• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przebudowana Trasa Kwiatkowskiego sprawdza się także po wakacjach, gdy ruch jest większy

Piotr Weltrowski
7 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego

Jeżeli ktoś się obawiał, że przebudowany i oddany do użytku pod koniec czerwca odcinek Trasy KwiatkowskiegoMapka w Gdyni będzie się znów korkować po wakacjach, to mamy dobrą wiadomość: mimo zwiększonego ruchu, dojazd do północnych dzielnic Gdyni wciąż odbywa się bez większych utrudnień.



  • Wyremontowany odcinek Trasy Kwiatkowskiego od estakady od ul. Dąbka został oddany do użytku pod koniec czerwca tego roku.
  • Przed remontem, a także podczas jego trwania, odcinek ten generował ogromne korki, głównie podczas dojazdu w północne rejony Pogórza i Obłuża.
  • Po przebudowie pojawił się dodatkowy pas w kierunku północnym oraz buspasy - po jednym w każdą ze stron.
  • Przebudowa sprawiła, że w wakacje korki praktycznie zniknęły z tej części Gdyni.
  • Teraz, gdy ruch się nasilił, przebudowany odcinek nadal się sprawdza, a korki to wyjątek, a nie reguła.

Ile czas spędzasz dziennie w korkach?

Pierwsze testy nowej trasy prowadzącej na północ Gdyni przeprowadziliśmy pod koniec czerwca. Wówczas przejazd od ul. Morskiej do ul. Dąbka zajmował nam - w zależności od pory dnia - od 4 do 5 minut.

Wiele osób obawiało się jednak wówczas tego, że po wakacjach, gdy ruch się zwiększy, korki powrócą w ten rejon.

Postanowiliśmy więc sprawdzić raz jeszcze, jak przebudowana i poszerzona ulica radzi sobie z nieco większym ruchem.

Ruch większy, ale korków nadal nie ma



Przez kilka dni, w różnych godzinach, jeździliśmy więc Trasą Kwiatkowskiego, zarówno w kierunku Pogórza, jak i w kierunku centrum Gdyni. Korzystaliśmy zarówno z samochodu osobowego, jak i z komunikacji miejskiej.

Efekty?

Przede wszystkim można wprost powiedzieć, że korki na Trasę Kwiatkowskiego nie wróciły. Przejazd od ul. Morskiej do ul. Dąbka trwał nie więcej niż 5 minut, także podczas godzin szczytu.

Jeżeli gdzieś pojawiały się korki, to albo wcześniej, przy zjeździe z estakady w kierunku ul. Unruga (nie wpływały one jednak na płynność ruchu samą Trasą Kwiatkowskiego, można je było ominąć), albo też za wyremontowanym odcinkiem Kwiatkowskiego, na trasie w kierunku Galerii Szperk, gdzie powodowało je "wąskie gardło" - mostek tuż przed zjazdem w kierunku Kosakowa.

Raz natrafiliśmy też na korek pokonując trasę z Pogórza w kierunku centrum, była to jednak sytuacja wyjątkowa, bo przez zwężenie na obwodnicy paraliż komunikacyjny dotknął praktycznie całego Trójmiasta, także estakady oraz ul. Morskiej.

Kluczowa decyzja o dodaniu kolejnego pasa ruchu



Przypomnijmy, że przebudowa ul. Kwiatkowskiego rozpoczęła się 1 marca 2021 r. Znajdujący się w opłakanym stanie, a przede wszystkim permanentnie zakorkowany odcinek drogi od estakady do skrzyżowania z ul. Dąbka, od lat wymagał remontu.

Gdy miasto ogłosiło swoje plany, mieszkańcy północnych dzielnic Gdyni odetchnęli z ulgą, bo zapowiedziano, że zamiast dwóch dotychczasowych pasów ruchu pojawią się aż cztery.

Co więcej, prace miały potrwać tylko kilka miesięcy i zakończyć się w październiku 2021 r.

Po kilku miesiącach władze miasta poinformowały, że dwa spośród czterech pasów ruchu na ul. Kwiatkowskiego będą buspasami.

Tę informację dobrze przyjęli pasażerowie komunikacji miejskiej, za to zmotoryzowani mieli mieszane uczucia. Wszyscy natomiast zmartwili się informacją, że prace zakończą się później, niż wcześniej planowano. Nowy termin wskazano na styczeń 2022 r.

Przez 34 lata w budowie. Historia Trasy Kwiatkowskiego

Dość szybko okazało się jednak, że i tego terminu dotrzymać się nie uda. Niemniej miasto wzięło pod uwagę głosy rozczarowanych mieszkańców i wraz z wykonawcą podpisało aneks zmieniający nie tylko termin, ale i zakres prac. W skrócie: zdecydowano się dodać jeszcze jeden pas dla kierowców - prowadzący w kierunku skrzyżowania z ul. Dąbka.

I - jak się dziś okazuje - była to bardzo dobra decyzja.

Opinie (120) ponad 10 zablokowanych

  • Od Szperka stoi się w korku

    Dodatkowo na Kwiatka dołożyli tyle świateł ze jazda w dół szczególnie wydłużyła się , w sumie to droga ładna , równa ok, ale spowolniło to ruch przed zmiana . Na Dabka ten przystanek przed zjazdem generuje problem autobusy jadące w stronę Dabka Górnego obluza i Oksywia niemogący się zmieścić w poprzek drogi wjeżdżają i czekają na światła , w tym czasie nikt nie może w prawo na kwiatka zjechać

    • 4 0

  • Zobaczymy później

    Jeszcze jest wrzesień, który jest jeszcze miesiącem urlopowym, dużym czynnikiem , że ruch jest płynniejszy są ceny paliw.

    • 1 0

  • Kpina

    Ten pierdylion świateł na tej drodze to jakaś kpina!!

    • 6 0

  • wiata

    Przystanek na żądanie i brak wiaty A idzie zima i deszcze Słabo ....

    • 1 0

  • Poprawę widać...

    Fakt widać poprawę jadąc z dołu do góry..
    Niestety jadąc od drugiej strony niemal przez cały dzień są korki od BP aż na sam dół.To reż wina sygnalizacji która blokuję płynne poruszanie się.Tu też są winni piesi...wciskają przycisk i jak nic nie jedzie włażą na czerwonym.Gdy przejadą zapala się dla nich zielone a na przejściu nikogo nie na.A kierowcy muszą stać.

    • 4 0

  • Ale mankamenty są

    Pasy są wąskie, wymalowane przy krawężnikach (zamiast pomalować same krawężniki, choć w Polsce się tego nie robi), co skutkuje tym, że pas wydaje się jeszcze węższy, niż jest. Na przystanku na żądanie w górę nie ma nawet przysiadaka, no i wjazd od strony Unruga przy kościele jest fatalny, bo w związku z łukiem w prawo, nie widzi się w lusterku samochodów jadących górą, a zaraz trzeba zmienić pas, bo ten, którym jedziemy, zamienia się w buspas. Nie ułatwia tego wszystkiego przejście dla pieszych, bo trzeba patrzeć i na pasy i w lusterko jednocześnie.

    • 2 0

  • Obserwując z okna ścieżkę rowerową przy ul Kwiatkowskiego i prędkość z jaką jadą osoby na rowerach i hulajnogach elektrycznych zastanawiam się kiedy będzie pierwszy śmiertelny wypadek. Albo pieszego (zwłaszcza w okolicach przystanku), albo użytkownika ścieżki rowerowej i kierowcy skręcającego w ul.Podgórską, bo zielone światło mają i jedni i drudzy, a rowerzyści (zwłaszcza dzieci) nawet nie zwalniają przed przejazdem przez ulicę. Słabo to pomyślane. A światła na przejściach dla pieszych na ul.Kwiatkowskiego to faktycznie w godzinach szczytu porannego zmieniają się co chwilę. Wystarczyło zrobić przejścia nad lub podziemne, a tradycyjne, naziemne tylko jedno - dla osób z problemami poruszania się, rodziców z wózkami i tych, którym się nie chce chodzić po schodach. Kiedyś, lata temu był projekt żeby w jedną stronę ruch był jezdniami naziemnymi, a w drugą tunelem pod nimi - ale domyślam się, że to wyszłoby za drogo, Gdynia jest juz i tak jednym z bardziej zadłużonych miast w kraju

    • 1 0

  • A codzienny korek na Dabka

    Od Kwiatkowskiego do Szperka to co? I to w obydwie strony !!! Brak zielonej strzalki na buspasie z Dabka w Kwiatka, autobusy stoja a auta obok jada. Jest ich mniej i moglyby miec caly czas. Zwezenie na gorze z trzech pasow na dwa tez genialny pomysl,a gdyby go nie bylo ulatwiloby prawoskret...

    • 0 0

  • dalsze prace poprawiające płynność jazdy

    Po remoncie jest dużo lepiej :) Teraz najważniejszy jest remont a raczej dobudowa dodatkowego wiaduktu nad torami przy Galerii Szperk gdzie obecnie jest tzw. "wąskie gardło" i bardzo duże korki w godzinach szczytu komunikacyjnego. Na kiedy przewidziana jest realizacja?

    • 0 0

  • Kłamstwo

    To jest bezczelne kłamstwo!!! Może te pomiary robili w nocy, bo normalnie korki są codziennie, w obu kierunkach ... przez genialnie ustawione światła, a raczej kaskadę świateł oraz puste buspasy dla autobusów widmo i cwaniaczków łamiących prawo

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane