• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobus spóźnił się godzinę i odjechał z nie tego przystanku

as
7 lipca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nasza czytelniczka zastanawia się, po co przy ul. Kcyńskiej 27 znajduje się przystanek Flixbus, skoro wspomniany autobus korzysta z oddalonego o kilkaset metrów przystanku ZKM. Nasza czytelniczka zastanawia się, po co przy ul. Kcyńskiej 27 znajduje się przystanek Flixbus, skoro wspomniany autobus korzysta z oddalonego o kilkaset metrów przystanku ZKM.

Pani Joanna chciała pojechać z Gdyni do Elbląga korzystając z usług przewoźnika Flixbus. Niestety nie udało się jej, mimo że na przystanku była pół godziny przed przyjazdem autobusu, który na dodatek spóźnił się o godzinę. Jak to możliwe?



Zdarzyło ci się spóźnić na zaplanowany wyjazd?

- Pod koniec czerwca musiałam pojechać na kilka dni Elbląga. Mieszkam w Gdyni i najkorzystniejszym środkiem transportu - akurat w te strony - wydał mi się Flixbus. Jestem osobą, która raczej nigdzie się nie spóźnia, dlatego na przystanek przy ul. Kcyńskiej 27 doszłam z torbami 30 minut przed planowanym przyjazdem autobusu, który miał odjechać o godz. 16:05 - opowiada pani Joanna.
Gdynianie dobrze wiedzą, że przy ul. Kcyńskiej 27Mapka mieści się centrum handlowe z dużym, zewnętrznym parkingiem.

Na terenie wspomnianego parkingu mieszczą się dwa przystanki autobusowe - jeden oznaczony logiem FlixbusaMapka nieopodal wejścia do Tesco i drugi, miejski oddalony o kilkaset metrówMapka przy jezdni biegnącej równolegle do obwodnicy.

SMS o opóźnieniu autobusu



Pani Joanna pierwszego SMS-a o opóźnieniu autobusu dostała o godz. 16:18, a więc dokładnie 13 minut po planowanym przyjeździe.

- Trochę mnie to zirytowało, bo zanim dostałam SMS-a, pomyślałam, że może ten autobus w ogóle nie przyjedzie. Na peronach kolejowych widnieje chociaż informacja o opóźnieniu pociągu, tutaj nic. Co więcej pan na infolinii powiedział mi, że według regulaminu autobus może się spóźnić do dwóch godzin i nie można domagać się zwrotu za bilet - dodaje pani Joanna.
SMS o opóźnieniu wysłano ponad 10 minut po planowym przyjeździe autobusu. SMS o opóźnieniu wysłano ponad 10 minut po planowym przyjeździe autobusu.
Autobus, na który czekała pani Joanna wcześniej zabierał pasażerów z m.in. Berlina, Szczecina czy Słupska, a więc miał prawo mieć opóźnienie.

Autobus przyjechał na miejski przystanek



Problem w tym, że gdy dojechał na ul. Kcyńską w Chyloni, stanął na przystanku ZKM a nie Flixbusa.

- Gdy po blisko godzinie oczekiwania na przystanku, zobaczyłam, że autobus przyjechał w inne miejsce, strasznie się zdenerwowałam. Zanim dobiegłam z torbami na przystanek ZKM, autobus już odjechał - relacjonuje pani Joanna.
Autobus Flixbus przyjechał na przystanek ZKM. Autobus Flixbus przyjechał na przystanek ZKM.
Z związku z powyższą sytuacją zapytaliśmy przedstawicieli Flixbus, dlaczego autobus przyjechał na inny przystanek niż ten oznaczony zielonym logiem przewoźnika.

Przystanek był błędnie oznaczony w systemie



- Na bilecie oraz w aplikacji pasażerowie mają dostępną informację z pinezką i dokładnym adresem przystanku. Zweryfikowałam jeszcze ten aspekt dodatkowo z działem odpowiedzialnym za przystanki i rzeczywiście okazało się, że przystanek, gdzie zatrzymał się autobus był błędnie oznaczony w systemie. Zaktualizowaliśmy już instrukcje dla kierowców, więc sytuacja nie powinna się powtórzyć. Pasażerkę, która w wyniku tego błędu straciła przejazd prosimy o bezpośredni kontakt celem ustalenia rekompensaty - mówi Martyna Madajek, specjalista ds. komunikacji w Flixbus.
Na bilecie jest mapa, ale ciężko się w niej odnaleźć, gdy po przybyciu na miejsce mamy dwa przystanki z czego jeden (nieprawidłowy) oznaczony jest logo przewoźnika Flixbus. Na bilecie jest mapa, ale ciężko się w niej odnaleźć, gdy po przybyciu na miejsce mamy dwa przystanki z czego jeden (nieprawidłowy) oznaczony jest logo przewoźnika Flixbus.
as

Miejsca

  • FlixBus Gdynia, pl. Konstytucji 1

Opinie (129) ponad 10 zablokowanych

  • Do Elbląga to najlepiej pociągiem (5)

    • 63 4

    • Niby tak ale (3)

      Ale i 1/3 drożej i dwa razy dłużej.
      Przez ponad 3 lata dojeżdżałam do pracy do Gdańska z Elbląga i napisałam kilka skarg. Pociągi potrafiły spóźnić się o 2 godziny. Czasami jechały takie złomy że co stacja to hasło światło i kilka minut chodził konduktor po pociągu i uruchamiał awaryjnie wszystko grzebiąc w szafeczkach.

      • 3 2

      • teraz jezdzi nowy tabor (1)

        • 3 0

        • ale hasło" światło pozostało

          - tylko do czego to hasło, że sie zapytam?

          • 1 0

      • serio 3 lata dojazdów?

        nie prościej było kupić mieszkanie na 3 lata? albo chociaż wynająć? przecież to ponad 3 godziny dziennie z życia wyjęte, mnie dojazd od drzwi do drzwi jakieś 50 minut wychodzi, w tym 30 w w pociągu i uważam że to dużo i raczej na więcej niż 70 minut bym się nie zgodził, szkoda życia

        • 0 0

    • Niekoniecznie.

      Co prawda składy do Elbląga są bardzo komfortowe (oprócz tego koło siódmej z Trójmiasta), ale jadą strasznie długo, bo nawet 1h30min, bo jadą przez Tczew i Malbork.

      • 0 2

  • Przyjechał? Przyjechał. Odjechał? Odjechał. Po... drążyć temat (1)

    • 12 50

    • Dokładnie.

      Autobus przyjechał, zatrzymał się na przystanku, odjechał. Wszystko się zgadza.
      A czas i miejsce są względne - już Einstein to udowodnił...

      • 14 4

  • Powiało grozą

    • 25 4

  • Niech przewoźnik odda pieniądze (4)

    chociaż i tak nie zwróci to nerwów,a kierowca powinien ponieść konsekwencje za nieuwagę.

    • 62 8

    • Morał taki...

      Nie podróżuj Flixbusem tylko Airbusem:)

      • 26 4

    • Flix nie oddaje, jedynie jako bon z ktorym nie kozna potem nic zrobic.

      • 14 1

    • Kierowca niewinny (1)

      Flixbus miał błąd w lokalizacji przystanku

      • 12 1

      • To kierowca pierwszy raz jechał i nie widzi logo firmy w której pracuję?

        • 6 9

  • To jakiś trzeci Świat!

    • 35 3

  • (2)

    Wystarczy poczytac opinie, 2/6. Problemy z zwrotem, zwracaja jako bon, a nie kase. Nie pierwsza sytuacja z gdynskim przystankiem.

    • 40 2

    • A podobno niemieckie to lepsze. Aaaaaaa jak widać - nie zawsze.

      • 8 2

    • Podobna sytuacja w Niemczech: autobus miał odjechać sprzed dużego centrum handlowego - okazało się że tylko co któryś kurs tam zajeżdża = zmarnowane kilka godzin.

      I jeszcze ten adres z SMSa - który wygląda jak fejkowy link do strony z ransomware!

      • 4 1

  • Lepiej pociągiem. (18)

    Można sobie wstać, pochodzić, iść do warsu. Jeżdżenie autobusem na duże odległości to patologia. Siedzisz z podkulonymi nogami przez X godzin jazdy.

    • 121 9

    • (1)

      No, w drodze z Gdyni do Elbląga to się nachodzisz do tego warsu, że ho, ho.

      • 43 7

      • szczegolnie fajny wars maja w kiblach.

        • 5 3

    • (8)

      Ja wciąż wolę autobus, bo jestem mała, więc nie czuję ciasnoty. Pociągi mają dla mnie mniej komfortu, nie znoszę hałasu, łażących ludzi, cochwilowego sprawdzania biletów, ciągłych postojów, długiego czasu podróży i widoku polskich peronów, obraz nędzy i rozpaczy

      • 17 34

      • Długo nie jechałaś pociągiem, spróbuj. (2)

        • 26 2

        • zależy jak trafisz (1)

          czasem w sezonie podstawiają taki złom, że nawet sprawni nie mają jak się wtoczyć, a co dopiero z wózkami, walizkami, na każdym przystanku stoisz po 10 minut, i spóźnienia są normą. W sumie polecam tylko pendolino i regionalne szynobusy - najlepiej sprawdzić wcześniej w sieci, jaki to skład i wybrać kurs o najkrótszym czasie przejazdu.

          • 5 6

          • pendolino jeżdziłem dość losowo i tylko kilka razy w roku

            zawsze był brudny i ufafluniony, a kilka razy podstawiono skład popsuty
            często był uszkodzony któryś kibel, 2x drzwi, 1x klimy nie było.
            a nie było ani jednego przypadku, aby zgodnie z rozkładem przyjechał...

            • 0 1

      • Wspomina Pani dzieciństwo z tym obrazem nędzy i rozpaczy (3)

        czy może lata POprzedników, kiedy likwidowano połączenia a dworce podupadały !!!
        Ps. Wyjątkiem były tylko główne dworce - remontowane na EURO 2012 !
        Ps2. Niestety wielu rzeczy, które zniszczyli, nie da się naprawić od tak..... :(

        • 8 27

        • oj tak tak, już 6 lat ta ekipa naprawia aż im się uszy trzęsą przy korycie. Jak tam naprawianie Trójki poszło? Czy słuchalność sięgnęła już 0% czy jeszcze trochę trzeba ponaprawiać? A naprawianie stoczni w Szczecinie? Stępka za 15 milionów zł stoi tam od 2017 roku bez projektu? Coraz więcej do naprawy! Oby była trzecia kadencja.

          • 21 5

        • dworzec w Kłobucku gdzie Broszka obiecywala remont za rok , Broszki juz nie ma

          i remontu tez jeszcze nie zrobiono, twoja partia słynie z obietnic bez pokrycia

          • 8 0

        • PiS gdy przejął władzę zajął się przygotowywanym już za PO remontem lini na Białystok

          PiS do tej pory nie rozpoczął - teraz wydumali specjaliści od nieróbstwa przetarg na projekt i wykonanie! - bo sami nawet projektowania nie potrafili poprawnie przeprowadzić i dokończyć. za to stołki pozajmowane od góry po sam dół przez kolesi i rodziny kaczusia.

          • 1 0

      • Obraz nędzy i rozpaczy to twoje nastawienie do świata

        • 2 4

    • Istnieje jeszcze coś takiego jak Wars? (2)

      • 5 5

      • Tak, a po ostatniej kolizji pospiesznego ze Starem na jednym z przejazdow kolejowych, powstal Star Wars.

        • 12 4

      • Oczywiscie, ale, tak samo jak kiedys, nie ma go we wszystkich pociagach.

        • 6 0

    • (3)

      Jeszcze lepiej samochodem. W ciagu ostatnich ponad 20 lat przejechalem samochodem pewnie z 200tys km i tylko kilka razy mialem awarie, przez ktora nie moglem jechac. W trasie mialem kilka awaryjek typu przebita opona albo cieknacy termostat ale nigdy nie musialem przez to przerwac podrozy. Pociagami czy autobusami jezdze okazyjnie, w czasie tych 20 lat pewnie nie przejechalem nimi nawet 10tys km, za to przygodami jaka dotknela ta Pania moge sypac jak z rekawa. A to autobus w polu sie zepsul, a to pociag nie dojechal, a to cos tam.

      • 5 9

      • (1)

        Fantazjujesz.

        • 9 2

        • Fantazjowalem 20 lat temu kiedy stwierdzilem, ze po co mi samochod skoro mieszkam na obrzezach aglomeracji z doskonala komunikacja miejska. Zszedlem na ziemie kiedy przyszlo mi pojechac na swieta kilkaset km. Zdezelowanym fiatem 126p pokonywalem te droge w jakies 5h. Ale bez samochodu pojechalem autobusem na dworzec pkp, gdzie okazalo sie, ze nie ma juz miejscowek na zaden pociag do konca dnia. Wsiadlem w tramwaj i pojechalem na dworzec pks kilka km dalej. Kupilem bilet i czekalem na autobus jakas godzine. Kiedy przyjechal, to byl juz tak napchany, ze wsiadlo kilka osob a reszta poszla po zwrot kasy, w tym i ja. Poszedlem wiec do kasy pkp i kupilem bilet na wycieczke kolejowa z przesiadka w Lowiczu i Kutnie. W kazdym z tych miejsc trzeba bylo czekac kilkadziesiat minut. Kiedy wysiadlem z pociagu to trzeba bylo przejechac jeszcze 30km do docelowego miejsca podrozy, ale bylo tak pozno, ze nie bylo juz autobusow wiec trzeba bylo wziasc taxi. Podroz kosztowala mnie 4x wiecej i trwala jakies 12h zamiast 5. Po tej przygodzie przeprosilem sie z samochodem. Zaznaczam, ze nie mialem wtedy jeszcze dzieci. Takie przygody z malymi dziecmi to udreka.

          • 1 0

      • niestety nie , samochod tak, ale na odleglosci 200-300 km w zaleznosci od klasy/stanu samochodu, warunkow

        pogodowych i trasy/drogi.

        • 0 0

  • i kierował nim pijany kierowca który dodatkowo spał za kółkiem. (3)

    • 14 4

    • i kradł. Bo każdy pijak to złodziej (1)

      • 4 2

      • I awanturnik...

        z pewnoscia byl bez krawata, a bez krawata sie bardziej awanturuje

        • 3 0

    • jednoczesnie pił, spał i jeszcze był niesympatyczny dla pasażerów

      • 0 0

  • Czas (10)

    Najlepszy jest ten czas wyrównywania minut w komunikacji z jednego przystanku 2 min szybciej na drugim się stoi i wyrównuje czas i zaraz widać jak kierowca czeka by że 2 razy światła się zmieniły. Oni śpoznic się mogą ale za szybko przyjechać do bazy nie.

    • 58 8

    • Tak to patologia (4)

      To stanie na przystankach , dojeżdżasz na przystanek przesiadkowy myślisz że stojący tramwaj poczeka aż ludzie się przesiądą z autobusu a tu motorniczy cyk z uśmiechem na ustach jak najszybciej odjeżdża tak jest codziennie

      • 13 19

      • (3)

        To nie jest wina kieorwców . Tak ustala rozkłady ZTM

        • 25 6

        • Ale gdyby zakładki czasowe były większe, to by był płacz, że trzeba długo czekać. (2)

          Wszystko zależy od punktu siedzenia. Ktoś, kto już jest w tym tramwaju, chciałby żeby jak najszybciej odjechał, a czekanie na tych z przesiadki irytuje. Ale z kolei ci z przesiadki chcieliby, żeby nawet mimo opóźnienia ten tramwaj stał i na nich czekał. Nie sposób wszystkim dogodzić.

          • 10 3

          • jest na złoty środek (1)

            rower

            • 1 5

            • nie podpowiadaj im bo się nam korki na drogach rowerowych porobią...

              nie sobie stoją w korkach w swoim złomie albo się męczą w tramwajach, oby jak najmniej z nich się na rowery przesiadło, rower może pozostać tym tajemniczym sposobem na szybkie dojazdy tylko dla wtajemniczonych

              • 2 0

    • (1)

      To czekanie nie jest dla tych w autobusie, tylko dla tych co przychodzą na przystanek na ostatnią chwilę. Kierowca może być ukarany za przyspieszony odjazd.

      • 19 1

      • owszem ale ten rozkład po coś jest jak była samowolka kierowców bez tristara to sobie jeździli jak chcieli jak był taki co miał ciężką nogę to mógł i 5 minut przed czasem być i gdzieś miał ludzi

        • 3 7

    • A co to ma wspólnego z flixbusem?

      • 6 0

    • To chyba nie o bazę chodzi, tylko o kolejne przystanki.

      Gdyby odjeżdżał z nich przed czasem, to by był krzyk, że ho, ho!

      • 2 0

    • Całkiem slusznie nie mogą odjechać szybciej

      Widok odjeżdżającego autobusu przed czasem jest bardzo przykry dla niedoszłego pasażera.

      • 0 0

  • Flixbus

    Flixbus zszedł całkowicie na tzw. psy. Odradzam każdemu jazdę autobusami tej lini.

    • 29 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane