Podróżowałam dziś wraz z synem pociągiem SKM z Gdańska Głównego do Gdyni. Skorzystałam z promocji związanej z dniem bez samochodu i kupiłam dla siebie i syna bilety za 1 zł. Kontrolerzy Renomy nie chcieli jednak uznać jednego z nich - pisze nasza czytelniczka
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2010-09-23 11:03
Kierowcy tez nie byli poinformowani o "promocji" na transport publiczny.
Bylam swiadkiem jak pewna Pani w autobusie zapytala sie kierowcy czy w Gdansku obowiazuje ta akcja na co kierowca odpowiedzial,ze z tego co wie to nie....To Pani cofnela sie,wyjela bilet i skasowala go.....
2010-09-23 11:08
Ręce opadają. Wydawałoby się, że zorganizowanie takiej akcji powinno być proste. Przecież skoro miała miejsce we środę, to nie wymyślono jej we wtorek. Czy naprawdę tak trudno jest opracować spójne zasady, uzgodnić je z przewoźnikami, ustalić kanały komunikacji, zorganizować króką odprawę dla kierownictwa "kanarii", zobowiązać do przekazania informacji szeregowym pracownikom. W końcu to nie operacja D-day, a tylko jeden dzień z ulgowymi przejazdami. Czemu ciągle większość przedsięwzięć kończy się jakąś żałosną, kompromitującą prowizorką?
2010-09-23 11:10
zacznę od tego ;nie znam żadnego kanara, sam tez nim nie jestem...bo niektóre "ćwierć mózgi" i nie mowie tu o "kanarach", mogą nie widzieć 2 strony medalu...ludzie którzy idą na kontrolerów biletów, przechodzą przez testy psychologiczne, i muszą mieć wyższe wykształcenie...to raz dwa, jeździsz bez biletu=liczysz się z tym ze możesz dostać mandat, wiec nie rozumiem tutaj skomlenia niektórych osób.
Oczywiste abstrahuje zupełnie od pani, która miała nieprzyjemność spotkać jakiegoś niedouczonego osobnika, bo tacy zdarzają się wszędzie, nie tylko w tym konkretnym zawodzie..
Moze warto było by wprowadzić coś takiego jak jest w bardziej cywilizowanym kraju ze np.w autobusie lub tramwaju wpuszczani sa ludzie przednimi drzwiami i odrazu kupują bilet..nie było by tylu "złodziei"i problemy z kanarami by zniknęły.
A co do ludzi którym przeszkadza to czy tamto w autobusie lub tramwaju.. może warto czasem częściej wyjść do ludzi..wtedy sie zobaczy ze nie jesteście pępkiem świata; zawsze są taksówki...
2010-09-23 11:17
jakie wyzsze wykształcenie?..człowieku co ty piszesz?...no chyba że mówisz o tych "studentach" co kupili swe wykształcenie w "at...um"
2010-09-23 11:10
trajtek podjezdzal juz do przystanku(przod auta doslownie wjezdzal w zatoczke) stanal na dolnym stopniu przy drzwiach. w tym momencie podszedl kanar a facet do kanara mowi: niech pan mnie pusci.
kanar nie zareagowal zaczal go szarpac za ramie. drzwi otworzyly sie facet obrocil i sprzedal kanarowi plobme :) hehe piekny widok. normalnie wysiadl i poszedl spokojnie dalej.
kanar zlapal sie za twarz, trajtek zamknal drzwi i jechal dalej. cala armia kanarow wysiadla na nastepnym przystanku
2010-09-23 11:56
2010-09-23 11:12
facet stanal na dolnym stopniu :)
2010-09-23 11:17
nie mam dobrego zdanie o Renomie. Jak widzą bezbronnego człowieka który nie umie sie obronić (dzieci,osoby starsze) wykorzystują sytuację jak się da>
2010-09-23 11:27
A ostatnio do przedziału skm gdzie jechałam wszedł Pan kontroler, powiedział uprzejmie "Dzień Dobry, poproszę bilety do kontroli" a wszyscy ludzie aż się obejżeli z niedowieżaniem! :)
Brawo dla Pana kontrolera, oby takich więcej :)
2010-09-23 11:47
Do wszystkich pasażerów dzień dobry, poproszę i dziękuję serdecznie.
Była to moja jedyna kontrola, więc mam o nich dobre zdanie..
2010-09-23 12:12
2010-09-23 11:51
a nawej jak nie powiedza to sami spróbujcie po 1000 razy dziennie mówić dzień dobry
2010-09-23 12:04
Ja w swojej pracy muszę być miła i uprzejma dla każdego klienta i kilkadziesiąt razy dziennie muszę uprzejmie się przedstawić, uśmiechnąć i zapytać w czym mogę pomóc. Tak się pracuje z ludźmi i już.
W kontrolach to raczej rzadkość, jak biegną przez SKM i burczą "bilety do kontroli" takie karki 2x2 to ja i tak mam zawsze wrażenie że cos przeskrobałam... ;]
2010-09-25 15:03
jak on wyglądał?
2010-09-27 09:24
2010-09-23 11:40
Kilka lat temu bylem swiadkiem takiej sytuacji w autobusie:
Jechal sobie Pan autobusem (ikarus) i wchodzi Renoma. Sprawdzaja bilety, wszystko wydaje sie ok, ale podchodza do tego Pana. Sprawdzaja, ma bilet. Ale Pan kupil sobie jakis kij od miotly czy inne listwy i jedzie z nimi w autobusie. Renoma chciala bilet za te listewki (dlugie byly), Pan nie ma. Kloca sie cala trase, ze mandat bedzie itp jak to renoma bywa. I w pewnej chwili Pan sie tak juz wkurzyl ze listwy polecialy przez okno ikarusa!!!!!! Renoma oczy w slup, a Pan na to , jakie listwy!!!? Zglupieli i wysiedli... Dobre to bylo.
Listewki pewnie warte grosze, a mandat troche drozszy.
2010-09-23 11:41
2010-09-23 11:49
Gdyż w swoim "newsie":
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/W-srode-darmowa-komunikacja-dla-wlascicieli-aut-w-weekend-festyny-dla-wszystkich-n41923.html
napisał cytuję:
"W środę każdy właściciel i współwłaściciel auta wpisany do dowodu rejestracyjnego będzie mógł po całym Trójmieście jeździć za darmo..."
Dopiero po iterwencji czytelniczki przypomniałem sobie że faktycznie rok temu właściciel lub współwałaściciel mógł zabrać tyle osób ile jest pojemne auto.
Przez WASZE (PRORTALU TRÓJMIASTO.PL moi znajomi PŁACILI ZA BILETY a mogli przejechać się za darmo!!!
2010-09-23 11:50
ale SKM jechałem sam bo nie byłem pewien czy mogę zabrać osoby wpisane w dowód czy kogoś innego. Niby na stronie skm było jasno wszystko opisane ale jak widać kontroler się czepiał a nie chciałem kłopotów dla osoby towarzyszącej
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
