• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie budujmy tunelu pod Pachołkiem. 2 mld zł można wydać znacznie lepiej

Krzysztof Koprowski
24 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Planowany odcinek ul. Nowej Spacerowej z tunelem pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej. Za ok. 1,98 mld zł miałby powstać odcinek Hallera-obwodnica. Planowany odcinek ul. Nowej Spacerowej z tunelem pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej. Za ok. 1,98 mld zł miałby powstać odcinek Hallera-obwodnica.

Tunel pod Pachołkiem oraz Droga Zielona nie poprawią, lecz pogorszą warunki na drogach Gdańska: zwiększy się bowiem ruch na dolnym tarasie, który już teraz nie jest w stanie przyjąć większej liczby aut. Może też sprawić, że zachęceni nowym dojazdem do miasta gdańszczanie wyprowadzą się do ościennych gmin i przestaną płacić podatki w mieście.



Czy tunel pod Pachołkiem i Droga Zielona są potrzebne?

Gdy wydawało się, że budowa tunelu pod Pachołkiem została odłożona na bliżej nieokreśloną przyszłość, Paweł Adamowicz i Jacek Karnowski ogłosili, że będą kontynuować starania o dofinansowanie tej inwestycji z Unii Europejskiej.

Tymczasem łączny koszt tej inwestycji, wraz z Drogą Zieloną wzdłuż pasa nadmorskiego, wynosi ok. 1,98 mld zł (sam tunel to ok. 900 mln zł, czyli o ok. 15 mln zł więcej niż tunel pod Martwą Wisłą).

Jeżeli argumentem za budową tunelu pod Pachołkiem jest chęć ułatwienia dojazdu do centrum mieszkańcom Osowej, to za planowane 2 mld zł lepiej kupić każdej z ponad 4 tys. mieszkających tam rodzin nowe, duże mieszkanie na Morenie.

Albo nieco mniejsze mieszkanie, ale za to dodatkowo po dwa samochody.

- Blisko 2-miliardowy koszt tej inwestycji jest absurdalnie wysoki. Taniej będzie kupić dla każdej rodziny z Osowej trzypokojowe mieszkanie na Morenie. Dodatkowo wystarczy jeszcze na dwa samochody dla każdej rodziny: Mercedesa klasy C oraz Opla Corsę - mówi Karol Spieglanin, prezes stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.
Koszt tunelu i Drogi Zielonej pozwoliłby na zakup dla każdej rodziny z Osowej nowego mieszkania na Morenie i dwóch samochodów. W grafice przyjęto liczbę mieszkańców sprzed kilku lat - 14419 osób (stan na grudzień 2014 - 14660) oraz 4807 rodzin. Koszt tunelu i Drogi Zielonej pozwoliłby na zakup dla każdej rodziny z Osowej nowego mieszkania na Morenie i dwóch samochodów. W grafice przyjęto liczbę mieszkańców sprzed kilku lat - 14419 osób (stan na grudzień 2014 - 14660) oraz 4807 rodzin.
Dla kogo ma być ten tunel?

Tyle tylko, że to nie mieszkańcy 14,6-tysięcznej Osowej (to mniej niż np. 15,2 tys. mieszkańców Oruni-Św. Wojciecha-Lipiec, którzy od lat nie mogą doczekać się wielokrotnie tańszego tunelu pod torami kolejowymi) są tak naprawdę grupą docelową, dla której buduje się tunel.

To przede wszystkim mieszkańcy rozrastających się w błyskawicznym tempie przedmieść, gdzie komunikacja miejska nie funkcjonuje lub jej oferta jest niezwykle uboga.

Marzenia o własnym domu z ogródkiem skutkują zwykle tym, że rodzina ma co najmniej jeden, a najczęściej dwa samochody, którymi dojeżdża do centrum - do pracy, na zakupy, w poszukiwaniu atrakcji kulturalnych. Jednocześnie mieszkańcy przedmieść odprowadzają podatki w swojej gminie, czyli poza Gdańskiem, z którego infrastruktury korzystają.

Skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej, Niepodległości, Czyżewskiego z Drogą Zieloną. Do tego skrzyżowania podłączona zostanie też ul. Nowa Spacerowa z tunelem pod Pachołkiem (rezerwa terenowa znajduje się w miejscu drzew). Skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej, Niepodległości, Czyżewskiego z Drogą Zieloną. Do tego skrzyżowania podłączona zostanie też ul. Nowa Spacerowa z tunelem pod Pachołkiem (rezerwa terenowa znajduje się w miejscu drzew).
Czy zatem w interesie Gdańska należy wspierać dalszy rozwój przedmieść? Przykładowo gmina Żukowo, w skład której wchodzi m.in. Chwaszczyno czy Tuchom, zwiększyła liczbę mieszkańców z ok. 19 tys. w 1995 r. do 33 tys. w 2014 r. W tym samym okresie z Gdańska ubyło 1,5 tys. osób.

- Budowa tunelu pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej spowoduje zwiększenie ruchu do środka miasta (na dolny taras), gdzie już teraz brakuje miejsc parkingowych oraz odpowiedniej płynności ruchu. Realizacja tej inwestycji pociągnie ze sobą kolejne wydatki - na poszerzanie dróg oraz budowę parkingów - zwraca uwagę Jacek Szmagliński, prezes Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego.
Zdaniem Szmaglińskiego zdecydowanie bardziej wydajnym i tańszym rozwiązaniem jest budowa parkingu przesiadkowego park&ride w rejonie obwodnicy, a stamtąd w kierunku Oliwy utworzenie szybkiego środka komunikacji publicznej.

- Sama Pomorska Kolej Metropolitalna nie będzie stanowiła atrakcyjnej oferty dla mieszkańców podróżujących z okolic Osowej w kierunku Oliwy, Przymorza i Żabianki. Pociągi pojadą drogą okrężną, a przystanek PKM znajduje się na uboczu osiedla. Dlatego warto wziąć pod uwagę stworzenie niezależnego od korków połączenia autobusowego z Oliwą po wydzielonym pasie lub nawet szybkiego tramwaju. Dopiero pojawienie się korzystnej alternatywy dla transportu samochodowego poprawi komunikację między Osową i Oliwą - przekonuje Szmagliński.
Oliwę trzeba wesprzeć w inny sposób

Bo tunel pod Pachołkiem często przywoływany jest jako "ratunek dla Oliwy". Chodzi o to, by dzięki niemu i połączeniu Spacerowej z Drogą Zieloną zmniejszyć zatłoczenie na ul. Opata Jacka Rybińskiego zobacz na mapie Gdańska, która biegnie przez środek dzielnicy, tuż przy płocie Parku Oliwskiego.

- Za koszt budowy samego tunelu, wynoszący ok. 900 mln zł, Oliwa mogłaby zyskać kilkadziesiąt wyremontowanych ulic na wzór ulic Dolnego Miasta, w tym ul. Łąkowej (koszt rewitalizacji 24 mln zł) czy Wajdeloty (9,7 mln zł). Taka metamorfoza byłaby bardziej atrakcyjna dla turystów i mieszkańców niż jeden tunel poprowadzony przez wzgórze, który i tak nie rozwiąże problemów komunikacyjnych Oliwy - przekonuje Spieglanin.
W podobnym tonie wypowiada się też Jakub Szczepański z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.

- Budowa tunelu niewiele zmieni. Ten ruch przeniesie się w inne miejsce - na al. Grunwaldzką, która jest tuż obok. Ponieważ al. Grunwaldzkiej raczej nie da się już poszerzać, zaraz pojawią się kolejne pomysły w stylu Drogi Czerwonej. Każde doprowadzenie większej liczy samochodów sprawi, że dalej będziemy musieli "przenosić" korki w inne miejsce - argumentuje Szczepański.
Czytaj też: Droga Czerwona. Zbawienie czy zagłada Wrzeszcza?

Rezerwa terenowa Drogi Zielonej w rejonie osiedla Tysiąclecia. Rezerwa terenowa Drogi Zielonej w rejonie osiedla Tysiąclecia.
Zdaniem urbanistów i urzędników popierających budowę tunelu wygenerowany przez niego ruch ma przejąć Droga Zielona. Raz jest ona opisywana jako niezbędne domknięcie ramy komunikacyjnej wokół Gdańska, innym razem jako droga dojazdowa do portu albo nawet jako element, który pozwoli "włączyć Jelitkowo w obszar kurortu Sopotu" (Droga Zielona w Jelitkowie przebiega między nową częścią Parku Nadmorskiego im. Reagana a Parkiem Przymorze zobacz na mapie Gdańska, a następnie tuż przy pętli tramw. zobacz na mapie Gdańska).

Zalety Drogi Zielonej grubymi nićmi szyte

- Te opisy Drogi Zielonej są wzajemnie sprzeczne. Skoro udało się wreszcie połączyć port tunelem pod Martwą Wisłą i Trasą Sucharskiego z Południową Obwodnicą Gdańska, a dalej z autostradą, nie bardzo rozumiem, po co kierować ten ruch pasem nadmorskim? Droga Zielona odetnie Żabiankę od Jelitkowa oraz Przymorze i Zaspę od terenów rekreacyjnych - przestrzega Szczepański.
Warto zauważyć, że całkiem niedawno urzędnicy wpadli na pomysł, jak uczynić z Drogi Zielonej element strategii ekologicznego transportu. Po latach powrócono do koncepcji budowy tramwaju (co najmniej na odcinku Hallera zobacz na mapie Gdańska - Obrońców Wybrzeża zobacz na mapie Gdańska/Chłopska). Dodajmy - w najbardziej kolizyjnej formie, spowalniając go światłami na każdym skrzyżowaniu (rzekomo, by pasażerowie mieli bliżej do przystanków).

Kładka dla pieszych nad rezerwą Drogi Zielonej przy Ergo Arenie. Kładka dla pieszych nad rezerwą Drogi Zielonej przy Ergo Arenie.
- To zwykły wytrych dla pozyskania pieniędzy z Unii Europejskiej, która promuje teraz projekty zawierające transport szynowy. To samo próbuje się zresztą zrobić w ramach ul. Nowej Politechnicznej. Sam tramwaj wzdłuż pasa nadmorskiego byłby dobrym rozwiązaniem, ale jak można kogokolwiek zachęcić do korzystania z niego, gdy obok powstaje szeroka droga, element "możliwie bezkolizyjnej ramy komunikacyjnej"? - zastanawia się prezes FRAG-u.
W podobnym tonie wypowiada się też Szmagliński, który w pasie nadmorskim widziałby tramwaj z pełnym priorytetem, a samą drogę nie na wzór szerokiej al. Legionów zobacz na mapie Gdańska (tak proponuje Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego), lecz nowych ulic z tramwajami, jakie powstają na przedmieściach Paryża.

Nowa linia tramwajowa na przedmieściach Paryża. Przykład, jak mogłaby wyglądać Droga Zielona. Nowa linia tramwajowa na przedmieściach Paryża. Przykład, jak mogłaby wyglądać Droga Zielona.
- Te ulice cechuje przyjazny charakter dla pieszych - ze względu na liczne przejścia oraz niewielki obszar zajęty przez układ komunikacyjny. Nawet kiedy projektuje się ulice z czterema pasami ruchu i linią tramwajową pośrodku, potrzeby pieszych są uwzględniane na każdym etapie procesu planistycznego. Wiele rozwiązań tam stosowanych można z łatwością zaadaptować do naszych warunków, żeby nadmorski odcinek Drogi Zielonej nie wyglądał jak Trasa Słowackiego zobacz na mapie Gdańska czy istniejący odcinek Drogi Zielonej od al. Grunwaldzkiej do Ergo Areny zobacz na mapie Gdańska - przekonuje prezes PSSTM.
Propozycja dla Sopotu

A może tunel ma pomóc Sopotowi, który na razie zadeklarował partycypację finansową w sporządzaniu dokumentów niezbędnych dla starań o pieniądze z Unii Europejskiej?

Leśny fragment ul. Reja, który łączy się z ul. Spacerową, niedaleko obwodnicy. Leśny fragment ul. Reja, który łączy się z ul. Spacerową, niedaleko obwodnicy.
- Sopot posiada połączenie z obwodnicą, ale całkowicie niewykorzystane. Chodzi o ul. Reja zobacz na mapie Sopotu. Oczywiście uruchomienie jej dla ruchu indywidualnego byłoby ogromną szkodą dla środowiska, ale dlaczego jej nie poszerzyć, a następnie przeznaczyć wyłącznie dla autobusów elektrycznych czy trolejbusów i połączyć centrum kurortu lub przystanek SKM Sopot Wyścigi zobacz na mapie Sopotu z parkingiem przesiadkowym przy obwodnicy? - proponuje prezes FRAG-u.
Sprawa tunelu pod Pachołkiem oraz Drogi Zielonej będzie tematem poruszanym na najbliższych komisjach Rady Miasta. W poniedziałek (24 sierpnia o godz. 15, sala 107 Nowego Ratusza zobacz na mapie Gdańska) dyskutować o inwestycji będą członkowie Komisji Zrównoważonego Rozwoju, zaś dzień później (godz. 16, sala 208 Nowego Ratusza) - Komisji Zagospodarowania Przestrzennego.

Kolejne pieniądze na tę inwestycję

W czwartek (27 sierpnia) Rada Miasta Gdańska będzie głosować nad uchwałą o wydaniu pół miliona zł na studium wykonalności oraz raport oceny oddziaływania tej inwestycji na środowisko. Drugie pół miliona zł na ten cel przekazał już Sopot.

Decyzja odnośnie budowy tunelu i Drogi Zielonej jeszcze nie zapadła - od września miasto planuje konsultacje społeczne ws. projektów inwestycyjnych na lata 2014-20, czyli kolejną perspektywę dofinansowania z Unii Europejskiej.

Porównanie kosztów budowy Drogi Zielonej i Nowej Spacerowej z tunelem oraz innych inwestycji komunikacyjnych

Droga Zielona, Nowa Spacerowa i tunel pod Pachołkiem = 1,98 mld zł

- Trasa W-Z od ul. Kartuskiej zobacz na mapie Gdańska do ul. Otomińskiej zobacz na mapie Gdańska (bez węzła z obwodnicą) = ok. 149,2 mln zł,

- Trasa Słowackiego od rejonu ul. Potokowej zobacz na mapie Gdańska do al. Rzeczypospolitej zobacz na mapie Gdańska = ok. 158,3 mln zł,

- Tunel pod Martwą Wisła i połączenie drogowe ul. Marynarki Polskiej z Trasą Sucharskiego = ok. 885 mln zł,

- Trasa Sucharskiego od węzła z Obwodnicą Południową zobacz na mapie Gdańska do Węzła Elbląska zobacz na mapie Gdańska = ok. 168,6 mln zł,

- Trasa Sucharskiego od Węzła Wosia Budzysza zobacz na mapie Gdańska do Węzła Ku Ujściu zobacz na mapie Gdańska (z węzłami) = ok. 183,1 mln zł,

- Aleja Havla zobacz na mapie Gdańska wraz z torowiskiem tramwajowym = ok. 110 mln zł,

- Południowa Obwodnica Gdańska zobacz na mapie Gdańska = ok. 1,133 mld zł,

- Szacunkowy koszt realizacji tras: Nowej Bulońskiej Północnej, Nowej Politechnicznej, Nowej Warszawskiej, Nowej Jabłoniowej oraz Nowej Świętokrzyskiej wraz z pełnym zakresem dwóch jezdni z dwoma pasami ruchu każda oraz dwutorowej trasy tramwajowej z drogami rowerowymi i chodnikami = ok. 1,3 mld zł,

- Budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej (wraz z trzema przystankami w Gdyni) = 914,4 mln zł (netto),

- Koszt jednego tramwaju Pesa Jazz Duo = ok. 8,6 mln zł,

- Koszt fabrycznie nowego pociągu Newag Impuls dla SKM = ok. 17,8 mln zł

Miejsca

  • FRAG Gdańsk, Ogarna 118
  • PSSTM Gdańsk, al. Grunwaldzka 5
  • BPBK Gdańsk, Jana Uphagena 27

Opinie (731) ponad 10 zablokowanych

  • Ilość biur powstających w centrum i także ilość centr handlowych przerasta możliwości komunikacyjne- (1)

    Trzeba było myśleć kiedyś a teraz jest już za póżno.

    • 6 3

    • oczywiscie.

      Gdyby osowianin pracował i kupował na osowej, a mieszkaniec ujeściaska na ujeścisku (albo w okolicach) to problemu by nie było. Problemem jest nie samochód a strefowanie miasta na biurowce na jednym krańcu i domu podmiejskie na drugim.

      • 2 1

  • zaczęli to powinni skończyć

    o tym czy opłaca się budować tunel pod pachołkiem trzeba było myśleć zanim zaczęły się jakiekolwiek budowy w sprawie drogi zielonej. Nie popieram tego. Ale w tym momencie potrzebne jest poprowadzenie tej drogi dalej. Obojętnie czy będzie to szersza spacerowa czy tunel. Najlepiej zostawić kawałeczki 2 pasmówki i się dziwić czemu dalej korki.

    • 4 6

  • Adamowicz na medal! (2)

    Po przebojowych koncepcjach udekorowania ścisłego centrum Wrzeszcza "pięknymi" i "ciekawymi" architektonicznie Quatro Towers. Po wspieraniu linii rozwoju kraju ala Gierek i forsowaniu planów o budowie wieżowców w Brzeżnie. Po wspaniałej koncepcji stawiania wysokościowców w Parku Reagana i otwarciu plaży poprzez dewastację wydm, TERAZ czas na coś więcej - powrót do przeterminowanej i absurdalnej koncepcji Drogi Zielonej.
    Poczyniono inwestycje w Park Reagana. Udało się przyciągnąć tam ludzi, zrobić jedną z większych atrakcji Trójmiasta. Nie przesadzając gdański Central Park. Tłumy wypoczywają tam latem, mieszkańcy biegają, relaksują się, spacerują po sezonie. Miejsce żyje i jest zielonym, nadmorskim skarbem. Ale Adamowicz wie co trzeba zrobić w tej sytuacji! Przetarg na miliardy jest potrzebny. Trzeba odciąć pas parku od ludzi, postawić ekrany akustyczne i wpuścić tam możliwie jak najwięcej samochodów. Toż to pomysły godne samego Nicolae Ceausescu! Z tą małą różnicą, że Rumun wierzył, że to co robi jest dobre a Adamowicz... no właśnie. Co kieruje tym człowiekiem, że porywa się na tak drogie, destrukcyjne inwestycje?
    Głosy specjalistów mówią, droga ma wątpliwe zalety, ale mnóstwo oczywistych wad. A jednak brniemy dalej w te miliardowe wydatki. Dlaczego?

    • 20 9

    • Warto dodać, że miasta bronią się przed wprowadzaniem do centrum większej liczby samochodów. Pojawiaja się opłaty ekologiczne i presja, by do pracy nie dojeżdżać samochodem. Większości mieszkańców Londynu czy Berlina do głowy nawet nie przyjdzie żeby pchać się głębiej w miasto autem.
      Wydajmy te 2 mld. na usprawnienie komunikacji miejskiej i skutek będzie na pewno lepszy niż przenoszenie korków z miejsca na miejsce i palenie pieniędzy w piecu.

      • 5 2

    • A czy ktoś pamięta ile lat miasto walczyło z parkujacymi tam (przy Dąbrowszczaków) samochodami? Cztery lata, co rok nowe szykany, słupki drewniane, stalowe, potem masywniejsze betonowe, codzienne patrole policji, w końcu zrobili zatoki parkingowe. Czy oni myśleli, że ludzie będą pieszo z oddalonych części osiedla dochodzić żeby potem nie mieć siły na spacer po parku?

      • 3 0

  • ;/

    nalezaloby cos zrobic z przejazdami kolejowymi na oruni..

    • 6 5

  • Prezydent nie powinien zajmować się sprawami niereanymi

    Nie słyszałem jeszcze wyroku sądowego w sprawie pawła a. W mieście czeka wiele innych spraw, które są do załatwienia (np. Rewitalizacja oruni dolnej)

    • 4 9

  • Tunelu nie da się zbudować za 5 zł (1)

    pewne rzeczy są kosztowne, ale to nie znaczy, że nie warto tych pieniędzy wydać. Nic nie pomoże remontowanie ulic w Oliwie, jeśli ciągle będzie rozjeżdżana tysiącami samochodów.

    • 12 8

    • nie da się tez zbudować z 5zł kosmodromu grzybiarskiego, ani fabryki ręczników frotte dla ryb

      a po co ci nora, jak można by po wierzchu??

      • 3 1

  • (2)

    Są to pieniądze na infrastrukturę drogową. Jeśli nie zbudujemy tej inwestycji, to inne województwa przejmą tą pieniążki na swoje potrzeby. Zaczyna działać lobby dziennikarzy malkontentów, a reszta forumowiczów jak stado owiec w dym za nimi. Jeśli zawadzają szerokie ulice to skasujmy lub ograniczmy al. Grunwaldzkę i al. Zwycięstwa do dwóch pasów. Każda duża aglomeracja musi posiadać dwie drożne arterie. W Trójmiescie istnieje arteria północ-południe (al. Zwycięstwa) ale brakuje wschód- zachód i taką rolę powinna spełniać Droda Zielona.

    • 10 10

    • korytarzem ruchu wschód- zachód jest PKM (1)

      już niedługo.
      Samochód naprawdę nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście.
      Na pewno nie powinien być głównym elementem systemu komunikacyjnego.

      • 4 4

      • No to skasujmy ulice i wybudujmy ścieżki rowerowe i promenady. Kolej PKM też rozcina aglomerację swoim nasypem i jakoś nikomu to nie przeszkadza.

        • 1 0

  • polaczzki

    oczywiście lepiej je wydać u Was tj. na Waszych dzielnicach prawda??? Jakie to polskie... droga i tunel zarazem prowadziła by prosto do niedługo budowanej nowej obwodnicy gdzie węzeł będzie za Osową w Chwaszczynie, ale faktycznie niech janusze tłuką się przez całą aglomerację żeby dojechać do obwodnicy...

    • 12 4

  • Tak, najlepiej zburzyć starą Oliwe i wybudować małe Wilno z wieżowcami i większość poczuje się znowu u siebie. (2)

    Kiedyś jak wracałem z podróży to byłem dumny z Gdańska,dzisiaj odwrotnie.Małe miasta na Kociewiu,Kaszubach i nawet w Polsce wschodniej wypiękniały a z Gdańska zrobiono bezmyślnie kołchoz..Zardzewiałe blachy fasady i bunkier z wyjściem ewakuacyjnym przez scenę.Grunwaldzka i brudne,te same fasady jak za komuny,żadnych zmian.Czy ktoś zdrowo myślący może napisać zdanie jak niżej??
    " Może też sprawić, że zachęceni nowym dojazdem do miasta gdańszczanie wyprowadzą się do ościennych gmin i przestaną płacić podatki w mieście."

    • 8 11

    • jeśli ktoś myśli inaczej niż ty, to nie znaczy, że nie jest zdrowo myślący

      rzadko który chory psychicznie przyznaje się do swojej choroby.
      Może odstawiłeś tabletki?

      • 1 1

    • Ty Wilnem sobie gęby nie wycieraj. Chcialbym miec takie stare miasto jak w Wilnie i takie wieżowce (nie na starym mieście) jak tam. Zrównoważony rozwój i podział stare - nowe.

      • 0 0

  • Już teraz można by puścić linię busów elektrycznych ulicą Reja! W Polsce jest kilku producentów, Solaris Urbino, Ursus, inne. Można by z demobilu choćby z Londynu, są Tesle, BYD, chińskie.

    Ładowały by na pętli Reja i na stacji PKM Osowa, na początku by jeździły rzadko, wiec nie trzeba by nic poszerzać, ani przerabiać, nawet szlaban można by początkowo otwierać i podnosić RĘCZNIE, jak dawniej zwrotnice trammwajowe!!!

    Jak by linia zdobyła popularność, częstotliwość by urosła do co pól godziny trzeba by mijanki porobić, ze dwie, w Gołębiewie i na dole podjazdu

    Jak by nie wypaliło - busy można by wykorzystać gdzie indziej, ale dwa miliardy nie były by zmarnowane!

    To można by zrobić choćby JUTRO! A jak by zwolnić od podatków, to początkowo zrobić by to mogli nawet prywaciarze, bez odpowiedzialności ze strony miast, bilet mógł by kosztować TYLE samo co bilet tramwajowy, przecież Planetobus przestał działać bo go ZAGRYŹLI, a nie bo nie zarabiał!

    lista zagryzionych jest długa, to nie tylko Optimus, OLT Express, Instytut Medycyny Morskiej, Planetobus...

    • 4 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane