- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (134 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (65 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (307 opinii)
- 4 Winda, która wygląda jak kapliczka (38 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (200 opinii)
- 6 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (117 opinii)
Tak będzie wyglądać food hall w Hali Targowej
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/3662/750x0/3662440-Po-przebudowie-stoiska-handlowe-w-Hali-Targowej-zastapi-food-hall.webp)
porównać
Inwestor złożył wniosek o pozwolenie na przebudowę Hali Targowej w Gdańsku na food hall. Gdy taką decyzję otrzyma, sfinalizuje transakcję przejęcia obiektu od dotychczasowych właścicieli, czyli Kupców Dominikańskich. Adaptacja budynku do nowej funkcji ma kosztować 141 mln zł.
- Food hall w Hali Targowej: uzgadnianie szczegółów z konserwatorem trwało półtora roku
- Jak będzie wyglądał food hall w Hali Targowej?
- Food hall, zielony rynek i spotkania kulturalne w Hali Targowej
Nam udało się ustalić, że zainteresowana obiektem jest grupa Apsys, która ma na swoim koncie m.in. przekształcenie XIX-wiecznego włókienniczego kompleksu fabrycznego Manufaktura w Łodzi w tętniące życiem centrum miasta.
Food hall w Hali Targowej: uzgadnianie szczegółów z konserwatorem trwało półtora roku
I to właśnie HAGAP, spółka należąca do grupy Apsys, złożyła w środę, 22 lutego, wniosek o pozwolenie na budowę w zakresie przekształcenia Hali Targowej w food hall.
- Uzyskanie pozwolenia na budowę jest jednym z warunków finalizacji umowy przedwstępnej między Apsys Polska a spółką Kupcy Dominikańscy, zawartej w marcu 2022 r. - informuje Agnieszka Tomczak-Tuzińska, dyrektor marketingu w Apsys Polska. - Do tego momentu Hala pozostaje własnością Kupców Dominikańskich i będzie funkcjonować tak jak dotychczas.
Inwestor uzyskał pozwolenie na rewitalizację obiektu wydane przez Igora Strzoka, byłego pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Uzgadnianie szczegółów z konserwatorem trwało ponad półtora roku.
Jak będzie wyglądał food hall w Hali Targowej?
Wnętrze Hali Targowej przejdzie gruntowną rewitalizację, która obejmie m.in. podkreślenie oryginalnej konstrukcji budynku i atrakcyjną ekspozycję elementów historycznych - zwłaszcza pozostałości po romańskim kościele. Ponadto odrestaurowane zostaną również historyczne kioski wewnątrz hali.
![Pierwsze centrum handlowe Głównego Miasta](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3510/150x100/3510199__c_252_70_1248_874__kr.webp)
Autorem projektu wnętrza jest Boris Kudlička, znany scenograf, architekt i projektant, od lat związany z Teatrem Wielkim - Operą Narodową w Warszawie.
Food hall, zielony rynek i spotkania kulturalne w Hali Targowej
W Hali znajdą się restauracje z obsługą kelnerską, stoiska z szerokim wyborem dań kuchni międzynarodowej, zaprojektowane w formie food hallu.
Na poziomie -1 oraz na Zielonym Rynku utrzymana zostanie sprzedaż świeżych produktów od lokalnych dostawców.
Znajdzie się tu miejsce na wystawy i przedstawienia, wyjątkowe warsztaty oraz spotkania z ludźmi kultury i sztuki.
- Chcemy oddać mieszkańcom piękny, historyczny obiekt w nowej odsłonie - mówi Katarzyna Dziurnikowska, dyrektorka ds. inwestycji w Apsys Polska. - Będzie to miejsce spotkań, w którym motywem przewodnim będzie jedzenie, ale planujemy również atrakcyjny program kulturalny. Do współpracy zaprosimy przedstawicieli środowiska artystycznego oraz pasjonatów, którzy pomogą podkreślić gdański charakter miejsca. Chcemy, by hala budziła podziw mieszkańców, turystów, pasjonatów historii i architektury.
Adaptacja budynku ma pochłonąć 141 mln zł.
Opinie (445) ponad 10 zablokowanych
-
2024-02-23 09:13
Tak przy okazji
Czy fudhol dla jednokomórkowych bananów to jest na tyle istotna informacja, że trzeba ją wysyłać powiadomieniem push?
- 4 0
-
2024-02-23 09:23
I tak się wykańcza gastronomię na miescie
- 13 1
-
2024-02-23 09:24
ja gut
"Food hall " nie można tego zwrotu użyć w języku niemieckim , było by bardziej swojsko.
- 6 1
-
2024-02-23 09:26
Jeden food hall w metropolii który nawet ujdzie, drugi to montownia która moim zdaniem jest niewypałem. Nic ciekawego tam do jedzenia nie ma. Pseudo kuchnie świata, a nic konkretnego, oczywiście pizza i makarony muszą być, burgery też, jakieś niby azjatyckie potrawy i ten śmieszny grecki bar gdzie grecki to tylko ser feta jest. Teraz z kolei wcisną do hali targowej aka targovej (prestiż musi być) kolejne pseudo kuchnie świata, kolejne pizzerie i burgerownie, zero polskiego regionalnego jedzenia bo kto by to chciał jeść prawda?
- 14 0
-
2024-02-23 09:28
Otwarcie takiego food hallu to może dobry pomysł, ale... (1)
W pobliżu jest cała kupa obiektów gastronomicznych, które na tym stracą. Już i tak nawet w sezonie zatrudniają ulicznych naganiaczy. Nikt przecież nie zje 2 obiadów tylko dlatego, ze otwarto nową knajpkę. Z drugiej strony są takie obiekty jak krakowskie Sukiennice czy przepiękna hala targowa w Budapeszcie z wyrobami regionalnymi gdzie ostatnio kupowałem suszone papryczki. A Gdańsk ma piękne tradycje kulinarne. To miejsce idealne dla eksponowania i sprzedaży produktów z regionu zamiast ciuchów z Chin czy Bangladeszu.
- 7 4
-
2024-02-25 01:56
Hala targowa powinna być
Hala jak w Chanii na Krecie. I byłoby cudnie.
- 0 0
-
2024-02-23 09:30
Strach się bać
Czy nastolatki będą bić, ćpać, pić i zaczepiac ludzi jak w Posnani innym centrum handlowym Apsys?
- 8 2
-
2024-02-23 09:33
W sumie czemu food hall, przecież odpowiednikiem jest nasza stołówka. To wszystko są zwykłe stołówki tylko wyglądają inaczej tak bardziej niby prestiżowo a i nazewnictwo musi być światowe bo żaden korpo szczur czy student prawa oczywiście pseudo vege nie przyjdzie do miejsca które się nazywa stołówka. Hahah
- 15 0
-
2024-02-23 09:37
Trudno powiedzieć
Inwestycja dużego ryzyka. Spore koszty jak na przebudowę.
- 11 0
-
2024-02-23 09:41
Parking
Proponuję przemyśleć dobrze miejsce parkingowe.
- 8 1
-
2024-02-23 09:43
Kolejne jedzenie dla gimbusów. Będzie głośno, tłoczno i zmieszane zapachy. Omijam takie miejsca bo tam tylko drogo a warunki na spokojne zjedzenie, rozmowę spotkanie żadne. Już podobne miejsce jest przy Wałowej w dawnej hali po stoczni. Byłem i już nigdy nie pójdę. Nie było gdzie usiąść. Poza tym duży hałas, że sam siebie nie słyszałem a co dopiero rozmowa. Widzę, że młodzież to teraz lubi , cóż.... Takie miejsca to taka odmiana Maca.
- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.