- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Na dworcu w Gdańsku nie będzie anglojęzycznych lektorów
Podczas Euro 2012 w Gdańsku informacje dla pasażerów na dworcu PKP przekazywali lektorzy języków obcych. Niestety, skończyły się mistrzostwa, a wraz z nimi ułatwienia dla obcokrajowców.
W czasie mistrzostw Europy w dniach "meczowych" komunikaty w języku angielskim, ale także innych językach, wybrzmiewały na dworcu w godzinach od 10 do 2 w nocy. Lektorzy pracowali na trzy zmiany. Z pomysłem wyszła Szybka Kolej Miejska, która we współpracy z Polskimi Liniami Kolejowymi zatrudniała i koordynowała pracę zapowiadających.
Akcja odniosła sukces. Dzięki niej kibice sprawnie poruszali się po peronach dworca, dzięki komunikatom nie błądzili. Co ważne - informacje dotyczyły nie tylko pociągów SKM, ale także dalekobieżnych. Niestety, to już przeszłość.
- Nie będziemy zatrudniali w najbliższym czasie lektorów z kilku powodów. Przede wszystkim jest to zbyt kosztowne. Poza tym, nie ma odpowiednich warunków lokalowych do tego, by mogli spokojnie pracować - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM.
Przedstawiciele SKM przypominają, że na każdym wyremontowanym peronie działa automatyczna informacja. Dzięki niej pasażerowie z Polski oraz anglojęzyczni turyści wiedzą, że nadjeżdża pociąg SKM.
- I będziemy instalować ją na każdej kolejnej zmodernizowanej stacji - wyjaśnia Głuszek.
Miejsca
Opinie (185) 3 zablokowane
-
2012-08-06 20:09
to az tak zle jest ze znajomoscia angielskiego, ze trzeba specjalnie zatrudniac lektorow?
a pani, ktora zwykle zapowiada nie moze zapowiadac po angielsku?
- 5 1
-
2012-08-06 20:17
a u mnie nawet nie tlumacza wszystkich reklam (1)
niektore leca w oryginale po angielsku i bez napisow. Wiekszosc ludzi i tak rozumie
- 0 2
-
2012-08-07 02:56
A co tu w reklamie rozumieć, wiadomo jakaś firma zachwala swój towar... biel staje się jeszcze bielsza
- 0 0
-
2012-08-06 20:28
Pasandżer Stanisław Paluch plis ...
... aaa nie będzie jednak ?
- 2 0
-
2012-08-06 20:31
bo tak ciężko nauczyć pracownika, który czyta komunikaty 4 słów po angielsku. ŻENADA!
- 5 1
-
2012-08-06 20:42
A na co jadącym po wecki do rodziny na wieś język angielski?
Cwaj weki bite!
To pisał Cudowny Kraj, Wspaniali Ludzie- 0 1
-
2012-08-06 20:45
A powinno być tak:Miś - Informacja PASSENGERS
wpisz w youtube.
- 0 0
-
2012-08-06 21:17
a po jakiemu polski turysta mówi w innych krajach? "po polskiemu"?
Co za ciemnogród się tu wypowiada. Angielski jest językiem, którym potarfi władać większość osób - niezależnie czy to są Niemcy, Hiszpanie, Chińczycy czy Hindusi. Takie komunikaty mają UŁATWIAĆ POTENCJALNEMU TURYŚCIE poruszanie się po mieście. W innych krajach obok narodowego języka też często macie komunikaty po angielsku. Jak pustym, zawistnym i zaślepionym trzeba być, żeby pisać takie głupoty (niech się uczą polskiego, jak się nie podoba to wypad itp.). Z takim nastawieniem nigdy nie uda się nam napędzić odpowiednio gospodarki. Wyobraźcie sobie, że "głupi turyści", którzy nie znają polskiego (o matko, niesłychane!) niejednokrotnie zostawiają w Polsce grube pieniądze. Są miejsca, które tylko z tej turystyki żyją np. Półwysep Helski. Ale czego oczekiwać - przecież u nas prawie wszyscy robią łaskę - łaskę, że kogoś obsłużą, łaskę, że coś sprzedadzą, łaskę, że w ogóle muszą wykonywać swoją pracę.
Acha, czy geniusze wypowiadający się na trojmiasto.pl uczą się języków obowiązujących w krajach, do których wybywają na wakacje? Jedziecie do Grecji to rozumiem, że porozumiewacie się po grecku? A w Tunezji, gdzie smażycie tyłeczki po arabsku śmigacie?
Śmiać się chce.- 7 3
-
2012-08-06 21:55
nie ma różnicy w jakim języku zapowiadają na dworcu bo i tak nigdy nie można zrozumieć co mówią przez te megafony ZAPOWIEDŹ POCIĄGÓW W GDAŃSKU TO TOTALNE DNO!!!!!!!!!!!!!
- 3 0
-
2012-08-06 21:58
Ja się dziwię jak zagraniczni turyści łapią się w naszej kolei. Jedn dworzec ale SKM i PKP. Ale do tego Intercity, Regionalne i inne cuda na kiju.
- 2 0
-
2012-08-06 22:24
Czy a maturze w Polsce nie ma już języka obcego? Syntezatory mowy to też wyjście...
Na kilku większych stacjach w Polsce, na prawie wszystkich w Wielkiej Brytanii syntezatory mowy zapowiadają pociągi. Jak u nas w pojazdach.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.