- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (525 opinii)
- 2 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (106 opinii)
- 3 To samo morze, a toalety to nie problem (176 opinii)
- 4 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (58 opinii)
- 5 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (31 opinii)
- 6 Co się stało z młodymi drzewami? (142 opinie)
Problem młodych drzew na Lawendowych Wzgórzach. Mogą jeszcze "odbić"?
Na uschnięte wyglądają młode drzewa zasadzone w ubiegłym roku w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 6 przy os. Lawendowe Wzgórza
w Gdańsku. Część z nich została zasadzona w ramach Budżetu Obywatelskiego, inne w ramach nasadzeń zastępczych między szkołą i przedszkolem, a także przy zejściu do zbiornika Świętokrzyska I
.
W jednej części, na wysokości przedszkola, znajduje się płytka niecka, w której zbiera się deszczówka. W efekcie, po obfitych opadach i zimowych roztopach, dość długo utrzymuje tu się woda.
Drzewa, które wyglądają na wyschnięte, znajdują się jednak nie tylko przy szkole, ale także niżej, przy zejściu do zbiornika Świętokrzyska I. Wszystkie były sadzone w tym samym czasie.
![Najpierw drzewa posadzili, chwilę później wykopali. Co się wydarzyło?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3611/150x100/3611419__kr.webp)
Młode drzewa nie wypuściły liści
Drzewa pojawiły się w tej okolicy w większości w ramach nasadzeń zastępczych, czyli w ramach rekompensaty za drzewa wycięte w innym miejscu. Miasto wskazało teren, a prywatny inwestor sfinansował nasadzenia.
Po roku od nasadzeń bardzo wiele z nich nie wypuściło liści i wydają się uschnięte.
- Takich drzew jest co najmniej kilkadziesiąt. Co z nimi będzie dalej? Tyle pieniędzy wyrzucone w błoto, i to dosłownie. Podczas sadzenia rozjeżdżono bowiem także trawniki. Teraz pozostały nam kikuty i błoto - żali się mieszkanka Lawendowych Wzgórz, która poinformowała nas o problemie.
Drzewa wyglądają na uschnięte, nie zielenią się. Jedynie jarzębina ma czerwone owoce i zielone liście.
Drzewa "pod napięciem" wciąż są objęte gwarancją
Nasz czytelniczka zastanawia się, czy na stan drzew wpływ miała ich lokalizacja. Część z nich rośnie bowiem pod linią energetyczną.
Jak przekazał Patryk Rosiński, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, drzewa posadzone zostały przez firmę zewnętrzną. I są na gwarancji.
- Nasadzenia objęte są trzyletnią gwarancją. O problemie z nimi już wcześniej informowaliśmy wykonawcę, prosząc o interwencję. Dopóki drzewa są na gwarancji, możemy interweniować jedynie w ten sposób. Co do linii wysokiego napięcia, to jeszcze przed nasadzeniami było to badane i nie mają one wpływu na stan drzew, a sam gatunek dobrany został w taki sposób, aby w momencie maksymalnego wzrostu nie dosięgać do przewodów - poinformował rzecznik.
Jak usłyszeliśmy od jednego z leśników, drzewa potrzebują dwóch, trzech sezonów wegetacyjnych do adaptacji w nowym miejscu. To, że wyglądają na wyschnięte, nie musi oznaczać, że się jeszcze nie zazielenią. Jeśli to nie nastąpi w czasie gwarancyjnym, wówczas zostaną wymienione na koszt wykonawcy nasadzeń.
"Suchy lasek" przy zbiorniku Świętokrzyska
Przy zejściu do zbiornika Świętokrzyska I wyschnięte drzewa "straszą" jeszcze bardziej. Tych, które się zazieleniły, jest jeszcze mniej.
Kawałek dalej, przy zbiorniku Świętokrzyska II sąsiadującym ze zbiornikiem Świętokrzyska I, w ubiegłym roku Zakład Utylizacyjny utworzył tzw. mikrolas, o czym pisaliśmy.
Posadzono wówczas ponad 600 drzew, krzewów i roślin leśnego runa. Wśród nich graby, buki, dęby, kaliny, lipy, bzy, kruszyny i dzikie jabłonie.
Miejsca
Opinie (142) 6 zablokowanych
-
5 godz.
papier wszystko przyjmie - miasto Gdansk chwali sie sukcesem ze posadzone xD
- 10 0
-
5 godz.
ed
nie dba się o drzewa w mieście sadzi się i daje się uschnąć a ma się pretensję do leśników bo dbają o drzewa gdzie są teroryści ekologiczni
- 9 0
-
5 godz.
No co wy, fale eketromagnetyczne szkodzą? Jeszcze "folię" załóżcie. To samo zdrowie!
- 6 0
-
5 godz.
Nie wystarczy wsadzić drzewo w kiepską ziemię. Większość takich drzewek sama sobie. Przez pierwsze 2 lata trzeba bardzo dbać o młodą sadzonkę.
Szkoda drzew. Jakby ktoś o nie dbał to by już były piękne, zielone i miały coraz liczniejsze rozgałęzienia.
Sorry, ale jeśli po dwóch latach jest suchy kikut to nie ma co czekać na 3 rok. Nic już z drzewa nie będzie.
A jeśli nawet, to może jedna gałązka wypuści parę listków i tyle.- 10 0
-
5 godz.
Obs
Mądry człowiek ratuje klimat ,a bezradny wobec usychajacych drzew?
- 10 0
-
4 godz.
To samo na marynarki polskiej wszystkie nowe drzewa suche
A ktoś miał o nie dbać
- 8 0
-
4 godz.
Ależ tragedia, jakby w Polsce mało drzew było, co mają powiedzieć w Dubaju czy NY, napiszcie lepiej coś o kolejkach w NFZ, to się chociaż pośmiejemy.
- 1 8
-
4 godz.
Fajny interes
" drzewa potrzebują dwóch, trzech sezonów wegetacyjnych do adaptacji w nowym miejscu" oraz "Nasadzenia objęte są trzyletnią gwarancją". Czyli po 3 latach się okaże czy uschły czy nie... noi po 3 latach skończy się gwarancja...
- 9 0
-
4 godz.
To przez węże boa i żółwie amerykańskie.
Takie mam wrażenie.
- 1 0
-
4 godz.
No cóż. (1)
Kolejna lipa z podatków. Kto miał zarobić, zarobił. Reszta nie ważna, a odpowiedzialnych brak. Czyli Polska w pigułce.
- 9 0
-
2 godz.
taki mamy klimat....zapomniałeś pan ??
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.