• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polski autobus wodorowy dla Gdańska. Najem 10 sztuk na 10 lat za 171,6 mln zł

Michał Brancewicz
14 lipca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (498)
Po Gdańsku będą jeździły wynajęte przez GAiT autobusy wodorowe. Po Gdańsku będą jeździły wynajęte przez GAiT autobusy wodorowe.

Polski producent autobusów wodorowych jako jedyny złożył ofertę na najem pojazdów dla Gdańska. Za 10 autobusów na 10 lat GAiT zapłaci 171,5 mln zł. W tym czasie dostawca będzie odpowiadał ze pełną obsługę: tankowanie, naprawianie i mycie.



Na przełomie roku Gdańskie Autobusy i Tramwaje zrobiły rozeznanie rynku producentów autobusów wodorowych. Ogłoszonymi konsultacjami zainteresowane były cztery podmioty.

Potem spółka ogłosiła przetarg na najem 10 autobusów standardowych na okres 10 lat.

Parametry pojazdów:

  • długość: od 11,5 m do 13,5 m.
  • całkowita liczba miejsc: co najmniej 80
  • liczba miejsc siedzących: minimalnie 28
  • zasięg: minimum 330 km na jednym tankowaniu
  • paliwo: wodór wykorzystywany do tankowania musi być otrzymywany za pomocą wykorzystania energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych (dalej jako: zielony wodór)

Ostatecznie ofertę złożyła tylko jedna firma - PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy. Spółka należy do Zygmunta Solorza, jednego z najbogatszych Polaków.

Oferta opiewa na kwotę 171,6 mln zł. GAiT zabezpieczył na ten cel 172,2 mln zł, więc mieści się ona w budżecie przewoźnika.

W ramach kontraktu dostawca wykona i pokryje wszystkie koszty związane z eksploatacją: naprawy, tankowanie, mycie itp.

Dlaczego najem, a nie zakup?



Na pierwszy rzut oka wydaje się, że cena usługi jest bardzo wysoka. W marcu tego roku Rybnik zawarł umowę z PAK-PCE na zakup 20 sztuk autobusów zasilanych wodorem o wartości 66,1 mln zł.

- Jest kilka powodów, dla których nie zdecydowaliśmy się na zakup. Po pierwsze, nie mieliśmy na to zewnętrznego finansowania jak Rybnik. Po drugie, nie wiemy jaka będzie przyszłość napędu wodorowego w Polsce, więc nie chcieliśmy się wiązać takim zakupem na kilkadziesiąt lat - wyjaśnia Maciej Lisicki, prezes spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje. - Po trzecie, to jest nowa technologia, więc cały serwis i ryzyko z nim związane przerzucamy na dostawcę. Do tego dochodzi kwestia paliwa, które nie jest tanie, a w Gdańsku obecnie właściwie niedostępne.

Trwa budowa fabryki w Świdniku



Wykonawca musi dostarczyć autobusy w ciągu 12 miesięcy od dnia zawarcia umowy. Warto jednak dodać, że obecnie trwa budowa fabryki PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy w Świdniku. Ma być gotowa jesienią.

Moce produkcyjne mają wynieść wówczas 100 pojazdów rocznie.

Wodorowy Neso Bus produkowany przez PAK-PCE był w czerwcu zeszłego roku na testach w Gdańsku.

Autobus wodorowy w Gdańsku. Film z czerwca 2022

Opinie (498) ponad 20 zablokowanych

  • Kaletnicza ...

    • 0 0

  • No to kiedy podwyżki cen biletów dla dyskryminowanej mniejszości pasażerów, która płaci za przejazdy?

    • 4 0

  • Oby piekło istniało i już rezerwowało dla was miejsce ...

    • 4 0

  • Czy NIK i prokuratura mogła by się tym zająć ?

    • 9 0

  • No ale to to chyba lepsze od "złotego rydwanu" więcej ludzi wejdzie.

    • 4 0

  • Nie gospodarność to tylko pokazuje ten przetarg

    Niema czym się chwalić to wstyd.Co oni robią w tym Gdańsku!? Chcecie studentom ekonomi pokazać jak się niszczy gospodarkę miasta, brak logiki,do tego wszystkiego super konserwator miasta który działa przeciwko mieszkańcom (durnowate przystanki z kostki brukowej) no przypomnę tylko że 300 lat temu nie było zatok autobusowych ani autobusów nie mogą być równe dostosowane do czasów tylko jak wjeżdża autobus to plomby wypasają ,to miasto przeciwko mieszkańcom,włade miasta nie udolne,spółki spółeczki rozdawanie kasy, działek ,budynków stowarzyszeniom związanych z partiami żądzących, przetarg na autobusy 10 szt zatem pieniądze powinni dostać 30 z tym serwisem.Cyrk....

    • 7 0

  • Głupie wydają pieniądze,a później będą płakać że im się nie opłaca wozić ludzi,i trzeba znowu robić podwyżki cen biletów.

    • 4 0

  • Obłęd (1)

    Tę kasę moznabylo przeznaczyć na kupno po prostu nowych eko autobusów, zrobić darmową komunikację w aglomeracji (PKP, tramwaje, autobusy), poprawić siatkę połączeń i dzieki temu ograniczyć emisje spalin ze starych szrotów gdyż cześć osób przesiadła by sie na komunikację miejską. A tak niewielka cześć mieszkańców będzie jeździła autobusami wodorowymi a środowisko nie zauważy i nie odczuje tej zmiany.

    • 12 0

    • Najmądrzejsza opinia

      • 1 0

  • Ustawka przetargowa?

    • 6 0

  • a ceny biletów tak wysokie, że (2)

    raz - nie opłaca się jeździć komunikacją miejska, dwa - nie chce się jeździć szczególnie latem ze śmierdziuchami co się nie myją. Już to wiele razy pisałem - komunikacją miejską jeździ margines społeczny.

    • 7 0

    • i ja, inżynier

      • 1 0

    • A w starych trupach sprowadzanych z zachodu to elity jeżdżą. Ty śmieszny buraku niedomyty, od razu widać, że pierwsze pokolenie w mieście. A może i pierwszy rok.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane