Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2007-09-20 11:31
i co jeszcze, jak wy wszystcy tak mayslice o turstytach !!! to jak bendzie jak w poslce bendzie rozlgrywane Mistrzostwa Europy 2012 w pilce noznej, nie ma byc w Gdansku wypudowany nowy stadion ?
Jak wszystcy tak benda mieli opinie do turystow, to sie nie dziwie ze jak sie mowi na zachodzie ze jestem Polakiem to na mnie patrzom jak na psa !
Robice ladno reklame dla miasta Gdanska i polski, tylko tak dalej !!
2007-09-20 12:03
Witam , Kochani , witajmy kazdego Turystę jak swojego. Dla mnie nie jest ważne kto skąd pochodzi , ale jaki jest do innych. Naprawdę pogarda dla innych nie ma sensu i nasz samych poniża. On chciał to z serca napisać.
Ten Pan jest Niemcem , który za swoją Małżonką powedrował do Austri.
A jego uwagi dotyczyły cen biletów na Zamek Malborski ( istna karuzela cenowa ) oraz droższych cen biletów dla Obcokrajowców do Katedry Oliwskiej. Przy okazji zauważam, nie wiem dlaczego, wzrost nastroi przeci naszym sąsiadom.
Pamiętajcie też , że turystyka to duże pieniązki dla hoteli , pensjonatów.
Lepiej wysłuchajcie z pokorą mądrych uwag .
Pozdrawiam Was wszystkich
Ryszard
2007-09-20 12:16
jako przwodnik powinieneś widziec, ze bilety na zamek malborski sa Frontem do Turysty,stosuja znizki grupowe, zniżki dla rodzin wielodzietnych, rozgraniczaja czas na sezon i poza sezon. a więc o klientów typu turysta dbaja jak najbardziej.
sprawa róznicy w biletach dla polaków i nie-polaków zdrazyła sie tylko RAZ, więc takie GENERALIZOWANIE jest nieprawdą.
ogólnie stawki dzieli sie na normalne i ulgowe.
nastepnie stosunek do Niemców-????
uwazam ze jest akurat na odwrót, szczególnie knajpiarze i geszefciarze, chętniej widza u siebie turystów zza granicy niz polaków.
zwykli ludzie na ulicy rowniez nie pluja za siebie bo widza niemiecka wycieczkę,
całośc uważam za zdecydowanie przesadzoną.
2007-09-20 12:40
Powiedcie mi skad jest ta pretesja w niemczech czy za granica do polakow: "Polak kradnie"
2007-09-20 12:40
,
1- w naszym pensjonacie odbieraliśmy 48 kanałów telewizyjnych w języku polskim, natomiast żadnego w niemieckim
2- ceny biletów wstępu dla Polaków są często niższe niż dla Niemców
3- strona internetowa Gdańska musi zostać niezwłocznie
zaktualizowana. Niektóre prezentowane tam obiekty już nie istnieją (Cotton Club), inne mają wakacyjną przerwę (Opera, Filharmonia)
4- poczta z Gdańska do Niemiec lub Austrii idzie 10 dni!
5- obsługa w lokalach nie wszędzie jest jeszcze nastawiona na klienta
ad. 3 nie wiem jak Cotton C., ale Filharmonia i Opera maja swoje strony internetowe, które nie znikają dlatego, że jest przerwa wakacyjna. Trzeba spojrzeć w repertuar!:P
ad.1 czy pensjonat miał w swojej ofercie wszystkie stacje obcojęzyczne?
(poza tym jeszcze, o ile się nie mylę, niemieckie stacje sa kodowane, za co się dodatkowo płaci)
ad. 2 Malbork i Katedra Oliwska maja wyzsze ceny dla obcokrajowców??? Pierwsze słyszę. Zwłaszcza że nie ma tam obowiązku legitymowania się przy wejściu. Być może niektóre grupy mają wykupione ulgi, a inne nie.
ad. 4 i 5 zgadzam się
Po co ten list został zamieszczony???
2007-09-20 12:51
może wielojęzyczny przewodnik grupy więcej kosztuje
2007-09-20 13:29
Pan Dr. Knut Schiecke pozwolił sobie na parę ("w dobrej wierze"-gutgemeinte)uwag i zaczęło sie piekiełko ! ;-) !
- "życzliwość wobec turystów"... to słowo jest jeszcze obce w języku polskim. Mam na myśli ogól, a nie jednostki (np. Pan Ryszard)
- "w naszym pensjonacie"... jeżeli "U Gosi&Marka" jeszcze tego nie wiedzą, ze o płacącego (!) klienta sie dba, to się dowiedzą, jak następnym razem wycieczka zaparkuje pod "U Kasi&Darka" którzy to już wiedzą ;-) !
- "ceny biletów..." coś się Panu "pospawało" ;-) !
- "strona internetowa..." fakt !
- "poczta" czekamy na rozwiązanie monopolu :-) !
- "obsługa w lokalach..." bo jest zatrudniana na sezon i nie ma żadnego (najczęściej) pojęcia o gastronomii, a w bardziej "renomowanych" lokalach czekają tylko na napiwki, od 10€ w górę ;-) !
I nie piszcie proszę: ze bylem, widziałem i tez nie jest lepiej !!! "Równa sie do góry" !!! A zrozumie tylko ten, który z turystyki żyje.
Pozdrawiam.
2007-09-20 13:48
Te uwagi to chyba podpucha,żeby ludzie wpowiedzieli się na okreslony temat, albo sie Austriakom?szwabom we łbach poprzewracało.
Ja widziałam rzeczy, które mnie naprawdę bulwersowały: młodego Niemca z kamera owszem owszem żracego ociekjącego ham burgera w Katedrze Oliwskiej, potem tamże trochę starszą parę Niemców oblewającą się wodą świeconą z radosnym okrzykiem: wódka, wódka. Wszystko to ohydne i najprawdziwsza prawda. I niech mi taki głupi palant nie wyjeżdża z tego typu uwagami. Ciekawe co by było jakbym posłała te omoje powyższe obserwacje do jakiejś gazety w Wiedniu, Hamburgu. Nadmieniam, że na przyklad islam jest mi całkowicie obcy, ale będąc w ich świątyni zachwywałam się z należytym szacunkiem.
2007-09-20 14:12
Podejscie i zale tego austriackiego Niemca nie sa wcale dziwne dla tych, ktorzy choc troche mieli z niemieckimi dziadkami w spodniach w kratke do czynienia. 80% z nich przyjezdza tutaj z nastawieniem roszczeniowym; nie jak turysta przyjezdzajacy do cywilizowanego kraju, tylko do jakiegos 3-ciego swiata, z tubylcami ktorym rzuci sie sreberko i sie za nie pozabijaja. W ich mniemaniu my Polacy jestesmy po to aby im uslugiwac, nadskakiwac i sluchac jak tu brudno i jak powinnismy byc im wdzieczni, ze tu w ogole przyjechali. Wszyscy jestesmy brudni i glupi, a oni ze swoja germansko-zachodnia kultura i obyciem raczyli przyjechac do tego dzikiego kraju.
I nie pindolcie, ze tak nie jest!
P.S. Panie przewodnik dobrze pan wie jak stare Niemcy do nas Polakow podchodza.
Jak Kuba Bogu tak Bog Kubie
2007-09-20 15:58
a dlaczego tak mysla ????
bo polacy zawsze jedzdzili na zbieranie Wina, na truskawki. I jak sie tam zachowywali przez ten czas ??? Kradli, chodzili co dzienie nachlani, zucali sie jak sepby na "Paczki" na zeczy niepotrzebne (stare televisory) Jak mu ktos 10 makek dal to by ci buty wylizal !!
tyle na ten tema, i taraz masz opis polaka w oczach zagranicznych !!
2007-09-20 14:14
Witam serdecznie Państwa , z Zamkiem Malborskim chodziło mu chyba o cenę za przewodnika w j. niemieckim ( ja tam z nim nie byłe).On był z małżonką i płacił 150 złoty za przewodnika i nie mógł pojąć dlaczego.
Był to starszy Pan w wieku 78 lat i ma tytuł Doktora w dziedzinie Gospodarczej ( Kaufmann ).
Zrobił to w dobrze pojętym interesie i był bardzo przyjazny do kazdego z nas. Podziwiał trud i wysiłek i Talen w odbudowie naszego pieknego Miasta
Jeszcze raz pozdrawiam
Słuchajcie moi Drodzy , są Niemcy naprawdę bardzo serdeczni , ale i podli. Na szczescie tych drugich to 1 do 2% . Dlatego nie bierzcie jednej miary . U nas też ci drudzy nie są rzadkimi okazami.
2007-09-20 14:38
Amerykanie ostrzegają swoich "jesli nie muszą, niech lepiej nie jadą do Gdańska " a dlaczego ? przez przestępczość! Np. Szefowa związku waltornistów (muzyków) zaproszona przez akademie muzyczną w Gdańsku, została pare lat temu wręcz skopana przez gdańskich bandytów. Jądący na zachód pociągiem z Gdyni regularnie byli okradani. Spece od niszczenia i kradziezy aut na Żabiance zaopiekowali się juz nie jednym Volkswagenem turystów i nie tylko ... co tu duzo mowić, jest naprawdę źle. Tak naprawdę to jest coraz gorzej bo przechodzimy z tym do porządku dziennego i tak naprawdę to juz nikogo nie szokuje.
2007-09-20 14:41
problem polega na tym,ze to nie my mamy pretensje tylko nasi goście-czyli turysci.
tak samo jak my nie powinnismy oceniac wedle jednej miary, tak samo oni powinni wstrzymac sie ze swoimi ocenami. tym bardziej ze sa bardzo ogólnikowe i nie bardzo wiadomo na czym oparte.
-listy długo idą? bywa, ale bywa ze i szybko, watpie zeby wysłał więcej niz pare kartek ten jeden raz,
-ludzie sa nieprzychylnie nastawieni do niemieckich turystów? bywa, ale sa i przychylnie nastawieni, może spotkał tych gorszych? co nie znaczy ze nie ma innych-
-nie ma niemieckiej telewizji w pensjonacie? moze w tym nie ma a w innych jest
-płaca więcej jako obcokrajowcy? nie.sam pan wie ze to bzdura,
-obsuga w lokalach nie wszędzie nastwiona na klienta? bywa, ale mysle ze w austrii czy w niemczech równiez takie lokale bywaja.
generalnie jest to zbór uwag pt.Było fajnie i miło ale: powinno byc lepiej, podejerzewam że każdy turysta miałby do powiedzenia pare nieprzychylnych zdań po swoich pobytach turystycznych w róznych krajach.
turysta to gośc i o tym powinien pamietac, wobec gospodarzy równiez zachowac szacunek
2007-09-20 14:44
Wynocha z 3miasta i nie bedzie problemu. Trzeba bylo nie przyjezdzac pajacu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
