Samolot pana Tomasza odleciał bez niego, mimo że on - jak deklaruje - czekał nieopodal bramki. Nasz czytelnik jest osobą niepełnosprawną i uważa, że to przez zaniedbanie linii lotniczych nie znalazł się na pokładzie. Zdaniem przewoźnika wina leży po stronie pasażera. Poniżej publikujemy list pana Tomasza oraz stanowisko linii lotniczych.
5 godz.
To jest tak absurdalne że nie miało prawa się zdarzyć. Moim zdaniem pasażer ściemnia. Poszedł zrobić ostatnie zakupy albo do toalety, bo rozumiem że nie był to pasażer na wózku. Tych ładuje się jako pierwszych.
5 godz.
No chyba, że Pani z obsługi o nim zapomniała, a pasażer się zagapił, patrząc w telefon.
5 godz.
Gapisz się w telefon, nie mierz wszystkich swoją miarą
4 godz.
No ale jak wytłumaczyć to, że zakończono boarding, obsługa opuściła bramkę, a pasażer nie zareagował?
3 godz.
Co to jest boarding? Jaki jest schemat postępowania na lotnisku aby uniknąć tego sytuacji?
5 godz.
Puknij się dzbanie
4 godz.
4 godz.
lokomotywą?
4 godz.
Wzajemnie dzbanku
1 godz.
Ze zrozumieniem 1sza klasa szkoly podstawowej....polecam przeczytac dokladnie raz jeszcze....
3 godz.
Tych ładuje się jako pierwszych,,,,co to za slownictwo ??? nawet bydla sie nie ładuje !!!!!!!!!- wez czlowieku lepiej juz nic nie komentuj.
3 godz.
Która miała go zaprowadzić po prostu o nim zapomniała, a teraz rżnie głupa, żeby nie stracić roboty.
3 godz.
Też tak myślę. Trochę dziwne, że przegapił zamknięcie bramek. Ale trzeba pamiętać, że chodzi o osobę chorą, która zgłosiła potrzebę pomocy przy wejściu do samolotu i na tę pomoc oczekiwała. Zgodnie z poleceniem obsługi. Nie można w takiej sytuacji mówić, że to pasażer nie dopilnował wejścia na pokład.
3 godz.
Ktoś szuka winnych a pewnie się spóźnił lub nudząc w oczekiwaniu na lot oddalił od Gate i przegapił czas boardingu.ot i tyle
3 godz.
Od czego się oddalił i co przegapił?
2 godz.
Mnie i żonę na wózku spotkało to samo !!!
5 godz.
Zdrowy człowiek jakoś to przeżyje ale, człowieka chorego tak potraktować to już niezły syf.
Jedyna rada nie latać tym ustrojstwem.
5 godz.
Mozna sprawdzić gdzie był pasażer podczas oczekiwania na lot. Z reguły jeśli pasażera brakuje to wywołują go przez głośnik ze trzy razy.
5 godz.
no ale niby go doprawili i cofnęli wiec nie mogli wywołac go bo wg systemu był w samolocie
5 godz.
Ale w środku pasażerowie są liczeni prze personel. Nikt się nie zastanowił, że kogoś brakuje??
5 godz.
Żenada. Ja bym wezwał policję.
5 godz.
jesli to była prawda
4 godz.
5 godz.
4 godz.
czyli z tobą
3 godz.
Komu mówiłeś?
2 godz.
5 godz.
Podobno mamy ich równo traktować sami krzycza .....
5 godz.
To po kij zglosil, ze potrzebuje pomocy i potem sam laz do odprawy?
5 godz.
Jeżeli był odprawiony, to na pokładzie nie zgadzała się lista pasażerów. I nikt go nie szukał??
Jeżeli nawet poszedł do kibla to pracownica lotniska powinna o nim pamiętać i nie mogąc go wypatrzeć na krzesełku, na które został przez nią wysłany powinna wezwać przez megafon.
Dziwne to.
5 godz.
Nie w tanich liniach, przestali to praktykować. Bardzo dużo zależy też od personelu danego dnia. Byłam świadkiem, że ostatnio w Gdańsku na lot wizzair wołali pasażerów.
4 godz.
Tu nie chodzi o tanie linie tylko o fakt czy pasażer odprawił bagaż czy nie. Na lotach są osoby, które po prostu nie pojawiają się na bramce, nawet jeśli sie odprawiły, bo po prostu zrezygnowały z podróży. Dlatego obsługa bramki ma obowiązek wzywać tylko tych, którzy odprawili bagaż. Inaczej obsługa naziemna musi zazwyczaj szukać i wyciągać bagaż z samolotu, a w zależności od obłożenia jest to dość czasochłonny proceder.
1 godz.
Odprawiasz jedynie bagaż rejestrowany który kupiłeś razem z biletem
Sami fachowcy od latania się produkują a potem bajzel na bramce bo nie wiedzą dokąd lecą
5 godz.
Robią tak wobec paxów np: lot, sas, lufa.
5 godz.
Przed nami odprawiano pasazerôw do Wiednia (też wizzair) i kilkakrotnie wołano pasażerów ( fakt, że bez nazwiska)
4 godz.
4 godz.
W PRLu wzywali Pana Palucha .... widać czasy się zmieniły
4 godz.
Nie wolali przez megafon bo był jiż odprawiony, cofnieto go z rękawa, wg systemu siedział już w samolocie
1 godz.
4 godz.
omg 93 kciuki w górę, aż tyle osób nie ogarnęło tematu? wow jestem pod wrażeniem, a raczej przerażeniem jak dużo ludzi nie umie czytać ze zrozumieniem tekstu buahaha
5 godz.
To nie Emirates albo chociaż SAS
5 godz.
Nic nowego ogólnie u przewoźników lotniczych
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
