• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzień bez samochodu, ale nie dla Renomy? Renoma przeprasza po publikacji artykułu

Barbara/czytelniczka Trojmiasto.pl
22 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 10:34 (23 września 2010)
Nasza czytelniczka wybrała kolejkę zamiast samochodu - choć postąpiła zgodnie z instrukcjami SKM, Renoma chciała jej wlepić mandat. Nasza czytelniczka wybrała kolejkę zamiast samochodu - choć postąpiła zgodnie z instrukcjami SKM, Renoma chciała jej wlepić mandat.

Podróżowałam dziś wraz z synem pociągiem SKM z Gdańska Głównego do Gdyni. Skorzystałam z promocji związanej z dniem bez samochodu i kupiłam dla siebie i syna bilety za 1 zł. Kontrolerzy Renomy nie chcieli jednak uznać jednego z nich - pisze nasza czytelniczka



Na przystanku Politechnika do pociągu wsiedli kontrolerzy Renomy i zażądali biletów. Skorzystałam z promocji opisanej na stronie internetowej SKM - dzień bez samochodu. Jestem właścicielem pojazdu, więc zakupiłam dla siebie i syna - czyli, według promocji, osoby towarzyszącej - bilety za złotówkę. Kontroler chciał jednak wypisać mojemu synowi mandat, sugerując, że nie jest on współwłaścicielem pojazdu i powinien kupić normalny bilet.

Ja zrozumiałam, że jeśli jestem właścicielem pojazdu, to mogę kupić bilet dla osób towarzyszących w liczbie nie przekraczającej liczby osób zapisanych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. Skontaktowałam się z SKM i w odpowiedzi uzyskałam informację, że racja była po mojej stronie.

Napisałam już do Renomy, ale nie odpowiedzieli. Zachowanie niedouczonego kontrolera, który był pewny swoich racji, tylko nas zniechęciło do korzystania w dniu bez samochodu z komunikacji miejskiej. Nie mam pretensji do SKM. Nie mieli wpływu na zachowanie kontrolera, a jednak przeprosili mnie za jego zachowanie. Jestem za to bardzo poirytowana postępowaniem Renomy.

Renoma wyjaśnia i przeprasza
Aktualizacja godz. 10.30, 23 września

W związku z opisaną sytuacją zostało przeprowadzone postępowanie wyjaśniające. Ustalono, że kontroler biletów dokonał błędnej interpretacji przepisów w zakresie promocyjnej oferty w ramach "Dnia bez samochodu" - zachował się w sposób niewłaściwy, na ręce osoby narażonej na niedogodności składamy wyrazy ubolewania (zostało do niej wysłana odrębna korespondencja wyjaśniająca sytuację). Powyższa sytuacja miała charakter jednostkowy. Wobec kontrolera, który popełnił błąd zostaną wyciągnięte stosowne czynności służbowe.

Z poważaniem,
adwokat Łukasz Syldatk, pełnomocnik ZW "Renoma" sp. z o.o.
Barbara/czytelniczka Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (344) ponad 20 zablokowanych

  • ZKM Gdynia podobnie

    Podobnie było rano w ZKM Gdynia. Weszła kontrola, ja pokazuję dowód rejestracyjny a oni w szoku że jakiś dzień jest. Konsultowali się, sprawdzali, pytali... w końcu się udało. Ale do kitu z takimi dniami że mam się boksować z kontrolą biletów kto ma rację.

    • 14 1

  • A ja mam gdzieś dzień bez samochodu

    stwórzcie więcej parkingów, poszerzcie i wyremontujcie ulice a korki będa mniejsze. Udrożnienie dróg powinno być dla miast priorytetem.
    A dzień bez samochodu? No chyba nie po to jest postęp cywilizacyjny żeby się cofać?
    Jak mogę sobie siedzieć w cieplutkim aucie i słuchać radia to nie będę się tłukł autobusami i kolejkami.
    Niech nimi jeżdżą ci co lubią :)

    • 5 3

  • Prawdziwa historia (5)

    Mam bilet okresowy SKM na trasie Gdańsk Główny-Gdynia Grabówek. Pewnego dnia, jak co dzień roboczy, jechałem do pracy i chciałem wysiąść na przystanku Gdynia Grabówek. Kiedy zbliżyłem się do drzwi, zwalisty kanar Renomy zastawił mi drogę i zażądał biletu. Próbowałem go minąć mówiąc, że muszę wysiąść, ale mi nie pozwolił (spróbujcie ominąć 120 kg mięcha stojącego w drzwiach). Pokazałem mu bilet, a w tym momencie pociąg ruszył, przez co kanar wypisał mi mandat za to, że przejechałem strefę. Oczywiście napisałem odwołanie, ale Renoma go nie uznała pod pretekstem, że dopiero od stacji Grabówek zaczęli sprawdzać bilety.
    Mam w związku z tym pytanie - czy ten przeklęty kanar nie mógł na chwilę ze mną wysiąść, jeśli już koniecznie musiał być nadgorliwy?

    • 38 0

    • Do głowy Ci nie przyszło,

      że zechcą Cię skontrolować, jak będziesz próbował wysiąść z pociągu?

      • 1 5

    • wstyd

      mnie przydarzyła się bardzo podobna historia, z taką różnicą, że jeden z panów zaczął siłą mnie ciągnąć za torebkę żebym pokazała mu dokument potrzebny do wypisania mandatu.
      Byłam tez świadkiem jak wlepiali mandat jakiemus obcokrajowcowi, mimo, że miał bilet- tyle że ulgowy. Miał kartę euro26, którą honoruje cała Europa i jest równoważna legitymacji studenckiej. Napakowani panowie niestety woleli wykorzystać brak znajomości języka polskiego i skasować delikwenta, który kompletnie nie wiedział czemu dostaje mandat- bo oczywiście "wykształceni" pracownicy Renomy ani be ani me po angielsku...

      Brak kultury osobistej, złośliwość i niejednokrotnie ograniczone myślenie. Tyle w tym smutnym temacie. A Renoma albo niech sobie poważnie weźmie do serca te przykre komentarze na swój temat albo niech zniknie... przynosi Trójmiastu tylko wstyd.

      • 12 0

    • Nikt nie może Cię na siłę przetrzymywać. Powinni z Toba wysiąść i spisać na peronie

      • 2 0

    • Do będących w temacie

      Nie orientuje się w przepisach na ten temat, nawet nie wiem w jakiej ustawie tego szukać. Ale może ktoś wie?
      Słyszałam kiedyś, że kontroler nie ma prawa sprawdzić biletu osobie wysiadającej. Może ktoś wie i poda podstawę prawną, to wszyscy będziemy mądrzejsi:)

      • 0 0

    • Nie okazał bym dokumentów i wezwał policję.

      JW

      • 2 0

  • i ja skorzystałem z dnia bez samochodu....

    tyle, że zamiast pól godziny dojazd z Szadółek do Pruszcza zajął mi 2,5 godziny!...

    • 8 0

  • Nie poddawaj się

    Ciągnij sprawę tak długo aż ci nie zrekompensują tego nie miłego incydenty. A jak masz nr służbowy pracownika to powinien osobiście cię przeprosić

    • 5 0

  • To jest niesamowite: zrobić akcje promocyjną z tak pogmatwanymi zasadami, że kogo nie zapytać to powie co innego. No ale skoro urzędasy-pomysłodawcy ani tego ani żadnego innego dnia nie korzystają z komunikacji miejskiej to czy można się było spodziewać czegoś innego?

    • 3 0

  • bilet za 1 zł w SKM dla 5 osób (1)

    bo tyle mieści samochód tak powiedzieli w RMF MAXXXX

    i omal nie przypłaciłem tego z narzeczoną mandatem....

    postanowiliśmy pojechać do Gdyni zaliczyliśmy tramwaje w Gdańsku SKM i Gdyńskie autobusy (w Gdynie nieźle sie naczekaliśmy)

    kiedy wracaliśmy z Gdyni kanarki nas dopadły i pretensje ze miła Pani niema biletu i mandacik na szczęście odpuścili i poszli dalej ale adrenalina podniesiona....

    przypomina mi sie sytuacja kiedy dostałem mandat za posiadanie biletu sieciowego bo według renomy nie obowiązywał on na liniach nocnych....

    • 4 1

    • Nie każdy sieciowy obowiązuje na liniach nocnych więc akurat w tym przypadku nie psiocz na kontrolerów tylko doczytaj, bo to twój problem kupić właściwy bilet.

      • 1 0

  • Renoma = wyłudzenia pobicia bez bezmózgowie brak szkoły patologia

    Takie mam skojażenia widząc wielki brzuch dres stare buty i łysą pałę która czyta bilet 3 razy i nadal nic z niego nie rozumie. Dobrze że wypisać mandat nauczyli ich.

    Kontrolerzy renomy to porażka ludzi.

    • 9 0

  • Renoma

    I wszytsko jasne.

    Jak was złapie kanar i chce dokumentów nigdy nie dawajcie ich.
    Oni tylko czekają żeby szybko wypisać mandat.
    Kiedyś chciał dokumenty nie dałem i poprosiłem wezwanie patrolu policji
    on do mnie że to 500zł kosztuje hehe ściema na kursach ich tego uczą
    żeby ludzie szybko wyciągali dokumenty a że miałem czas przeciągnełem ich z Gdanska do oliwy i z oliwy do Gdańska gdzie nagle wysiedli wszyscy bo nawet patrol nie chciał przyjechać :))))))

    Głupie pały.

    • 15 0

  • Nie mam szacunku do kontrolerów Renomy (1)

    Ta firma to wrzód na dupie polskiego transportu miejskiego.

    • 18 2

    • Ja mam bilet miesięczny

      i przy KAŻDEJ kontroli nie ma problemów, zawsze są mili.

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane