- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (262 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (165 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (108 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (57 opinii)
Autobus na paliwo przyszłości na testach w Gdańsku
Napędzany wodorem autobus Neso Bus, polskiej produkcji, przez najbliższy tydzień będzie testowany w Gdańsku. Autobus będzie można spotkać na sześciu liniach autobusowych. Pojazd na jednym tankowaniu, które trwa 13 minut, może przejechać aż 450 km.
- Jego niewątpliwym atutem jest fakt, że autobus tankuje się w niecały kwadrans, a pełny zbiornik wystarcza na przejechanie aż 450 km - mówi Maciej Stec. - Tak naprawdę jest to autobus elektryczny, który przy użyciu ogniwa paliwowego wytwarza prąd na bieżąco z zatankowanego zielonego wodoru. Posiada własną "minielektrownię". Fizycznie wodór ze zbiornika łączy się z tlenem pobranym z powietrza i wytwarzana jest energia elektryczna zasilająca silnik. Nie ma tu żadnego procesu spalania, a autobus emituje z rury wydechowej tylko destylowaną parę wodną.
W czasie jazdy oczyszcza powietrze
Co ciekawe, poza wytwarzaniem prądu z wodoru autobus oczyszcza też powietrze. Aby ogniwo paliwowe otrzymało czysty tlen, pobierane z atmosfery powietrze jest wcześniej oczyszczone przez specjalne filtry.
Ponadto pojazd wyróżnia się też modułową konstrukcją, dzięki czemu w łatwy sposób można w nim np. zamienić zbiorniki na wodór o wyższym ciśnieniu i zwiększyć tym samym jego zasięg. Egzemplarz testowany w Gdańsku jest pojazdem prototypowym, a grupa Polsat zamierza uruchomić jego produkcję seryjną w przyszłym roku w fabryce w Świdniku.
Białe fotele, imitacja drewna na podłodze
Wodorowy autobus ma 12 m długości i mieści 93 miejsca dla pasażerów (w tym 29 siedzących). W oczy rzuca się nietypowe obicie siedzeń (biała skóra) oraz imitacja drewna na podłodze. To typowy zamysł projektantów, by pasażerowie czuli się w autobusie "jak w domu".
Zimą komfort pasażerów ma zapewnić ogrzewanie, a latem - klimatyzacja. Pojazd przystosowany jest dla osób niepełnosprawnych i wyposażony jest w wi-fi i dostęp do 5G, porty USB do ładowania telefonów i urządzeń elektronicznych oraz trzy miejsca ładowania indukcyjnego. Wewnątrz znajdują się też wyświetlacze, na których wyświetlane są bieżące informacje o trasie autobusu, lokalne wiadomości, reklamy czy informacje o pogodzie. Jego budowa trwała 1,5 roku.
Przewaga nad innymi elektrykami
- Gdy w styczniu ogłaszaliśmy, że odchodzimy od zakupu autobusów spalinowych, zapowiadaliśmy jednocześnie, że nadchodzi era pojazdów napędzanych paliwem przyszłości, a więc zielonym wodorem, pozyskiwanym m.in. z biomasy i innych źródeł odnawialnych. Dużym atutem tego autobusu jest krótki czas tankowania i jednocześnie spory zasięg. To duża przewaga nad innymi pojazdami elektrycznymi, które potrzebują na to więcej czasu i dodatkowej infrastruktury - dodaje Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska, odpowiedzialny za transport publiczny w mieście.
Zanim autobus wyjedzie na ulice Gdańska, wcześniej musi zostać wyposażony w system informacji pasażerskiej i kasowniki do biletów. Od środy będzie testowany na sześciu liniach autobusowych: 175, 199, 115, 189, 111 i 130. Wkrótce w Gdańsku ma też powstać stacja do ładowania pojazdów wodorowych. Poza pojazdami komunikacji miejskiej będą mogli z niej korzystać także mieszkańcy i przedsiębiorcy posiadający pojazdy wodorowe.
Trwają testy autobusu na wodór (45 opinii)
Miejsca
Opinie (242) 7 zablokowanych
-
2022-06-13 12:14
A jak co do czego
i tak będą kupować merce i many z drugiej ręki. Po co ta szopka
- 5 0
-
2022-06-13 12:18
W miescie maja przyszłość tylko i wyłacznie autobusy!! (1)
- 1 5
-
2022-06-13 13:38
No i samochody prywatne !
A reszta motłochu won !
- 0 0
-
2022-06-13 12:20
Jaki jest koszt przejechania 100km ? (1)
Dla kolegi pytam
- 3 1
-
2022-06-13 12:25
10 tys.
- 1 0
-
2022-06-13 12:23
2035 rok to koniec produkcji i rejestracji samochodów spalinowych, ale tylko dla plebsu i biedoty (7)
Już będzie głosowana w parlamencie europejskim tak zwana "poprawka Ferrari".
W skrócie, wykorzystując różne mętne tłumaczenia, producenci luksusowych i sportowych samochodów typu Ferrari, Lamborghini czy Rolls-Royce, będą mogli produkować i sprzedawać swoim klientom samochody z silnikami benzynowymi.- 11 1
-
2022-06-13 12:27
Ale to było wiadomo od początku tusk jak był przewodniczacym nie chcial zadnych okresów przejsciowych dla Polaków
bo jak zawsze mial ich gdzies
- 5 1
-
2022-06-13 12:35
Spokojnie, to, że eko oszołomstwo i ignoranci oderwani od świaga przegłosowali ten absurdalny przepis w PE nic w praktyce nie zmieni.
- 3 1
-
2022-06-13 13:36
No to właśnie jaskrawy przykład oszustwa Brukselskich muzgów !
Tam zawsze byli i będą równi i równiejsi czas skończyć z tym pobłażaniem Brukseli bo w końcu nam na łeb wejdą oszust oszusta goni oszustem ! Jaka różnica być pod butem Brukseli czy Moskwy ?
- 2 1
-
2022-06-13 14:16
"Poprawka ferrari" przedłuża produkcję małoseryjną o rok
Robisz z igły widły
- 1 1
-
2022-06-13 14:20
pajacu odroczenie o jeden rok (2)
- 1 2
-
2022-06-13 15:48
Tylko nie pajacu. Pajacu (1)
Poprawka dopiero będzie głosowana, a rok 2036 jest propozycją a nie faktem.
Powiedz tylko dlaczego, za każdym razem jak są wprowadzane jakieś ograniczenia czy opłaty dla zwykłych ludzi, to zazwyczaj jest jakaś furtka dla bogatych? Patrz zwolnienie z opłaty klimatycznej jachtów do 5 000 ton wyporności.
Albo wszyscy ponosimy koszty, albo są równi i równiejsi.- 2 2
-
2022-06-13 16:17
pajacu pajacu, skoro będzie dopiero głosowana to co szczekasz - logika się kłania
poza tym odroczenie dotyczy nie tyle drogich samochodów co liczby produkowanych, co ma jednak uzasadnienie
poza tym o ile dobrze słyszałem dotyczy także ciężarowych- 1 2
-
2022-06-13 12:26
Już nie mogę słuchać o tym wodorze
- 3 3
-
2022-06-13 12:44
Kolor biały jest tylko we wnętrzu testowanego autobusu. W zamawianych klient decyduje
- 0 1
-
2022-06-13 12:45
To się nazywa postęp (1)
W tym kierunku powinna iść motoryzacja,olać te baterie które wcale nie są eko.
- 2 7
-
2022-06-13 12:49
wodór też nie jest
- 2 0
-
2022-06-13 12:57
Tankowanie (2)
To gdzie go będą tankować w czasie tych testów? W Berlinie? Jakieś inne bliższe stacje ładowania? Czy ma wymienne butle z H2? ;-)
- 4 1
-
2022-06-13 13:32
Mylisz się rafineria Gdańska jest producentem wodoru a także dystrybuuje go już teraz ! (1)
- 1 1
-
2022-06-13 13:53
Czyli jest otwarty punkt tankowania?
- 2 0
-
2022-06-13 12:57
z tego co czytałem wodór nie jest absolutnie produkowany z biomasy ani ze źródeł odnawialnych
do jego wytworzenia potrzebny jest prąd elektryczny (czyli w Polsce z węgla) w bardzo dużej ilości, o wiele większej niż potrzebna do naładowania akumulatora w autobusie elektrycznym napędzanym z akumulatorów a nie z ogniwa wodorowego. Poza tym slogan "oczyszczam powietrze" jest mocnym nadużyciem bo te autobusy zużywają całą masę tlenu, a elektryk nie zużywa tlenu. Równie dobrze mogli by napisać na kopcącym dieslu że oczyszcza powietrze zanim je spali razem z paliwem.
Czyli kłamstwo za kłamstwem aby tylko reklamę sobie robić!- 5 2
-
2022-06-13 12:58
Typowy gadżecik, żeby się Borawski i Grzelak popromowali (1)
Autobusy niech będą i 20 letnie, byle jeździły często i szybko. A z tym jest w Gdańsku dramat. Linie-ślimaki do zwiedzania miasta, a nie sprawny transport. Spróbujcie dojechać komunikacją z Kokoszek na Stogi. Trzy razy wolniej niż samochodem
- 7 1
-
2022-06-13 17:47
Pomysl dlaczego bo stoją w korkach !!Jak by zrobiono im buspasy wmiejscu torowisk tramwajowych były by szybsze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.