• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejarze z Gdyni ostrzegają przed złym stanem wagonów Intercity

Patryk Szczerba
6 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Kolejarze ostrzegają, że każda podróż wagonami Intercity to dla pasażerów spore ryzyko. Kolejarze ostrzegają, że każda podróż wagonami Intercity to dla pasażerów spore ryzyko.

Kolejarze Zakładu Północnego w Gdyni zrzeszeni w Związku Zawodowym Pracowników Warsztatowych mówią o katastrofalnym stanie technicznym pociągów Intercity wyjeżdżających w trasę z Gdyni. O sprawie poinformowali Urząd Transportu Kolejowego.



Jak oceniasz stan wagonów PKP Intercity?

Zarzuty dotyczą przede wszystkim braku staranności w serwisowaniu wagonów. Zdaniem związkowców pracuje przy nich zbyt mała liczba osób, co skutkuje niedbalstwem, pośpiechem i nieprzestrzeganiem procedur.

- Większość prac i przeglądów wykonywana jest przy zaniżonym stanie zatrudnienia (obecnie około 50 proc. w stosunku do realizowanych działań). Wykonuje się je pobieżnie lub wielu czynności nie wykonuje się w ogóle, łamiąc wszelkie standardy i przepisy w tym zakresie. Łamane są: regulaminy pracy, przepisy bezpieczeństwa BHP i inne - alarmuje w wysłanym piśmie Związek Zawodowy Pracowników Warsztatowych.

Według kolejarzy brakuje przede wszystkim rzemieślników, elektromonterów oraz rewidentów taboru. Wskazują, że już wielokrotnie próbowali interweniować w tej sprawie w spółce PKP Intercity - bez skutku. Brak reakcji już kilkakrotnie mógł doprowadzić do katastrofy kolejowej.

Pracownicy wskazują konkretne przykłady: wyłączenie wagonu w pociągu TLK jadącym z Gdyni do Katowic w dniu 17 września 2010 roku wskutek zerwanych wieszaków belki bujakowej oraz trzykrotne wykolejenie wagonu pociągu Ex "Kaszub" w Mikołajkach Pomorskich 6 grudnia 2011 roku. Nieoficjalnie, na uchybienia w serwisowaniu wskazują również inni kolejarze.

Przełożeni pracowników z Zakładu Północnego odpierają zarzuty, twierdząc, że związkowcy chcą wymusić wzrost zatrudnienia, choć nie ma takiej potrzeby. Obecna liczba pracowników w sekcji utrzymania i napraw taboru jest ich zdaniem wystarczająca, a pociągi wyjeżdżają na tory w dobrym stanie.

Mają to pokazywać regularne kontrole wykonywane m.in. przez Najwyższą Izbę Kontroli. Ostatnia odbyła się kilka tygodni temu.

- W styczniu na terenie Zakładu Północnego przeprowadzono kontrolę procedury warunkowego dopuszczenia do eksploatacji wagonów spółki. Raport pokontrolny Urzędu Transportu Kolejowego stwierdził, że jednostka PKP Intercity jest w pełni przygotowana do realizacji założonych procedur. Ponadto posiadamy własny system zarządzania bezpieczeństwem zaakceptowany przez prezesa UTK oraz niezbędne certyfikaty uprawniające do prowadzenia działalności przewozowej. Zarzuty związkowców są całkowicie bezpodstawne - tłumaczy Beata Czemerajda ze spółki PKP Intercity.

Dobry stan techniczny wagonów PKP Intercity wyjeżdżających z Gdyni ma być odzwierciedleniem zwiększania nakładów na naprawy taboru. W 2010 roku spółka wydała na nie 117 mln zł, w 2011 roku 163 mln zł, a w 2012 roku 189 mln zł. Dodatkowo zamierza kupić 20 nowych składów. Trwa procedura przetargowa, a ich szacunkowy koszt to około miliard złotych. Na trasy - w tym też z Gdyni do Katowic - trafić mają w 2015 roku.

Miejsca

Opinie (91) 3 zablokowane

  • Rewelacja

    ostrzegają swoich potencjalnych KLIENTÓW, z których w końcu żyją o swoim partactwie. Całe PKP

    • 3 0

  • Jacy "wodzowie" i ich kolesie, taki stan kRAJU,taboru,GOSpoDARKI...Żal

    d..ę ściska, patrząc na tę poSTHOŁOTĘ bez poJĘCIA!!!

    • 3 1

  • to je fakt!

    mój znajomy robi w kolei jako maszynista drezyny a każą mu naprawiać dźwigi, silniki, drezyny itd..przecież on się nie zna na tym i nie jest z zawodu mechanikiem

    • 0 0

  • Właśnie przed chwilą przywieźli pewnie rudego kundla,a za nim "ministła"

    od kolei-string modela WOJSKOWYMI odrzutowcami, bo przecież nie będą się tłukli kilka godzin z varśafki z plebsem! A głupawy poDATNIK zapłaci-a jakże-kilkadziesiąt tys.za lumpów!!!

    • 4 0

  • warto byłoby zobaczyć

    w jakich warunkach pracują kolejarze w warsztacie napraw wagonów w Grabówku, Ciemno ,chłodno ,głośno i śmierdzi jak diabli. Za to kadra na na Celnej na marmurze się ślizga.

    • 0 1

  • do roboty

    do roboty "związkowcy", a wszystko będzie cacy, ale robić to się nie chce co matoły????

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane