• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na pół roku zamkną węzeł Gdańsk Południe. Pierwsze utrudnienia w lipcu

Maciej Korolczuk
21 maja 2024, godz. 15:20 
Opinie (266)

To będzie trudne lato dla kierowców korzystających z przebudowywanego węzła Gdańsk PołudnieMapka, gdzie połączą się trzy trasy szybkiego ruchu: Obwodnica Trójmiasta, Południowa Obwodnica Gdańska i powstająca Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. W lipcu drogowcy zamkną na węźle dwie relacje, a od połowy października do końca kwietnia przyszłego roku cały węzeł. Kierowcy ominą go już nowymi łącznicami, a skrzyżowanie z lotu ptaka będzie przypominać ogromne rondo.



Zamknięcie węzła Gdańsk Południe:

Kilka dni temu opublikowaliśmy materiał wideo obrazujący przejazd pierwszym 8-km odcinkiem Obwodnicy Metropolitalnej między Chwaszczynem a Miszewem. Buduje go firma Budimex, a otwarcie całego odcinka między Chwaszczynem a Żukowem planowane jest wiosną przyszłego roku.

We wtorek wybraliśmy się na drugi odcinek OMT, a więc fragment jezdni między Żukowem a węzłem Gdańsk Południe. Przebudowa tego ostatniego to największe wyzwanie drogowców w całej inwestycji, wartej łącznie 1,5 mld zł.

Krzyżują się tam trzy ekspresówki, w dodatku roboty toczą się "pod ruchem". Wkrótce prace w tym miejscu wejdą w decydującą fazę i ruch zostanie częściowo, a potem całkowicie wstrzymany.

I niestety, dla kierowców oznacza to spore utrudnienia.

Harmonogram zmian na węźle Gdańsk Południe:



Aktualny etap I - do 15 lipca 2024 roku



Obecna organizacja ruchu na węźle Gdańsk Południe. Obecna organizacja ruchu na węźle Gdańsk Południe.
Obecnie ruch na węźle Gdańsk Południe odbywa się w każdym kierunku, choć nie bez komplikacji. Zwężenie jezdni w godzinach szczytu i w weekendy mocno daje się we znaki - zwłaszcza kierowcom jadącym z i na autostradę A1 (jej remont również może przyczynić się do większych utrudnień na samej obwodnicy).

Do takiej organizacji ruchu nie ma się co jednak przyzwyczajać, bo obecny układ utrzyma się tylko do połowy lipca.

Etap II - zamknięcie relacji Gdynia-Warszawa oraz Warszawa-Łódź - od 15 lipca do 15 października 2024 roku



Od połowy lipca na węźle zostaną zamknięte dwie relacje. Objazdy zostaną wytyczone przez węzeł Kowale i Straszyn. Od połowy lipca na węźle zostaną zamknięte dwie relacje. Objazdy zostaną wytyczone przez węzeł Kowale i Straszyn.
Pierwsze, spore, choć jeszcze nie największe utrudnienia kierowców czekają od 15 lipca, gdy drogowcy zamkną na węźle Gdańsk Południe dwie relacje: z obwodnicy południowej w kierunku autostrady A1 oraz z Obwodnicy Trójmiasta w stronę Obwodnicy Południowej.

Aby umożliwić przejazd, kierowcom zostaną wytyczone objazdy: dla kierowców jadących w kierunku A1 przez nawrotkę na węźle Kowale, a dla osób jadących z Gdyni w kierunku Elbląga i Warszawy - na węźle Straszyn.

Taka organizacja ruchu utrzyma się przez trzy miesiące i potrwa do połowy października. W tym czasie gęściej może zrobić się na drogach w mieście, bo część kierowców z pewnością będzie chciała omijać korki, jadąc "przez miasto".

Etap II A - wszystkie relacje - "rondo" - od 15 października do 1 maja 2025 roku



Od połowy października węzeł stanie się ogromnym rondem. Kierowcy muszą spodziewać się sporych utrudnień. Od połowy października węzeł stanie się ogromnym rondem. Kierowcy muszą spodziewać się sporych utrudnień.
Zdecydowanie poważniejsze utrudnienia czekają nas jesienią, zimą i wiosną przyszłego roku. Od połowy października aż do końca kwietnia węzeł Gdańsk Południe w swoim obecnym kształcie zostanie zamknięty.

Nawrotki na węźle Kowale i Straszyn nie będą już potrzebne, a kierowcy ominą zamknięty węzeł po nowych łącznicach, a w kierunku A1 i Warszawy przejazd będzie możliwy po czterech tymczasowych przejazdach. W ten sposób powstające skrzyżowanie trzech dróg szybkiego ruchu stanie się gigantycznym rondem, w środku którego będą toczyć się prace nad docelowym układem nowego węzła.

Niestety, należy spodziewać się też dużych utrudnień. Drogowcy zapowiadają, że potrwają one aż do końca kwietnia 2025 roku.

Etap III - wszystkie relacje po docelowym układzie - od 1 maja do 15 września 2025 roku



Od maja 2025 roku kierowcy znów pojadą przez węzeł - ale jeszcze bez możliwości wjazdu na OMT, której budowa ma się zakończyć we wrześniu. Od maja 2025 roku kierowcy znów pojadą przez węzeł - ale jeszcze bez możliwości wjazdu na OMT, której budowa ma się zakończyć we wrześniu.
W maju przyszłego roku rozpocznie się ostatni etap przebudowy węzła, a ruch ma się na nim odbywać już w docelowym układzie - oczywiście bez zjazdów i wjazdów na budowaną jeszcze Obwodnicę Metropolitalną.

Ich otwarcie ma nastąpić cztery i pół miesiąca później - w połowie września 2025 roku.

Etap IV - uruchomienie Obwodnicy Metropolitalnej od węzła Gdańsk Południe do obwodnicy Żukowa - 15 września 2025 roku



Wiosną 2025 roku kierowcy pojadą pierwszym odcinkiem OMT między Chwaszczynem a Żukowem. We wrześniu przyszłego roku ma być gotowa cała trasa. Wiosną 2025 roku kierowcy pojadą pierwszym odcinkiem OMT między Chwaszczynem a Żukowem. We wrześniu przyszłego roku ma być gotowa cała trasa.

Miejsca

Opinie (266) ponad 10 zablokowanych

  • Będzie wesoło

    dobrze, że informujecie o tym !!!

    • 52 3

  • no to WZ stoi, jaśkowa stoi, sobieskiego stoi, kartuska stoi, osowa stoi, (7)

    i słowackiego stoi czyli beeeeeeeeeedzie masakra

    • 103 5

    • czyli standard

      • 18 1

    • całe szczęście jest system MEVO, który niektórym otwiera wyobraźnię (4)

      wystarczy skojarzyć, że im więcej ludzi przesiądzie się na rowery lub opcję rower+ pociąg to korki ulegną redukcji.

      • 3 7

      • Wszystko super tylko opcja z pociągiem musi zakładać dobrze skomunikowane pociągi

        • 6 2

      • (1)

        Dokładnie! Czekam na ten widok marek odwożących dwójkę dzieci do żłobka w środku jesieni w deszczu. Albo urzędników w gajerkach jadących z uśmiechem do pracy w środku zamieci śnieżnej. Taaaa to jest właściwy kierunek.

        • 7 7

        • A ja czekam na Ole, Borawskiego i resztę kliki jadących do pracy na hulajnodze lub jowejku. Nalezy zaczac od likwidacji parkingow pod urzędami! Niech wlodarze pokarzą że się da! Oczywoscie lewaccy parlamentarzyści to samo!

          • 8 2

      • Robole do zbiorkomu, żadnych samochodów!

        • 2 1

    • Będziesz robił

      I będziecie stač, od tego jesteście.

      • 1 0

  • Ale będą korki! (1)

    Że ja ciebie nie mogę.
    Będą zaczynać się w Toruniu a z naszej strony w Redzie.

    • 139 6

    • już są niewiele krótsze w czasie "długich weekendów".

      • 5 0

  • Ale bedzie Meksyk...

    • 57 1

  • Gdyby była ścieżka rowerowa, to mógłbym pojechać rowerem (4)

    Dlaczego nikt nie pomyślał o rowerach??

    • 36 43

    • O czym?

      ;)

      • 8 4

    • Pomyśleliśmy ale zdecydowaliśmy żeby zrobić ci na złośc i nie ma pasów dla rowerów.

      • 7 5

    • Gdyby były tory, pojechał bym pociągiem

      albo chociaż nartostrada...

      • 10 0

    • Nie może być ścieżki rowerowej, bo to by spowodowało korki.

      • 1 0

  • No cóż.. 21 wiek. Delikatnie mówiąc, druga Japonia to nie jest. Ani z techniką, ani z myśleniem (5)

    Najpierw totalnie bezsensowne zwężenia i utrudnienia.
    A teraz zamykają... no to cześć jak czapka, pojeździliśmy.
    Wstyd, żenada i lekceważenie kierowców, którzy pracują i utrzymują ten bur...bałagan

    • 150 15

    • Nikt tam nie posiada mózgu

      Udowadniają to codziennie tysiącom kierowców. żenada to najdelikatniejsze określenie tej patologii zarządcy tej drogi.

      • 28 4

    • Ano nie jest (3)

      Tam się takich dróg nie buduje, tylko inwestuje w Shinkansen

      • 6 6

      • za to u nas są tramwaje - czyli Skansen

        prawie jak Shinkansen xD

        • 9 1

      • Nie, nie mają autostrad w Japonii. Wcale, pseudoznawco.

        • 5 0

      • Zainwestuj w wiedzę, doucz się.

        • 3 1

  • (1)

    będzie to samo co na Karwinach, jeden wielki korek przez większość doby

    • 81 5

    • Będzie.

      • 1 0

  • Ktoś na głowę upadł z taką organizacją remontu (5)

    Pewnie Łucyk przeniósł się do GDDKiA

    • 105 7

    • (1)

      Co się dziwisz jedno małe rondo budują pół roku jak wszystko idzie zgodnie z planem

      • 14 1

      • Zawsze możesz budować szybciej. Jutro rano biegniesz z łopatą.

        • 3 8

    • To nie remont tylko przebudowa węzła nowy węzeł ma więcej łącznic i wiaduktów np pod obecnym ciągiem gdzie jedzie się na południe muszą zbudować dwa wiaduktu dla dalszej części trasy S 7 Szkoda tylko że od razu nie zbudowano węzła w docelowym kształcie jak np na S 6 pod Goleniowem z wyprowadzeniem na Zosię Pozwoliłoby to oszczędzić dzisiejszych utrudnień nowa trasa zostałaby bez problemu dołączona do wezla

      • 3 0

    • A jak inaczej zorganizować? (1)

      Każdy ma pretensje, ale alternatywy nikt innej nie pokazuje.
      Tak jak z łataniem dziur, wszystkim przeszkadzaja, ale jak łataja to oburzenie, że korek.. bo łatają

      • 2 2

      • bo jak ktoś ma coś więcej niż sznurek między uszami to mógłby wpaść na odkrycie wszechczasów i wyjechać łatać dziury w nocy, gdy ruch na ulicach jest niewielki.
        Ale u nas z myśleniem jest ciężko, dlatego kierowcy są delikatnie mówiąc podirytowani.
        dodatkowo super pomysły jak np. ścieżka rowerowa wzdłuż Jana z Kolna, która zabrała jeden pas ruchu dla aut, przez co kolejne korki.
        Odnoszę wrażenie że w magistracie robią to wręcz celowo aby uprzykrzać życie kierowcom.

        • 2 0

  • xddddddddd

    W rozwiązaniu z rondem brakuje tylko Łuku Triumfalnego. Szerokości

    • 70 4

  • I o tym właśnie wielokrotnie pisałem (8)

    Zostawianie najbardziej uciążliwego etapu na sam koniec budowy i dokładanie okolicznym mieszkańcom wielomiesięcznych utrudnień i przelotówki pod oknami

    • 85 15

    • a na początku by nie było utrudnień? (1)

      • 17 2

      • Nie korki są tylko jak robisz pracę na końcu budowy :D

        • 9 2

    • akurat w wakacje (5)

      jak beda wczasowicze beda nad morze jachac :D brawo

      • 8 6

      • No nie (1)

        Lepiej, żeby lokalsi stali.

        • 14 1

        • No tak

          Bo lokalsi wcale nie korzystają z tych dróg w wakacje...

          • 0 0

      • (1)

        a co mnie wczasowicze obchodzą? mieszkańcy będą cierpieć

        • 10 3

        • Gdyby nie turyści, to byście gruz jedli.

          • 2 7

      • Właśnie dlatego bo priorytetem są lokalni mieszkańcy a nie turysta co raz na rok postoi 2h w korku.

        • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane