- 1 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (188 opinii)
- 2 Będzie pył, nie będzie premii? (222 opinie)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (65 opinii)
- 4 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (26 opinii)
- 5 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (360 opinii)
- 6 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (276 opinii)
Koszmarny powrót z Turcji. "Samolot jak piekarnik"
W samolocie było bardzo gorąco. W pewnym momencie jedna z pasażerek dostała ataku paniki. Filmy nagrała jedna z pasażerek, pani Agnieszka.
Ja, moja rodzina oraz inni pasażerowie lotu PC6271 z Antalyi do Gdańska w nocy z 16 na 17 czerwca 2024 r. przeżyliśmy koszmarną podróż - pisze pan Tomasz, który w liście do naszej redakcji zrelacjonował powrót z Turcji do Polski. W samolocie, w którym pasażerowie mieli wyruszyć w drogę powrotną najprawdopodobniej doszło do awarii klimatyzacji. Pasażerowie zostali jednak wpuszczeni do nagrzanej maszyny, w której zamknięto drzwi, co widać na nagraniach innej pasażerki, pani Agnieszki. Poszkodowani zastanawiają się co dalej zrobić z tą sprawą - na razie skrzykują się w grupach w mediach społecznościowych.
Poniżej publikujemy list naszego czytelnika:
W samolocie gorąco jak w piekarniku. Zamknięto drzwi, których nie można było otworzyć
Po wejściu na pokład samolotu tureckich linii Pegasus w Antalyi było już gorąco, a jak już wszyscy pasażerowie zajęli swoje miejsca zrobiło się gorąco jak w piekarniku. Nasze oraz inne dzieci zaczęły być wręcz czerwone i fioletowe na twarzach, wszyscy pasażerowie wachlowali się instrukcjami dotyczącymi awaryjnego lądowania.
Samolot cały czas stał. W pewnym momencie zgasły wszystkie światła, podobnie silniki w samolocie, po chwili światło zostało włączone w mniejszym stopniu i dalej robiło się coraz goręcej.
Pasażerowie krzyczeli do obsługi: "open the door", ale te - jak nam tłumaczono - nie mogły zostać otwarte z powodu braku schodów. Bez nich ktoś mógłby wypaść z maszyny.
Jedna z pasażerek dostała ataku paniki
W pewnym momencie jedna z pasażerek zaczęła mdleć, dostała ataku paniki, trzęsły się jej ręce i wargi, pasażerowie pomogli jej dotrzeć na koniec samolotu do obsługi. Wówczas pojawił się komunikat po angielsku: "czy jest na pokładzie jakiś lekarz albo pielęgniarka".
Dodatkowo, rozdawano kubki z wodą, ale gdyby nie pomoc pasażerów, te panie nie dotarłaby nawet do połowy pokładu.
Na lotnisko przyjechała karetka. Z "piekarnika" na zimną płytę
Wówczas zaczęła się jeszcze większa panika na pokładzie. W końcu zobaczyliśmy przez okno podjeżdżające schody oraz karetkę. Wtedy wypuszczono nas z maszyny. Jeszcze w samolocie dzieci rozebraliśmy do spodenek, po komunikacie, że mamy opuścić pokład z bagażami całe szczęście znaleźli się naokoło dobrzy ludzie, którzy pomogli z bagażami, a my mogliśmy wynieść śpiące albo i mdlejące pociechy.
Na podwórku wiało od samolotów obok, ubrania dzieci były mokre, więc na szybko, jeszcze na płycie lotniska, szukaliśmy w bagażach zamiennych ubrań dla spoconych maluchów.
Ranking.trojmiasto.pl - Najlepsze kancelarie adwokackie i radcowskie w Trójmieście Gdańsk, Gdynia, Sopot
Ostatecznie zamiast o godz. 21:15 wylecieliśmy po godz. 1 w nocy - identycznym modelem samolotu, ale sprawnym, bo klimatyzacja od początku działała (aż za bardzo, w pierwszym samolocie był istny piekarnik, a w drugim z kolei zamrażalnik).
Na szczęście mieliśmy długie ubrania dla dzieci i koce.
Z kolei na lotnisku w Antalyi nikt nie zaopiekował się nami, nie otrzymaliśmy żadnej wody, jedzenia, wsparcia lekarskiego, totalnie - nic.
Dodatkowo na dużej tablicy z odlotami nie było informacji o nowej godzinie odlotu. Ktoś z pasażerów przypadkiem to zauważył na mniejszej tablicy kilka bramek obok.
Kilka godzin opóźnienia
Ostatecznie do Gdańska dolecieliśmy po godz. 4 w nocy (zamiast przed północą). Widać tu ewidentny błąd linii lotniczych, bo wpuścili nas do już niesprawnego samolotu. A co byłoby gdybyśmy wznieśli się w powietrze i tam zemdlałyby jakieś osoby?
Biuro podróży wydało ogólny komunikat o tym, że sprawę należy reklamować u przewoźnika czyli Pegasus Airlines. Oni jednak umywają ręce, a czy my mamy jakieś szanse na uzyskanie odszkodowania od tureckich linii lotniczych? Poza tym umowę zawieraliśmy z Coral Travel, a nie Pegasus Airlines.
Pasażerowie tego lotu odnajdują się teraz na Facebooku, aby połączyć siły.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (483) ponad 50 zablokowanych
-
2024-06-21 08:55
Panie Tomaszu, niech pan zgłosi sprawę do komisji od Pegasusa!
Może wreszcie coś wyjaśni zamiast przewalać publiczną kasę.
- 13 3
-
2024-06-21 08:57
Bylem 2 tygodnie temu alanji,moze cieple i niebieskie nie to co ten nasz syfiasty baltyk zimny i zielony. (3)
Do tego chandelek podrabianymi nort fejsami i wycieczka za darmo :-)
- 4 17
-
2024-06-21 09:21
A co to czandelek? (2)
- 4 2
-
2024-06-21 09:26
Chandelek,slepy jestes czy co? (1)
- 2 3
-
2024-06-22 01:36
Oślepiło mnie totalnie od twoich błędów ortograficznych!! Wstyd! Wróć do szkoły tumanie!!
- 2 0
-
2024-06-21 08:58
Tanie wakacje, tanie samoloty - czego oczekiwac ?
- 11 3
-
2024-06-21 08:58
Kto o zdrowych zmysłach jeśdzi do kraków typu Turcja czy Egipt ? (1)
- 13 5
-
2024-06-21 09:27
No tak lepsza ukraina
- 6 3
-
2024-06-21 09:02
kurczaczki... w lecie do Turcji? (1)
Wychodzi najdrożej i jest najgoręcej, tak trochę bez sensu...
- 15 0
-
2024-06-25 15:49
Cudownie!
- 0 0
-
2024-06-21 09:10
z malymy dziecmi w taki upał do Turcji ? (4)
- 33 5
-
2024-06-21 09:22
Jaki upał? (1)
Przecież turysta napisał, że na płycie lotniska było zimno...
- 6 3
-
2024-06-21 09:45
zimno plus 15 o 1 w nocy!
- 2 0
-
2024-06-21 10:46
bombelki trzeba zabrać i fotkę na fejsa wrzucić z kaszojadem
- 17 0
-
2024-06-21 22:08
no właśnie - masakra
- 5 0
-
2024-06-21 09:24
Same cebulaki i czereśniaki w komentarzach (1)
Co nigdy poza gminę nie wyjechały.
Gdyby wam się to przydarzyło to pierwsi wołalibyście "ratunku, milicja"...
Powyżej 3h opóźnienia przysługuje odszkodowanie od Lini lotniczej.- 7 19
-
2024-06-21 09:28
Czeresniakiem to ty jestes bo bronisz pozerow w podrabianych szmatach z pod zabki
- 11 3
-
2024-06-21 09:25
(3)
Po co latacie z dziećmi?
- 17 3
-
2024-06-21 16:10
A gdzie mają rodzice oddać dzieci do schroniska dla bezdomnych ? (2)
- 2 4
-
2024-06-22 11:26
niezły pomysł
- 2 0
-
2024-06-22 11:35
Niech dzieciaki zostaną w domu i zajmą się sobą po prostu.
- 1 0
-
2024-06-21 09:28
Kiedyś trzymali nas w Londynie 2 godziny latem na rozgrzanej płycie lotniska w zamkniętym samolocie (2)
bez włączonej klimatyzacji (pewnie z oszczędności) bo strajk kontrolerów. Zdarzają się takie sytuacje dość często niestety. Z różnych przyczyn. Ale odszkodowanie to zazwyczaj udaje się wywalczyć tylko jak ci całkiem odwołają lot. Dziwi mnie tylko czemu ci ludzie w samolocie stoją, przecież im wyżej tym bardziej gorące powietrze. Należało posadzić dzieci na podłodze, a nie samemu zajmować całe przejście stojąc.
- 18 0
-
2024-06-21 10:19
Polacy lubią sobie postać
Albo w korkach, albo w kolejce po promocję, albo w samolocie zaraz po tym jak samolot kołami dotknie pasa startowego przy lądowaniu.
- 8 0
-
2024-06-22 11:28
Sebixom i grażynom dalej się wydaje że są w PKS-ie do Grójca...
... w sumie niewiele się pomylili. I stąd też to wołanie o otwarcie okna - w PKSie zawsze można było otworzyć okno = ergo coraz gorzej na tym świecie.
- 0 0
-
2024-06-21 09:29
Brawa dla biura podróży Coral Travel za świetne obsłużenie podróżnych (1)
Opinie powinny pojawić się takie żeby każdy pomyślał 100 razy zanim wybierze się gdzieś z nimi
- 12 6
-
2024-06-22 01:41
Prawda ! Bo to ukraińskie dziadowskie biuro!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.