- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (85 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (72 opinie)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Coraz bliżej trójmiejskiej taryfy
Negocjacje w sprawie wspólnej taryfy biletowej na komunikację miejską posuwają się do przodu. Wiadomo już, że pasażerów czekają rewolucyjne zmiany - w całym Trójmieście pojawi się taryfa czasowa, nie będzie także podziału na strefy.
Prawdziwą zmianę przynieść może dopiero całkowita integracja taryfy w Trójmieście, dzięki której tych samych biletów na tych samych zasadach używalibyśmy zarówno w Gdańsku, Sopocie, Gdyni, Wejherowie czy np. w Żukowie. Nowa taryfa ma wejść w życie od nowego roku - wtedy też MZKZG zastąpi całkowicie istniejące zarządy komunikacyjne w Gdańsku, Gdyni i Wejherowie.
Dotarliśmy do najnowszego projektu taryfy. Wprowadza on rozwiązanie mieszane - z jednej strony bilety czasowe (za 2 zł na 15 min i za 3,50 za 60 min), z drugiej ustala cenę biletu jednorazowego ważnego na jedną linię na 2,50. W projekcie przewidziano także droższe bilety na linie pospieszne, z zastrzeżeniem, że gdańskie linie przyspieszone (B, C i E) uzyskałyby status linii zwykłych.
Co ważne w projekcie znikają granice taryfowe w biletach jednorazowych. Tym samym kasując bilet za 2,50 moglibyśmy podróżować jedną linię bez względu na liczbę przekraczanych granic miast. (Obecnie w Gdyni musimy wtedy kupić droższy bilet, w sieci gdańskiej granic nie ma.)
Ciągle brakuje porozumienia w kwestii biletów okresowych. Propozycja MZKZG zakłada wprowadzenie dwóch rodzajów biletów - na miasto małe za ok. 50 zł i miasto duże (Gdańsk lub Gdynia) za 78 zł. Dostępne będą także kombinacje tych biletów na większą liczbę miast oraz z opcją na podróżowanie pociągami SKM. Najdroższy bilet na wszystko - czyli na całą aglomerację łącznie z SKM ma kosztować 180 zł. Kością niezgody jest brak w ofercie biletów na jedną trasę, które obecnie funkcjonują w Gdańsku. - Musimy znaleźć sposób, by pasażerowie korzystający obecnie w Gdańsku z takich biletów nie zostali poszkodowani - mówi wiceprezydent Gdańska Maciej Lisicki.
Opinie (246) 7 zablokowanych
-
2008-07-31 14:26
zal ze dopiero teraz o tym pomysleli uwazam ze juz od dawna powinny byc wspolne bilety na komunikacje miejska no ale coz w koncu nie chodzi tu o dobro klienta tylko o kase jak zawsze
- 0 0
-
2008-07-31 14:42
a co z linią (ami)nr 197??????? (1)
Takie jeżdżą zarówno w Pruszczu jak i w GFdyni Jak się ma metropolia i logiczne kierowanie tym ??????????
- 0 0
-
2008-07-31 16:08
co się tak martwisz ?
zmienią numery :]
- 0 0
-
2008-07-31 14:49
B, C, E a co z R, S, K, X, W, J? (5)
Czemu linie przyśpieszone w Gdańsku mają być w zwykłe przekształcone, a w Gdyni już nie?
- 0 0
-
2008-07-31 14:58
Bo to chory wymysł Gdyni
Bo to chory wymysł Gdyni aby pseudopospieszne linie które tak samo stoja w korku jak zwykłe były drozsze - patrz linia S i trolejbus 21
- 0 0
-
2008-07-31 15:29
(3)
bo w Gdańsku E to dubel 112, C - 142, B - 110 6 151.
Jakby ceny w nich wzrosły, to pies z kulawą nogą by do nich nie wsiadł, a np. do 110 wejść by się nie dało...- 0 0
-
2008-07-31 20:48
(2)
Wsiadłby :). Bo według gdyńskiej taryfy (tj bilety jednoprzejazdowe) żeby dojechać z Oruni dolnej trzeba by było zapłacić trzy razy, a tak to tylko dwa (podwójna stawka, o ile się nie mylę)
- 0 0
-
2008-07-31 20:49
z Oruni dolnej do np Balty czy szpitala na srebrnikach, zapomniałem dopisać ;)
- 0 0
-
2008-08-01 08:27
Zapomniałeś, że czasówka pozostaje.
- 0 0
-
2008-07-31 15:08
Linie przyspieszone? (1)
Dlaczego autobusy B C E maja miano przyspieszonych??
- 0 0
-
2008-07-31 19:25
bo nie zatrzymuja sie na przystankach 'na żadanie' ktorych zreszta az tak duzo nie ma na ich trasach...
- 0 0
-
2008-07-31 15:31
Teraz to już się tylko do Warszawy porównujemy
Na razie bije nas na głowę, ale kto wie co będzie w przyszłości
- 0 0
-
2008-07-31 17:14
CAŁODOBOWE- ILE??? (4)
a taki bilet ważny przez 24-godz. od skasowania to co z nim bedzie?
- 0 0
-
2008-07-31 19:04
A tego to młody Tusk widocznie nie wie :)
- 0 0
-
2008-08-01 07:24
a moze całodobowych biletów nie będzie? (2)
- 0 0
-
2008-08-01 08:28
(1)
będą, będą...
- 0 0
-
2008-08-01 08:36
Po ile
Niby wspolna taryfa a jakos nie widac cennika na całodobowy bilet obecnie w Gdyni kosztuje normalny/ ulgowy - 9zł /4,5zł a w Gdańsku 9,10zł/4,55zł Czy taki sam bedzie bilet całodobowy na Wejherowo ?
- 0 0
-
2008-07-31 18:15
Wejherowo lepsze od Tczewa ??? (2)
A dlaczego Tczew nie bierze udziału w tym bilecie miesięcznym?
Przecież mogą być dwa warianty:
1. Trójmiasto Wejherowo
2. Trójmiasto Tczew
Czy ktoś o tym pomyślał?- 0 0
-
2008-08-01 08:29
(1)
A Tczew (władze miasta) chce/ą w ogóle wejść do związku metropolitalnego?
- 0 0
-
2008-08-01 08:37
Do Ax
W opracowaniu profesora od samego poczatku nie było mowy o Tczewie dopiero potem po naciskach zaczął robic cos w tym kierunku.
- 0 0
-
2008-07-31 18:23
Za daleko leży niestety
- 0 0
-
2008-07-31 18:38
przygotujcie się na kontrole renomy
i grube baty, za brak biletu :)
- 0 0
-
2008-07-31 21:08
(2)
Weźcie wrzućcie na luz, co? Czytam te Wasze komentarze i mi się dżem w lodówce psuje. Czasowe? Źle. Jedno przejazdowe? Źle. Takie i takie? Też źle! Ludzie no, weźcie się opanujcie. A co do taboru - powiedzmy sobie szczerze - Gdańsk i Gdynia są siebie warte. Jeżeli chodzi o Ikarusy w Gdańsku - ich czas jest już (jak dla mnie - miłośnika komunikacji miejskiej - niestety) policzony. Zakończył się już przetarg na zakup nowych autobusów i wygrał go Solaris. Gdyby nie protest EvoBusa (Mercedes), to nowe wozy przyjechały by do Gdańksa w październiku (znając Solarisa - wcześniej). Procedura rozpatrzenia protestu może zając sporo czasu. Jeżeli Evobus przegra prawdopodobnie Gdańsk zdąży z wymianą wysokopodłogowców na niskopodłogowce do końca 2008, jeżeli zaś wygra - nówek możemy się spodziewać nie wcześniej jak w maju 2009. Tramwaje to zupełnie inna sprawa - "deakwaryzacja" Gdańska jeszcze trochę potrwa - w tej chwili w Gdańsku mamy 99 (chyba - możliwe, że coś pojechało na złom ;)) składów - do 2010 roku przyjedzie 46 dortmundow, a do tego 35 nówek - zatem trochę będzie jeszcze brakować. No ale cena tramwaju - ponad 7mln zł - chyba to częściowo tłumaczy. I na koniec powiem jeszcze jedno - gdyńskie trolejbusy też za nowe nie są, a te przerobione na trolejbus stare mercedesy wychwalacie pod niebiosa. Nasze dortmundy (kilkukrotnie droższe!) są za to najgorsze na świecie. No dajcie ludzie spokój....
- 0 0
-
2008-07-31 22:16
A My Swoje (1)
P R E C Z Z R E N O M Ą ! ! !
- 0 0
-
2008-08-01 09:28
Z tym się akurat zgadzam :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.