- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (173 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (360 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (70 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (429 opinii)
Od decyzji generalnego konserwatora zabytków zależy, czy wkrótce zniknie najstarszy, siedmioletni wykop w centrum Gdańska. Właściciel dziury tuż obok Domu Technika zamierza zbudować tam kilkunastopiętrowy apartamentowiec. Przeciw jest wojewódzki konserwator zabytków.
Działka leżąca w pobliżu centrum handlowego Madison i hotelu Hevelius to ścisłe centrum miasta. Właściciel Portico Development początkowo zamierzał zbudować tam biurowiec, zmienił jednak plany i postanowił, że powstanie tam kilkunastopiętrowy apartamentowiec. Deweloper wystąpił do miasta o zmianę planów zagospodarowania, które przewidywały w tym miejscu tylko niską zabudowę. Na to nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków Marian Kwapiński.
- Jestem zdecydowanie przeciwny budowie wysokościowca w tym miejscu - mówi konserwator. - Niegdyś zgodzono się na wybudowanie na tym obszarze hotelu Hevelius. Zgodnie z zasadami kształtowania architektury był to jedyny dopuszczalny tak wysoki obiekt na tym terenie. Budynek Proremu wybudowano już całkowicie bezprawnie, a ze względu na ówczesne realia polityczne, konserwator zabytków nie miał żadnych możliwości zablokowania tej inwestycji. Dostawienie w tej chwili trzeciego takiego budynku poskutkowałoby stworzeniem na tym terenie sztucznego city.
Innego zdania jest wiceprezydent miasta Wiesław Bielawski. - Przeprowadziliśmy wszelkiego rodzaju analizy przestrzenne. Wynika z nich, że bryła tego wieżowca nie zaburzyłaby krajobrazu Starego Miasta.
Gdańscy urzędnicy odwołali się dwa miesiące temu od decyzji Mariana Kwapińskiego. O tym, czy na rogu ulic Rajskiej i Heweliusza powstanie 60-metrowy apartamentowiec, zadecyduje generalny konserwator zabytków.
- Jak będzie trzeba, zwrócimy się do sądu administracyjnego - mówi Bielawski. - To jedyny sposób, aby zniknął wykop szpecący miasto. Inwestorowi zależy na budowie właśnie takiego obiektu. Nie możemy go zmuszać, aby zrobił coś, co jest dla niego nieopłacalne.
Konserwator nie zamierza ustąpić: Możemy budować wysokościowce np. na terenach postoczniowych, gdzie ma powstawać tzw. Młode Miasto. Jeżeli na życzenie inwestorów pozwolimy sobie stawiać je na terenach objętych ochroną, osiągniemy efekt podobny do tego w Warszawie, gdzie drapacze chmur wyrastają w najbardziej nieprawdopodobnych miejscach. A na taki błąd chyba nie możemy sobie pozwolić.
Opinie (198) 7 zablokowanych
-
2007-05-16 08:23
Ja już prawie nie pamiętam jak wyglądało to miejsce przed tymi wykopkami. Był atam parking.
- 0 0
-
2007-05-16 08:28
KONSERWATOR MA RACJĘ, POPIERAM GO W CAŁEJ PEŁNI. !!!!!
PANORAMA MIASTA NAPEWNO UCIERPIAŁABY NA TYM. A SWOJĄ DROGĄ KIM JEST TEN BUDOWNICZY?????? ZNOWU JAKIŚ OBCOKRAJOWIEC LUB SPÓŁKA Z ZAGRANICZNYM INWESTOREM, KTÓRYM ZUPEŁNIE NIE ZALEŻY NA ZABYTKACH, NA PIĘKNIE CZY BASTIONACH POLSKOŚCI !!!!
- 0 0
-
2007-05-16 08:32
Wyludniać Stare Miasto!
Na pewno nie ma tam miejsca na kolejne apartamentowce.
Stare miasto w Gdańsku jest fatalnie skomunikowane i ta sytuacja się nie zmieni. Kolejne mieszkania, to kolejni właściciele aut korkujący starówkę.
Należy raczej zmniejszać ilość mieszkańców a zwiększać ilość punktów usługowych, w tym gastronomicznych. Promować ruch piueszy.
Stare miasto ma przyciągać turystów, mieszkać można dalej od strego centrum.
Skoro wysokościowce przewidziano w młodym mieście, to niech miasto zamieni grunt deweloperowi. Na pewno znajdzie się ktoś, kto koło NOT-u postawi niższy budynek i sporo na nim zarobio i da zarobioć miastu.
Trzeba wziąć poprawkę na słowa Bielawskiego. Sądząc po jego zaangażowaniu w dbanie o interes dewelopara, można przypuszczać, że jest dobrze "umotywowany".
Konserwatorze Kwapiński gdańszczanie są z Panem!- 0 0
-
2007-05-16 08:35
zburzyć stare miasto, wyciąć wszystkie drzewa. Zbudować szklane molochy i parkingi dla blachosmrodów
- 0 0
-
2007-05-16 08:37
bez obaw
No wiec przestanimy sie czarowac w tym miejscu jedynym zabytkiem jestem ja jezeli tam przyjde,reszta to postkomuistyczna zabudowa wkolo dziury.Daje zgode na budowanie slicznego 15 pietrowego biurowca.
I tak parter to maja byc sklepy,1 i 2 pietro urzedy,3-5 biura,6-15 apartamenty.Prosze tak zaprojektowac aby oddzielic wejscie i windy,urzedow i apartamentow,schody moga byc wspolne.
U podstawy budynku w ksztalcie litery L ,maja byc pomieszczenia do wynajmu dla uslug wszelkiego rodzaju(restauracja,bar,sklepu,salon fryzjerski,krawcy,szewcy,ksero,lodziarnia,monopolowy,skiegarnia).Sama zabudowa L powinna miec 5 pieter .- 0 0
-
2007-05-16 08:48
podobno mamy mało hoteli, no to moze jakis hotel wpisany w zabudowę?
z podziemnym dwustopniowym parkingiem dostepnym dla wszystkich mieszkańców i turystów?
zrobiony z głową : czyli troche zieleni, kafejki,
STYLIZOWANE LAMPY, TAK CIĘZKO WYMYSLEC COS INNEGO NIZ apartamentowiec?
daje najwięcej kasy ale co z tego miastu?
zadaniem miasta jest dbanie i swoja zabudowę, infrastrukture,wizerunek,- 0 0
-
2007-05-16 08:53
Konserwator to samo zlo
na pewno jest z PISu
- 0 0
-
2007-05-16 09:06
całe szczęście konserwator nie daje się przekupić
Heweliusz i budynek Proremu już zostaną, ale to nie jest przyzwolenie żeby dokładać kolejne wieżowce. Kościół Katarzyny i Wielki Młyn będą wyglądać naprawdę dziwnie w otoczeniu CITY. Konserwator wytacza dobre argumenty - będzie Nowe Miasto z dobrą komunikacją, niech tam się budują apartamentowce. A powierzchnia biurowa w centrum na pewno się przyda, choć może nie być tak opłacalna. Nie dajmy się szantażom dewelopera "albo wieżowiec albo dziura"! Na pewno miasto ma jakieś instrumenty prawne na inwestorów, którzy w centrum miasta latami utrzymują szpecący wygląd działki. Mam wrażenie że część z forumowiczów ma jakieś fantastyczne wizje przekształcenia zabytkowego Gdańska w Nowy York, gdzie kościoły chowają się w cieniu wieżowców a w dzień jest ciemniej niż w nocy.
- 0 0
-
2007-05-16 09:07
Dokładnie to jest szantażowanie mieszkańców: albo wieżowiec albo dziura!
- 0 0
-
2007-05-16 09:10
"terenach objętych ochroną"
niedługo wjeżdżając do Gdańska będziemy mijać tabliczkę "Rezerwat przyrody" :|
W tym miejscu jest dziura! więc po co ją chronić? Jest to miejsce usytułowane w samym centrum, a tam powinna powstawać moim zdaniem wysoka zabudowa - dla oszczędności miejsca!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.