- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (129 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (58 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (272 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Czy Południowa PKM utrudni budowę nowych dróg? Nowa Świętokrzyska musi poczekać
Czy budowa Południowej PKM utrudni realizację planowanego od lat układu drogowego Południa - w tym ul. Nowej Świętokrzyskiej? Tzw. rekomendowany przebieg nowej linii kolejowej wykorzystuje rezerwy terenowe niemal wszystkich strategicznych dróg, a ponadto może utrudnić realizację bezkolizyjnego przejazdu przez tory na Oruni. Ostateczne decyzje zapadną dopiero za 2,5 roku.
W kolejnych latach, na bazie tych ustaleń, sporządzano nowe miejscowe plany zagospodarowania oraz kolejne edycje studium, a starą rezerwę terenową sprzedawano pod budowę bloków, obiektów handlowo-usługowych czy wykorzystano na cele społeczne - m.in. budowę szkoły podstawowej na Ujeścisku
Poszukiwanie ostatnich niezabudowanych terenów na Południu
Nieoczekiwany powrót do budowy kolei przez Południe w ostatniej kampanii wyborczej wywrócił "do góry nogami" wszystkie dotychczasowe dokumenty planistyczne. Szukając ostatnich niezabudowanych terenów, postanowiono wykorzystać w dużej mierze korytarze transportowe rezerwowane dla dróg i ewentualnych tras tramwajowych.
W efekcie powstał wariant rekomendowany autorstwa Biura Rozwoju Gdańska, który wykorzystuje rezerwy terenowe:
- ul. Nowej Podmiejskiej i Małomiejskiej,
- ul. Nowej Świętokrzyskiej,
- ul. Nowej Bulońskiej Południowej (przedłużenie al. Adamowicza),
- rozbudowy o drugą jezdnię ul. Lawendowe Wzgórze (Nowej Bulońskiej Południowej),
- pasa rozdziału al. Armii Krajowej (Trasa W-Z) z potrzebą korekty jezdni co najmniej przy planowanych przystankach kolejowych na wysokości ul. Leszczynowej
i ronda Myśliwska-Kartuska
.
Kolizja z bezkolizyjnym przejazdem nad torami na Oruni
Ponadto włączenie nowej trasy PKM w magistralę kolejową Gdańsk - Tczew w dwóch z czterech wariantów przebiegu stoi w kolizji z planowanym wiaduktem drogowym nad torami kolejowymi na wysokości ul. Sandomierskiej - Nowej Podmiejskiej - zarówno nowa trasa kolejowa PKM, jak i infrastruktura drogowa mają w tym miejscu przebiegać nad magistralą, co niemożliwe jest do pogodzenia w tak ograniczonym terenie.
Warto zaznaczyć, że żaden wariant przebiegu Południowej PKM nie koliduje z kamienicami wzdłuż ul. Małomiejskiej 17-25
Czytaj też:
Południowa PKM zamiast rozbudowy dróg? Kamienice nie blokują tych inwestycji
Kolizja z rozbudową obwodnicy i obwodnicą metropolitalną
W materiałach dla wykonawcy Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (najkorzystniejszą ofertę na kwotę ok. 4,5 mln zł złożyła firma TPF z Warszawy) wskazano także potencjalne kolizje z innymi projektami, będącymi już poza granicami administracyjnymi Gdańska:
- rozbudową węzła Kowale - nieuwzględnione w dokumentacji projektowej przekroczenie obwodnicy,
- budową Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej - podobnie jak wyżej.
Czytaj też:
Diamentowy węzeł w Kowalach, pierwszy taki w Polsce
Wizualizacja rozbudowanego węzła Kowale z obwodnicą Trójmiasta
Nowa Świętokrzyska wymaga całkowitego przeprojektowania
O ile realizacja odcinków trasy kolejowej w pobliżu ww. dróg ekspresowych to bardzo odległa perspektywa, dla której obecnie wystarczy przygotowanie rezerw terenowych, to budowa ul. Nowej Świętokrzyskiej jeszcze niedawno wydawała się perspektywą kilku lat.
Obecnie nie ma już żadnych szans na rychłe ogłoszenie przetargu na jej realizację, bowiem dokumentacja przygotowana w 2017 r. w znacznej mierze będzie nadawała się do kosza.
Budowa Południowej PKM wymusza całkowite jej przeprojektowanie od al. Havla
- Szczegółowe odpowiedzi na to, jaki wpływ na inne inwestycje w tej części miasta będzie miał nowy projekt PKM Południe, będą znane dopiero we wrześniu 2023 r. Jednak decyzje dotyczące inwestycji miejskich będą podejmowane równolegle, przy ścisłej współpracy i w konsultacji z wykonawcami studium. Oczywiście z wykorzystaniem dokumentacji Nowej Świętokrzyskiej i wiaduktu na Oruni w śladzie Nowej Podmiejskiej - mówi Izabela Kozicka-Prus z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego. - Należy podkreślić, że to bardzo ważny i trudny projekt, który musi wpisać się w tkankę miejską, uwzględniając nie tylko istniejącą infrastrukturę, ale planowaną obecnie oraz w przyszłości.
Jak zmieścić w jednej rezerwie tory kolejowe i układ drogowy?
Od wykonawcy STEŚ odnośnie ul. Nowej Świętokrzyskiej wymagane będzie dokonanie analiz w zakresie:
- możliwości realizacji obu inwestycji w jednej rezerwie terenowej przy założeniu ograniczenia jej przekroju drogowego do jednej jezdni z dwoma pasami ruchu,
- realizacji dotychczasowego przekroju ul. Nowej Świętokrzyskiej tj. cztery pasy ruchu, z czego dwa to buspasy wraz z niezbędnym rozszerzeniem rezerwy terenowej,
- porównania obu tych wariantów pod kątem finansowym z rekomendacją najlepszego rozwiązania.
Warto nadmienić, że w przypadku ul. Nowej Świętokrzyskiej w planach zagospodarowania zabezpieczono przewymiarowany korytarz transportowy, który pierwotnie uwzględniał także torowisko tramwajowe oraz rozległe skrzyżowania z wyspami centralnymi.
Czytaj też:
Tramwaje nie pojadą Nową Świętokrzyską
- To ostatni moment na skoordynowanie inwestycji wiaduktu nad torami na Oruni oraz Nowej Świętokrzyskiej z planowaną trasą PKM. Nad tym właśnie m.in. będą pracowali wraz z wykonawcą STEŚ, specjaliści z PKM, samorządu województwa oraz cały zespół gdańskich służb miejskich. Do pracy włączony zostanie również niedawno powołany pełnomocnik ds. kolejowych - zapowiada Kozicka-Prus.
Dekada prac nad dokumentacją Nowej Świętokrzyskiej
Przypomnijmy, że dotychczasowe opracowanie dokumentacji projektowej ul. Nowej Świętokrzyskiej zajęło ok. 2,5 roku od momentu podpisania umowy i kosztowało ok. 1,78 mln zł. Wykonawcą była firma Mosty Katowice.
Nawet biorąc pod uwagę ułatwione zadanie projektowe, związane z modyfikacją gotowej dokumentacji ul. Nowej Świętokrzyskiej, zaktualizowana jej wersja powstałaby nie wcześniej niż za 4-5 lat, czyli 10 lat od ogłoszenia przetargu na pierwotny projekt bez uwzględnienia infrastruktury kolejowej.
Czytaj też:
7 lat prac nad Nową Jabłoniową. Projekt niegotowy, termin realizacji nieznany
(13 opinii)
Zabawnie się robi.
Pora aby Południe oddzieliło się od Gdańska. Nowy burmistrz spoza układu i będzie infrastruktura za nasze podatki a nie konie na biegunach i światełka.
Zabawnie się robi.
Pora aby Południe oddzieliło się od Gdańska. Nowy burmistrz spoza układu i będzie infrastruktura za nasze podatki a nie konie na biegunach i światełka.
Miejsca
Opinie (379) 5 zablokowanych
-
2021-03-25 07:40
Cxyli trzeba budowac...pod ziemią
Metro po prostu
- 10 5
-
2021-03-25 07:42
(1)
> Kamienice wzdłuż ul. Małomiejskiej, które w każdym z wariantów zostają ominięte od północy
Akurat te slumsy mogłyby wylecieć bez żalu. Są juz praktycznie całkowicie wysiedlone a ich remont jest kompletnie nieopłacalny. Już teraz jest wyprute ze środka wszystko, co dało się sprzedać, a niebawem zaczną znikać belki stropowe i więźba dachowa (na opał).- 34 3
-
2021-03-25 09:10
Dla konserwatora są pięknością ;)
- 1 1
-
2021-03-25 07:46
Jawne kpiny
To są jawne kpiny z mieszkańców Południa! Od lat zapowiedzi, duże pieniądze na projekt, ciągle przekładana realizacja, bo zawsze jakąś "ważniejsza droga" do zbudowania w Gdańsku jest. A teraz opcja, że nigdy nie powstanie??!! To jest poważne podejście? Dlaczego nie zrobić tej drogi i tramwaju, skoro jest miejsce i jest projekt? Jeśli Gdańsk to takie bogate miasto, że może wywalać kasę na projekty i plany, które nigdy nie powstaną, to może zamiast zabierać miejsce naziemne na PKM to zacząć budować metro???
- 29 6
-
2021-03-25 07:47
Nie wierze... (1)
1. Droga była obiecana 10 lat temu...(co z ludzmi który kupili mieszkania?)
2. Rezerwa pod droge i skmke była na planach w PRL, kto odpowie ze sprzedaż?
3. Co roku nowy problem, nowa zmiana wszystko byle tylko budowe drogi...
4. Pani Dulkiewicz w wywiadze w ktorym ocenila sie na 4. Mowila ze chce oglosic przetarg na budowe 1 etapu od strony Kowal w tym roku... Kto tu mówi prawdę?
5. Kto wydaje pozwolenia na budowę nowych bloków na Niedolomickiej skoro droga już się korku a teraz budują z 12 nowych bloków...
6. Gdyby miasto wydawało chociaz ułamek tego co wydaje na plany na inwestycje to dało rade by zrobić tymczasowe rondo na starogardzkiej, albo tymczasowe rondo na skrzyżowaniu świętokrzyskiej z Niepołomicką. Zamiast tego bawi się w plany, i inwestycje palcem po mapie!- 48 3
-
2021-03-25 08:00
7. Tak kupilismy mieszkania w polu, miasto mowi jednak o drodze wiec kazdy wierzy w to ze inwestycja kiedys będzie miała miejsce. Niektórzy z nas kupili mieszkanie tutaj bo bylo tańsze niz to na przymorzu, inni bo wolą spokojniejsze okolice bez wielkich bloków... tylko co z tego? Płacimy podatki w Gdańsku... a miasto ma nas gleboko
- 12 1
-
2021-03-25 07:48
Ciąg komunikacyjny dwupoziomowy rozwiązuje sprawę.
Kolej można puścić na poziomie gruntu, pod albo nad drogą. Albo drogę w formie estakady nad torami. Drogo? No cóż. Naprawianie głupoty zazwyczaj nie bywa tanie.
- 22 1
-
2021-03-25 07:49
Kolej powinna mieć najwyższy priorytet! żadna droga nie obsłuży takiego ruchu jak szyna
- 13 3
-
2021-03-25 07:52
aż się zagotowałem (1)
Czyli kompletny paraliż południa za jakieś 2 lata (biorąc pod uwagę w jakim tempie powstają kolejne inwestycje mieszkaniowe), w imię rozwoju aglomeracji poza Gdańskiem w perspektywie 10+ lat
Brawo Panie Struk! Doskonała decyzja.- 31 7
-
2021-03-25 09:55
Kompletny paraliż południa już za rok. Czas rozpalić opony pod U.M. Tylko protesty coś zmienią . Głośne i medialne.
- 9 2
-
2021-03-25 07:52
(1)
Drogi niepotrzebne.Jest ich za dużo.Korki znikną jak Janusze będą jeżdzić autobusami
- 9 11
-
2021-03-25 08:08
A autobusy po czym jeżdżą? Nnnoooo...?
- 5 2
-
2021-03-25 07:56
To jest efekt braku wizji miasta, jego zagospodarowania. Dawało się deweloperom budować gdzie chcieli, co chcieli wiec teraz trzeba będzie z czegoś zrezygnować. Ci co mieli zrobić zarobili także wszystko jest ok. Winni są nasi włodarze, że pozwolili by południe stało się planistycznym labiryntem, ale bloków weszło więcej:)
- 36 0
-
2021-03-25 08:04
A co z dojazdami do przystanków PKMki?
Chyba był taki projekt, który miał pomóc rozwiązać takie sprawy. Zaraz, jak to się nazywało...? MEVO czy jakoś tak? Dawno o tym nie słyszałem ;-)
- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.