- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (138 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (105 opinii)
Karp - wigilijny symbol, który... odchodzi?
Coraz mniej osób je podczas wigilijnej kolacji karpia. Tradycyjna potrawa wciąż jest jednak podstawowym daniem, a przed sklepami ustawiają się po nią ogromne kolejki.
Mimo tego, z badań i danych hodowców wynika, że karpia jemy coraz mniej. Z pewnością wpływ mają na to ciągłe apele obrońców zwierząt, sprzeciwiających się sprzedaży żywych ryb, często w tragicznych warunkach.
- Nie kupuję żywych ryb od wielu lat, ponieważ mogę zamówić już oprawione, pokrojone i odpowiednio przygotowane. Przecież tak jest z mięsem kurczaka. Nie sprzedaje się żywych ptaków, bo nikt by takich nie kupował - przekonuje znany kucharz, Robert Makłowicz, który tłumaczy modę na karpia zaszłościami historycznymi. - Obecność karpia na wigilijnym stole wzięła się z niedostatków w PRL. Wówczas była to jedyna świeża ryba łatwo dostępna - dodaje Makłowicz.
Z ankiety na stronach Trojmiasto.pl wynika, że aż 40 proc. naszych czytelników nie je w Wigilię karpia, a 13 proc. twierdzi, że ta ryba jest niesmaczna, ale jest na stole z powodu tradycji.
Najważniejszy jest bowiem przepis i sposób przyrządzenia. Karp nigdy nie będzie smakował jak jesiotr czy łosoś, ale też może być pyszny.
- Ja zawsze przygotowuję dwie wersje karpia: tradycyjną smażoną i moją. Obie znikają ze stołu momentalnie. Smażenie to tradycja, a druga opcja to przygotowanie marynaty z połowy szklanki oleju, miodu, ketchupu, sosu chili, pieprzu i pieprzu sojowego. Wcześniej przygotowane filety z karpia należy zalać marynatą i na dwie godziny zostawić w lodówce. Po wyjęciu należy obsypać mąką i usmażyć na oleju. Gdy zacznie robić się rumiany, warto dodać masło i jeszcze trzy łyżeczki marynaty - mówi Honorata Dzwonkowska, kucharka z zamiłowania.
Opinie (199) ponad 10 zablokowanych
-
2010-12-24 21:59
Karp jest pyszny
Jestem wędkarzem i karp jest jest jedną z moich ulubionych ryb nie tylko sportowych ale i na talerzu:) Odpowiednio przyrządzona ryba zawsze będzie pyszna
- 4 5
-
2010-12-24 22:51
To ja KARP - dajcie mi w łeb, bo nie mogę usnąć !
- 1 5
-
2010-12-24 23:11
anszuła zamiast płatka
lub jak kto woli - anszołi.
Nowa świecka tradycja- 2 1
-
2010-12-24 23:37
.. za rybą
...a ryba przed tą panią Katarzyną to po co stała, też po karpia? Panie Sielski, czas do szkoły.
- 1 0
-
2010-12-24 23:56
nie lubię Karpia...
osobiście wolę łososia w grzybkach. mmmm cudeńko ;P
- 2 2
-
2010-12-25 00:00
napiszę po raz trzeci może wejdzir !
Kochani jesteśmy narodem leni i nie wstydżmy się do tego przyznać. Karp nie jest potrawa wigilijną !!!!! Choinki nie ubiera 8 % Polaków. 50 % ubiera sztuczną.
To co powie przeciętny Polak o 13 tradycyjnych potrawach wigilijnych i dlaczego jest ich trzynaście ?Za rok dwa tradycyjną potrawą na wigilijnym stole będzie pewnie pizza, bo o taka wystarczy zadzwonić, po co się trudzić.15 % ucieka z kraju w okresie świąt za granicę często do ciepłych krajów gdzie o Swietach
Bożego Narodzenia nie mają bladego pojęcia - po co ? by je głębiej przeżyć w gronie rodzinnym ? A gdzie tradycja ? Gdzie szacunek dla przeszłości . Ot co ?- 2 6
-
2010-12-25 00:17
Czas skończyć z tym okrucieństwem ! (1)
Dlaczego świętowanie, i to odnoszące się do pokoju i miłości, ma być połączone z mordowaniem w okrutny sposób żyjących, czujących stworzeń? To jest anachronizm wywodzący się z prymitywnego stanu świadomości łowcy: zabić i zjeść. Ale my nie musimy dziś tak się zachowywać, istnieje wiele wspaniałych potraw wegetariańskich i wegańskich którymi nikogo albo niczego nie krzywdzimy. Radzę wszystkim mięsożercom przemyśleć to sobie spokojnie i podjąć właściwą decyzję.
- 7 4
-
2010-12-25 15:11
polecam sianko !
smacznego
- 1 1
-
2010-12-25 00:50
Jak Ktoś lubi ości i zapach mułu to niech zajada
Karp to tradycja wzięta z trudnych czasów. Kto nie zarzynał świniaka ten wyławiał karpia ze stawiska.
Dzisiaj nie trzeba już jadać takich niesmacznych ryb, kiedy jest taki wybór smacznego pstrąga i łososia. Na dodatek bez takich drobnych ości.- 4 2
-
2010-12-25 08:10
Wszystkiemu są winni żydomasoni i PO !!! (1)
- 3 3
-
2010-12-25 14:41
chwalmy ojca rydzyka
- 1 2
-
2010-12-25 09:03
bo te karpie teraz cuchna i sa nie do jedzenia (1)
- 2 2
-
2010-12-25 12:01
jak kupiles niezywego zamrozonego niewiadomo kiedy to masz cuchnaca stara rybe
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.