• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powstanie naziemne przejście przy dworcu w centrum Gdańska

Maciej Naskręt
31 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Na Podwalu Grodzkim, na wysokości dworca kolejowego,  powstanie przejście dla pieszych. Wciąż nie wiadomo w którym miejscu: przed przystankami, pośrodku, czy na ich końcu.
  • Gdyby przejście wytyczono na wysokości widocznych na zdjęciu betonowych kwietników, obudowy wejścia do tunelu sprawiłyby, że piesi nie mogliby wejść na przystanek.

Przed dworcem głównym PKP w centrum Gdańska powstanie przejście naziemne przez ul. Podwale Grodzkie. zobacz na mapie Gdańska Choć pojawi się dopiero za kilka lat i na razie nie wiadomo dokładnie gdzie, jedno jest pewne: piesi nie będą już spychani do tunelu podziemnego.



Jak oceniasz powstanie przejść dla pieszych na Podwalu Grodzkim?

Kilka dni temu władze Gdańska podpisały umowę na dofinansowanie inwestycji w infrastrukturę, przyznane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Planowane inwestycje opisaliśmy w osobnym artykule, ale teraz wracamy do pomysłu na uczynienie ważnego miejsca w centrum Gdańska bardziej przyjaznym dla mieszkańców.

O konieczności budowy w tym miejscu naziemnego przejścia dla pieszych mówi się od dawna. Po raz pierwszy pisaliśmy o tym już przy okazji budowy Forum Gdańsk, która wymusza wykonanie dodatkowego skrzyżowania na Podwalu Grodzkim, tuż obok budynku dawnej przychodni - dzisiaj Hotelu Central. Niezbędna w tym miejscu nowa sygnalizacja świetlna sprawi, że dodatkowe przejście dla pieszych nie spowolni dodatkowo ruchu aut.

Obecnie rozważane są dwa-trzy warianty lokalizacji przejścia.

Możliwe lokalizacje przejść dla pieszych na przeciwko dworca. Przejście najniżej na mapie umieszczone jest "za" przystankiem, choć powinno ono powstać kilkanaście metrów w stronę środka przystanku. Możliwe lokalizacje przejść dla pieszych na przeciwko dworca. Przejście najniżej na mapie umieszczone jest "za" przystankiem, choć powinno ono powstać kilkanaście metrów w stronę środka przystanku.
Pierwsze zakłada jego usytuowanie w rejonie baru KFC. Nie wiadomo jednak, gdzie dokładnie pojawi się przejście: obok przystanku, czy przebiegnie przez jego perony. Zaletą tego rozwiązania byłby jednak szybszy ruch tramwajów, gdyż światła przed planowanym przejściem wystarczyłoby skoordynować z tymi przed Zieleniakiem, czyli stworzyć zieloną falę.

Przejście w tym miejscu byłoby atrakcyjniejsze dla pieszych wychodzących z SKM-ki i kierujących się w stronę Stoczni Gdańskiej i ECS.

Drugi wariant mówi o lokalizacji przejścia dla pieszych na przeciwległym krańcu przystanków tramwajowych. Minusem tego rozwiązanie byłyby opóźnione odjazdy tramwajów. Dlaczego? Motorniczy musiałby pokonać sygnalizację przed pasami, a następnie na skrzyżowaniu Podwala Grodzkiego i Wałów Jagiellońskich.

Z tak zlokalizowanego przejścia najchętniej korzystaliby idący od strony lub w kierunku ul. Rajskiej i centrum handlowego Madison, a także kierujący się w stronę ul. Garncarskiej.

Na decyzję w sprawie lokalizacji przejścia trzeba czekać.

- Inwestycja prowadzona jest na styku terenu miejskiego i kolejowego. Obecnie trwają uzgodnienia magistratu z kolejarzami. W obecnej chwili nie możemy przesądzić co do ostatecznej lokalizacji wspomnianych przejść. Ponadto zarządca dworca chce prowadzić jeszcze własną inwestycję - rozbudowę dworca - mówi Aleksandra Dulkiewicz zastępca prezydenta Gdańska.
Inżynierowie ruchu, przyznają że trudno im ocenić na tę chwile skutki wyznaczenia przejścia.

- Na razie trudno w obecnej sytuacji cokolwiek przesądzić. Analizujemy wykonanie przejść - ucina Tomasz Wawrzonek.
Na tę chwilę pewne jest, że na realizację "zebry" w rejonie dworca miasto będzie miało jeszcze trzy pół roku. Środki udzielone z RPO na ten cel muszą być wykorzystane do końca 2020 r.
Warto jednak zauważyć że duże miasta coraz bardziej rozumieją, że muszą ułatwiać życie pieszym, przez lata traktowanym jako zło konieczne. Warszawa już zdecydowała, że na swoim najważniejszym skrzyżowaniu w Śródmieściu, a więc na rondzie łączącym Aleje Jerozolimskie i ul. Marszałkowską wytyczone zostaną naziemne przejścia dla pieszych. Dziś muszą oni schodzić do przejścia podziemnego i wędrować kilkusetmetrowym korytarzem wokół ronda.

Opinie (680) ponad 10 zablokowanych

  • Ukos

    A nie można zrobić przejścia naziemnego na ukos ?

    • 2 1

  • Nightwish (1)

    Jedyne co się zwiększy to liczba śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych która i tak w Gdańsku jest zatrważająca a nie ich bezpieczeństwo czy komfort

    • 14 3

    • Realnie o kilka minut wydłuży się czas jazdy tramwajem np z Wrzeszcza na Chełm, co spowoduje iż więcej osób wybierze samochód niż wolny, stojący w korku tramwaj.

      • 5 0

  • Kwintesencja genialnego pomysłu to budowa przejścia naziemnego za tunelem (czyli brak połączenia tego przejścia z przystankiem tramwajowym bez likwidacji wyjść z tunelu.

    • 10 0

  • do tego śmieszka. Macieja

    nie wiadomo kiedy i gdzie,
    Więc nie siej sensacji i uronirrń.
    Są ważniejsze problemy komunikacyjne (

    • 7 0

  • Jakie będzie dofinansowanie na zebre

    • 4 0

  • "Zaletą tego rozwiązania byłby jednak szybszy ruch tramwajów, gdyż światła przed planowanym przejściem wystarczyłoby skoordynować z tymi przed Zieleniakiem, czyli stworzyć zieloną falę."

    Dla których tramwajów, tych jadących z Bramy Oliwskiej, czy tych z Jana z Kolna?

    I jak połączyć takie przejście z przystankami tramwajowymi?
    I jak duże maja być wysepki dla pieszych oczekujących na przejście, skoro jest tam już bardzo wąsko?

    • 14 2

  • Najpierw trzeba zbudować połączenia ulicami poszczególnych dzielnic, czyli Nowa Politechniczną, Drogę Zieloną, Nową Wałową i parę ulic na południu i zachodzie Gdańska.

    Ale kto blokuje NP czy DZ?

    • 5 1

  • (2)

    pomysł godny idioty jestem ciekaw czy faza zielonego dla pieszych wystarczy by nawet sprinter pokonał 8 pasów ruchu o szerokości 3,2 metra plus dwa torowiska tramwajowe myślę sobie że przejście pod ziemią zajmie dużo mniej czasu nawet z wejściem i zejściem pod ziemię inna kwestia to tramwaje już widzę tabuny idiotów biegnących na pałę między samochodami bo jedzie ich tramwaj o tych wszystkich nieprzytomnych ludziach wchodzących prosto pod koła tramwajów dodatkowych utrudnieniach dla motorniczych tramwajów itd wypadkach jakich będzie sporo w tym miejscu a teraz ich nie ma bo piesi nie wałęsają się po jezdniach w tym miejscu dzięki tunelowi

    • 26 3

    • (1)

      Będzie tak jak we Wrzeszczu, albo sprint, albo po czerwony, I tłok ludzi którzy wysiedli z tramwaju i stoją na przystanku w oczekiwaniu na zielone światło.

      • 5 0

      • Czyli głupota do kwadratu

        • 3 0

  • I to jest bardzo dobra koncepcja

    • 2 13

  • Jak wyglądają "nowoczesne" przejścia naziemne dostosowane do poruszania się starszych, matek dziećmi, inwalidów widać we Wrzeszczu przy Manhattanie. A tam jest zdecydowanie mniejszy ruch pieszych, a i tak nie mieszczą się na wysepkach i włażą na tory tramwajowe, lub kończą przejście na czerwonym świetle. Bo czas przejścia jest zbyt mały.

    A ilu "geniuszy" przechodzi, gdy mają czerwone światło, bo tramwaj jedzie....

    • 15 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane