• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pojedziemy 45-metrowymi tramwajami?

Maciej Korolczuk
5 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Okazją do wydłużenia tramwaju mogłaby być zbliżająca się gruntowna modernizacja pierwszych pięciu wagonów Pesa Jazz kupionych w 2013 r. Okazją do wydłużenia tramwaju mogłaby być zbliżająca się gruntowna modernizacja pierwszych pięciu wagonów Pesa Jazz kupionych w 2013 r.

Wydłużenie obecnie jeżdżących po Gdańsku tramwajów o dodatkowy człon lub kupno nowych, aż 45-metrowych pojazdów rozważają Zarząd Transportu Miejskiego wraz ze spółką Gdańskie Autobusy i Tramwaje.



Na co dzień częściej korzystam z:

Czy Gdańsk będzie kolejnym po Bergen w Norwegii, Dublinie w Irlandii, francuskiej Nicei czy Krakowie miastem, które na wzrost liczby pasażerów w komunikacji tramwajowej odpowie nie tylko kosztowną budową nowych linii tramwajowych, ale też zwiększeniem pojemności tramwajów przez ich wydłużenie?

Niewykluczone.

W Zarządzie Transportu Miejskiego trwają analizy takiego rozwiązania. Pod uwagę brane są dwie opcje.

Pierwsza to kupno nowych, dłuższych składów. Dotychczasowe tramwaje kursujące po gdańskich torach mierzą ok. 30 metrów. Nowe byłyby o 15 metrów dłuższe i w kilkuletniej perspektywie miałyby zapewnić komfortową obsługę pasażerów na liniach na południu Gdańska.

Druga opcja zakłada wydłużenie obecnie kursujących tramwajów o dodatkowy człon. Wbrew pozorom nie jest to bardzo skomplikowany zabieg. Modułowa konstrukcja pojazdów pozwala na takie zmiany.

Oba rozwiązania mogłyby także funkcjonować równolegle.

  • Ponad 42-metrowa Pesa Twist "Krakowiak" na trasie Krakowskiego Szybkiego Tramwaju.
  • Siedmiomodułowy tramwaj kursujący w Bergen w Norwegii.
  • Przedłużony tramwaj w Dublinie.

Spodziewany wzrost liczby pasażerów



Wzrost liczby pasażerów w komunikacji tramwajowej spodziewany jest m.in. po planowanym na przyszły rok uruchomieniu trasy "Nowa Warszawska", między pętlą Ujeścisko a al. Havla.

Kartuska czarnym punktem na mapie zderzeń z tramwajami



Do większych potoków pasażerskich może też przyczynić się wdrożenie zmian, które skrócą czas przejazdu tramwajów.

Nie bez znaczenia są też doświadczenia z ostatnich miesięcy, gdy obostrzenia związane z pandemią mocno uderzyły w transport zbiorowy, radykalnie ograniczając liczbę pasażerów w tramwajach i autobusach. W większych pojazdach ta liczba byłaby proporcjonalnie większa.

Dłuższe tramwaje miałyby obsłużyć m.in. powstającą linię tramwajową Nowa Warszawska. Dłuższe tramwaje miałyby obsłużyć m.in. powstającą linię tramwajową Nowa Warszawska.

Linia na Chełm na granicy przepustowości



Już teraz z analiz wynika, że tylko przez Chełm po otwarciu linii w ciągu Nowej Warszawskiej w jednym kierunku przejeżdżać będzie nawet do 30 tramwajów na godzinę (w godzinach szczytu). Obecnie do pętli "Chełm Witosa" dojeżdża 27 pojazdów na godzinę, a do Łostowic - 21 składów.

Dwuminutową częstotliwość na całym tym odcinku ZTM wraz z GAiT zapewniają tylko raz w roku. Wszystkie ręce (i tramwaje) są rzucane na pokład 1 listopada, gdy z zajezdni wyjeżdżają niemal wszystkie dostępne pojazdy.

Pierwsze tory tramwajowe na budowie Nowej Warszawskiej



- Rozwijamy w Gdańsku komunikację szynową i przewidujemy dalszy wzrost liczby pasażerów komunikacji tramwajowej - przyznaje Sebastian Zomkowski, dyrektor ZTM w Gdańsku. - Niektóre ciągi komunikacyjne, np. przed Dworcem Głównym już teraz pracują na granicy przepustowości. Dalsze zwiększanie częstotliwości będzie wiązało się z komplikacjami technicznymi i ekonomicznymi. Potrzebujemy jeszcze mocniejszego zasilania, większej liczby tramwajów i motorniczych, a sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach musiałaby zostać przeprogramowana tak, by "przepuścić" więcej tramwajów, często kosztem innych uczestników ruchu. Stąd prace w kierunku zwiększenia pojemności tramwajów - dodaje Zomkowski.

45-metrowe składy już kiedyś jeździły po Gdańsku



Eksploatację 45-metrowych tramwajów dopuszcza Uchwała Rady Miasta Gdańska z 2014 r.

- Plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla Miasta Gdańska na lata 2014-2030 zakłada eksploatację tramwajów do 45 metrów - przypomina dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. - Taka długość tramwajów w Gdańsku to nic nowego: wozy starszego typu (105Na) były łączone w składy trzywagonowe o długości 45 m. Taki tramwaj jest bardzo pojemny, przez co pasażerowie podróżują w większym komforcie.
  • 45-metrowe składy tramwajowe jeździły już po Gdańsku, gdy na trasy wyjeżdżały trzy połączone ze sobą wagony typu 105.
  • 45-metrowe składy tramwajowe jeździły już po Gdańsku, gdy na trasy wyjeżdżały trzy połączone ze sobą wagony typu 105.

Do dłuższych tramwajów potrzebne dłuższe perony przystankowe



Już teraz ZTM opiniując wszelkie projekty budowy lub przebudowy przystanków tramwajowych, każdorazowo wskazuje na konieczność zapewnienia minimalnie 45-metrowych peronów.

Wysokie kary za opóźnienia tramwajów. Cztery Pesy za darmo



- We współpracy ze spółką Gdańskie Autobusy i Tramwaje przeanalizujemy wszelkie możliwości zwiększenia pojemności tramwajów. Wchodzi w grę zarówno zakup fabrycznie nowych, dłuższych tramwajów, jak i wydłużenie tych już użytkowanych. Tzw. konstrukcja modułowa powoduje, że rozbudowa nowoczesnego tramwaju nie jest szczególnie skomplikowanym i kosztownym procesem - mówi Zomkowski.
W ostatnim czasie do Gdańska przyjechało 30 nowych Pes Jazz Duo. Czy kolejne tramwaje, jakie wzbogacą tabor GAiT będą już dłuższe? W ostatnim czasie do Gdańska przyjechało 30 nowych Pes Jazz Duo. Czy kolejne tramwaje, jakie wzbogacą tabor GAiT będą już dłuższe?
Kiedy i ile nowych, dłuższych tramwajów pojawi się w Gdańsku? ZTM nie chce składać jednoznacznych deklaracji.

Nieoficjalnie mówi się nawet o 60 wagonach, co oznacza że wymiana lub modernizacja dotyczyłaby prawie połowy całego taboru w Gdańsku.

Okazją do wydłużenia pierwszych wagonów mogłaby być z kolei zbliżająca się tzw. naprawa główna pięciu niskopodłogowych "Jazzów" kupionych w 2013 r. Podczas takiej modernizacji, każdy wagon (niezależnie od stanu technicznego) przechodzi gruntowny remont, podczas którego wymieniane lub regenerowane są wszystkie jego elementy. Przypomnijmy, że za gruntowną naprawę 10 Pes Swing z 2010 r. GAiT w tym roku zapłaci ponad 30 mln zł.

Miejsca

Opinie (292) 8 zablokowanych

  • Zmarnowane dotacje

    Rodzinne klany niszczą miasto swoją niekompetencji i układami im gorzej dla ludzi tym klany si3ę bogaciły

    • 6 2

  • tramwaj .. (1)

    tramwaj to piorytet...potem pieszy, samochody na końcu..i tak należy sygnalizację w mieście ustawić..i będzie dobrze...
    piesi to kierowcy którzy z auta wysiądą i pospacerują po mieście..

    • 4 11

    • priorytet to komfort i bezpieczeństwo pieszych

      bez zapewnienia komfortowego i bezpiecznego dostępu pieszych i rowerzystów do przystanków komunikacji miejskiej i SKM ludzie nie będą zbyt skłonni rezygnować z jazdy samochodem, korkując i tak zakorkowane już w wielu miejscach miasto.

      • 1 5

  • Dobry pomysł ale krótkofalowy.
    Z Łostowic o 7 rano tramwaje odjeżdżają co 3 minuty. Każdy odjeżdża pełny. Przepustowość linii tramwajowej nie wytrzyma. Tylko budowa kolejki może rozwiązać ten problem.

    • 5 4

  • Juz widzę jak fajnie będzie na Hucisku (2)

    • 9 4

    • a 100 m dalej na 3 maja szyny rdzewieją

      • 6 2

    • co drugi tramwaj jadący na Łostowice powinien jechać trasą wzdłuż ulicy 3 Maja a nie Wałami Jagiellońskimi i Okopową.

      dostęp do stacji PKP Gdańsk Główny jest od strony dworca PKS wystarczająco dobry

      • 7 2

  • Brawo!

    Pesy z 2013 roku za wielkie pieniądze i już remont kapitalny? To co wy kupujecie?
    Z strony strony trudno się dziwić, że w GAiT kierujący pracują za minimalną stawkę, bo przecież inwestycje...

    • 4 4

  • Biletomat w tramwaju

    Lepiej by zrobili w środku wagonów biletomaty jak w innych dużych miastach np. Warszawie czy Krakowie. To duże ułatwienie dla podróżujących, zważając na fakt, że nie na każdym przystanku są zewnętrzne biletomaty a aplikacja SkyCash potrafi się zawiesić, lub nie odpowiedzieć na czas do momentu przyjazdu tramwaju.

    • 7 2

  • Po pierwsze porównywanie koszmarnych torowiska Gdańska i totalnego szrotu do zachodnich przykładów to paranoja! (1)

    Gdańsk cofa sie w rozwoju i tylko autobusy bez emisyjne i buspasy zamiast lini tramwajowych nas uratują!
    Tramwaje w tym mieście nie mają żadnych zalet sa koszmarnie kosztowne obecnie to najgorszy srodek transportu w miescie!!Awarie i wypadki z nimi to codzienność i to kilka razy dziennie!!
    Koszmarna linia trakcyjna w stanie agonalnym i koszmane torowiska czekające na remont po 15 lat!A nowe linie do ponownego remontu zaraz po odbiorze !Mozna te historie długo wymieniać!Buspasy maja jedynie zalety poruszają sie nie tylko autobusy ale taksówki Karetki pogotowia ,straż pożarna itp
    Dodatkowo w wielu miastach dozwolona jest jazda nimi gdy w jednym aucie sa 3 osoby .przykładów są setki sprawdzonych od lat.A autobusy bez emisyjne Gdańsk Kupi jako ostatni w Polsce!

    • 5 12

    • Wszystko prawda tylko, że "bezemisyjne" piszemy łącznie :)

      • 1 1

  • Łezka się w oku kręci.

    105Na były prądożerne, źle ogrzewane, bez klimatyzacji, fatalnie się do nich wsiadało z wózkiem lub osobom niepełnosprawnym, ale... miały mega dużo miejsca w środku. Nie ma porównania do współczesnych niskopodłogówek z siedzeniami na ukos wystającymi do środka i tą żałosną ilością miejsca po podłodze.

    • 10 0

  • A może zmiana polityki (1)

    Zamiast kolejnych torów tramwajowych za duże pieniadze to poremontować drogi i porobić buspasy. Nie dość że taniej to jeszcze jak tramwaj sie zepsuje (co jest zbyt czestym zjawiskiem) to nie paraliżuje ruchu połowie miasta.

    • 9 9

    • buspasy i autopbusy bezemisyjne to jedyne wyjscie w miastach ale unas pewnie za 20 lat

      • 3 3

  • super! (1)

    45 minut z Chelmu do Oliwy, 45 metrowym tramwajem!

    • 12 1

    • weź taksówkę albo kup ....chcesz być szybko tam i tu kup samochód BMW

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane