- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (171 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (355 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (69 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (427 opinii)
Od decyzji generalnego konserwatora zabytków zależy, czy wkrótce zniknie najstarszy, siedmioletni wykop w centrum Gdańska. Właściciel dziury tuż obok Domu Technika zamierza zbudować tam kilkunastopiętrowy apartamentowiec. Przeciw jest wojewódzki konserwator zabytków.
Działka leżąca w pobliżu centrum handlowego Madison i hotelu Hevelius to ścisłe centrum miasta. Właściciel Portico Development początkowo zamierzał zbudować tam biurowiec, zmienił jednak plany i postanowił, że powstanie tam kilkunastopiętrowy apartamentowiec. Deweloper wystąpił do miasta o zmianę planów zagospodarowania, które przewidywały w tym miejscu tylko niską zabudowę. Na to nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków Marian Kwapiński.
- Jestem zdecydowanie przeciwny budowie wysokościowca w tym miejscu - mówi konserwator. - Niegdyś zgodzono się na wybudowanie na tym obszarze hotelu Hevelius. Zgodnie z zasadami kształtowania architektury był to jedyny dopuszczalny tak wysoki obiekt na tym terenie. Budynek Proremu wybudowano już całkowicie bezprawnie, a ze względu na ówczesne realia polityczne, konserwator zabytków nie miał żadnych możliwości zablokowania tej inwestycji. Dostawienie w tej chwili trzeciego takiego budynku poskutkowałoby stworzeniem na tym terenie sztucznego city.
Innego zdania jest wiceprezydent miasta Wiesław Bielawski. - Przeprowadziliśmy wszelkiego rodzaju analizy przestrzenne. Wynika z nich, że bryła tego wieżowca nie zaburzyłaby krajobrazu Starego Miasta.
Gdańscy urzędnicy odwołali się dwa miesiące temu od decyzji Mariana Kwapińskiego. O tym, czy na rogu ulic Rajskiej i Heweliusza powstanie 60-metrowy apartamentowiec, zadecyduje generalny konserwator zabytków.
- Jak będzie trzeba, zwrócimy się do sądu administracyjnego - mówi Bielawski. - To jedyny sposób, aby zniknął wykop szpecący miasto. Inwestorowi zależy na budowie właśnie takiego obiektu. Nie możemy go zmuszać, aby zrobił coś, co jest dla niego nieopłacalne.
Konserwator nie zamierza ustąpić: Możemy budować wysokościowce np. na terenach postoczniowych, gdzie ma powstawać tzw. Młode Miasto. Jeżeli na życzenie inwestorów pozwolimy sobie stawiać je na terenach objętych ochroną, osiągniemy efekt podobny do tego w Warszawie, gdzie drapacze chmur wyrastają w najbardziej nieprawdopodobnych miejscach. A na taki błąd chyba nie możemy sobie pozwolić.
Opinie (198) 7 zablokowanych
-
2007-05-15 23:31
Ten konserwator to zwykły megaszkodnik
hodujący megadziury
- 0 2
-
2007-05-15 23:33
budować
nie ogladać sie na konserwatora, który blokuje dla samej zasady.
- 0 2
-
2007-05-15 23:34
Popieram! Wara z wysokimi budynkami w centrum miasta!!! Popieram konsertwatora!
- 5 0
-
2007-05-15 23:36
Konserwator to zwykły szkodnik
jeszcze żadnego zabytku nie uratował a nawet wręcz przeciwnie.
Natomiast jak się pojawia jakikolwiek inwestor konserwa wyskakuje od razu i wymyśla.
Przecież i tak się nikt nie nabierze że jest potrzebny to zwykły pasożyt i zapewne łapówkarz.- 0 1
-
2007-05-15 23:36
budować, będziemy mieli swoje mini Downtown w stylu amerykańskim:)
- 0 0
-
2007-05-15 23:36
Przecież dookoła seme wysokie budynki
Navimor, Heveliusz, Zieleniak, więc niech konserwator jak tak bardzo mu zależy na wyglądzie miasta je wyburzy. Jak nie, niech przestanie uprawiać pustosłowie i demagogię.
- 1 0
-
2007-05-15 23:37
konserwator zbytków na syberię!!!!!!!!!!!
ten gościu to prawdziwy hamulec jakichkolwiek inwestycji!!!
konserwa - widać mózg też ma w konserwie - brak tlenu i ligicznego myślenia:)- 0 2
-
2007-05-15 23:41
siedziba wojewódzkiego konserwatora zabytków..
przy Kotwiczników wymaga szybkiej interwencji konserwatorskiej. Przecież kamieniczka gdzie zasiada pan Kwapiński gnije. Dlaczego tego nasz łaskawiec nie dostrzega, a jedynie kolejnych inwestorów, którym trzeba uprzykrzyć życie?
- 1 0
-
2007-05-15 23:44
konserwatywny palant
niedługo będzie tam rezerwat niczym dolina rospoudy:)
konserwator zabytków???
śmiechu warte:)
a ta dziura i płot nie przeszkadza mu??
chroni zabytki??
jednocześnie wydaje zgodę na zburzenie zabytowego spichlerza we wrzeszczu i zgadza się na posstawienie w tym miejscu śmierdzącego i gównianego lidla!!!
SKANDAL!!!!!!- 1 1
-
2007-05-15 23:46
Konserweator OK
Natomiast włazidupstwo gdańskich urzędasów w stosunku do bogatych firm zagranicznych które mają kasę ale jej nam i tak przecież nie dadzą - poraża.
Gdyby lokalne podmioty dostawały takie same szanse...- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.