- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (69 opinii)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (101 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (52 opinie)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 5 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (232 opinie)
- 6 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (512 opinii)
Gotowanie na żywo i celebryci mają ożywić halę w Gdyni
- Chcemy, by hala przyciągała kupujących, jak targ na Campo di Fiori w Rzymie - mówi Katarzyna Spychała, prezes Agencji Rozwoju Gdyni, która wygrała przetarg na promocję obiektu. W planach jest udział znanych z mediów gwiazd, a także szereg wydarzeń - nie tylko kulturalnych. Miasto za całość zapłaci blisko 620 tys. zł.
Prace ulżą kupcom, jednak pozostają bez większego wpływu na kupujących, których w najbliższych miesiącach ma gwałtownie przybywać. Ma to zagwarantować oferta wybrana spośród czterech zgłoszonych w przetargu na projekt promocji hali. Umowa będzie obowiązywała przez trzy lata.
- Tworząc ją, próbowaliśmy się wzorować na innych miastach europejskich, takich jak Rzym, Wiedeń czy Barcelona, gdzie targowiska są ich symbolami turystycznymi. Nie będziemy kopiować, ale wiele rozwiązań można zaadaptować na nasz grunt. Chcemy, by zakupy robili tu nie tylko mieszkańcy, ale także turyści, dla których powinien być to obowiązkowy punkt programu podczas wizyty w Gdyni - zaznacza Katarzyna Spychała, prezes Agencji Rozwoju Gdyni.
Wśród propozycji przygotowanych przez ARG jest przede wszystkim znalezienie i zatrudnienie znanych w całej Polsce osób, które będą promowały hale targowe. To właśnie udział celebrytów ma zapewnić popularność organizowanym warsztatom i pokazom kulinarnym (na czele z gotowaniem na żywo z produktów zakupionych na hali). Dodatkowo wybrani ambasadorzy mają promować obiekt na plakatach i wydarzeniach.
W założeniu mają to być gwiazdy znane z kolorowych pism i programów telewizyjnych. W planach są koncerty zespołów muzycznych z Trójmiasta, pokazy umiejętności utalentowanych mieszkańców, a także degustacje kulinarne i cykliczne imprezy, które mają się na stałe wpisać w kalendarz miejskich wydarzeń. Okazją do wypróbowania pomysłów mają być przyszłoroczne wydarzenia, takie jak Open'er Festival, czy Zlot Żaglowców.
- W 2015 roku prawdopodobnie po raz pierwszy zorganizujemy święto hal miejskich, kiedy boksy będą czynne do późnego wieczora. Chcemy też rozpocząć odważne działania w internecie, związane z marketingiem szeptanym, który pozwoli na przyciągnięcie do hali młodych osób, dotychczas omijających halę z daleka - deklaruje Spychała.
Nikt nie ukrywa, że najtrudniej będzie przekonać do zmian samych kupców. Propozycje dla nich to system premiowy, promocja poszczególnych branż i stoisk oraz wydłużone godziny otwarcia. Na początku hala ma być otwarta dłużej okazjonalnie, zwłaszcza w okresie letnim.
- Musimy przekonać kupców, że marketing jest ważny w handlu. To nie lata 90., kiedy większość osób robiła zakupy na hali, bo nie było innej możliwości. Obecnie 10 proc. boksów jest pustych, co świadczy o tym, że jest problem. Wierzymy, że uda się przyciągnąć nowe osoby do handlu, a proces zmian rozłożony na lata przyniesie efekty w postaci większej liczby kupujących - podkreśla Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości UM w Gdyni.
Miejsca
Opinie (200) 3 zablokowane
-
2013-11-12 12:24
Tak jak wszędzie,głupota w gdyni
dlaczego ludzie nie chodzą na halę?
bo niemarkowe wietnamskie spodnie kosztują tam 120zł
a w znanej sieciówce w klifie 100zł
a dlaczego kosztują 120 na hali????
oczywiście dla tego że szczurek ograbia kupców wysokim czynszem i nie mają wyboru!
Wez szczurek za 50tyś zrób promocje hali-daje ci darmową radę:
zrób normalny(jak na polskie warunki)czynsz,kupcy obniżą ceny a za 50 tyś to możecie posprzątać,odświeżyć no i w budynia tvpgdansk wykupić z 2 reklamy przed panoramą że ceny na hali są normalne i od razu ludzie tam pójdą na zakupy.- 11 4
-
2013-11-12 12:24
zakupy na hali !!! (1)
Bardzo często robię zakupy na hali ale tylko w kilku określonych stoiskach. Cała reszta ok. 80 % to bardzo nieuczciwi sprzedawcy.Narzucają kosmiczne ceny za kiepski często stary i zepsuty towar.
- 10 1
-
2013-11-12 12:34
bo płacą wysoki haracz za bosy szczurkowi stempie i grajter
- 2 1
-
2013-11-12 12:28
(1)
Ludzie wola centra handlowe niż Hale Targową , bo tam jest długo czynne, wiec po pracy spokojnie można zakupy zrobić. Centra są czynne również w weekend , kiedy większość ma wolne i jedzie zakupy zrobić. Jest parking bezpłatny zazwyczaj, wiec z samochodem nie ma problemu. Jest czysto i ciepło .
- 15 3
-
2013-11-12 12:32
bo centra handlowe nie płacą podatków i gigantycznych czynszów i zaparszają raz w miesiacu dla gawiedzi oliwiera janiak i joanne mołek
- 3 2
-
2013-11-12 12:38
Kiedyś to była hala!!! teraz to nic szególnego (1)
Kiedyś pirackie kasety kupowało się , gry filmy!!
Kiedyś gumy donaldy tam były .Małe boxy z towarami jak w pewexie z niemiec i USA (pewnie marynarze przemycali na handel).
Stały babcie przy wejściu trzymające w ręku reklamówki typu : Pepsi,lego, lidl ,aldi levis .Kupowało się naszywki znanych marek i przyszywało się do tureckich jeansów. Korki do strzelania były , gazety z RFN typu świerszczyki. Spodnie piramidy tam kupiłem (to był szpan) później maviny hehe . To były czasy !!!- 19 2
-
2013-11-12 12:49
ech...lza sie w oku kreci
to byly czasy.a jak do nas w latach 70tych rodzina przyjechala i chcieli kupic plaszcz skorzany to na Swietojanskiej kupilismy bez problemu.na hali tez byly ale nam blizej bylo na Swietojanskiej i na hale po prostu nie dotarlismy
- 1 2
-
2013-11-12 12:41
REKLAMA DŹWIGNIĄ HANDLU
wiadomo od dawna
- 3 0
-
2013-11-12 12:54
Parkingi zrobcie normalne
przy hali nie ma gdzie auta zostawic,dlatego ze 4 lata tam nie bylem
- 14 2
-
2013-11-12 12:57
ceny
Proponuję jeszcze wprowadzić ceny - iście "celebryckie" :)
- 12 0
-
2013-11-12 12:57
PARKING!!!!!!!
Ludzie parking normalny zróbcie!!!
Czy ktoś w UM może choć trochę ruszyć głową? Gdzie mam zaparkować samochód jak będę chciał przyjechać na spotkanie z "gwiazdą"? Wyrzucanie naszych pieniędzy w błoto.- 17 2
-
2013-11-12 13:04
(1)
Ja tam w latach 90 kupowalem czesto gry pirackie na komputer, pozniej na PS1... kasety z muzyka..... dzinsy czasem sie zdarzalo kupic... paczki.... to byly czasy... mozna bylo tam zalatwic prawie wszystko:) . ahhh... a teraz era Riviery nastala...
- 9 2
-
2013-11-12 21:44
Pamiętam takiego karzełka co grami na playstation handlował
Czaił się ostrożnie i gdześ poprzez labirynty wiszących ciuchów zaprowadzał do zczajonych gdzieś w kartonie gier hehe
- 1 0
-
2013-11-12 13:28
sanepid
pierw sanepid...później reszta
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.