• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tak będzie wyglądać food hall w Hali Targowej

Michał Brancewicz
23 lutego 2024, godz. 07:00 
Opinie (445)
Przesuń aby
porównać

Inwestor złożył wniosek o pozwolenie na przebudowę Hali Targowej w GdańskuMapka na food hall. Gdy taką decyzję otrzyma, sfinalizuje transakcję przejęcia obiektu od dotychczasowych właścicieli, czyli Kupców Dominikańskich. Adaptacja budynku do nowej funkcji ma kosztować 141 mln zł.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone



Food hall czy handel, co bardziej sprawdzi się w Hali Targowej?

O przymiarkach do przekształcenia Hali Targowej w food hall pisaliśmy już w 2021 r. Wówczas prezes spółki Kupcy Dominikańscy nie potwierdziła tej informacji.

Nam udało się ustalić, że zainteresowana obiektem jest grupa Apsys, która ma na swoim koncie m.in. przekształcenie XIX-wiecznego włókienniczego kompleksu fabrycznego Manufaktura w Łodzi w tętniące życiem centrum miasta.



  • Wydaje się, że w obecnych czasach wnętrze Hali Targowej idealnie nadaje się do zaadaptowania na food hall.
  • Tak będzie się prezentować Hala Targowa w nowej odsłonie.
  • Na poziomie -1 Hali Targowej utrzymany zostanie handel świeżymi produktami.

Food hall w Hali Targowej: uzgadnianie szczegółów z konserwatorem trwało półtora roku



I to właśnie HAGAP, spółka należąca do grupy Apsys, złożyła w środę, 22 lutego, wniosek o pozwolenie na budowę w zakresie przekształcenia Hali Targowej w food hall.

- Uzyskanie pozwolenia na budowę jest jednym z warunków finalizacji umowy przedwstępnej między Apsys Polska a spółką Kupcy Dominikańscy, zawartej w marcu 2022 r. - informuje Agnieszka Tomczak-Tuzińska, dyrektor marketingu w Apsys Polska. - Do tego momentu Hala pozostaje własnością Kupców Dominikańskich i będzie funkcjonować tak jak dotychczas.
Inwestor uzyskał pozwolenie na rewitalizację obiektu wydane przez Igora Strzoka, byłego pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Uzgadnianie szczegółów z konserwatorem trwało ponad półtora roku.


Jak będzie wyglądał food hall w Hali Targowej?



Hala Targowa została otwarta w 1896 r. Niewykluczone, że na 130. urodziny w budynku gościć będą już gastronomowie. 

Hala Targowa została otwarta w 1896 r. Niewykluczone, że na 130. urodziny w budynku gościć będą już gastronomowie.
Wnętrze Hali Targowej przejdzie gruntowną rewitalizację, która obejmie m.in. podkreślenie oryginalnej konstrukcji budynku i atrakcyjną ekspozycję elementów historycznych - zwłaszcza pozostałości po romańskim kościele. Ponadto odrestaurowane zostaną również historyczne kioski wewnątrz hali.

Pierwsze centrum handlowe Głównego Miasta Pierwsze centrum handlowe Głównego Miasta
Autorem projektu wnętrza jest Boris Kudlička, znany scenograf, architekt i projektant, od lat związany z Teatrem Wielkim - Operą Narodową w Warszawie.

Food hall, zielony rynek i spotkania kulturalne w Hali Targowej



Działający na zewnątrz Zielony Rynek zostanie zachowany, więc nadal będzie można kupić tam świeże warzywa i owoce. Działający na zewnątrz Zielony Rynek zostanie zachowany, więc nadal będzie można kupić tam świeże warzywa i owoce.
W Hali znajdą się restauracje z obsługą kelnerską, stoiska z szerokim wyborem dań kuchni międzynarodowej, zaprojektowane w formie food hallu.

Na poziomie -1 oraz na Zielonym Rynku utrzymana zostanie sprzedaż świeżych produktów od lokalnych dostawców.

Znajdzie się tu miejsce na wystawy i przedstawienia, wyjątkowe warsztaty oraz spotkania z ludźmi kultury i sztuki.

- Chcemy oddać mieszkańcom piękny, historyczny obiekt w nowej odsłonie - mówi Katarzyna Dziurnikowska, dyrektorka ds. inwestycji w Apsys Polska. - Będzie to miejsce spotkań, w którym motywem przewodnim będzie jedzenie, ale planujemy również atrakcyjny program kulturalny. Do współpracy zaprosimy przedstawicieli środowiska artystycznego oraz pasjonatów, którzy pomogą podkreślić gdański charakter miejsca. Chcemy, by hala budziła podziw mieszkańców, turystów, pasjonatów historii i architektury.
Adaptacja budynku ma pochłonąć 141 mln zł.

Opinie (445) ponad 10 zablokowanych

  • Bardzo podobne

    Tylko większe jest we Florencji , tam też jest targowisko wokół hali a we wnątrz sklepiki i na piętrze foodholl.......

    • 2 3

  • (1)

    Food Halle, żabki, paczkomaty i biurowce korporacyjne, tym Polska stoi

    • 15 1

    • Jeszcze

      Biedrą

      • 1 0

  • Byłam kiedys (1)

    W podobnym miejscu we Florencji. stara hala gdzie na najniższym poziomie lokalni sprzedają swoje produkty i można zjeść makaron za 4 euro a na piętrze miejsce żeby wypić piwko zjeść coś na słodko i słono, mecz obejrzeć, zarąbista hala, gdzie prowadzili szkolenia z lokalnej kuchni. Jeżeli ceny nie zabiją miejsca może w końcu znikną te zasyfione kąty miasta obtoczone żulerstwem na rzecz czegoś przyjemnego

    • 6 5

    • Trochę się rozczarujesz

      Za 4 euro to pozwolą ci popatrzeć na makaron.

      • 6 0

  • IMO kompletna bzdura...

    ceny będą masakryczne... a niedaleko jest Forum i tak.

    • 17 2

  • często kupuję jedzenie na poziome -1 i na straganach. jedynie tam można jeszcze kupić prawdziwą żywność.

    • 16 1

  • MIasto znika

    Prawdziwe miasto znika - miasto dla mieszkańców. Gdańsk staje się korporacyjnym gniotem nastawionym na turystów.

    • 21 4

  • Co do osób krytykujących tą przebudowę. Słuchajcie, jest już w Trójmieście kilka foodhalli, jest na nie obecnie moda, jasne. Jednak tutaj, w tym miejscu, w hali której nie ma żadne inne miasto, w centrum Starego Miasta ten foodhall to jest coś co powinno powstać już daawno (zamiast szmateksów itp). Niech pozamykają sobie inne jeśli będą nierentowne, np Montownie, ale tutaj życzę temu przedsięwzięciu sukcesu! Tak żeby było to coś na wzór Mercado w Hiszpanii np. w Walencji. Jedzenie, lokalne produkty w super zabytku .... fajnie jeszcze jakby puby na Lawendowej/Straganiarskiej ożyły co by przedużyło ciąg gastronomiczny na zewnątrz ... ale niee bo warszawka kupiła sobie mieszkania w centrum i nie podoba im się hałas ehhh

    • 6 7

  • Czytam komentarze i ręce opadają (2)

    Gdańsk jest przejęty przez pierwsze pokolenie w mieście które się cieszy jak im zabijają mały handel i biznes. Jeżdżą na zachód i jakoś nie widzą, że całe Włochy czy Francja stoją właśnie halami, rynkami i małymi sklepikami, gdzie mozesz kupic od producenta. U nas nowi gdańszczanie się cieszą jak im wjeżdża amerykanizacja i zakupy można robić tylko w centrach handlowych a jeść w jadłodajniach. Nawet ten koncept u nas zepsuto, bo ktoś tu pisał ze ojej super może będzie jak we Florencji. Nie, nie będzie. Jak i kazdy inny foodhall w tym kraju przejętym przez żabki i inne korpo, będzie drogo, będą inwestorzy z wielkim hajsem i bez klimatu. Ale nowy gdańszczanin będzie jadł i się uśmiechał że dobre no bo drogo, to musi być dobre. Nie będzie lokalnych produktów, nie będzie lokalnych knajpek z normalnymi cenami. Będzie dojenie klienta po najmniejszej linii oporu. Wystarczy spojrzeć czym miała być Montownia a czym jest. Czekam aż im się tam obok vis a vis drzwi jeszcze żabka otworzy dla dopełnienia obrazka upadku tego kraju.

    • 29 2

    • Jesteś niekonsekwentny - i to typowe! Krytykujesz żabki, a to przecież właśnie... mały handel, ponoć zabijany. To się zdecyduj! (1)

      • 0 2

      • ty poczytaj o żabkach i potem komentuj...

        • 1 0

  • Co to za hype na food halle? (3)

    Czy nie można się przejść do wybranej restauracji, gdzie w spokoju można się delektować posiłkiem, tylko trzeba robić spęd niczym w galerii handlowej?
    Foifg hall w Metropolii, w Krzywym Domku, teraz w Hali Targowej. A gdzie klimat i intymność jedzenia?
    Kto był w opisywanym food hallu w Łodzi, doskonale wie, że nie ma się czym podniecać. Klimat jak w McDonaldsie na górze Galerii Bałtyckiej. Jest to raxzej miejsce na szybką przekąskę podczas shoppingu w olbrzymim centrum handlowym, ale nie miejsce pierwszego wyboru.
    Dziwię się, że zamiast rozwijać klimatyczne knajpki, które pewnie przy takim molochu popadają, decydujemy się na "dworzec żywnościowy" w centrum miasta.

    • 23 0

    • Shoppingu XD

      • 2 0

    • Montownia na terenie stoczni. Tam jest tak straszny hałas, że nie da się wysiedzieć.

      • 2 0

    • Dla młodych spoko do posiedzenia. Ale to nie znaczy, że Gdańsk ma się składać z żabek i food halli

      • 0 0

  • Dobrze

    że zostanie poziom -1, tylko tu kupuję mięso i ryby.

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane