Zgodnie z tradycją -
wigilijną wieczerzę należy zacząć spoczywać, gdy na niebie pojawi się pierwsza gwiazdka. Na stole powinno pojawić się wtedy 12 bezmięsnych potraw (również i inne posiłki spożywane tego dnia powinny być bezmięsne). Książka kucharska sprzed prawie 170 lat proponowała, by na wigilijnym stole pojawiły się:
1. zupa (do wyboru: postny barszcz z uszkami, zupa migdałowa lub zupa z głogu)
2. szczupak na szaro (w słodkim rodzynkowym sosie)
3. szczupak na żółto (z sosem szafranowym)
4. szczupak lub sandacz na zimno
5. karp lub leszcz sadzone (gotowane w sosie winnym)
6. okonie z kartoflami
7. szczupak w łusce (gotowany w jarzynach, podawany z chrzanem tartym)
8. jaźgarze z imbirem (zapiekane z dodatkiem oliwy, piwa i imbiru)
9. sago legumina (z sokiem malinowym)
10. kapusta czerwona z rybnymi kotletami
11. pieczyste z jesiotra z sałatą rozmaitą
12. ciasta rozmaite
Z biegiem lat - liczba wigilijnych dań zmniejszała się. I tak na początku XX wieku książki kucharskie proponowały, by na świątecznym stole pojawiło się ich tylko 7. Maria Ochrowicz-Monatowa, autorka "Uniwersalnej Książki Kucharskiej" zaproponowała dwa zestawy wigilijnej wieczerzy: wykwintnej oraz skromniejszej.
Wigilia wykwintna:1. zupa rybna pureé lub barszcz z uszkami
2. paszteciki z ryb we francuskim cieście
3. lin duszony w czerwonej kapuście
4. sandacz w śmietanie
5. łosoś z rusztu
6. mak tarty z łamańcami
7. galareta ananasowa
Wigilia skromniejsza:1. barszcz z uszkami lub zupa rybna
2. szczupak w galarecie
3. karp na szaro
4. lin smażony z chrzanem
5. kompot ze śliwek suszonych
6. budyń migdałowy
7. kutia
Jak widać, dania te w porównania z tymi sprzed dwu wieków były uboższe. Ilustrują jednak ciągłość tradycji kulinarnych kultywowanych i dziś. Mało kto przecież wyobraża sobie dziś wigilijną wieczerzę bez barszczu z uszkami czy zupy grzybowej. Na stole nie powinno zabraknąć też śledzia w oliwie czy śmietanie (lub w majonezie), ryby w galarecie oraz ryby po grecku. W większości polskich domów króluje karp (najczęściej przyrządzany po polsku w szarym sosie), a także kapusta z grzybami. Na stole nie powinno zabraknąć też potrawy sporządzonej na bazie maku. Mogą to być: kluski z makiem, mak z bakaliami, makowe łamańce czy makowy budyń z sosem z wina. Tuż po wieczerzy niejednemu łasuchowi na twarzy powinien zagościć uśmiech. Na stole pojawi się w końcu coś słodkiego: makowiec oraz piernik.
Smacznego!
(wykorzystano informacje zawarte we "Współczesnej kuchni polskiej" autorstwa Henryka Dębskiego)