menu znajdziemy też nie-myśliwski bigos (27 zł), nie-gulasz z cieciorką (27 zł), nie-fasolkę po bretońsku (27 zł), a także naleśniki z nie-kaczką (35 zł) i nie-gyrosem (35 zł).

Oczywiście, to nie jedyne miejsca serwujące w Trójmieście wegańskie i wegetariańskie dania. Więcej znajdziecie w naszym katalogu firm. Zachęcamy do podzielenia się swoimi ulubionymi miejscami w komentarzach.  

Miejsca

Opinie (120) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Mam gdzieś etykę, ale (3)

    Unikam mięcha z powodu nastrzykiwania chemii. Kurczaki, ba nawet schaby płyną roztworami. Unikam nie znaczy, że jestem vege ale chodzi mi to po głowie. Już nawet wołowiny nie jestem pewien

    • 13 7

    • Nie bardzo rozumiem czemu olewanie etyki miałoby być powodem do dumy ale popieram zmiejszenie spożycia mięsa, niezależnie powodów.

      • 12 2

    • (1)

      Bo roślinki to są spryskiwane miłością i serdecznością a nie trującymi pestycydami.

      • 5 4

      • Większość chemii z roślin jest na zewnątrz i można ją zmyć, z mięsa nie zmyjesz bo wstrzykują do środka

        • 3 2

  • W ciągu roku ...

    człowiek mimowiednie zjada wraz z pokarmem około ćwierć kilograma różnych żyjątek.
    Także ten ...

    • 1 0

  • Hm.. te potrawy są w porządku, niektóre są nawet smaczne, ale po spożyciu ich czuję ciągły niedosyt, przez co jem dwa razy (1)

    W sumie to nawet niektóre zwierzęta można nazwać wegetarianami, takie jak krowy, owce czy np. króliki.
    Tyle tylko, że ich miejsce w łańcuchu pokarmowym, znajduje się w miejscu w którym to oni stanowią pożywienie dla drapieżników.
    W przypadku hipotetycznego wystąpienia globalnej katastrofy, której skutkiem byłby ograniczony dostęp do żywności, istnieje wielkie prawdopodobieństwo tego, że wegetarianie i weganie mogą stać się pożywieniem dla tych którzy jedzą na co dzień mięso, a zatem to drapieżnicy znowu staną na czele łańcucha pokarmowego.
    Czy taka wizja przyszłości nas czeka i czy nie jest ona przerażająca?

    • 1 0

    • nie, nie jest.

      • 0 0

  • Nigdzie nie warto.

    Mam nadzieję że pomogłem.

    • 1 2

  • Gdzie jest dobra wentylacja

    Bo smierdzą okropnie to nie są potrawy tylko sekta

    • 1 3

  • Bandyci odpowiedzialni za niszczenie przyrody przez uprawianie monokultur. (1)

    Jesteście odpowiedzialni za zabijanie owadów, kręgowców, płazów, gryzoni pod wasze humusowe pola.

    • 5 3

    • Dokładnie tak

      • 0 0

  • traw i liscie leza na ulicy. po co gdzies chodzic???? (1)

    • 1 1

    • a pod nimi robale

      ja liścia ty resztę

      • 0 0

  • Śmieszą mnie bajkki o choryuch z braku mięsa wegetarianach

    Jesteśmy z mężem od studiów wegetarianami, mąż od 10 lat jest weganinem.
    Dwoje dorosłych dzieci (ciąże moje ,,bezmięsne", zęby mam swoje nadal) i czworo wnucząt- wszyscy wegetarianie (pijemy mleko roślinne).
    Syn osiągał w pływaniu bardzo dobre wyniki, teraz, gdy ma 34 lata, nadal pływa regularnie amatorsko, jego dzieci też pływają plus starszy trenuje hokej. Nie chorujemy, nie mamy nadwagi, nadciśnienia jak wielu moich równolatków. Można być zdrowym weganinem, wegetarianinem- byleby jeść z głową, bardzo różnorodnie.

    • 3 0

  • W Eurokolchozie chcą nam zakazać chodowli bydła i trzody chlewnej. Te z Peło i KO ich popierają chyba (1)

    • 1 1

    • i b.dobrze

      jak się nie podoba to wypad do moskwy

      • 0 2

  • Wegan powinno się opodatkować (1)

    • 1 2

    • zaraz po was

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot (1 opinia)

(1 opinia)
240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Niedzielne obiady z muzyką na żywo

187 zł
muzyka na żywo

Wakacyjny live cooking | Kulinarne podróże z The Kitchen

170 zł
degustacja, spotkanie

Rozrywka

Najczęściej czytane