• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Coraz bliżej elektryfikacji linii z Trójmiasta do Kościerzyny

Maciej Naskręt
5 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Przystanek Rębiechowo przy linii kolejowej nr 201 z Gdyni do Kościerzyny. Przystanek Rębiechowo przy linii kolejowej nr 201 z Gdyni do Kościerzyny.

Ruszają przygotowania do jednej z najważniejszych inwestycji kolejowych na Pomorzu. Spółka PKP PLK ogłosiła przetarg na opracowanie pełnej dokumentacji dla rozbudowy linii kolejowej z Gdyni do Kościerzyny wraz z elektryfikacją. Realizacja tego przedsięwzięcia umożliwi elektryfikację PKM-ki. Inwestycja ma być gotowa w 2021 r.



Na co najbardziej wpłynie rozbudowa linii do Kościerzyny?

Kolejarze ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosili przetarg, którego przedmiotem jest opracowanie dokumentacji projektowej oraz pełnienie nadzoru autorskiego na odcinkach: Kościerzyna - Gdynia Główna (linia nr 201), Somonino - Kartuzy (linia nr 214) oraz Glincz - Kartuzy (linia nr 229). Na tych odcinkach ma się pojawić także elektryfikacja, która dodatkowo obejmie linię PKM.

Prace nad elektryfikacją i rozbudową linii opisaliśmy jeszcze w 2015 r.

Z punktu widzenia mieszkańców aglomeracji trójmiejskiej, najważniejsza jest elektryfikacja linii PKM. Jednak, by przedsięwzięcie miało sens, trzeba też zelektryfikować linie kolejowe na Kaszuby, m.in. linię 201 relacji Gdynia - Kościerzyna, 229 między Żukowem a Kartuzami, a także linię 214 z Kartuz do Somonina.

Gdyby kolejarze nie zelektryfikowali tych odcinków, pociągi elektryczne kończyłyby bieg w Osowej. By kontynuować podróż do Kościerzyny, Kartuz czy Gdyni przez Wielki Kack, trzeba byłoby się przesiąść.

Sieć trakcyjna pojawiłaby się więc także nad jednotorową linią 229 z Glincza do Kartuz, gdzie już od ponad roku kursują pociągi PKM, a także linią kolejową 214 z Kartuz do Somonina. Ostatni szlak objęty zostałby rewitalizacją i umożliwiłby pociągom elektrycznym kursowanie w stronę Kościerzyny.

Nadmieńmy, że obecnie linia 201 ma dwa tory wyłącznie na odcinku od Gdyni Głównej do Osowy. Kolejarze chcą tam zmieścić jeszcze jeden, trzeci tor. W tej kwestii powstanie jednak zaledwie koncepcja programowa.

Plany rozbudowy linii kolejowej na Kaszubach. Plany rozbudowy linii kolejowej na Kaszubach.
Kilka nowości

W ramach inwestycji zostaną zaprojektowane (oprócz tych, które powstają w ramach przystanków PKM w Gdyni na Karwinach i przy stadionie) sploty torowe, czyli tory w torze, składające się w sumie z czterech szyn. Tego rodzaju rozwiązanie ma być przewidziane w Krzesznej, Sławkach i Rębiechowie.

Ponadto w rejonie ul. Kielnieńskiej zobacz na mapie Gdańska projektanci mają uwzględnić ewentualne zaprojektowanie przystanku. Dodatkowo powstanie też kolejowa obwodnica Kartuz. Dzięki temu rozwiązaniu pociągi nie będą musiały zmieniać czoła na stacji w tym mieście.

Prace na na linii 201 ruszą najszybciej w 2019 r. Prace na na linii 201 ruszą najszybciej w 2019 r.
Aż 35 miesięcy na projekt

Biura projektowe zainteresowane przetargiem mogą składać oferty do 10 lutego tego roku. Jest się o co "bić", bowiem PKP PLK na przetarg przeznaczyła ok. 25 mln zł. O wyborze wykonawcy decydować będzie cena ofertowa w 60 proc. i w 40 proc. termin realizacji.

Inwestor potencjalnemu wykonawcy dał mnóstwo czasu na przygotowanie dokumentacji - 1049 dni, czyli ok. 35 miesięcy. To oznacza, że przy sprzyjających warunkach, dwoma torami do Kościerzyny kolejką elektryczną pojedziemy w 2021 r.

Inwestycja kolejowa na Kaszubach zakłada także rewitalizację stacji i przystanków. Inwestycja kolejowa na Kaszubach zakłada także rewitalizację stacji i przystanków.
Inwestycja za 1,62 mld zł

Projekt elektryfikacji i rozbudowy linii kolejowych na Kaszubach jest ściśle powiązany z podobną inwestycją, dotyczącą modernizacji odcinka od Kościerzyny do Bydgoszczy. Cała linia kolejowa nr 201 ma być by-passem dla już zelektryfikowanego szlaku z Bydgoszczy do Trójmiasta przez Tczew, który dociążony jest przez pociągi towarowe.

W przyjętym przez Radę Ministrów Krajowym Programie Kolejowym do 2023 roku, na pozycjach nr 60 i 61 wpisany jest projekt "Prace na alternatywnym ciągu transportowym Bydgoszcz - Trójmiasto, obejmującym linie 201 i 203 - wraz z elektryfikacją". To jego elementem jest przebudowa i elektryfikacja pomorskich linii 201, 229 i 214. Szacunkowy koszt tego projektu wynosi 1,617 mld zł.

Kwota ta obejmuje jednak wyłącznie prace na liniach będących w zarządzie PKP Polskich Linii Kolejowych. Dlatego za elektryfikację linii PKM władze Pomorza musiałyby zapłacić z własnego budżetu. W 2012 r. mówiło się, że może to pochłonąć ok. 80-100 mln zł. Rzeczywisty koszt inwestycji poznamy jednak dopiero po przetargach na modernizację tej 18-kilometrowej linii.

Opinie (174) 2 zablokowane

  • coraz bliżej kolejnych planów - ha ha (1)

    najlepiej wychodzi planowanie, gorzej z realizacja tych planów

    nie chce być złośliwy ale juz za PRLu to chyba lepiej realizowali zaplanowane działania

    • 13 0

    • podobnie jak z planowaniem przystanków w Gdyni

      jednych jeszcze nie wykonali a juz 'planuja' drugie, ale 'jak znajdą się pieniadze'

      • 2 0

  • Czy to oznacza, że za kilka lat na trasę do Kartuz i na lotnisko... (3)

    wyjadą stare "Kible"? :D Albo może nawet EW58? :D

    • 12 1

    • Ew58 fizycznie przeszły do historii.

      • 2 0

    • Nie. (1)

      Są za ciężkie, nasyp nie wytrzyma.
      A i o wiadukty bym się obawiał. Już teraz NIGDY na wiadukt na Strzyży nie wyjeżdżają 2 PKM-ki na raz. Coś nie tak z nośnością, panowie inżynierowie?

      • 2 0

      • brzydki błąd ortogrfaiczny

        powinno być "inżynierowie", ten cudzysłów jest niezbędny

        • 0 0

  • przydałby się przystanek Mały Kack-Witomino... (1)

    • 4 1

    • ja mam taki przystanek zawsze rano

      jak przesadze z pradem

      • 0 1

  • Obwodnica Kartuz to chyba jakiś żart ??? Proponuje tunelem pod lasem.

    • 6 0

  • (1)

    Dawno było wiadomo że lepszym rozwiązaniem był by tramwaj regionalny jak w Karlsruhe, Kassel czy Chemnitz - Elektryczny lub z napędem mieszanym elektryczny+ekodiesel. Ale lobby kolejowe jest mocne i jest co jest.

    • 7 5

    • 1) W Polsce nie ma i długo nie będzie przepisów na taki pojazd
      2) Trzeba mieć w gotowości zawsze osobny tabor
      3) Koszt szkolenia motorniczy+kolejarz byłby horrendalnie drogi, a poza tym trzeba mieć kilka osób w rezerwie
      4) Liczba przystanków w Gdańsku na tradycyjnej trasie skutkowalaby ciągłym opóźnieniami i problemem w organizacji ruchu na odcinku podmiejskim.

      • 3 1

  • Najpierw zmarnowali miliony na spalinówki a teraz eletryfikuja trasę!!

    Zato powinny urzedasy dostac miinimum 10 lat zakratami odsiadki!!ale oto własnie chodzi by utopic jakz awsze miliony podatnika!!!!

    • 16 1

  • po jakiego grzyba elektryfikować linię szkoda kasy ludzie będą odchodzić od PKM coraz mniej połączeń Osowa --- wrzeszcz co godzinę katastrofa

    • 9 4

  • wieśniaki

    wpłynie na to że ludzie podróżujący z Gdyni na lotnisko będą jeszcze dłużej czekać na spóźnione pkmki z wieśniakami, bo może któryś jednak zechce się przesiąść.

    • 3 1

  • I na pkm bedą jeździły en57 od skm ale wciaz bez jednego biletu.

    • 4 0

  • MIŚ XV

    SZKODA, że Bareja nie żyje mógłby nakręcić jeszcze wiele filmów

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane