• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kłopot z firmą kurierską

Tomasz F.
7 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 11:44 (7 sierpnia 2007)
Garść spostrzeżeń na temat działania firmy kurierskiej GLS.

Niedawno kupiłem zabawkę w Allegro. Chcąc otrzymać ją jak najprędzej zdecydowałem sie na droższą opcję dostarczenia, czyli kurierem.

Kurier przyjechał, ale nie zastał mnie w domu. Nic dziwnego - wcześniej nie zadzwonił nawet z informacją, o której powinienem się go spodziewać. W tej sytuacji kurier przykleił awizo na drzwiach klatki schodowej - w jedenastopiętrowym bloku!

Całe szczęście, że sąsiad znalazł to awizo, gdyż sądzę, ze długo by tam nie powisiało. Na kartce znalazłem nabazgrany numer telefonu kuriera. Skontaktowałem się z nim i usłyszałem, że przesyłka zostanie dostarczona następnego dnia lub mogę ją odebrać samodzielnie w Straszynie.

Stwierdziłem, że poczekam i uznałem sprawę za załatwioną. Jakież było moje zdziwienie, kiedy następnego dnia nie dostarczono mi przesyłki! Wykonałem tuzin telefonów do tego kuriera, który nawet nie raczył odebrać.

W rezultacie musiałem się dodzwonić do firmy, gdzie otrzymałem potwierdzenie, że przesyłka jest, ale...Ale było bardzo wiele, musiałem zdobyć numer przesyłki od sprzedawcy, trwało to kolejne dni.

Prezent do dziecka dotarł po pięciu dniach. Ono było szczęśliwe, ja straciłem sporo nerwów i czasu. Przestrzegam wszystkich przed korzystaniem z tej firmy.
Tomasz F.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (180) 4 zablokowane

  • Podpisuję się pod artykułem (1)

    Miałem identyczną sytuację - skończyło sie na tym, ze musiałem odebrać przesyłkę osobiście w Straszynie. Na szczęście nie mieszkam aż tak daleko ale uważam, ze to nie jest normalna sytuacja.

    • 2 0

    • NIGDY WIĘCEJ

      Pierwszy raz w życiu miałem do czynienia z kurierem i nigdy więcej nic nie kupię w internecie. Zamówiłem, przelałem pieniądze 200 złotych za towar i 30 na koszty przesyłki. Na przesyłce kazałem podać numer mojego telefonu. Kurier przyjechał około 13-tej i oczywiście mnie nie zastał. Stanął jednak na wysokości zadania i zadzwonił. Umówiłem się z nim na pasującą mu godzinę 19-tą. Poprosiłem o jego telefon na wszelki wypadek ale nie dał mi. Przygotowałem dla niego 50 złotych za koszty dzwonienia, dodatkowo spaloną benzynę i na napiwek za solidność. Ze względu na zamknięte drzwi klatki schodowej czekałem na niego przez wiele godzin już od 18-tej przed blokiem na śniegu i mrozie przeziębiając sobie nerki. Niestety kurier nigdy już się nie pokazał i nigdy nie zadzwonił. Nie wiem nawet gdzie dzwonić bo nie wiem co to była za firma. Prywatna osoba od której kupiłem przedmioty stwierdziła, że ona ze swej strony zrobiła wszystko dobrze.

      • 1 0

  • firma wysylkowa jest w straszynie wiec o co chodzi, ze trzeba jechac do straszyna (1)

    • 0 0

    • a co nas to obchodzi ze firma jest w Straszynie, kurier ma obowiązek dostarczy przesyłkę "do drzwi" odbiorcy

      • 2 0

  • DHL (1)

    Jeszcze gorzej jest z DHL, gdzie babram się tygodnie z pewnym problemem, a nikt nie jest w stanie mi pomóc mimo setek telefonów dziennie, które tam wykonuję... Paranoja.

    • 0 0

    • Dwa razy zamawiałem przesyłkę bo u mnie nie działa domofon i pomimo mojej prośby pani przyjmująca zlecenie powiedziała ze kurier może do mnie zadzwonić ale nie musi (czyt nie ma takiego obowiązku), no i kurierzy oczywiście nie dzwonią a ja skąd mam wiedzieć ze właśnie przyjechał??? No i taki poj...ny kurierzyna nie raczy nawet puścić mi sygnału tylko woli powiadomić centrale ze nikt się nie zgłosił paranoja!!!! Nie polecam DHL w du..ie mają klientów

      • 0 0

  • do firmy kurierskiej

    ale chyba po to jest drozsza wysylka zeby klient wiedzial ze dostanie ja w szybszym i pewniejszym terminie... prawie do rak wlasnych... czy moze sie myle?????

    • 1 0

  • Podpisuje się pod artykulem

    Rowniez mialem przeprawę z tą firmą, skonczylo się na dzwonieniu do Centrali.

    • 0 0

  • Inne firmy są nielepsze

    Miałem dokładnie to samo z firmą Masterlink. Towar doszedł ale jakoś nie mieli czasu zadzwonić wiec przesyłka leżała sobie 3 dni na półeczce.

    • 0 0

  • a ja na przesylke perfumow (prezent dla zony) czekalem ..... ponad 14 dni. firma ? OPEK.
    Jak w koncu sie wkurzylem i zadzwonilem, to niedosc, ze dowiedzialem sie, ze przesylka byla 2 krotnie awizowana (domek, zadnego awiza na 100% nie bylo), to jeszcze dostalem nr tel do kuriera, ktory mial miec paczke przy sobie - co sie okazalo ? ze kurier nie pracuje od ponad 2 tygodni.
    z szefem OPKA na pomorzu rozmawialem z 5 razy - za kazdym razem musialem mu przypominac o co chodzi, bo nie pamietal, za kazdym razem obiecywal oddzwonic i oczyiwscie tego nie robil.
    ostatecznie przesylka dotarla, ale najlepsza byla informacja od nadawcy na paczce (na druku OPKA) - "prosze o terminowa dostawe" .... widac takie prozby tez olali

    • 1 0

  • Z każdą spedycją jak i kurierem tak jest. Zawsze znajdzie się jakaś pechowa osoba, która nie dostanie przesyłki na czas. Zawsze należy pamiętać aby mieć numer przesyłki a w GLS'ie przesyłkę można śledzić przez internet. Ogólnie, biorąc kuriera na dostawcę swojej paczki, chodzi tu o bezpieczeństwo i pewność doręczenia itp
    Nie ma idealnej metody na odbiór przesyłki, chyba, że osobiście i albo się na to godzimy albo nie robimy zakupów ze sklepów internetowych. Rozumiem rozżalenie wypowiadających się osób ale ja patrzę na to z dystansem.

    • 0 1

  • GLS to najgorsza firma z jaka sie spotkalam

    niestety sklepu z ktorego zamawiam srednio raz w miesiacu korzysta z GLSu i co moge stwierdzic? na 7 przesylek JEDNA zostala mi dostarczona planowo, do tego jeszcze do centrum Gdyni,gdyz do domu nie byloby szans(raz probowalam, skonczylo sie na czekaniu przez caly dzien, a kurier i tak sobie przyjechal dwa dni pozniej)
    kurier jezdzi jak chce i o ktorej chce,nie dzwoni, nie pyta o ktorej ma dostarczyc przesylke
    w dodatku klamie(chciano mi wmowic ze zostawiono awizo-ciekawe jakim cudem jak na minute nie opuscilam miesca "dostawy")
    ale ostatni raz byl porazajacy:bylo napisane dostawa-pilna i co zrobili?przesylke dostalam rowno po 8(tak osmiu)dniach od jej wyslania, dwa razy kurierowi sie zepsul samochod, pozniej sie nie zmiescila moja paczka do tego samochodu(chyba maluchami jezdza), potem nie wiedziec czemu dalej stala w magazynie,
    szlag mnie trafia jak przesylka ma do mnie przyjsc i dziwie sie ze ta firma jeszcze nie splajtowala

    • 2 0

  • żadna nowość

    tak działają też innne firmy. totalny bajzel, pracownicy z własną działalnością zatrudniani na umowę zlecenie i tak sie to kończy, niestety...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane