- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (215 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (119 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (760 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (104 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (19 opinii)
Kolejny wniosek o odcinkowy pomiar prędkości w tunelu pod Martwą Wisłą
Gdańscy drogowcy zamierzają po raz kolejny zwrócić się do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego o objęcie tunelu pod Martwą Wisłą odcinkowym pomiarem prędkości. Skłoniło ich do tego... otwarcie nowego tunelu na trasie S2 w Warszawie, gdzie kamery czuwają nad prędkością kierowców już od pierwszego dnia.
O tym, że tunel mający niespełna 1,5 km długości to kluczowa trasa w północnej części miasta, nikogo przekonywać nie trzeba. Codziennie korzysta z niego kilkadziesiąt tysięcy pojazdów. To też trasa, gdzie przed wprowadzeniem nowych wyższych mandatów najwięcej kierowców traciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości.
Gdy urzędnicy z Gdańska podjęli starania o montaż w nim odcinkowego pomiaru prędkości, okazało się, że do wniosku wymagana jest analiza bezpieczeństwa obejmująca trzy ostatnie lata funkcjonowania wskazanego odcinka.
W dokumencie, który na zlecenie miasta mieli przygotować niezależni eksperci (w tym przypadku z Politechniki Gdańskiej), szczególną uwagę należało zwrócić na wypadki ze skutkiem śmiertelnym. A tych w tunelu, na szczęście, nie było.
Z analizy wynikało, że choć dochodzi w nim do stłuczek, wypadków i korków, a ich najczęstszą przyczyną jest nadmierna prędkość, to w świetle przepisów "tunel jest zbyt bezpieczny", by nad zapędem kierowców do szybszej jazdy zapanowały kamery GITD.
W stolicy wystarczyły prognozowane statystyki
Tymczasem w drugiej połowie grudnia do użytku został oddany 2,5-kilometrowy tunel na trasie S2 w Warszawie. Co ciekawe - tunel od pierwszego dnia został wyposażony w 12 kamer OPP, które wcześniej kontrolowały prędkość na trasie S7, po czym zostały zdemontowane i przeniesione do nowego tunelu w stolicy.
- Kwestia instalacji, w tym przypadku przeniesienia OPP do tunelu (w ciągu drogi ekspresowej S2) w Warszawie była przedmiotem wielomiesięcznych, wcześniejszych ustaleń GITD i GDDKiA - wyjaśnia biuro prasowe Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (Canard). - W przypadku tunelu w Warszawie jednym z warunków jego uruchomienia było zapewnienie nadzoru nad prędkością kierujących pojazdami - instalacja odpowiednich urządzeń rejestrujących. Urządzenia OPP zainstalowane w tunelu w Warszawie zostały "pozyskane" w związku z koniecznością ich demontażu przy budowie drogi ekspresowej S7. Zdemontowane urządzenia były czasowo wykorzystane na budowanym odcinku autostrady A1, a po przygotowaniu przez GDDKiA miejsc montażu, wykonaniu przyłączy elektrycznych oraz organizacji ruchu zainstalowane w ustalonej wcześniej lokalizacji w tunelu.
Urzędnicy z Warszawy tłumaczą, że montaż OPP w tunelu w Warszawie był możliwy także dlatego, że już w dokumentacji projektowej zarządca drogi ekspresowej przewidywał możliwość doposażenia tunelu w instalację do odcinkowego pomiaru prędkości.
Co oczywiste, do dokumentacji planowanego tunelu nie mogła być więc dołączona analiza wypadków z trzech ostatnich lat, bo tunel był wówczas dopiero na etapie projektowania.
Co więc posłużyło jako "podkładka" do wniosku o montaż w tunelu OPP?
- GITD, podejmując się instalacji urządzeń do OPP w tunelu na drodze ekspresowej S2, mimo że na tamten moment nieuruchomionej, wykonało standardową procedurę dotyczącą opiniowania tego typu inwestycji przez organy policji, posługując się prognozowanymi statystykami ruchu i uwarunkowaniami samego przedsięwzięcia w kontekście bezpieczeństwa ruchu drogowego. Uzyskana opinia jednoznacznie wskazała na wysokie ryzyko występowania zdarzeń mających wpływ na bezpieczeństwo użytkowników drogi w tunelu. Co więcej, tunel w ciągu drogi ekspresowej S2 jest o ok. 1 km dłuższy niż tunel abp. Tadeusza Gocłowskiego w Gdańsku, co znacznie utrudniałoby jakiekolwiek akcje ratownicze w przypadku zdarzenia drogowego - czytamy w oświadczeniu Canard.
Gdańsk: wyślemy jeszcze jeden wniosek
Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni zarządzającego tunelem pod Martwą Wisłą, z jednej strony przyznaje, że montaż OPP w tunelu w Warszawie to krok w dobrą stronę, ale z drugiej dziwi się, że gdy o te same urządzenia zabiega Gdańsk, nagle zaczynają mnożyć się dodatkowe formalności. Jak dodaje, na przykładzie nowo otwartego tunelu w Warszawie wkrótce ponownie zwróci się do GITD z wnioskiem o objęcie OPP także tunelu w Gdańsku.
- Z doświadczeń użytkowania tunelu pod Martwą Wisłą mogę z całą pewnością stwierdzić, że wyposażanie tego typu obiektu w systemy nadzoru nad bezpieczeństwem ruchu drogowego jest ze wszech miar zasadne - podkreśla Wawrzonek. - Dlatego ze zrozumieniem przyjęliśmy wiadomość, że nowy tunel pod Ursynowem w Warszawie został już na etapie budowy wyposażony w tego typu system. Jednocześnie tym większa szkoda, że z perspektywy stolicy nie widać takich potrzeb w innych miastach. Jako zarządca drogi kilkukrotnie zwracaliśmy się z prośbą o objęcie takim nadzorem ciągów szczególnie narażonych na zdarzenia drogowe lub na konsekwencje ich skutków. To nie tylko tunel, ale choćby także odcinek leśny ul. Słowackiego. Przypomnę, że w tym drugim przypadku system został przygotowany, zrealizowany, bazował na analizach ruchu, doświadczeniach i prognozach. Niestety brak nadzoru nad prędkością kosztował tam życie kilku osób. Nie chcemy podobnej sytuacji w tunelu, dlatego ponowimy wniosek o wprowadzenie tam odcinkowego pomiaru prędkości. Może przykład tunelu w Warszawie oznacza zmianę podejścia GITD? Oby - dodaje Wawrzonek.
2,5 tys. mandatów w 2021 r. na drodze na Hel
Obecnie na Pomorzu jest tylko jedno miejsce, gdzie funkcjonuje OPP - to odcinek drogi wojewódzkiej nr 216 pomiędzy Redą a Rekowem Górnym.
- Za pomocą urządzenia służącego do odcinkowego pomiaru średniej prędkości pojazdów w Rekowie Górnym zarejestrowano w 2021 r. 2,5 tys. naruszeń - wyjaśnia GITD.
W 2020 r. - głównie przez spowodowany pandemią lockdown - było ich znacznie mniej, bo tylko 1,9 tys. Rok wcześniej odnotowano 2,3 tys. kierowców przekraczających dozwoloną prędkość. Z kolei w 2018 r. było ich 2,8 tys.
Rekordowy pod tym względem był rok 2017, gdy kamery do pomiaru prędkości zarejestrowały 5,9 tys. wykroczeń.
Dla porównania - w stołecznym tunelu - tylko od 20 grudnia do sylwestra odcinkowy pomiar prędkości odnotował 4,6 tys. kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość.
Niedawno GITD odmówił montażu urządzeń m.in. na Obwodnicy Trójmiasta, uznając, że trasa ta - podobnie jak tunel - jest wystarczająco bezpieczna.
Opinie (270) 6 zablokowanych
-
2022-01-07 16:00
Było,jedz do Polski twój samochód już tam jest.Będzie ,nie jedz do Polski bo po ostatniej wizycie tam zostałeś bankrutem.
Obcokrajowcy z rozumem się nie połapią z mandatami.Na granicy powinny być ostrzeżenia.Przesiądz się na komunikacje miejską jak nie chcesz zostać bankrutem.
- 7 2
-
2022-01-07 16:26
Bardzo potrzebne zmniejszenie prędkości, szczególnie obce rejrstracje i trójmiasto w wypasionych furach
- 2 6
-
2022-01-07 17:05
(3)
Problemem w tunelu nie jest nadmierna prędkość, tylko niezastosowanie odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu. Ludzie jeżdżą 5 metrów między sobą, za to powinni łapać
- 41 3
-
2022-01-07 18:01
Za co powinni łapać, (1)
za odległość aut od siebie ? Tunel jest w obszarze zabudowanym...
- 0 12
-
2022-01-07 19:27
Dokładnie, w zabudowanym hamulce i masa działają inaczej!
- 4 0
-
2022-01-08 03:46
bo tam jeżdżą mistrzowie lewego pasa
wielokrotnie się spotkałem że ludzie jadą lewym pasem 70 km i nie zjeżdżają na prawy mimo że jest wolny. Szczególnie niunie tam nie patrzą w lusterko wsteczne bo dla nich tylko liczą się lusterka w osłonie przeciwsłonecznej
- 3 0
-
2022-01-07 17:06
Pisowski rząd już tak wszystko robi na złość Gdańskowi, że nawet nie chcą zarabiać na mandatach.. (2)
Czyli na złość platformie są gotowi nawet nie zarabiać pieniędzy. To się nazywa tępogłowa zawziętość!
- 7 1
-
2022-01-07 17:10
Na czym jedziez? (1)
- 0 3
-
2022-01-07 17:36
Na oparach absurdu jeździ.
- 0 3
-
2022-01-07 17:09
W tunelu zwiększyć próg prędkości do 80 km/h
- 7 1
-
2022-01-07 17:13
Odczepcie się od normalnych kierowców.
- 5 0
-
2022-01-07 20:09
W tym tunelu powinno się namierzać i karać rowerzystów, bo mają tam zakaz ruchu.
Mandat 5000 ostudził by zamiary cyklogłupka.
- 5 1
-
2022-01-08 00:41
Drodzy...ITD
Czeka jak bedą trupy.Taka prawda.Ale dobrze,że nie dochodzi tam do takowych tragedii.
- 0 4
-
2022-01-08 01:09
Wykluczy to braki paliwa i dziwne zmiany pasa ruchu, które powodują wypadki i korki, czy tylko zwiększy przychody wybranym?
- 3 0
-
2022-01-08 01:30
Niech oni już się zamkną i skończą produkować
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.