Pomarańczowe słupki stanęły przy przystanku autobusowym na ul. Sobieskiego w Sopocie
. Pojawiły się, bo kierowcy nagminnie łamali znak zakazu i omijali autobus stojący na przystanku. Tak się spieszyli, że za nic mieli bezpieczeństwo pieszych przechodzących przez pobliskie przejście.
. Powód? Konieczność zagrodzenia chodnika przed samochodami, których kierowcy ignorowali znak zakazu zatrzymywania się. Łamali prawo, bo nie chciało im się szukać legalnego miejsca do parkowania w okolicy.
Osłupkowany przystanek. "To niestety konieczność"
jest nieco inna, ale mechanizm podobny: trzeba było wydać publiczne pieniądze, bo zapatrzeni w czubek własnego nosa kierowcy ignorowali nie tylko znak drogowy, ale przede wszystkim bezpieczeństwo pieszych.
5 godz.
Nagonki na kierowców ciag dalszy.
Takie działanie mają na celu utrudnienie ruchu kierowcom a nie bezpieczeństwu.
Ile zdarzeń drogowych było na okolicznym przejściu dla pieszych? Ile pieszych zostało potrąconych a ilu zabitych?
5 godz.
Urzędnicy osiągnęli sufit d**ilizmu do kwadratu!!!Przypominam pseudo urzędnikom,że w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak zbiorowa odpowiedzialność.Są za to artykuły karne,które można postawić urzędnikom za coś takiego co zrobili we wspomnianym materiale.
5 godz.
Tam niedługo ktoś zginie.
5 godz.
takie słupki są legalne?
4 godz.
Nie możliwe, a sądziłem że to wszystko wina obcisłych gaci na rowerach.
4 godz.
Bo nie mają poczucia, że za łamanie czeka ich dotkliwa i nieuchronna kara.
4 godz.
Może zamiast wydawać monetę na bliżej niezidentyfikowane straszydło zamontować kamerę ,która będzie rejestrować wyczyny . A swoją drogą po raz pierwszy od dziesięciu lat policja badała mnie alkomatem a jeżdżę codziennie , no k..wa gratuluję , a na obecność narkotyków od 1977 roku nie zbadano mnie nigdy . Jakże jestem spokojny o bezpieczeństwo na drogach .
4 godz.
Słoiki nie wiedzą co to zakaz wyprzedzania autobusu na przystanku, tak samo co to podwójna ciągła, to słupki ich tego nauczą, niczym krowy na pastwisku.
2 godz.
No, to jakaś nowa kategoria...
4 godz.
W Polsce jazda ulica pod prąd jest czym zupełnie normalnym i nie uważanym przez kierowców za wykroczenie ! a na zwracanie im uwagi że jadą pod prąd i łamią przepisy o ruchu drogowym i stwarzają zagrożenie reagują agresją żaden z nich nie chce się uderzyć w pierś bo uważają że są bezkarni A tym czasem Policja powinna być bezlitosna kogoś kto pojedzie pod prąd i zostanie złapany po raz drugi powinno się zabierać prawo jazdy i kierować na kurs prawa jazdy od nowa łącznie z egzaminami w WORD ach i pokryciem kosztów wyrobienia prawa jazdy od nowa !
2 godz.
Zdziwiłbyś się, jak u nas są pod tym względem przestrzegane przepisy w porównaniu z takim Neapolem (i jak to przy okazji niczego nie zmienia).
1 godz.
1 godz.
A płacisz abonament RTV ?
4 godz.
W tekście nie padają takie słowa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
