- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (51 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (201 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (82 opinie)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (69 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (76 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Coraz bliżej trójmiejskiej taryfy
Negocjacje w sprawie wspólnej taryfy biletowej na komunikację miejską posuwają się do przodu. Wiadomo już, że pasażerów czekają rewolucyjne zmiany - w całym Trójmieście pojawi się taryfa czasowa, nie będzie także podziału na strefy.
Prawdziwą zmianę przynieść może dopiero całkowita integracja taryfy w Trójmieście, dzięki której tych samych biletów na tych samych zasadach używalibyśmy zarówno w Gdańsku, Sopocie, Gdyni, Wejherowie czy np. w Żukowie. Nowa taryfa ma wejść w życie od nowego roku - wtedy też MZKZG zastąpi całkowicie istniejące zarządy komunikacyjne w Gdańsku, Gdyni i Wejherowie.
Dotarliśmy do najnowszego projektu taryfy. Wprowadza on rozwiązanie mieszane - z jednej strony bilety czasowe (za 2 zł na 15 min i za 3,50 za 60 min), z drugiej ustala cenę biletu jednorazowego ważnego na jedną linię na 2,50. W projekcie przewidziano także droższe bilety na linie pospieszne, z zastrzeżeniem, że gdańskie linie przyspieszone (B, C i E) uzyskałyby status linii zwykłych.
Co ważne w projekcie znikają granice taryfowe w biletach jednorazowych. Tym samym kasując bilet za 2,50 moglibyśmy podróżować jedną linię bez względu na liczbę przekraczanych granic miast. (Obecnie w Gdyni musimy wtedy kupić droższy bilet, w sieci gdańskiej granic nie ma.)
Ciągle brakuje porozumienia w kwestii biletów okresowych. Propozycja MZKZG zakłada wprowadzenie dwóch rodzajów biletów - na miasto małe za ok. 50 zł i miasto duże (Gdańsk lub Gdynia) za 78 zł. Dostępne będą także kombinacje tych biletów na większą liczbę miast oraz z opcją na podróżowanie pociągami SKM. Najdroższy bilet na wszystko - czyli na całą aglomerację łącznie z SKM ma kosztować 180 zł. Kością niezgody jest brak w ofercie biletów na jedną trasę, które obecnie funkcjonują w Gdańsku. - Musimy znaleźć sposób, by pasażerowie korzystający obecnie w Gdańsku z takich biletów nie zostali poszkodowani - mówi wiceprezydent Gdańska Maciej Lisicki.
Opinie (246) 7 zablokowanych
-
2008-07-31 10:44
bilety czasowe (1)
widze ze tematy typu kto pierwszy pokasowano :-)
zatem napisze co sna temat artykułu, np czasowych biletów.
1. patrze w necie na stronie www przewoźnika ile przejazd ma trwać i taki kasuje bilet, co mnie obchodzi ze na slowackiego czy kartuskiej jest korek.
2. poza tym dlaczego trasa (czas) tym samym tramwajem po torach obok ;-) w drodze powrotnej jest inna? Tam wg wyliczeń jedzie 14 minut a z powortem 16. Zatem powinnam zapłacić więcej. Ale skoro spojrzalam przed dojechaniem na czas to bylam swięcie przekonana ze z powortem jest tak samo.
3. czas przejazdu na www i na przystankach ... różni się. wg www jedzie krócej, wg rozpiski na przystanku dłużej.- 0 0
-
2008-07-31 10:46
czasowe bilety to jedna wielka porażka
powinno się pomyśleć o taryfie czasowej postojowej np na Słowackiego- 0 0
-
2008-07-31 10:48
ALE Z WAS JEST BEKA LUDZIE!!! (11)
Marudzicie za każdym razem - klasyczyny tekst - no dobra, to może jest taniej, ale jak pojadę tak czy siak, to wyjdzie drożej.
A TERAZ FAKTY:
Bilet ZASADNICZY - jednokrotny - za 2,50. TANIEJ NIŻ W WAWIE? NO MÓWIĆ!!! A NO TANIEJ PŁACZKI!!! (w wawie 2,80)
BILET 60-minutowy - TANIEJ? TANIEJ!!!
BILET MIESIĘCZNY NA MIASTO? PROSZĘ - 78 zl, ok tyle samo co w Warszawie, okej, okej, ALE ZNACZNIE TANIEJ NIŻ TERAZ, TANIEJ NIŻ W POZNANIU, KRAKOWIE, WROCŁAWIU, CZY KATOWICACH!!!
Zawsze się płaczki powoływaliście na te miasta, więc teraz zamknąć japy i cieszyć się z nowej taryfy - tak jak ja, który zaoszczędzi na przejazdach kilkadziesiąt zł, i nie będzie musiał się p.yć z różnymi typami biletów na różne miasta...- 0 0
-
2008-07-31 11:26
PEŁNE POPARCIE
Ceny idą w dól, to najważniejsze. W końcu ludzie z innych miast nie będą robili wielkich oczu na różne bilety w Gdańsku czy Gdyni.
- 0 0
-
2008-07-31 11:30
słchaj no cwaniaczku, ile zapłacisz za bilet miesiuęczny uprawniający do jazdy po całym (6)
Trójmieście? Jak wielka jest Warszawa? Ile ma dzielnic? Porównaj sobie z Trójmiastem. W latach 50tych była jedna komunikacja- trójmiejska i nie było jaj jaki gdzie bilet kupić. Czy nie lepiej byłoby połączyć te 2 firmy razem? Ale nie -stołki, stołki
- 0 0
-
2008-07-31 11:40
CZYTAŁEŚ ARTYKUŁ? (2)
Właśnie powstaje jedna firma - nie kupuje miesięcznego na wszystko bo nie potrzebuje, moje bilety stanieją. A za komuny o biletach wspólnych z SKM mogłeś tylko pomarzyć, więc nie gadaj głupot.
- 0 0
-
2008-07-31 15:28
okko za jaką cenę? 180zeta za miesiąc - też mi rewelacja
To, że ty nie potrzebujesz to jesteś w miejszości głupolu
- 0 0
-
2008-07-31 15:30
Jaka jedna firma? Jest porozumieniew między firmami. Jakby zrobili jedną firmę
to obcieliby koszta i możnaby mówić o mniejszych cenach za bilety, a tak w każdej firmie prezes i 5 vice...
- 0 0
-
2008-07-31 11:43
DOBRA, znalazłeś jedną rzecz w której WAWA jest tańsza (2)
We wszystkich innych taniej jest w 3city. (będzie znaczy się). Nie mówiąc już o innych miastach w PL. Zobacz jak jest w Krakowie czy Wrocku. U nas taniej ma być bez dwóch zdań
- 0 0
-
2008-07-31 15:31
porównaj sobie ceny żywności we wrocku i u nas. (1)
Tam jest o wiele taniej
- 0 0
-
2008-08-02 00:13
mowimy o biletach
baranie!!!
- 0 0
-
2008-07-31 13:04
(1)
W dodatku bilet miesieczny w warszawie obowiazuje nie tylko na SKM, autobusy i tramwaje ale takze na linie nocne !!!
- 0 0
-
2008-07-31 16:45
Kre*yn
napisz mi w których przepisach trójmiejskich organizatorów przewozów jest napisane, że bilet miesięczny NIE OBOWIĄZUJE na liniach nocnych (dokładny paragraf i Ustawa Rady Miasta)????
Wyjaśnienie sformułowania BILET MIESIĘCZNY:
-obowiązuje przez średnio 30 dni
-mozesz go (bilet) nabyć na dany zakres obowiązywania (trasa, sieć)
-czas obowiązywania od 1-ego od godziny 0:01 do ostaniego dnia miesiąca do godziny 24:00 (lub jak Kto woli 0:00)
-gdy masz kartę miejską możesz go nabyć na wybrany przez siebie okres (każdy dzień miesiąca może być początkiem okresu ważności miesięcznej biletu)- 0 0
-
2008-08-02 00:11
dobrze powiedzial
BRAVO, BRAVO!!
oni zawsze narzakaja, nie wazne czego dot. temat- 0 0
-
2008-07-31 10:49
o gott (2)
już mnie wkurzają te cholerne taryfy czasowe już mi się żygać chce jak ja jade tramwajem to już wole na gapę jechać a nie płacić za czasowe taryfy co za gówno w tym kraju jest :/ w Niemczech niema takiego czegoś jak taryfa czasowa w Berlinie jest na całą linie a nie :/
u nas w Gdańsku się wproawdziło bilety na całą linie ulgowy za 1,50 a normalny za 3 zeta i co mają znowu ta cholerna Renoma zmienić :/? nienawidze tego co się w naszym mieście dzieje :/- 0 0
-
2008-07-31 11:11
to się do Berlina wyprowadź
płaczek
- 0 0
-
2008-07-31 12:36
my się cieszymy
w końcu jest zgoda i nie ma awantur w telewizji jak to było za PISu.
- 0 0
-
2008-07-31 10:50
a teraz fakt
płacisz za stanie w korkach
taniej? może i taniej ale kompletnie bez sensu- 0 0
-
2008-07-31 10:51
Do Marcinpa
Człowieku czytać umiesz? Bilet na jedną linię w Gdańsku - dziś za 3 zł, będzie za 2,50. Czyli taniej. Nie pasuje? Nie rozumiem o czym mówisz.
W Berlinie są bilety 60-minutowe, tak samo w każdym europejskim mieście. Więc nie mów o rzeczach na których się nie znasz.- 0 0
-
2008-07-31 10:52
a jak bedą korki to pasażerowie rzuca sie na kierowce...;)
- 0 0
-
2008-07-31 10:54
tylko jak duża jest warszawa? bilet sieciowy pozwala dojechać tam kawał drogi, u nas taka trasa to już wjechanie do sopotu lub gdyni ;-)
- 0 0
-
2008-07-31 10:54
Duża część mieszkańców nie umie czytać... (9)
W taryfie czasowej liczy się bowiem czas rozkładowy, a nie rzeczywisty. Na przystankach są czasy przejazdu. Więc nie ma problemu. Poza tym w nowej taryfie dla trójmiasta bilety czasowe będą tylko dodatkiem - podstawą będą bilety jednorazowe.
- 0 0
-
2008-07-31 10:56
chyba niegdy nie sprawdzali Tobie biletu czasowego skoro tak piszesz
to co napisałeś to teoria a rzeczywistość jest troszkę inna- 0 0
-
2008-07-31 12:54
Ty nie jeździsz komunikacją miejską, teoretyku? (7)
Owszem, jak się wydłuży podróż autobusem, który stoi w korku, to wszystko POWINNO być OK.
Ale NIE jest, bo na bilecie masz wydrukowany numer pojazdu, datę i czas, a nie przystanek, na którym go skasowałeś. No i jak udowodnisz Renomie, że wsiadłeś "tam", a nie "tam"? A oni mają płacone pewnie od wyniku...
A jeśli przesiadasz się na inny środek transportu, to spóźnienia poprzedniego już w ogóle nie udowodnisz i Renoma cię najpierw zabije śmiechem, a potem pobije...- 0 0
-
2008-07-31 14:03
Po co udowadniac gdzie wsiadleś? (6)
Jak sie autobus spozni to masz chyba pozniejszy czas na bilecie a nie wcześniejszy, wiec w czym problem? Jak autobus w którym jedziesz jest aktualnie spóźniony to chyba nie jest problem z udowodnieniem.
Problem faktycznie moze być przy przesiadkach, ale jaka taryfa by to zmieniła, zeby nie dopłacać?- 0 0
-
2008-07-31 14:50
Ano po to, (5)
że teoretycznie płaci się za czas według rozkładu, a nie według faktycznego czasu jazdy.
Ale jak wsiadasz przy Balcie na Słowackiego do autobusu jadąc na Morenę, a Renoma wsiada na Morenie dopiero, to autobus już z tobą na pokładzie opóźnia się o 10 minut. I jak takim udowodnisz, że ty wsiadłeś właśnie tam, a nie przy dworcu, albo w ogóle jedziesz na bilecie z poprzedniego autobusu?- 0 0
-
2008-07-31 16:59
nie da się jechać na bilecie z poprzedniego autobusu (2)
ponieważ każdy kasownik ma zakodowany numer autobusu (4-ro lub 3-y cyfrowy)
A udowodnienie tego, że autobus jest spóźniony jest bardzo proste:
-kierowca też ma rozkład i wie ile jest "w plecy", i powie czy autobus jest opóźniony czy nie
Nastepna kwestia: PRZESIADKI
-są możliwe według czasu rzeczywistego, nikt nie bedzie sprawdzał, którym autobusem jechałeś
-ważne, żebyś miał ważny bilet na przejazd (zmieścił się w czasie biletu, który skasowałeś)- 0 0
-
2008-07-31 17:53
no i co? (1)
Jak się autobus spóźni ale zdążymy z przesiadką to nie ma problemu, a jak nie zdążymy bo ten wcześniejszy się spóźnił to co dalej?
- 0 0
-
2008-07-31 18:41
to kasujesz nowy bilet, to akurat oczywiste, bo przesiadka tez ci mogla zajac sporo czasu, a moze jeszcze poszedles do sklepu po drodze:) tytulem wyjasnienia- ja wcale nie ironizuję, mowie serio, nie podoba mi sie idea czasowek, ale jak juz funkcjonuje, to trzeba sie przy przesiadkach stosowac do czasu rzeczywistego, a nie rozkladowego, bo jest sie w pozycji nie do obrony. koniec. dlatego tez wartoby akurat tych czasowek sie pozbyc:)
- 0 0
-
2008-07-31 18:03
hmm (1)
Jak się autobus spóźnia gdy kasujesz bilet to jestes 'na plusie' wiec teoretycznie powinienes byc na dalszym przystanku a nie wcześniejszym... wiadomo jaki autobus na jakim przystanku o jakiej godzinie powinien być, gdyby przyjechał przed czasem na ten pierwszy przystanek to mógłby być problem ale nie odwrotnie
- 0 0
-
2008-07-31 18:48
nie, bo czasowki funkcjonuja na zaleznosci miejsca, a nie godziny rzeczywistej, czyli: od przystanku a do b jest rozkladowo 8 min., to nie jest wazne, czy ruszyles o godzinie 845 czy 850, bo jak cie sprawdza na ostatnim przystanku, to wazna bedzie roznica miedzy aktyalna godzina, a godzina skasowania biletu...i to oczywiscie jest pole do naduzyc ze strony renomy...nie ma czegos takiego jak bycie na plusie...:)
- 0 0
-
2008-07-31 10:56
bilet na jedną linię to jest to
teraz 3 zł, trochę drogo, ale 2,5 już brzmi dobrze. ja nie mam ulgi, więc bardziej opłacałoby się kupować na trasę niz czasowy. czekam na obniżkę:)
- 0 0
-
2008-07-31 10:57
przeciwny (8)
Gdynia ma najlepsze ceny biletów i brak czasowych co jest największym plusem. I niech tak pozostanie
- 0 0
-
2008-07-31 11:21
.
popieram w calosci!
- 0 0
-
2008-07-31 11:25
Też jestem tego zdania (2)
liczy sie jeszcze jakość podróżowania.
Za jazdę 20-sto paroletnim niemieckim złomem, czy Ikarusem nie można tyle płacić i jak za gdyńskimi nowymi i szybkimi pojazdami.- 0 0
-
2008-07-31 12:26
Tylkom (1)
Tak w Gdyni nie ma złomu patrz trolejbusy zabudowane z mercedesów z 1993 roku.
A co powiesz na to ze w Gdyni jezdzi 60 pseudo mercedesów - czyli jelcze 122mb z 1995/6 roku - to jezdząca ruina- 0 0
-
2008-08-01 07:13
i to bardzo dobry pomysł właśnie
bardzo niskie koszty zmiany taboru=niskie ceny biletów- 0 0
-
2008-07-31 11:27
Smieszny jestes (2)
Jezeli jedziesz w Gdyni ze szpitala w Redłowie do Sopotu to musisz przesiadac sie conajmniej 2 razy a wiec najpierw kasujesz bilet za 2 zł a potem za 3 zł w sumie traci sie 5 zł zamiast biletu czasowego waznego na 45 minut tak jak to jest w Gdańsku za 2,80 zł
- 0 0
-
2008-07-31 12:18
Jesteś nędznym księgowym (1)
bo nie wziąłeś poprawki na wyczekiwanie na przystanku:))
- 0 0
-
2008-07-31 12:22
Myslisz ?
Myslisz ze podróz ze szpitala w Redłowie do Sopotu z przesiadka trwałaby dłuzej niż 45 minut?
Czy w Gdyni az tak długo oczekuje sie na autobus na przystanku? Jezeli tak to faktycznie tam bilety czasowe nie maja racji bytu.- 0 0
-
2008-07-31 13:08
a ja mam 2 przystanki z witomina do SKM w Redłowie (3km)... jade tylko 5min i płacę 2zł, więc akurat w moim przypadku bilet czasowy byłby dobrym rozwiązaniem.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.