• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na ul. Zakopiańskiej na Siedlcach zniknie trzy czwarte miejsc postojowych?

Rafał Borowski
19 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Remont ul. Zakopiańskiej powinien zakończyć się jeszcze w listopadzie.
  • Remont ul. Zakopiańskiej powinien zakończyć się jeszcze w listopadzie.
  • Remont ul. Zakopiańskiej powinien zakończyć się jeszcze w listopadzie.
  • Remont ul. Zakopiańskiej powinien zakończyć się jeszcze w listopadzie.

Do rady dzielnicy Siedlce wpłynęła petycja ok. setki mieszkańców, którzy sprzeciwiają się likwidacji większości miejsc postojowych na remontowanej właśnie ul. ZakopiańskiejMapka. W celu wypracowania kompromisu w piątek odbędzie się spotkanie urzędników z radnymi i grupą mieszkańców. - Jesteśmy otwarci na dyskusję - zapewnia magistrat.



Co sądzisz o polityce likwidacji miejsc postojowych?

Plac przy ul. Zawiszy Czarnego i ul. 10 Lutego w centrum Gdyni czy ul. Smoluchowskiego i Konopnickiej we Wrzeszczu. Co łączy ze sobą wspomniane miejsca? W ostatnim czasie we wskazanych lokalizacjach znacznie ograniczono albo całkowicie zlikwidowano miejsca postojowe.

Czytaj więcej: Gdynia. Ani parkingu, ani rekreacji. Spór o plac przy plaży

Nie są to oczywiście jednostkowe przypadki, ale przykłady szerszej polityki, która wpisuje się w działania nie tylko samorządów Trójmiasta.

Podobne działania od lat można zaobserwować w większości dużych miast w całej Europie. I trzeba przyznać, że odbywa się to nie tylko w zgodzie z trendami urbanistycznymi, ale również przy aprobacie wielu mieszkańców.

Większość miejsc do likwidacji



Zwolennicy takiej polityki argumentują, że przede wszystkim likwiduje ona problem zastawionych autami chodników. Innymi słowy, piesi mogą korzystać z całej szerokości przeznaczonej dla nich przestrzeni i nie muszą już przeciskać się w labiryncie złożonym z aut, ścian budynków czy latarni. Kolejne korzyści to możliwość przeznaczenia dawnych miejsc postojowych pod zieleń czy po prostu zmniejszenie natężenia ruchu.

Na Siedlcach - zdaniem części mieszkańców - doszło jednak do "wylania dziecka z kąpielą". Mowa o remoncie ul. Zakopiańskiej, którego jednym z kluczowych elementów jest likwidacja większości miejsc postojowych poprzez montaż słupków w chodnikach.

  • Choć remont ulicy trwa, urzędnicy nie wykluczają przychylenia się do postulatów mieszkańców.
  • Choć remont ulicy trwa, urzędnicy nie wykluczają przychylenia się do postulatów mieszkańców.

"Gdzie mamy parkować?"



Do rady dzielnicy wpłynęła niedawno petycja, pod którą zebrano blisko 100 podpisów. Sedno petycji można streścić krótko - mieszkańcy stawiają w niej pytanie, gdzie mają parkować pojazdy po zakończeniu remontu. Problem jest tym bardziej palący, że ich zdaniem na Siedlcach już teraz jest zbyt mała liczba miejsc postojowych.

W związku z tym podpisani pod petycją zwrócili się do radnych dzielnicowych o podjęcie rozmów z władzami miasta w celu zmiany projektu remontu, skutkującej zwiększeniem liczby miejsc do parkowania przy ul. Zakopiańskiej.

- Jak w każdej społeczności: jedni chcą więcej zieleni, drudzy chcą więcej miejsc postojowych. Jednak patrząc na słupki, których ustawianie wciąż trwa, ubędzie aż ok. trzech czwartych miejsc postojowych. Rozumiem, że nie da się zapewnić miejsc postojowych w centrum wszystkim mieszkańcom. Rozumiem także, że trzeba stworzyć przestrzeń dla pieszych i rowerzystów, ale kierowcy również mają swoje racje. Brakuje mi dialogu z mieszkańcami na temat tego, co można zaproponować w zamian wdrażanych zmian. A wystarczałoby na przykład zbudować parking. Jeden na dzielnicę, który zabezpieczy część potrzeb kierowców - komentuje Wojciech Widzicki, przewodniczący zarządu dzielnicy Siedlce.

Spotkanie urzędników i mieszkańców w piątek



Radni spełnili postulat mieszkańców i zaaranżowali spotkanie z przedstawicielami władz miasta - a dokładnie Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni oraz Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska - podczas którego zostanie podjęta próba wypracowania kompromisowego rozwiązania. Nasz rozmówca zapewnia, że podczas spotkania zostaną przedstawione konkretne propozycje. Jakie?

- Po wpłynięciu tej petycji zwróciliśmy się do miasta z prośbą o rozmowę. Odbędzie się ona jutro w formie wspólnego spaceru po ul. Zakopiańskiej. Podejrzewam, że na tym etapie remontu ciężko będzie wprowadzić większe zmiany w projekcie, ale od mieszkańców płyną pomysły, które nie wymagają aż takiej ingerencji. Mam tu na myśli zmianę organizacji słupków, udostępnienie chodnika po jednej stronie ulicy do parkowania, zmianę organizacji ruchu na jednokierunkową lub ustanowienie strefy płatnego parkowania. Mam nadzieję, że rozmowy z miastem okażą się owocne - uzupełnia Widzicki.
Czytaj również: Dwugłos mieszkańców w sprawie płatnego parkowania w dzielnicy

  • Mieszkańcy proponują m.in. wprowadzenie na ul. Zakopiańskiej ruchu jednokierunkowego. Zwolniony pas mógłby posłużyć za dodatkowe miejsca postojowe.
  • Mieszkańcy proponują m.in. wprowadzenie na ul. Zakopiańskiej ruchu jednokierunkowego. Zwolniony pas mógłby posłużyć za dodatkowe miejsca postojowe.

Jeszcze nie wszystko stracone



Zgodnie z harmonogramem remont ul. Zakopiańskiej powinien zakończyć się jeszcze w tym miesiącu. Choć prace budowlane trwają, wbrew pozorom można jeszcze dokonać zmian w liczbie słupków uniemożliwiających parkowanie. Magistrat tłumaczy, że dotyczy to także tych elementów, które zostały już zamontowane.

- Będziemy rozmawiać z mieszkańcami o możliwym sposobie rozwiązania tego problemu. Słupki zawsze można wymontować i użyć je w innym miejscu, o ile oczywiście taką wolę na wniosek mieszkańców wyrazi zarządca terenu, którym jest Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Ewentualna zmiana organizacji ruchu także leży w gestii zarządcy terenu - informuje Agnieszka Zakrzacka, rzecznik prasowy Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która nadzoruje remont ul. Zakopiańskiej.

Miejsca

Opinie (578) ponad 10 zablokowanych

  • Jak słyszę od Urzędników "jesteśmy otwarci na dyskusję" to... (1)

    ... myślę, sprawa jest przesądzona będzie jak ustalili. Żadnego kompromisu dla Mieszkańców XD

    • 9 3

    • nie ma powazania dla rad dzielnic i mieszkancow

      kiedyc za komuny były rady osiedlowe i miały wpływ na pewne decyzje na osiedlach a teraz stworzono rady osiedli i co i nic walka wszystko dla gdanska z po i pisem i nie maja powazania dla rad dzielnic mamy przykład jak powyżej przejazdy kolejowe na orunii park południowy i powstanie osiedla poniżej fotoplastykonu pierzeja wschodnia zbiornika swietokrzyska 1 rondo starogardzka niepolomicka rondo olszynska lucznicza niepolomicka powstnie nowego polaczeniabrak wiat przystanowych na mackach od dwudziestu lata niech ludzie mokna coz tam urzędnikom w biurach nie kapie pani prezydent coz pani nat ooo

      • 0 0

  • To nie jest likwidacja miejsc parkingowych (1)

    Ich tam nigdy nie było, to są chodniki. Teraz po prostu będzie dopilnowane, żeby nich nie blokować i nie rozjeżdżać. A mieszkańcy zakopiańskiej, w dużej części mieszkań komunalnych, chyba zapomnieli, że otrzymują pomoc socjalną , a posiadanie auta świadczy chyba o tym, że już pomocy nie potrzebują.

    • 24 14

    • A Ty skąd się urwałeś ? Zrobili chodniki tam gdzie ich nigdy nie było , by tam miejsca parkingowe. Po drugiej stronie jest główny ciąg pieszy. Mieszkania komunalne ?? Hymm gdzie ? Jakieś 20 lat temu ... Większość to wspólnoty czopie

      • 0 1

  • Tak jest chamy

    Taki przywilej jak auto tylko dla ważnych Urzędników i zasłużonych towatzyszy. Wy macie żyć jak wam każemy, uczyć się świata z tv, żreć co wam każemy, grzecznie płacić podatki, jeździć tramwajem, a jak każemy wam zdechnąć, to też macie to zrobić.

    • 11 6

  • Żenująca manipulacja autora (8)

    Na opisywanej ulicy nie będzie likwidowane żadne miejsce. Wyobraź sobie, że codziennie ktoś spuszcza ci paliwo z baku. Po latach codziennego złodziejstwa budujesz garaż. Na sam widok budowy zlodzieje paliwa wychodzą protestować, bo "zabierasz im dostęp do paliwa, a oni go potrzebują". W ramach remontu tej ulicy nie likwiduje się żadnych miejsc postojowych. Jedynie uniemożliwia się parkowanie tam, gdzie jest to nielegalne, przede wszystkim na wąskich chodnikach. Zasada jest prosta - chcesz codziennie parkować auto pod domem - ogarnij sobie miejsce na swoim terenie.

    • 36 10

    • świetna analogia. jednak do polskich kierowców to nie trafia (3)

      bo wg. nich "parking prawem, nie towarem" no i św. przepustowość.

      • 10 2

      • To ty też płać cło za przejście po tym chodniku, w końcu "chodnik towarem, nie prawem" (2)

        • 1 8

        • To co jest towarem, a co nie to określają w tym wypadku przepisy (1)

          A te mamy i tak najbardziej tolerancyjne dla kierowców w cywilizowanym świecie. W żadnym innym europejskim kraju nie można parkować na chodniku, bez względu na jego szerokość. U nas można, jedynie co trzeba to zostawić 1,5m odstępu. Po to, by ten chodnik jednak mógł służyć pieszym. Ale okazuje się, że nawet to jest za dużo.

          • 3 0

          • "...można, jedynie co trzeba to zostawić 1,5m odstępu." A wcale nie jedyne. Prawdę mówiąc to ostatni warunek i trzeba spełnić kilka wcześniejszych. Natomiast dużo osób myśli że to jedyny warunek to fakt.

            • 2 0

    • To jest ich teren, oni za to też płacą podatki (2)

      • 1 7

      • Za chodnik miejski?

        Hahahaha

        • 3 1

      • A ja jako piesza płacę podatki, z których idą pieniądze między innymi na remonty dróg, w tym jezdni.

        Czyli skoro z moich podatków idą pieniądze na remonty jedni to mogę sobie po nich chodzić w tym autostradach?

        • 3 0

    • Żenujące jest to że piszesz jakbyś tam mieszkał. Zrobili chodnik gdzie go nigdy nie było dzbanie ! Były miejsca parkingowe i miejsca na śmietniki. Ale co Ty wiesz , tyle ile w necie poczytasz.

      • 0 1

  • Brawo mieszkańcy - nie dajcie się glupim pomysłom.

    I walczcie o swoje bo skonczycie jak gdynianie - z płatnym parkowaniem i ciągła likwidacją miejsc parkingowych.

    • 14 19

  • skoro radny Widzicki mówi o parkingu dlaczego nie wskazuje miejsca gdzie miałby być?!

    Zabawne, tym bardziej że to szef zarządu dzielnicy, a powinien ją znać jak własną kieszeń.

    • 8 1

  • Parkowanie (3)

    Niby biedni uciskani mieszkańcy, tylko tam prawie wszystkie samochody stały nielegalnie. Tylko zawsze tak było, to nikt na to nie reagował. Miasto też robi głupio, bo zamiast tłumaczyć, że nie ograniczają liczby miejsc parkingowych, a wymuszają przestrzeganie prawa, to "dogaduje się" z mieszkańcami, a media robą kopiuj wklej.
    Żeby nie było, sam muszę stawiać przez to wszystko samochód dalej, ale korona mi z głowy przez to nie spada. Do tego zawsze jak jest coś cięższego do wyładowania/większe zakupy to jednak dalej można podjechać będzie pod budynek i to zrobić.

    • 19 8

    • (2)

      Jak będzie można podjechać pod budynek? Będziesz stawał przy słupkach na awaryjnych i blokował ruch?

      • 2 2

      • Tak. (1)

        Tak się robi w normalnym kraju dostawy. Staje na jezdni a nie wjeżdża na chodnik.

        • 2 2

        • Typowy obraz z ulic Paryża czy Mediolanu w godzinach dostaw

          Dziesiątki aut na awaryjkach na prawym pasie. Utrudniają ruch? No pewnie trochę utrudniają. Ale dlaczego mają utrudniać ruch pieszym? U nas to od razu koniec świata. Każdy staje na głowie, wjeżdża na chodnik, na trawnik, gdzie tylko się da. Ale zostawić na jedni, że trzeba omijać? To złamanie zasad honorowych tyłka przyspawanego do passatowego fotela.

          • 2 2

  • ideologia (2)

    w kontrze do mieszkańców, to szaleństwo spowodowało, że w Gdańsku samochód stał się wrogiem publicznym nr 1

    • 12 10

    • Nie samochód, który nie ma świadomości, tylko kierowcy, którzy mają poczucie, że im wszystko wolno.

      • 3 2

    • kolejny z samochodem do d... przyklejonym

      narzekający na korki i władze, że mu ulic nie budują

      • 1 1

  • Chcą siłą zmusić ludzi do przesiadki z samochodów na hulajnogi.

    • 13 5

  • zaraz zaraz, mieszkancy uważali, że parkowanie na chodniku jest ich prawem!?! (2)

    tym bardziej akcje ograniczania dziekiego, nielegalnego parkowania powinny przyspieszyc.
    Do mieszkanców: to ze jestescie biedni i nie stac was na garaz, nie daje wam prawa zastawiania publicznego chodnika. Widocznie nie stac was na samochód.
    Na szczescie mieszkacie w dobrze skomunikowanej dzielnicy

    • 17 7

    • .jak ...

      ...do kościoła to pod sam ołtarz,jak do marketu ,to muszę pod samą kasę, jak do szkoły , pod sama ławkę , a gdzie jest miejsce na kulturę osobistą, wszystko od tego powinno się zaczynać.....

      • 5 2

    • Przejdz sie przez Siedlce i sprawdz gdzie sa parkingi czy garaze i dopiero proponuje sie wypowiadac.
      Problem w tym ze na Siedlcach nie ma miejsca na parkowanie. Chodniki nie sa rozwiazaniem tak samo jak slupki na nich. Brakuje wyobrazni i zaaranzowania przestrzeni po to by takie problemy niwelowac.

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane