• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak ściągnąć ludzi do biura, aby "nie tracili kontaktu z rzeczywistością"?

Wioletta Kakowska-Mehring
24 października 2023, godz. 15:30 
Opinie (429)
Jak zachęcać pracowników do powrotu do biur? Może stwarzając odpowiednie warunki, bo przecież praca z biura może być kluczem do work-life balance. O tym m.in. dyskutowali uczestnicy Akademii Najemcy. Jak zachęcać pracowników do powrotu do biur? Może stwarzając odpowiednie warunki, bo przecież praca z biura może być kluczem do work-life balance. O tym m.in. dyskutowali uczestnicy Akademii Najemcy.

Jak skutecznie zachęcać pracowników do powrotu do biur? Można nakazać, ale wówczas jest ryzyko, że pracownik zmieni pracodawcę. A są branże, w których nie warto sięgać po tak drastyczne metody. Można też stworzyć takie warunki, dzięki którym pracownik uzna, że w biurze będzie mu lepiej niż w domu. Jak to zrobić? Rozmawiano o tym na spotkaniu z cyklu Akademia Najemcy.



Czy możesz pracować zdalnie?

W sierpniu rynek zelektryzowała wiadomość, że Zoom, czyli firma, która stworzyła oprogramowanie do realizacji wideokonferencji i napędziła rewolucję pracy zdalnej podczas pandemii, sama swoim pracownikom nakazała powrót do biur. Tylko pracownicy, którzy mieszkają w promieniu 80 km od siedziby firmy, mogą korzystać z pracy hybrydowej i muszą wykonywać swoje obowiązki na miejscu przez co najmniej 2 dni w tygodniu. Wcześniej Amazon i Disney również ograniczyły możliwość wykonywania swoich obowiązków poza biurem. Najbardziej znanym wrogiem pracy zdalnej jest jednak szef Tesli Elon Musk. Jego zdaniem osoba pracująca z domu "traci kontakt z rzeczywistością".

Jak zachęcać pracowników do powrotu do biur? Może stwarzając odpowiednie warunki, bo przecież praca z biura może być kluczem do... work-life balance. O tym m.in. dyskutowali uczestnicy Akademii Najemcy, czyli cyklu spotkań dla przedsiębiorców organizowanego przez firmę doradczą Walter Herz. Spotkanie odbyło się w wyjątkowej przestrzeni z pięknym widokiem na całe Trójmiasto i Zatokę Gdańską, czyli na 34. piętrze biurowca Olivia Star.

Czy należy się wolne za 11 listopada? Czy należy się wolne za 11 listopada?

- Wiem, że to jest cały czas wyzwaniem. Sama jestem ambasadorką pracy hybrydowej. Przez pandemię niemożliwe stało się realne. W tym czasie 80 proc. pracowników biurowych w Europie zaczęło pracować zdalnie. W Polsce było to ponad 8 mln ludzi. Prawda jest taka, że praca hybrydowa z nami zostanie. Jak to robić dobrze? Nie ma jednego rozwiązania, jesteśmy w elastycznym podejściu. Dla pracowników jest to już prawem, a nie przywilejem. To jednak zmienia styl pracy w firmach. W przeszłości menadżer wiedział, co robi pracownik w danym momencie. Dziś zarządza się przez cele - stwierdziła Tina Sobocińska z firmy doradczej HR4Future.
Pandemia nie tylko zmieniła nasz styl pracy, wymusiła też zmianę przepisów. Teraz mamy pracę zdalną pełną, hybrydową i okazjonalną.

- Przed pandemią nikt nie słyszał o telepracy, choć regulacje w przepisach były. W czasie pandemii pracodawcy na własną rękę regulowali te kwestie i było to efektywne. Postanowiono to jednak zmienić w sposób kompleksowy i do telepracy dołożono kilka nieżyciowych i formalistycznych przepisów. Pojawiły się problemy. Firmy, które pracują wyłącznie w systemie zdalnym, zatrudniają online, pracują online i żegnają pracowników online. Niektóre zaczęły nagrywać rozmowy wstępne, bo mieli wątpliwości, czy pracuje faktycznie ta osoba, którą zatrudniali. Forma całkowitej pracy zdalnej przyjęła się jednak tylko w branży IT i w firmach, które mają wiele oddziałów. Najbardziej powszechna jest praca hybrydowa - mówi Agnieszka Fedor z kancelarii prawnej SK&S.


Duże emocje wywołuje ekwiwalent za pracę zdalną. Ustawodawca uznał, że pracownik ponosi koszty pracy zdalnej. Nie określono jednak kwot, ale w praktyce utarło się, że przy pracy w całości zdalnej jest to 50 zł na miesiąc, a przy hybrydowej od 20 do 30 zł. Kolejna sprawa to wypadki przy pracy. Tu kluczowe jest specjalne oświadczenie. Jeżeli pracownik oświadcza, że ma warunki do pracy zdalnej, to zapewnienie BHP stoi po jego stronie. Dochodzi jeszcze sprawa ochrony danych i tajemnic pracodawcy. Osoba pracująca z domu musi wiedzieć, że w tym zakresie ma też obowiązki.

- Kolejną sprawą jest kontrola postępów pracy. O tym, jak to będzie weryfikowane, pracownik musi być poinformowany. Pracodawca może skontrolować pracownika u niego w domu, ale to nie może naruszać jego prywatności. W praktyce? Nie znam pracodawcy, który zdecydował się na taką wizytę. Nie ma tego problemu, gdy system pracy jest zadaniowy. Wówczas nie ma znaczenia, czy pracownik wykonuje swoją pracę rano, czy wieczorem, po prostu musi zrobić swoje. Pora ma znaczenie, gdy dojdzie do wyliczania nadgodzin. Jeżeli pracownik w papierach ma wpisane godziny pracy np. od 8 do 16, a w razie konfliktu udowodni, że pracował wieczorem, to w sądzie pracy pracodawca może mieć problem - dodaje Agnieszka Fedor.
Kolejna sprawa to workation, czyli połączenie pracy z wakacjami, czyli najczęściej pracy zdalnej z zagranicy. Trzeba pamiętać, że tu też czyhają zagrożenia. Gdy pracownik pracuje z terenu Unii Europejskiej, to nie ma problemu, ale gdy poza, to może się okazać, że zmienia się rezydencja podatkowa czy trzeba uzyskać pozwolenie na pracę. Na tę formę trzeba bardzo uważać.



Jednak jak zauważa Agnieszka Fedor, skoro przedsiębiorcy płacą, żeby ich pracownicy pracowali z domu, to może warto zapłacić za powrót do biura?

- Znam kilka firm, które się na to zdecydowały - mówi Agnieszka Fedor.
Czy praca zdalna jest przymusem, czy przywilejem? Czy work-life balance, czyli odnalezienie równowagi pomiędzy "pracą" a życiem prywatnym, jest możliwe, gdy trzeba pracować w domu? A tam brak przestrzeni, bawiące się dzieci...

- Biuro dziś jest wyróżnikiem, musi być takie, żeby pracownikom chciało się do niego przychodzić. To musi być przestrzeń do pracy lepsza, wygodniejsza od tej, którą mamy w domu. W pandemii odzwyczailiśmy się od pracy w open space. Nowe biuro powinno być bardziej akustyczne. To są takie drobne sprawy, jak np. kwiaty w przestrzeni, ale pracownicy mają takie oczekiwania. Nie tylko pokoje relaksu, ale też przestrzeń zapewniająca ruch - mówi Tina Sobocińska z HR4Futur.

- Pracodawcy zaczęli pytać o dobrostan pracownika, kiedyś głównie interesowała ich optymalizacja i finansowa efektywność. Dziś jest inna filozofia w podejściu do przygotowania stanowiska pracy. Połączenie prywatności, która umożliwi koncentrację z dostępnością otwartej przestrzeni i przestronnego układu. To musi być przestrzeń multifunkcjonalna - mówi Konrad Krusiewicz z pracowni architektonicznej The Design Group.
Biuro dziś spełnia inne funkcje, to przestrzeń do współpracy, do generowania pomysłów.

- Tu nie chodzi o to, że zakładam słuchawki i jestem sam. Tu chodzi o kontakt, wymianę energii. Badania pokazują, że pracownicy tego potrzebują. Można zachęcić ich nagrodami za projekty, spotkaniami, na których można się pochwalić sukcesami, tak aby pracownik czuł się doceniony i wiedział, że współpracownicy też o tym wiedzą - radzi Tina Sobocińska.


A z badań wynika, że szczególnie młodzi chcą przychodzić do biura, ale jeśli wiedzą, że spotkają tam innych ludzi. Chcą uczyć się od innych, chcą pracować w zespołach, a to jest łatwiejsze w biurze.

- Trzeba też zwrócić uwagę na kulturę spotkań, może zmniejszyć ich częstotliwość czy ograniczyć liczbę uczestników. Nagromadzenie narad może zniechęcić do powrotu. A może czas pomyśleć o czterotygodniowym tygodniu pracy czy sześciogodzinnym dniu pracy? Na te pytania też trzeba będzie sobie odpowiedzieć. Taka jest przyszłość - dodaje Tina Sobocińska.
Czy dostępne w Trójmieście biura spełniają oczekiwania najemców, ale przede wszystkim ich pracowników? Jak wynika z danych przygotowanych przez Walter Herz, jesteśmy czwartym rynkiem w Polsce pod względem nowoczesnej infrastruktury biurowej. To są nowe budynki o wysokim standardzie. W sumie mamy 1 mln m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej i ponad 66 tys. m kw w budowie. Podaż z powodu pandemii i inflacji zmalała, ale mamy tylko 14 proc. pustostanów.

Miejsca

Opinie (429) ponad 20 zablokowanych

  • Najemcy i firmy płaczą bo płacą za biura, a tam pusto. Mało kto chce tracić czas na dojazd - gdzie ten work balance.
    Są osoby, których przebywanie na open space bardziej rozprasza, denerwuje i źle wpływa na wydajność pracy, tak np. introwertycy, po pobycie w biurze człowiek jest wyczerpany.
    A do tego wszechobecna klima i sztuczne oświetlenie. I każdemu nie dogodzisz, bo temu zimniej, temu cieplej, temu jasno, temu ciemno.

    • 27 0

  • 6 godzinny tryb pracy - tak powinno być

    A cała Akademia i jej założenia o szczęśliwości człowieka siedzącego w biurze to jakiś absurd! Totalny odjazd of rzeczywistości! Nigdy nie pracowało mi się tak dobrzej jak w trybie hybrydowym. Wszystko było zrobione, a oszczędność mojego czasu ogromna. Pracodawca jednak ma problem z brakiem zaufania i potrzebą kontroli totalnej, odebrał więc możliwość pracy zdalnej. Nawet okazjonalna praca zdalna jest problemem. Dlatego też planuję zmianę. Życie jest jedno i nie warto go przeżywać dla pracodawcy, Szanowni Państwo.

    • 20 0

  • po przymusowym powrocie do biur u nas się ludzie zwalniają (3)

    po przymusowym powrocie do biur u nas się ludzie zwalniają . Firma szybko zaczęła się wycofywać z "przymusu" i zrobiła hybrydę ,ale i tak w 10 osobowym zespole w ciągu roku 4 osoby odeszły.

    Czy dało to komuś do myślenia? Nie sądzę - poprostu zakłada się że przyjdzie nowy i trzeba go będzie wyszkolić ,a że takie szkolenie minimum w moje specjalności trwa 2-5 lat (jak ktoś jest bystry) to niestety już żaden manager nie ogarnia.

    • 38 2

    • (2)

      Z czystej ciekawości co robisz ze wyszkolenie pracownika zajmuje 2-5 lat, w tym czasie można zostać chirurgiem.
      Nie neguje, serio pytam.

      • 16 2

      • Gość bredzi bo mu się do pracy jeździć nie chce i jeszcze nie odwykł od domowych pieleszy.

        • 4 12

      • Makaron robi

        Tak jak w Chinach.

        • 0 0

  • Boję się..

    A może czas pomyśleć o czterotygodniowym tygodniu pracy - czy to oznacza że będę pracowała 4 tygodnie za zapłacą mi za jeden??

    • 9 0

  • Dyskusja tendencyjna

    Zwróciliście uwagę kto zorganizował to spotkanie? Akademia Najemcy :-) Najbardziej na powrocie do biura zależy firmom które te biura wynajmują, właścicielom biurowców.

    • 20 0

  • nikt nie slyszal o pracy zdalnej przed pandemia? naprawde? (3)

    • 10 0

    • Byla, ale bardzo rzadko. Firmy traktowaly to jak jakas nagrode lub benefit. Ludzie poruszajacy sie na wozkach nie mogli sie doprosic pracy zdalnej, nawet gdy mieli umowe o teleprace kierownictwo rzadalo osobistego stawienia sie w biurze. Oczywiscie to zalezy od firmy, ale ja sie z taka patologia spotkalem. Firmy, ktore sie zaklinaly, ze tej pracy nie da sie robic z domu, zmienialy zdanie gdy kowidy lataly.

      • 9 0

    • Ja slyszalem, a tamta pani stracila kontakt z rzeczywistoscia

      • 0 0

    • Caly rok 2006 pracowalem zdalnie. Wczesniej kilka mcy w 2004. Ale dosc trudno bylo o taka prace.

      • 0 0

  • czterotygodniowy tydzień pracy?

    A co to za nowy wynalazek Pani Tino? Proszę o więcej szczegółów...

    • 3 0

  • przez 2 lata pracy zdalnej ludzie poukładali sobie życie inaczej. (1)

    przestali w miastach wynajmować drogie mieszkania i się wyprowadzili. I co teraz mają dojeżdżać 2 razy w tygodniu bo ktoś tak sobie wymyślił? Wielu twierdzi że przymus przyjazdów skończy się zmianą pracy.

    • 17 4

    • I w czym jest problem?
      Jesli jesteś w stanie znalezc inna firme to ja zmieniasz.
      Jesli nie jestes w stanie tego zrobić o się podporządkowujesz.
      Wolny rynek, pracownicy widzą UoP jako umowę jednostronna. Tzn. jak znajde lepsza pracę to wypowiadam obecną. Nie rozumieją że to działa w obie strony.

      • 4 3

  • (1)

    Z cyklu nieroby debatują jak zachęcić innych do pracy.

    • 11 2

    • w punkt

      • 0 0

  • (1)

    Jak zachęcić pracownika z długim stażem do przychodzenia do biura, skoro ani nie zintegruje się on mocniej z kolegami-zwłaszcza ze znacznie młodszymi, którzy przychodzą i odchodzą, traci czas na dojazdy do biura, a jednocześnie całą pracę może wykonać zdalnie ???? Jeden dzień w biurze jest wystarczający, maksymalnie dwa w tygodniu, ale więcej jest już na siłę i to widzimisię pracodawcy i pokazywanie "władzy"

    • 18 1

    • to nie władza, pracodawca nie ma władzy, tak jak on tak i ty masz swoje prawa względem umowy o pracę.
      Pracodawca mowi (nie bije pejczem) chce zebys robil to co robisz 5 dni w tygodniu w moim budynku.
      Ty mowisz nie dziekuje, wolalbym pracowac z domu.
      Pracodawca mowi albo OK, albo nie OK w takim wypadku musisz znalezc inna prace albo zmienic swoja decyzje. Gdzie tu władza? Nie ma przymusu pracy (bez wzgledu na wiek)

      • 2 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Pracodawcy w Trójmieście

Forum

Najczęściej czytane