- 1 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (47 opinii)
- 2 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (69 opinii)
- 3 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (173 opinie)
- 4 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (96 opinii)
- 5 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (145 opinii)
- 6 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (257 opinii)
Sklep popełnił błąd, ale to klient musi się angażować w reklamację
Nasza czytelniczka chciała skorzystać z promocji żelków w Biedronce "trzy w cenie dwóch", jednak została skasowana za wszystkie opakowania. Kiedyś taką transakcję można było cofnąć na miejscu, teraz cała procedura jest bardzo czasochłonna. - Nie chodzi mi o tych kilkadziesiąt groszy, tylko o nieprzyjazne podejście dla klienta - przekonuje pani Ola.
Takie rzeczy się zdarzają. Gorzej, jeśli potem napotykamy na trudności w wyegzekwowaniu tego, co się nam należy. Taka sytuacja spotkała panią Olę, czytelniczkę Trojmiasto.pl.
- Robiąc zakupy w Biedronce przy ul. Beethovena w Gdańsku natrafiłam na promocję żelków "trzy w cenie dwóch". Gdy przyszło do płacenia okazało się, że zostałam skasowana za wszystkie trzy opakowania. Poprosiłam o cofnięcie transakcji. Pomyślałam, że za chwilę zjawi się kierownik sklepu, zrobi zwrot i w kilkanaście sekund sprawa się wyjaśni.
Jakie było moje zdziwienie, gdy kazano mi zadzwonić do biura obsługi klienta. Nie dość, że na połączenie czekałam kilkanaście minut, to głos w słuchawce poinformował mnie, że powinnam wysłać maila w tej sprawie i jak zostanie ona rozpatrzona, dostanę zaproszenie do sklepu po zwrot pieniędzy. A tu chodziło przecież o kilkadziesiąt groszy.
Machnęłam na to ręką. Nie zależało mi tak bardzo na tych pieniądzach, ale na pokazaniu, jakie jest podejście do klienta i jak z błahej sprawy może zrobić się duży problem.
Na wstępie informujemy, że procedury dotyczące zgłaszania rozbieżności w cenach produktów zakupionych w sklepach sieci Biedronka nie uległy zmianie w ostatnim czasie i nasi klienci nadal mogą przekazywać swoje wątpliwości w tym temacie zarówno bezpośrednio do kierownika danej placówki, jak i za pośrednictwem Biura Obsługi Klienta. Zaznaczamy jednak, że w sytuacji kiedy zgłaszana przez klienta uwaga budzi wątpliwość kierownika sklepu bądź też zgłoszenie ze względów operacyjnych nie może być rozwiązane od razu, klient może zostać poproszony o kontakt z Biurem Obsługi Klienta w celu wyjaśnienia sprawy. Prawdopodobnie stało się tak w opisanym przez Pana przypadku.
Jednocześnie chcielibyśmy zauważyć, że nie dysponując szczegółowymi informacjami dot. wspomnianego zakupu (tj. data zakupu, paragon), trudno jest nam ustosunkować się do opisanej sytuacji.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (451) 10 zablokowanych
-
2017-07-08 18:38
(3)
Biedronka sklep dla patologii i biedaków
- 1 15
-
2017-07-08 19:09
Kupiłeś tą kurtkę co tak ci się podobała w lumpeksie.? Została ci jakaś reszta z tych 20 zł.?!
- 3 1
-
2017-07-08 21:36
No sorry, ale nie stać mnie na codzienne zakupy w delikatesach i co, czujesz się lepszy z tego powodu, prostaku?
Kupuję wybrane produkty na promocjach w Biedronce i bardzo sobie to chwalę. Nigdy nie kupuję przetworzonego żarcia, żadnych konserw, garmaży, gotowych dań mrożonych, gazowanych napojów kolorowych etc.
Przekrój społeczny kupujących bardzo różny - ostatnio głównie turyści polscy i zagraniczni (kiedyś z Rosji, teraz z Zachodu) oraz Ukraińcy pracujący w Gdańsku. Kolejki przy kasach coraz większe, ale rzeczywiście problemy z cenami i ich aktualizacją oraz błędami również coraz częstsze, a towar uzupełniany niezbyt często. Widać, że Biedronka oszczędza kosztem klientów i pracowników. Stąd problemy.- 2 0
-
2017-07-09 23:32
żenada..
Sam jesteś patol skoro tak piszesz,a czym Biedra różni się od Tesco ,Auchan czy p******ego Lidla.Kupujesz w delikatesach to smacznego !Chyba nie wiesz co tam się dzieje z towarem ,tam towar nie idzie na straty tylko jak mogą to wypychają na sprzedaż.Czyli myją ,przebierają itp ale patole tak właśnie jedzą.SMACZNEGO BOGACZU.HA...HA...
- 0 0
-
2017-07-08 18:45
Barany ta biedronka
- 1 4
-
2017-07-08 18:46
Ta biedronka to masakra takie walki to codziennosc
- 6 0
-
2017-07-08 18:51
W Biedronce to norma.Wieczny bajzel w cenach i promocjach, do tego chamowate kierowniczki, które w rzyci mają klientów i jawnie to okazują.
Prym w tym wiedzie Biedronka vis a vis szpitala w Gdyni oraz Biedronka na Świętojańskiej w Gdyni - w tej drugiej to dopiero jest bajzel.- 9 1
-
2017-07-08 18:51
Ludzie to mają problemy w życiu :')
- 6 2
-
2017-07-08 18:57
Mi jak cena w kasie sie nie zgadza z ta na polce to nie place za zakupy.
Co do biedronek to z cenami maja taki bajzel ze bez latania do czytnika nie da rady.
czas zacząć omijac te sklepy.- 9 0
-
2017-07-08 19:01
(1)
to jest Polska :) w Irlandii od razu zwracają pieniądzę takie prawa konsumenta.
- 2 2
-
2017-07-09 00:04
będziemy wszyscy
jeździć tam na zakupy
- 2 0
-
2017-07-08 19:03
g****o prawda
baba jest pazerna i parę groszy ją wkurzyło, a po drugie obsługa z Biedry to idioci, bo zwrot nie jest w żaden sposób problematyczny. Jakiś pajac na kasie miał zły dzień i szukał powodu do kłótni. Tak to widzę.
- 6 4
-
2017-07-08 19:05
Bez sensu ten artykuł
No naprawdę problem życia !! Hahah Trójmiasto spada na psy gdyby nie informacja drogowa to by tu nie było nikogo
- 3 1
-
2017-07-08 19:06
Na drugi raz
zrobić zakupy a przy kasie, Ojej zapomniałam portfela i la la la do domku.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.