• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Awaria wpłatomatu: pieniądze odzyskasz za półtora miesiąca

Marzena Klimowicz
1 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Feralny bankomat, z którego skorzystała nasza czytelniczka, znajduje się w centrum Krewetka w Gdańsku. W Trójmieście działa w sumie osiem wpłatomatów Multibanku. Feralny bankomat, z którego skorzystała nasza czytelniczka, znajduje się w centrum Krewetka w Gdańsku. W Trójmieście działa w sumie osiem wpłatomatów Multibanku.

Korzystanie z wpłatomatów nie zawsze upraszcza życie. Bywa, że maszyna ma problem z rozpoznaniem pieniędzy, a na ich odzyskanie przychodzi czekać nawet ponad miesiąc.



Wpłacając pieniądze do wpłatomatu...

Nasza czytelniczka, pani Katarzyna, chciała w zeszłym tygodniu wpłacić 1,5 tys. zł na swoje konto w Multibanku. Najszybciej i najtaniej (bo za darmo) jest zrobić to przez wpłatomat. Skorzystała z urządzenia przy ul. Karmelickiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Wpłatomat był sprawny.

- Nie wyświetlała się żadna informacja o problemie. Mimo to maszyna przyjęła pieniądze, wydała mi kartę i ... wydrukowała informację o awarii. To zdarzyło się już drugi raz w ciągu dwóch ostatnich miesięcy - skarży się nasza czytelniczka.

Teoretycznie pieniądze, które przyjmuje maszyna, powinny w ciągu 40-60 minut znaleźć się na koncie. Jeśli tak się nie stanie, trzeba złożyć reklamację. Bank ma na jej rozpatrzenie 30 dni roboczych, czyli nawet półtora miesiąca.

Fora internetowe, dotyczące wpłatomatów Multibanku, pełne są podobnych historii. - Niestety, też padłem ofiarą wpłatomatu Multibanku. Łyknął mi stosunkowo niewiele, ale bank uszczęśliwił mnie informacją, że reklamacja potrwa do 30 dni, choć postarają się, żeby było 10 - pisze internauta o pseudonimie TiaR. - "Awaria modułu kasowego" nie wyłącza wpłatomatu. Po około 10-15 minutach "awarii" zaczyna on normalnie działać, inkasując kasę od innych naiwnych - pisze dalej TiaR.

Pani Katarzyna nie obawia się o los swoich pieniędzy. Ponieważ w ciągu ostatnich miesięcy miała już taki problem wie, że ostatecznie trafią one na jej konto. Ale całą sytuację określa jako bardzo krępującą. - Musiałam pożyczać pieniądze od przyjaciół i rodziny - opowiada klientka Multibanku.

Multibank problemu specjalnie nie widzi. - Awarią kończy się jedna transakcja na tysiąc. Wszystkie reklamacje staramy się rozpatrywać pozytywnie w ciągu od 7 do 10 dni - tłumaczy Mateusz Żelechowski, rzecznik prasowy Multibanku.

Reklamacje rozpatrywane są w Łodzi, bo tam mieści się centrala banku. Poszkodowany klient nie ma więc co liczyć, że w rozwiązaniu problemu pomogą mu pracownicy którejś z trójmiejskich placówek Multibanku.

- Jeśli komuś zdarzy się taka sytuacja, wystarczy skorzystać z bezpłatnego telefonu, który jest przy wpłatomacie. W centrali zostanie przyjęta reklamacja. Nie ma obaw, wpłacone pieniądze na pewno nie znikną - uspokaja Żelechowski.

Skąd takie awarie? - Brudne, pomięte, zniszczone banknoty mogą być przyczyną problemów z wpłaceniem pieniędzy. Automat może najzwyczajniej nie rozpoznać, z jakim banknotem ma do czynienia - tłumaczy rzecznik.

Pani Katarzyna nie wierzy w te wyjaśnienia. Przekonuje, że w obu przypadkach, gdy miała problem z wpłatomatami Multibanku, korzystała z nowych banknotów. Jej zdaniem bank nie przykłada wielkiej wagi do sprawnego działania wpłatomatów, bo woli, by klienci wpłacali pieniądze w oddziałach banku. Wtedy jednak muszą za to zapłacić.

Opinie (194) 1 zablokowana

  • Norma (2)

    Korzystanie z wplatomatow to bardzo nierozsadna czynnosc. BARDZO. Tylko w "okienku", tylko z pieczatka. Dziwie sie, ze ludzie tego nie rozumieja.

    • 3 10

    • (1)

      Ta, i w dwugodzinnej kolejce. Głąb jesteś.

      • 2 0

      • Wybacz

        ale inwektywami wiele nie zdzialasz jak Ci pieniadze zablokuja. Podobnie jak z demagogia. Dwie godziny? Chyba w PRLu. Maksimum 10 minut. Trzeba naprawde nisko cenic swoje pieniadze, skoro dla 10-15 minut ryzykuje sie ich brak. Ale tak to jest: leniwy zawsze ma wytlumaczenie lenistwa, ale niech cos sie stanie to winni sa zawsze inni.

        • 0 1

  • Nie używać tego gówna

    i po sprawie.

    • 2 6

  • Nowe banknoty ;-)

    Przekonuje, że w obu przypadkach, gdy miała problem z wpłatomatami Multibanku, korzystała z nowych banknotów.

    Pani Kasia je drukowała wcześniej na domowej drukarence, ze jest taka pewna , iz były nowe? ;-)

    • 7 4

  • mBank ma dokłanie ten sam problem!!!

    wpłatomaty mBanku też nigdy nie działają a jak działają to połykają kasę- wtedy trzeba złożyć reklamację i czekać na rozstrzygnięcie spokojnie ponad miesiąc i bez kasy na życie- banki w takiej sytuacji powinny płacić klientom odsetki za przetrzymanie sobie ich pieniędzy, takie co najmniej jakimi klientów obciąża za opóźnienie spłaty w kredycie!

    • 8 0

  • A ja wam mówię (2)

    Zadnego internetu, żadnych kont, tylko gotówka do reki. Place rachunki w Zabce i jakoś zyje

    • 1 6

    • (1)

      jakoś

      • 0 0

      • jestem szczesliwy. mam radio a do banku nie chodze, bo sa w rekach zydoniemcow i gejoruskich.

        • 0 3

  • takie pieniądze to sie w banku wpłca a nie do maszyny wkłada (2)

    • 3 1

    • (1)

      W takim mbanku to jedyna mozliwośc wpłaty pieniedzy, za to konto darmowe, przelewy darmowe, niskooprecentowany kredyt-debet.
      Cos za coś

      • 0 3

      • Szkoda

        tylko, ze nie piszesz, iz ta "darmowosc" dotyczy tylko kilku operacji na miesiac. mBank to nie bank.

        • 0 0

  • jestem człowiekiem "starej daty" i muszę mieć panią w okienku a nie jakieś gadające ścianoboty

    • 2 3

  • mbank (3)

    Wpłacam we wpłatomatach na tkackiej i szerokiej. Nigdy nie było tam problemów.

    • 1 2

    • a ja mialem problem z tym wplatomatem

      i juz po 2 miesiacach/ 5 godzinach na telefonie z uposledzonym helpdeskiem udalo mi sie odzyskac pieniadze - teraz przenioslem sie do banku z okienkiem, gdzie mila Pani kwituje odbior pieniedzy i po sprawie - a na wplatomaty poczekam jak przejda faze testow i beda mniej awaryjne

      • 2 0

    • (1)

      może rzadko tam wpłacasz mi na średnio 5 wpłat z dwoma zawsze jest problem i muszę czekać aż bank dojdzie do tego gdzie jest moja kasa!

      • 0 0

      • Na Szerokiej jest wpłatomat mBanku? Nie wiedziałam nawet. Mi się taka awaria nie zdarzyła, ale bardzo często wpłatomaty są zepsute, dlatego założyłam też konto w innym banku "z okienkiem", ale tam wpłacenie pieniędzy nic nie kosztuje, co za bzdura. A pieniądze wpłacam raz w miesiącu ponieważ pracuję w dwóch miejscach, tam gdzie mam umowę o pracę dostaję pieniądze przelewem, ale w drugiej firmie jest to umowa o dzieło i dostaję kasę do ręki,nie wiem dlaczego tam nie robią przelewów, ale ważne że płacą więc nie burkam. Konta w mBanku używam już tylko do robienia przelewów internetowych, dzięki temu mój podstawowy nr konta nie lata po necie.

        • 0 0

  • Za ten czarny PR, Mb powinien wypowiedzieć umowę kredytową tej Panci i postawić kredyt w stan natychmiastowej (7)

    wymagalności. Ze swojego doświadczenia w banku wiem....choć minęło już kilka lat..że w umowie zawsze znajduję zapis pozwalający na taka możliwość, chyba, że się coś zmieniło, ale raczej nie sądzę. Swoją drogą zastanawiam się co ta Pancia chciała osiągnąć lamentując na łamach portalu swoje niezadowolenie z funkcjonowania banku????? Efekt jest taki, że stracą obie strony, bank, bo narobiła mu smrodu i ona pewno też...bo wszędzie pracują tylko ludzie, a ludzie są pamiętliwi

    • 0 23

    • (1)

      A ja sie bardzo cieszę, ze te informacje przeczytałam.Widziałam dzisiaj w swoim wpłatomacie mbanku , ze do dyspozycji mam równiez wpłatomaty multibanku, i pomyslałam, żeby kiedys z nich skorzystac.
      obecnie bardzo dziekuje, ale nie mam ochoty zeby pozarły mi pieniadze.
      Jak widac po wpisach sa dośc awaryjne.

      • 5 0

      • bo te wplatomaty najlepiej ilustruja nature bankow

        banki same pracuja na czarny PR, nikt nie kaze im montowac niesprawnych urzadzen, a obowiazkiem dziennikarzy jest informowac spoleczenstwo o tym co sie wokol nich dzieje - co Pani redaktor robi w doskonaly sposob

        • 6 0

    • Bank nic nie straci, spokojna głowa

      Wręcz przeciwnie - przestraszeni klienci dokonają więcej wpłat w oddziale, wnosząc oczywiście stosowną prowizję

      • 0 0

    • do WTF a raczej wtf (1)

      sam jesteś Pancia albo Pancio faguniu! Bardzo dobrze że to opisała jak widzisz wiele ludzi ma z tym problem a banki czują się bezkarne! Ich pieniędzy przetrzymywać bezkarnie nie możesz ale oni twoje mogą! Wszędzie pracują tylko ludzie- ale nie powinno się udostępniać do użytku publicznego urządzeń które robią więcej złego niż dobrego i przez które ci biedni jak to wnioskuję z twojej informacji pracownicy mb mają jeszcze więcej pracy i bałaganu- domyślam się że jesteś pracownikiem takiego biednego banku który tu dzisiaj wszyscy opluwają z góry na dół jak ci nie pasi przenieś się do innego niestety prawda kole w oczy!!!

      • 0 0

      • No to zdemaskowałaś mój misternie uknuty plan podszycia się pod zwykłego czytelnika portalu... i rzeczywiście, tak jak piszesz, prawda w oczy kole, że o ja pier......e :))

        • 0 1

    • bezczelność i chamstwo banków trzeba tępić

      dlatego ten artykuł jest potrzebny.

      • 0 0

    • o następny pracownik Multibanku - ŻENUJĄCE!!!!

      tylu głupot w jednym wpisie, jak te autora wątku, już dawno nie widziałem

      • 0 0

  • (1)

    "Skąd takie awarie? - Brudne, pomięte, zniszczone banknoty mogą być przyczyną problemów z wpłaceniem pieniędzy. Automat może najzwyczajniej nie rozpoznać, z jakim banknotem ma do czynienia - tłumaczy rzecznik."

    bzdura- dostalam 300 zl prosto z banku, poszlam do wplatomatu multibanku w sopocie i zjadlo mi pieniadze. tez czekalam 1,5 miesiaca

    • 4 1

    • dokładnie zgadzam się w 1000%

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane