• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Podwyższą bloki z wielkiej płyty i dodadzą windy

Michał Brancewicz
3 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Odwieczny problem, czyli hałas na budowie
Władze spółdzielni na Chełmie mają nowatorski pomysł. Chcą dobudowywać jedną kondygnację do czteropiętrowych bloków. W ten sposób powstaną nowe mieszkania, a pieniądze z ich sprzedaży sfinansują budowę wind, których w takich budynkach brakuje. Władze spółdzielni na Chełmie mają nowatorski pomysł. Chcą dobudowywać jedną kondygnację do czteropiętrowych bloków. W ten sposób powstaną nowe mieszkania, a pieniądze z ich sprzedaży sfinansują budowę wind, których w takich budynkach brakuje.

Czteropiętrowe bloki z wielkiej płyty, wzniesione głównie w latach 80., zyskają dodatkowe piętro. Pieniądze ze sprzedaży nowych mieszkań pozwolą na dobudowanie wind, których w tych budynkach nigdy nie było. Na taki eksperyment zdecydowała się spółdzielnia mieszkaniowa na Chełmie zobacz na mapie Gdańska.



Jak ocenisz pomysł spółdzielni?

Spółdzielnia Mieszkaniowa Chełm administruje jednym z największych osiedli w Gdańsku. Składają się na nie 154 budynki z 7055 mieszkaniami.

Pierwsze z nich zaczęły powstawać tam na początku lat 80. Był to czas, kiedy w Polsce królowały bloki budowane w technologii wielkiej płyty. Taka też jest większość budynków na osiedlu. Wiele z nich wznosi się na wysokość czterech pięter (pięć kondygnacji) i nie posiada wind.

Spółdzielnia stara się tchnąć nowe życie w budynki, które odbiegają poziomem od tych powstających obecnie, dlatego remontuje klatki i ociepla bloki. Jednak dla wielu osób mieszkających na wyższych kondygnacjach wciąż największym problemem jest właśnie brak windy.

Jest szansa, że zacznie się to powoli zmieniać.

- Wszędzie, gdzie będzie taka możliwość techniczna oraz zgoda mieszkańców, będziemy chcieli dostawić po jednym piętrze, by za zyski z powstałych w ten sposób mieszkań wybudować zewnętrzne windy - zdradza Marek Majchrzak, wiceprezes SM Chełm.
Winda dojedzie na półpiętro

Według wiceprezesa jedna winda w pięciopiętrowym budynku będzie kosztowała ok. 200-250 tys. zł. W liczącym cztery klatki bloku, których na Chełmie jest wiele, będzie to zatem kwota ok. 1 mln zł.

W takim budynku powstanie też dodatkowych osiem mieszkań (dwa w każdym pionie) o łącznej powierzchni ok. 450 m kw. Przeciętna cena transakcyjna na rynku wtórnym w Gdańsku wynosi 5,6 tys. zł za metr. Nietrudno więc policzyć, że przychód ze sprzedaży może wynieść ok. 2,5 mln zł.

- Środki z mieszkań, które dobudujemy i sprzedamy powinny co najmniej wystarczyć na pokrycie kosztów wind - mówi Majchrzak.
Szyb windowy będzie "doklejany" do budynku w miejscu, w którym znajduje się klatka schodowa, bowiem w środku brakowałoby dla niego miejsca. To oznacza, że winda zatrzymywać się będzie na półpiętrach, co jest jedynie częściowym ułatwieniem dla osób mających problemy z poruszaniem się.

W pierwszej kolejności tym pomysłem objęte mają zostać budynki jednostki F zobacz na mapie Gdańska, czyli ulic Cebertowicza, Cieszyńskiego, Więckowskiego, Kopeckiego i Szpora (ale przy tej ostatniej są nowe mieszkania, które nie będą przebudowywane).

Z 18 na 23 metry

Żeby móc wcielić ten projekt w życie, potrzebna jest jeszcze zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (nr 1756). Chodzi o podwyższenie dopuszczalnej wysokości budynków z 18 do 23 metrów. Wniosek o przystąpienie do jego sporządzenia został przegłosowany na sesji Rady Miasta Gdańska w maju 2015 roku, jednak realizacja na razie nie posunęła się za daleko.

- Na pewien czas prace zostały wstrzymane, ale obecnie znów ruszyły. Jeśli obejdzie się bez problemów, to standardowy proces uchwalenia potrwa ok. roku - mówi Magdalena Kawka z Biura Rozwoju Gdańska.
To oznacza, że dodatkowe kondygnacje zaczną pojawiać się na Chełmie nie wcześniej niż w 2018 roku.

Miejsca

Opinie (703) 3 zablokowane

  • To naruszenie prawa własności ! (3)

    Nikt nie wspomina o piwnicach, które trzeba będzie wygospodarować dla nowych współwłaścicieli oraz o własności gruntów, których udziały trzeba będzie skorygować notarialnie łącznie ze zmianą ksiąg wieczystych ( na czyj koszt ?). Kto zwróci pieniądze obecnym współwłaścicielom w związku ze zmniejszeniem się ich udziałów w gruncie. I nikt nie mówi, że automatycznie wzrośnie czynsz ( konserwacja wind i podniesienie standardu nieruchomości - proszę sprawdzić ile to kosztuje obecnie na terenie Spółdzielni)

    • 21 3

    • Bzdury! (2)

      Co za bzdury ktoś pisze! Jakie pieniądze zwrócić? A masz własność gruntu pod budynkiem czy wieczyste użytkowanie? Zapłaciłeś kiedykolwiek za ten grunt? No to masz odpowiedź... koszty za użytkowanie wieczyste sie zmniejszą, bo rozłożą sie na więcej m2 powierzchni użytkowej. Jedyna prawda to ta, że dojdą koszty eksploatacji wind, ale to wszystko ... za wygodę trzeba będzie zapłacić. A podniesienie standardu - to tylko z korzyścią dla wartości każdego lokalu, nawet tego na parterze.

      • 1 2

      • Dojdzie do buntu (1)

        To jeden z pomysłow gdzie teoria zatriumfowała nad praktyką. Zobacz ile kosztuje comiesieczna eksploatacja windy. Jak słusznie zauważyłeś za luksus trzeba płacić ale ten luksus będa mieli tylko mieszkańcy danego bloku i oni sami a raczej mieszkańcy danej klatki będą płacili za swoją windę. Wybacz ale chyba nie wiesz jak wielkie one będą. Będą potężne. Nie bez powodów buduje sie niskie budynki albo wysokie. Tutaj koszt będzie największy bo będą mieli małą ilość mieszkań na klatce.

        • 5 1

        • Jakie niskie budynki

          Tu jest mowa o budynkach cztero piętrowych w których obecne prawo budowlane nakazuje projektować wraz z windą. Problemem jest tylko to że tu na piętrze są 2 mieszkania, a w nowych na piętro przypada 4 i więcej mieszkań.

          • 0 0

  • Co za bzdura (3)

    O jaka dobroduszna spółdzielnia, sprzeda więcej mieszkań i wybuduje ludziom windy. Co za bzdura! Wiadomo przecież, że chodzi o napchanie portfeli. Dobudowanie piętra jest względnie tanie, zwłaszcza że nowych bloków już nie ma gdzie stawiać, bo każdy skrawek ziemi zabetonowali. Windy dobudują, bo muszą, bo będzie już 5 pięter. To żadna łaska dla schorowanych mieszkańców tylko obowiązek no i atut, żeby podnieść cenę za metr. Szkoda też, że nikt nie mówi o zyskach jakie spółdzielnia z tego otrzyma. Zapotrzebowanie na fundusz remontowy jakoś znacznie nie wzrośnie a w każdym bloku dodatkowe 8 rodzin będzie się dokładać. Składki przecież nie zmaleją. Wpływy z opłat na eksploatacje również się zwiększą, a koszta praktycznie nie wzrosną. I jeszcze na zaufanym, wydawałoby się bezstronnym portalu robi się z nich bohaterów, bo łaskawie wybudują windy!

    • 21 1

    • Setno sprawy.

      • 0 0

    • Hejt goni hejt (1)

      Czytajcie wpisy tych, którzy mieszkają na IV pietrze. Szkoda tych ludzi, przy takim hejcie nie mają szans na to przędsięwzięcie....

      • 0 2

      • Mieszkam na IV piętrze i wolałbym wczołgiwać się po schodach niż za windę

        mieć zdewastowane wszystko w mieszkaniu w czasie takiej budowy (łazienkę i kuchnię pod instalacje, stropodach itd.) . W naszym bloku już ściany odchodzą od pionu i trzeba było je łączyć metalowymi sztabami na klatce, bo groziły zawaleniem.
        Ten pomysł jest chory i stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia.

        • 5 0

  • Pomysł jest ale... (1)

    Co ze zwrotem pieniędzy za udziały w powierzchni terenu liczonych na mieszkanie?
    Jeśli szyb windy będzie przeszklony jadący będą zaglądać w okna, jeśli nie winda
    zacieni przylegające pokoje.
    Poza tym zgadzam się z innymi negatywnymi opiniami doceniając pomysł.

    • 18 1

    • Panie Trzeszczyński

      Czy kiedykolwiek zapłaciłeś za grunt? Spójrz w wymiar opłat...... cały czas płacisz za użytkowanie wieczyste gruntu, więc te opłaty się zmniejszą, gdyż rozłożą się na większą powierzchnię budynku...

      • 0 1

  • Liczniki elektryczne wynieście na klatkę schodową. (4)

    a nie głupoty Wam w głowach.

    • 8 1

    • (1)

      liczniki na klatkę? Co za pomysł?

      • 1 3

      • zgodny ze standardami unijnymi

        Jak na Malczewskiego 78 potrafili wynieść ponad 200 liczników na klatki to w 4-pietrowcach na Chałubińskiego, Biegańskiego czy Grabowskiego nie dadzą rady?

        • 3 0

    • A ja lubię mieć licznik w mieszkaniu. Inkasentowi zostawiam kartkę w drzwiach, a (1)

      nie mam problemów, że ktoś mi coś zdewastuje. zerwie plomby albo nielegalnie się podłączy, a ja będę za to płacić. Już takie przypadki były w mieszkaniach z licznikami na klatkach, a Energa pokazuje środkowy palec i mówi że za licznik odpowiada klient.

      • 1 1

      • A my bardzo elektromonterzy bardzo nie lubimy jak są na klatkach.

        Często i gęsto zdarza się, że jest problem, żeby umówić się z klientem na ewentualną reklamację (wymianę licznika, oplombowanie czy sprawdzenie) "Panie przyjdz Pan po 17, 18 czy jeszcze później". Inksaenci i odczyty to najmniejszy problem, bo tak jak p. wspomina można zostawić kartkę czy wysłać sms ze stanem i po problemie.
        A prostując sprawę z zerwanymi plombami nie jest tak do końca. Inaczej wyglada to jak plomby pozrywane są gdy licznik jest w mieszkaniu a inaczej jak na klatce to tak w woli ścisłości.

        • 0 1

  • Za pieniadze zebrane na fundusz remontowy

    Spoldzielnia moze kupic windy bez problemu.
    Pytanie do pana prezesa gdzie sa te pieniadze?
    Wspolnota na Chełmie od 2005 roku zebrała 300 000 zł a to raptem 45 mieszkań i to wykonując remonty. A spółdzielnia?
    Sprawdzcie na co prezes wydał waszą kasę.

    • 10 1

  • Windy tak (1)

    Windy tak ale nadbudowa nie, jeśli dobudują jeszcze jedno piętro będzie jak w studni - nieba nie będzie widać same betony. Jestem za windami , mamy XXI w i windy są konieczności szczególnie dla starszych ludzi. Niech spółdzielnia buduje nowe domy na jeszcze wolnych przestrzeniach a zyski niech przeznaczy na dobudowę wind.

    • 8 1

    • To rozsądne myślenie. Jednak można było na windy przeznaczyć pieniądze z LIDLA na Dragana to mądrale byli na "NIE"

      • 1 2

  • Prezes SM Chełm odjechał

    Widzę że prezes SM Chełm odjechał...:) ciekawe czy u siebie też wybuduje piętro hahahahaha ?

    • 10 1

  • widny spoko pomysł

    ale dodatkowa kondygnacja... czy ktoś się zastanowił jak to wpływa na konstrukcję budynku, trzeba brać też pod uwagę ew meble, sprzęty i inne wyposażenie domu. Nawet stawiając akwarium trzeba się dobrze zastanowić jak rozłożyć ciężar.

    • 8 1

  • Bzdurny i kosztowny pomysł (3)

    Klatka na zewnątrz to zasłoniete okna czyli ciemna klatka a to koszty codzienne oswietlenia. Występ poza klatką to zmiana bryły budynku oraz zasłoniecie częściowo widoku z okien.

    Najwazniejsze jednak to duze koszty miesiecznych opłat za windę. Tak naprawde opłaca sie budowac niskie budynki gdzie brak windy i wysokie aby koszt był podzielny na wiele osób. Na koszt wind narzekaja w wieżowcach a tam mieszka duzo ludzi a co dopiero w blokach gdzie na klatce jest niewiele mieszkań.

    • 12 1

    • Rozsądne, tylko zapytaj skąd bzdurne zapisy w planach miejscowych ograniczające wysokość zabudowy do 18tu metrów? W Nowym Yorku myślą inaczej...

      • 0 2

    • Zabawne, ludziom przy oknach miałaby jeździć winda zewnętrzna? (1)

      Ktoś tego pomysłu z żadnej strony nie przemyślał.

      • 1 0

      • Ale kogo to obchodzi???? No chyba nie tych ze spółdzielni którzy na bank
        W tych blokach nie mieszkają

        • 0 0

  • nieciekawy pomysl .

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane