- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (156 opinii)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (90 opinii)
- 3 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (258 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (449 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (90 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (71 opinii)
Pierwsze kary za nowe autobusy elektryczne
Spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje nałożyła ponad 40 tys. zł kar na dostawcę nowych autobusów elektrycznych. Powodem jest "niedotrzymanie poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego" - informuje miasto. Stwierdzono 17 takich przypadków, a średni niedobór przejechanych kilometrów wyniósł 19 km.
Z informacji, jakie uzyskaliśmy, wynikało, że nowe pojazdy zamiast zapowiadanych 400 km są w stanie przejechać zaledwie 200-300 km na jednym ładowaniu.
Sceptycznie o nowych autobusach wypowiadają się także sami kierowcy. Jak mówią, pojazdy są ciężkie i choć mają sporo dodatkowych funkcji, to w warunkach liniowych sprawdzają się co najwyżej umiarkowanie.
Jeszcze w poniedziałek przedstawiciele spółki GAiT tłumaczyli, że wskazywany przez producenta i władze miasta zasięg 400 km to "zasięg osiągany w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych". A o takie w dużych miastach, takich jak Gdańsk, jest trudno.
![Nowe autobusy nie tak wydajne, jak zapowiadano? GAiT: dopiero się wdrażamy](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3580/150x100/3580535__kr.webp)
- Zasięg 400 km to zasięg osiągany w optymalnych warunkach drogowych i pogodowych. Warunki drogowe, w tym natężenie ruchu wpisane w specyfikę dużych miast, funkcjonowanie elektronicznego wyposażenia, technika jazdy, chłodzenie wnętrza pojazdu w ciepłe dni, ogrzewanie w chłodne dni - to wszystko ma wpływ na zasięgi pojazdów elektrycznych - tłumaczyła nam Anna Dobrowolska, rzecznik spółki GAiT.
Jednocześnie GAiT potwierdził, że pokonywane dystanse przez nowe pojazdy są krótsze od zapowiadanych i przy włączonym ogrzewaniu wynoszą 200-300 km.
- Długości zadań całodziennych w Gdańsku wynoszą średnio ok. 250 km, tym samym nowe pojazdy są w stanie realizować zarówno tak zwane dodatki, czyli przejazdy realizowane w godzinach szczytu komunikacyjnego, jak zadania całodzienne - zastrzegała Dobrowolska, tłumacząc, że zjazdy techniczne związane są z trwającą konfiguracją systemu zasilania pojazdów.
- Za nami dopiero pierwsze trzy tygodnie użytkowania nowych pojazdów elektrycznych. To czas, w którym w praktyce wdrażamy się w ich obsługę, w tym także m.in. w zakresie ekonomicznej jazdy i systemu zasilania pojazdów. Trwają prace nad docelową konfiguracją oprogramowania zasilania pojazdów, w tym systemu ogrzewania, która korzystnie wpłynie na funkcjonowanie nowych pojazdów elektrycznych - mówiła.
Pierwsze kary za słabe baterie
Już po publikacji artykułu z kilku niezależnych źródeł otrzymaliśmy informacje, że GAiT z nowych autobusów jest zadowolony zdecydowanie mniej, niż wynika to z oficjalnych przekazów. Pojawiły się nawet plotki mówiące o tym, że miejski przewoźnik zareklamuje nowe autobusy i zwróci je do producenta.
Miasto dementuje jednak te informacje, informując jednocześnie, że na wykonawcę umowy, z tytułu niedotrzymania poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego, nałożono kary w wysokości 42,5 tys. zł.
- Gwarantowany zasięg minimalny to taki, który pojazd musi osiągnąć nawet w niekorzystnych warunkach drogowych czy pogodowych - mówi Paulina Chełmińska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - W przypadku autobusów standardowych to 256 km, a w przypadku przegubowych - 242. Są one zbieżne z długością zadań całodziennych w Gdańsku, które wynoszą średnio ok. 250 km.
Jak dodaje, wspomniane kary dotyczą 17 przypadków niedotrzymania poziomu gwarantowanego zasięgu minimalnego. Średni poziom różnicy w tych przypadkach wyniósł 19 km.
- Wciąż trwają prace nad docelową konfiguracją oprogramowania zasilania pojazdów, w tym systemu ogrzewania, która korzystnie wpłynie na funkcjonowanie pojazdów - dodaje Chełmińska.
Chyba zabrakło prądu (29 opinii)
Dwóch pracowników MAN do pomocy
Miasto odniosło się też do zdjęcia zamieszczonego w naszym Raporcie. Chodzi o popołudniowe zatrzymanie autobusu elektrycznego w dzielnicy Piecki-Migowo. Jak wyjaśniają urzędnicy, przyczyną było włączenie się bezpieczników w wyniku błędu elektrycznego. Pojazd wymagał zresetowania układów elektrycznych.
W lepszej optymalizacji nowych autobusów ma wkrótce pomóc dwóch pracowników z fabryki MAN, którzy mają pojawić się w Gdańsku i pomóc pracownikom GAiT w lepszej konfiguracji oprogramowania nowych pojazdów.
Miejsca
Opinie (584) ponad 20 zablokowanych
-
2023-11-10 23:59
Oddajmy do Gdyni
Wywalą Alu a przykręca pantografy.
- 6 0
-
2023-11-11 00:09
Jak jeden nie daje rady przejechać 400 km
To niech sprzedawca dołoży drugi pojazd. 2 * 200 =400 . Nie jest to bardzo upierdliwe by kierowca zmieniał częściej padlinę.
- 4 0
-
2023-11-11 00:17
Spokojnie, przy minusowej aurze
Będzie jeszcze gorzej. Wiem, bo 3 lata jeżdżę na prąd
- 8 0
-
2023-11-11 00:56
Kara 10 tys euro
Producent nawet takiej nie zauważy. Brawo lwy z urzędu
- 4 0
-
2023-11-11 01:11
I jeszcze problem dotyczący i nowych, i starych autobusów
oraz tramwajów: kierowcy nie sprzedają biletów. W Paryżu można, a w Gdańsku nie? I jak pojechać takim nowym autobusem, gdy ktoś przyjeżdża do Gdańska, kiosk zamknięty, biletomatu nie ma lub nie działa?
- 7 1
-
2023-11-11 01:59
zasłona dymna
aby jakoś ten słaby deal próbować obronić.
Myślą że ludzie w Gdańsku są tępi, tak to czytam.
Trzeba mieć nierówno pod kopułą aby ładować się w elektryki w transporcie miejskim- 5 2
-
2023-11-11 02:07
dawać jeszcze Samoloty na prąd, Statki i TIRy
wtedy może kupię
- 4 0
-
2023-11-11 02:42
Zart
Autobus zakupiony za3.5 milon za sztukę a kara 40 tyś PLN to jakiś żart
- 3 0
-
2023-11-11 04:14
Kto tam rządzi? Lisicki? (1)
Acha...
- 7 0
-
2023-11-11 07:28
Gość czego się nie dotknie to jest problem... pamiętam jak był w wydziale gosp. komunalnej w urzędzie...
- 1 0
-
2023-11-11 04:16
W prywatneh firmie prezes GAIT nie dostał, by kopa
Bo nigdy nie były tam zatrudniony.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.