• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chwaszczyńska i Słowackiego w korkach. Czy musimy się z tym pogodzić?

Maciej Naskręt, Patryk Szczerba
20 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Popołudniowy zator na ul. Słowackiego z Matarni do ronda de la Salle. Zdaniem kierowców popołudniami taki widok jeszcze kilka miesięcy temu był rzadkością. Popołudniowy zator na ul. Słowackiego z Matarni do ronda de la Salle. Zdaniem kierowców popołudniami taki widok jeszcze kilka miesięcy temu był rzadkością.

Korki na drogach między dolnym a górnym tarasem Trójmiasta będą coraz większe, bo podróże między Gdynią a Gdańskiem coraz częściej kierowcy odbywają obwodnicą. Sprawdzamy, czy można jeszcze usprawnić ruch na dwóch najbardziej zakorkowanych drogach w Trójmieście - ul. Słowackiego w Gdańsku zobacz na mapie Gdańskaul. Chwaszczyńskiej w Gdyni zobacz na mapie Gdyni. Pytamy także o przyczyny zatorów.



Korki na ul. Chwaszczyńskiej w Gdyni w ostatnich dniach nasiliły się. Korki na ul. Chwaszczyńskiej w Gdyni w ostatnich dniach nasiliły się.
Coraz chętniej kierowcy poruszający się po naszej metropolii wybierają podróż przez Obwodnicę Trójmiasta i ewentualnie Południową Obwodnicę Gdańska. Omijają w ten sposób usianą sygnalizacjami trasę średnicową, która przecina Gdańsk, Sopot a także Gdynię (wiedzie od Traktu św. Wojciecha przez al. Niepodległości w Sopocie do ul. Morskiej w Gdyni).

Ten stan niesie ze sobą konsekwencje. Korkują się ulice łączące najważniejsze dzielnice Gdyni i Gdańska z obwodnicą - szczególnie ul. Chwaszczyńska na Karwinach i ul. Słowackiego między Matarnią a Wrzeszczem. Kierowcy w godzinach szczytu tracą tam nawet 30 minut i przekonują, że sytuacja jest niedopuszczalna.

Sprawdzamy więc, co jest faktycznie powodem kłopotów w ruchu na wspomnianych ulicach i czy można niewielkim kosztem przejazd usprawnić tak, by można było swobodnie się tam poruszać samochodem.

Trasa Słowackiego stała się ofiarą swojego sukcesu

Wraz z zakończeniem rozbudowy Trasy Słowackiego we Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska w grudniu 2012 r., na odcinku leśnym zobacz na mapie Gdańska - nieco wyżej - ruch samochodów wzrósł o 100 proc. względem badań natężenia ruchu z okresu, gdy ul. Słowackiego miała w tej dzielnicy przekrój jednej jezdni.

- Na nitce do Matarni przed rozbudową poruszało się niespełna 1000 samochodów. Z naszych niedawno wykonanych analiz wynika, że teraz porusza się tam w godzinie szczytu nawet ponad 2 tys. aut. Podobnie jest też na nitce w stronę Wrzeszcza - mówi Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

Jak zapewniają urzędnicy, na rondzie de la Salle, które - zdaniem kierowców - jest powodem największych korków na tej ulicy, program sygnalizacji nie zmienił się od grudnia 2012 r. Wtedy zmiany wymuszone były potężnymi korkami, które tworzyły się we Wrzeszczu na nitce w stronę Niedźwiednika, od strony Matarni natomiast przejazd odbywał się swobodnie. Obecne ustawienia sygnalizacji są optymalne.

Inżynierowie ruchu mimo utyskiwań kierowców dostrzegają jednak zmianę na lepsze w porównaniu do lat poprzednich. - Dawniej, gdy ulica we Wrzeszczu miała przebieg jednej jezdni, korki doskwierały kierowcom od godz. 6:30 do późnych godzin wieczornych. Obecnie zatory odczuwalne są głównie w czasie porannych i popołudniowych godzin szczytu. W pozostałych godzinach podróżuje się przyjemnie - mówi Wawrzonek.

Zdaniem urzędników tanich i prostych sposobów na rozładowanie korków w ciągu Trasy Słowackiego nie ma. Z kolei budowa kolejnych kosztownych estakad nad skrzyżowaniami lub poszerzanie ulicy nie wchodzi w rachubę, bowiem nie zezwalają na to plany zagospodarowania przestrzennego.

By podróże w czasie godzin szczytu odbywały się ul. Słowackiego sprawnie, ruch samochodowy musiałby tam zmaleć o ok. 25 proc. To jednak wymaga zaangażowania kierowców i zmiany sposobu myślenia o poruszaniu się po mieście. W 2015 roku, przy okazji uruchomienia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i szybkich połączeń między Osową a Wrzeszczem przekonamy się, czy kierowcy zostawią samochody na stacji w Matarni i do Wrzeszcza pojadą komunikacją publiczną.

Czy lekarstwem na korki na ul. Słowackiego może być rozbudowa ul. Spacerowej do dwóch pasów wraz z tunelem pod Pachołkiem? Wielu kierowców wierzy, że realizacja tej inwestycji odciążyłaby właśnie ul. Słowackiego. Inżynierowie ruchu mają jednak odmienne zdanie. - Kierowcy w układzie docelowym i tak dojeżdżając do ul. Czyżewskiego od strony Osowy będą musieli zmierzyć się z zatorami. To będzie zniechęcać kierowców do jazdy tą ulicą - mówi Wawrzonek.

Czy inwestycje w nową infrastrukturę w Trójmieście rozładują coraz większy tłok na drogach?

Chwaszczyńska bije rekordy natężenia ruchu

Na ul. Chwaszczyńskiej zobacz na mapie Gdyni w kierunku centrum Gdyni zator trwa cały poranek. O problemach związanych z ruchem na tym odcinku pisaliśmy kilka dni temu. Kierowcy winnych szukali wśród urzędników z gdyńskiego ZDiZ, którzy zapewniali, że światła działają prawidłowo, a sterujące je programy nie zostały zmienione. Po naszej interwencji została także sprawdzona sygnalizacja świetlna przy zjazdach z obwodnicy, którą zawiaduje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, gdzie również nie było żadnej awarii.

Niektórzy winą za całe zamieszanie obarczają system Tristar. Sęk w tym, że działa on na razie jedynie na odcinku ul. Wielkopolskiej pomiędzy al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdynido ul. Sopockiej zobacz na mapie Gdyni, gdzie zatorów większych niż zazwyczaj nie ma. Wyżej, w kierunku obwodnicy, cała infrastruktura jest - od poniedziałku - dopiero podłączana.

- Wymieniane są sterowniki, wraz z nowymi programami sygnalizacji świetlnej, wciągamy światłowody do studni kanalizacyjnych oraz nacinamy nawierzchnię w celu instalacji pętli indukcyjnych - wyjaśniają drogowcy z gdyńskiego ZDiZ.

Niewykluczone więc, ze sytuacja unormuje się za kilka tygodni. Potrzebna jest kalibracja systemu, ale istnieje również zagrożenie, że korki w tym miejscu pozostaną. Kierowcy bowiem coraz częściej jadąc do Gdyni omijają Sopot i centrum miasta, kierując się już w Gdańsku na obwodnicę.

Zjazdy, którymi najszybciej można dojechać do śródmieścia prowadzą bowiem do ulicy Chwaszczyńskiej i Chwarznieńskiej zobacz na mapie Gdyni, na której jazdę dodatkowo utrudnia rozbudowa prowadzona na leśnym odcinku. Trzeba też dodać do tego mieszkańców zachodnich dzielnic Gdyni oraz Dąbrowy, dla których obydwie ulice stanowią wylotówki w stronę centrum i dalej do Sopotu lub Gdańska.

Miejsca

Opinie (310)

  • Wiecej wysepek, zwężeń, i nie potrzebnych sygnalizacji świetlnych

    Wtedy korki na pewno beda mniejsze.

    • 4 4

  • z Dąbrowy helokopterem

    My mieszkańcy dzielnicy Dąbrowa niedługo będziemy musieli helikopterem latać aby wydostać się w kierunku Gdyni. Poruszam się komunikacja miejską i uważam, że dojazd do centrum który zabiera 50 minut to jakiś koszmar.

    • 4 0

  • A autobusem to nie mozna ?

    Tak to jest jak Dziadostwo dorwie sie do samochodow !!!

    • 5 3

  • Ilość aut na 1000 mieszk. : Gdańsk 484, Berlin 318, Kopenhaga 208

    Nas stać na sponsoring i utrzymanie transportu drogowego. Młodzieńcze figury Polaków w super kondycji, planowanie przestrzenne: wspaniała dostępność infry społecznej do nowych osiedli, najbardziej spasione dzieci w Polsce i czołówka w Europie w skażonym powietrzu miast. Marnowanie czasu w stojących tramwajach też...

    • 10 2

  • Sposób na korki jest bardzo prosty. Jedno mieszkanie - jeden samochód.

    Drugi samochód zarejestrowany na ten sam adres 3-5 tys. podatku rocznie, trzeci samochód - 10 tys. I od razu na ulicach zrobi się luźniej. I miejsc parkingowych wystarczy dla wszystkich.

    • 3 8

  • Gdyby kasę pakowaną w rozbudowę dróg, (2)

    która przy okazji dewastuje miasto, przeznaczyć na rozwój komunikacji miejskiej i uczynienie jej DARMOWĄ, gwarantuję, że i korki by zniknęły i komunikacja chodziłaby jak zegarek.

    Takie proste rozwiązania nikomu się, niestety, nie mieszczą w głowie...

    • 3 5

    • i wpływy do budżetu z akcyzy drastycznie spadną, więc będzie trzeba nałożyć kolejne podatki

      super rozwiązanie!

      • 1 0

    • Darmowa nic nie zmieni

      Nawet jakby płacili za przejazd to korki byłyby nadal.
      Co najwyżej by zmalały.

      Wystarczyłoby zmienić tylko kilka spraw i zachowań ludzi.

      Duże korki powoduje odbieranie przez rodziców dzieci ze szkół i przedszkoli.
      Problem przedszkoli można załatwić tylko w jeden sposób czyli przez dotowanie także tych prywatnych, aby w każdym osiedlu była wystarczająca liczba miejsc za kwotę porównywalną do publicznych. Dzięki temu rodzice przestali by wozić kilometrami dzieci do innych przedszkoli, gdzie były miejsca, a zostawialiby je na osiedlowym przedszkolu.

      Wybudowanie szkół podstawowych i modernizacja obecnych, aby posiadały podobny standard i zniechęcały rodziców do wybierania innej szkoły niż ta na osiedlu.

      Gimnazjum już nie trzeba robić inwestycji, a tylko uświadomić rodziców, że dziecko w tym wieku musi być na tyle zaradne, aby nie było konieczności ponie jeździć, bo i tacy są. Dzieci w tym wieku oraz licealnym powinny mieć darmowy przejazd autobusem, aby tym bardziej zniechęcić rodziców do jeżdżenia po niego, a w liceum dawania mu auta.

      Studenci też powinni mieć darmową, aby nie jeździli autami na uczelnie, bo jak przejeżdża się obok uczelni to ilość aut jest stanowcza za duża.

      Dzięki tej zmianie ucięlibyśmy niepotrzebny ruch.

      • 5 0

  • TRI STAR działa

    Kolejny bubel Adamowicza, Szczurka i Karnowskiego. Przez Grunwaldzką odcinek 2 km staje sie 7 razy na światłach a palnci za ekranami w centrum szukaja ładnych panienek w kamerach.

    • 4 1

  • Nieboszczyki sie cieszą

    Dłużej przed zakopaniem na Srebrzysku jeszcze są na powierzchni jadą Słowackiego.

    • 1 0

  • zaraz "Tristar" wszystkie korki rozładuje !!! - ciekawe czy ktoś za tak zmarnowaną kase beknie ?

    • 6 0

  • NIE TYLKO GDYNIA CIERPI

    A co z super korkami na Trakcie Św. Wojciecha i nie ważne czy jest 6 rano czy 9???

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane