• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaje przyspieszają. Pierwsze znaki "70 km/h" już stoją

Maciej Korolczuk
21 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przystanki tramwajowe we Wrzeszczu będą podwójne
Tramwaje po al. Adamowicza mogą już jeździć z prędkością 70 km/h. Tramwaje po al. Adamowicza mogą już jeździć z prędkością 70 km/h.

Znaki pozwalające tramwajom na jazdę z prędkością 70 km/h stanęły przy al. AdamowiczaMapka, w pobliżu skrzyżowania z ul. Kartuską. W kolejnych dniach nowe oznakowanie pojawi się również na al. Armii Krajowej, a także na al. Rzeczypospolitej i ul. Marynarki Polskiej.



Czy jesteś zadowolony(a) z funkcjonowania komunikacji miejskiej w Trójmieście?

O tym, że tramwaje jeszcze w tym roku znacznie przyspieszą na południu Gdańska, informowaliśmy na początku listopada.

Na wybranych trasach tramwaje będą jeździć szybciej od 21 do ponad 30 proc., a rozkładowe czasy jazdy skrócą się z 9 do 7 minut. To efekt kilkumiesięcznych prac dwuosobowego zespołu powołanego w Zarządzie Transportu Miejskiego w Gdańsku, w skład którego wchodzą dr inż. Jacek SzmaglińskiPolitechniki Gdańskiej i były prezes Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego w latach 2015-2017 oraz Michał Tusk, zatrudniony w ZTM na stanowisku specjalisty ds. inwestycji.

Na tych trasach prędkości tramwajów zostaną zwiększone w pierwszej kolejności. Na tych trasach prędkości tramwajów zostaną zwiększone w pierwszej kolejności.

Pierwsze znaki na al. Adamowicza już stoją



We wtorek przy al. Adamowicza stanęły w końcu pierwsze znaki umożliwiające tramwajom zgodną z przepisami i bezpieczną jazdę z maksymalną dopuszczalną prędkością wynoszącą 70 km/h.

Przypomnijmy, że wcześniej tramwaje na tym odcinku otrzymały priorytet, dzięki któremu przy wjeździe na skrzyżowanie to one mają pierwszeństwo przejazdu kosztem kierowców.

Ale same znaki to nie wszystko.

Aby tramwaje mogły tę trasę pokonać szybciej, trzeba było usunąć w tramwajach ograniczniki prędkości. Pracownicy GAiT dokonali już tego w większości tramwajów starszego typu, w tym tygodniu ograniczniki znikną także we wszystkich tramwajach Pesa Jazz.

Na razie znaki stanęły tylko na al. Adamowicza (można je dojrzeć w rejonie przystanku "Zabornia"). W kolejnych dniach oznakowanie pojawi się także na al. Armii Krajowej (w środę), na al. Rzeczypospolitej oraz na trasie do Nowego Portu (ul. Marynarki Polskiej).

Jednocześnie trwają prace nad nowymi rozkładami jazdy, uwzględniającymi już szybszą jazdę tramwajów, oraz korektami programów sygnalizacji świetlnej.

Średnie prędkości, z jakimi poruszają się tramwaje w Gdańsku. Średnie prędkości, z jakimi poruszają się tramwaje w Gdańsku.
Podniesienie średniej prędkości tramwajów to złożony proces, na który składa się:

  • zwiększenie priorytetu dla tramwajów w programach sygnalizacji świetlnej,
  • zwiększenie przepustowości dla tramwajów na skrzyżowaniach, na których występuje jej deficyt,
  • przedłużenie peronów przystankowych umożliwiające obsługę dwóch tramwajów w jednym cyklu sygnalizacji,
  • podniesienie prędkości maksymalnej na niektórych odcinkach.

Ważne jest także wprowadzenie tzw. priorytetu bezstratnego z informacją zwrotną, czyli takiego zaprogramowania sygnalizacji, by motorniczy miał pewność, że - po podaniu sygnału zezwalającego na jazdę - może bezpiecznie przejechać przez dane skrzyżowanie z dużą prędkością, bez ryzyka, że nagle, tuż przed samym sygnalizatorem, światło zmieni się na "stój".

"Twarde" i "miękkie" zmiany w komunikacji miejskiej



Miasto chce podzielić swoje działania na dwie grupy: "twarde" i "miękkie".

Te pierwsze będą wymagały interwencji w istniejącą infrastrukturę tramwajową lub drogową.

Drugie związane są z wprowadzeniem zmian w programach sygnalizacji świetlnych, np. poprzez zmianę układu faz i wcześniejsze wyświetlenie fazy obsługującej ruch tramwajowy w stosunku do np. lewoskrętu.

Miejsca

Opinie (270) 7 zablokowanych

  • Co to da jak co 100m jest albo przystanek albo skrzyżowanie (36)

    One nawet nie będą miały szans się rozpędzić dobrej prędkości.

    • 220 64

    • co 100 metrów raczej nie. Co 300-400m (22)

      I tak jak piszą, to tylko element. Razem z korektami sygnalizacji będą wyraźne efekty.

      • 33 22

      • jakie efekty - wjadą na skrzyżowanie bez zwalniania bo będą miały priorytet?

        To nie auto co zatrzyma się prawie w miejscu.

        • 26 17

      • (19)

        Kierujący pojazdem co do zasady powinien zachować szczególną ostrożność na skrzyżowaniu. Dlatego to chore że chcemy by kilkuset tonowy pojazd wpadał na skrzyżowanie z pełną prędkością

        • 19 22

        • mozna się zgodzić, ale z tym kilkaset ton to przesadziłeś (15)

          ważą pomiędzy 40- 50 ton

          • 19 4

          • (13)

            No przy dużej prędkości rośnie ciężar.

            • 5 21

            • Szok!

              • 7 0

            • nie mieszajmy do tego efektów relatywistycznych (1)

              • 10 1

              • Kacper chciał rozpędzić tramwaj do prędkości, w których już trzeba brać poprawkę.

                • 3 3

            • Właśnie, ciężar rośnie przy dużej prędkości. Niech motorniczy o tym pamięta i nie przekroczy prędkości krytycznej. Powinien mieć w kabinie karteczkę ze wzorem E=mc2, żeby szybko policzyć ile może pojechać w danej chwili, ilu jest pasażerów, jaką ma odległość do skrzyżowania, żeby nie przeginać z prędkościami!

              • 22 4

            • Ciezar zalezy tylko (6)

              od siły grawitacji. Masa jest niezmienna. Pęd zmienia się z prędkością więc i energía.

              • 10 0

              • (3)

                Jest różnica czy w Ciebie uderzy ok 2 tonowa osobówka cofająca na parkingu, a jak ciśnie 90 na godzinę. Masa jest ta sama, ale siła uderzenia już większa. Mówię, bo Wy w tym Gdańsku to nic nie kumacie. :)))

                • 7 9

              • To się nazywa

                pęd.

                • 0 0

              • Wroc do podstawowki... bo sam malo co kumasz.

                • 0 1

              • Kumamy, kumamy

                Kluczowe jest tu słowo "uderzy" czyli tzw. delta czasu ->0. Sama wielkość pędu ma znaczenie, ale siła powstaje dopiero przy jego zmianie - im gwałtowniej, tym większy impuls siły. Kto ma wątpliwości, niech spróbuje eksperyment z palcem i młotkiem...

                • 0 0

              • jest masa spoczynkowa i masa relatywistyczna

                • 0 0

              • Hue hue

                Nie jest to do końca prawda,istnieje coś takiego jak masa wirujaca elementów które w pojeździe wirują i jak wiadomo zależy to od prędkości obrotowej maszyn i przekładni. Natomiast czy ma to aż tak realny wpływ na cieazr te7% do 15% to nie wiem.

                • 0 0

            • No faktycznie zgodnie z wzorem e=mc^2 (1)

              Tramwaj by musial wtedy zapierdzielać z 900tys km/h. Do tego jeszcze nie doszliśmy

              • 1 0

              • Ale warto już o tym myśleć

                i planować torowisko na prędkości 900tys km/h.
                Czuwaj!

                • 0 0

          • Musisz że w zderzeniu z pieszym to coś zmieni?

            • 0 0

        • pojazd uprzywilejowany, masz prawo jazdy - uwazaj (2)

          jak nie potrafisz stosowac sie do ruchu i przestrzegac kodeksu drogowego, to sorry, chodz piechota a nie narzekaj, ze tranwaje beda wjezdzac na skrzyzowanie. Jak paru bedzie mialo porysowane Passaty, to sie naucza :)

          • 10 2

          • (1)

            Nie kieruję autami a już tym bardziej Passatem, psi sutku.

            • 0 5

            • ale wszystko inne się zgadza, psi fijutku?

              • 0 0

      • max 200 srednio

        • 0 0

    • (4)

      spokojnie na 80m da rade rozpędzić się do 70. potem na 20m wyhamuje.

      • 7 8

      • (1)

        a potem pogotowie przyjedzie po połamanych pasażerów

        • 15 6

        • i na cmentarz kilku przejechanych

          • 11 3

      • Bzdura. Wszystkie kolizje z najechaniem na tył innego tramwaju mówią co innego. (1)

        Żaden piasek pod koła nie pomoże zatrzymać jadącego 70 km/h tramwaju na odcinku 20m szczególnie przy takim stromym zjeździe

        • 11 2

        • 70km/h do 0 dla wyładowanej pesy i to z gorki to jakies 100-150m przy dobrych warunkach z piaskiem i z magnesem na szynie. A po deszczu to juz nawet nie ma co sie zastanawiac bo bedzie 2x wiecej

          • 0 0

    • (1)

      To niech w końcu mają priorytet na światłach a nie stoją i marnują czAs gdzie w czasie tego stania na światłach dojechaliby do kolejnego przystanku.

      • 18 1

      • Jeszcze nie zdarzyło się, aby tramwaj nr 4 po opuszczeniu przystanku Węzeł Groddecka nie stał w połowie drogi przed następnym przystankiem. No, ale przecież dla wyjeżdżających z Forum musi być pierwszeństwo.

        • 11 1

    • Sorry, ja mieszkam gdzieś na trasie przejazdu... i też bym chciał wsiąść (1)

      Tramwaje są dla ludzi

      • 4 7

      • Przeprowadz sie blizej przystanku skoro nogi cie bola

        • 3 0

    • to prawda co 2 przystanek bym zlikwidowal, paranoja

      • 6 1

    • A samochody dają radę. ..a też mają skrzyżowania, przejścia dla pieszych itp....a jednak kierowcy potrafią i 120 zasuwać po mieście. Wiem, że tramwaj to nie samochód tym niemniej

      • 2 0

    • Dobra nie narzekaj. U ciebie na wsi i tak nikt nawet tramwaju nie widział :P więc po co się wypowiadasz ? xd

      • 0 1

    • Masz na grafice...

      ... Podniesienie prędkości zwiększy średnia do około 25km/h, co w warunkach miejskich jest satysfakcjonujące. Porównywalne z jazda samochodem.

      • 0 0

  • czyli prędkość przeciętnego rowerzysty (6)

    a jakby do roweru dorzucić wspomaganie elektryczne, to tramwaj nie ma już żadnego sensu

    i nie mówcie mi o deszczu, bo rzadko kiedy pada tak, żeby się nie dało jechać. Wystarczy rower z pełnymi błotnikami i trochę chęci i jeździsz cały rok i o każdej porze.

    • 30 51

    • Ostatnio jedna taka jeździła w grudniu (1)

      i skończyło się złamaniem nogi. Lepiej jeździć rowerem kiedy pora roku jest odpowiednia

      • 20 2

      • Wywróciła się gdy nie było ślisko, a temp. +7 stopni ;)

        • 3 2

    • No już emeryci i renciści wskakują na ten twój rower i pędzą do biedronki ranem

      • 12 2

    • Transport w Gdańsku się ślimaczy (1)

      Czasem startuję rowerem z Kartuskiej na Siedlcach na równo ze 167. Mimo, że atletą nie jestem i jeżdżę raczej spokojnie, do Jasienia dojeżdżamy w tym samym czasie...

      • 1 7

      • Pod górę ?

        • 2 1

    • No tak. Ale z wozkiem juz nie pojedziesz, a przyczepka rowerowa w Gdańsku to slaba opcja.

      • 0 0

  • (10)

    Dlaczego nachylenie podane jest w promilach?
    Dla współczesnych maturzystów (30% zalicza): 50 promili to 5 procent.

    • 6 20

    • Bo taki wzór znaku określają odpowiednie przepisy

      • 16 2

    • (3)

      Bo tak stanowi prawo, ale to już zagadnienie po studiach, a nie maturze.

      • 5 1

      • (2)

        No wiec pytam dlaczego promile i oczekuję odpowiedzi innej niż, "bo tak stanowi prawo". Pytam jak inżynier a nie prawnik

        • 5 5

        • Idz do kościoła i zapytaj boga dlaczego. Tak jest zapisane w prawie i kropka.

          • 2 7

        • żeby przecinków nie używać , ciołku...

          z tego samego powodu masz w użyciu litry czy centymetry

          • 0 0

    • :)

      Torowe (kolejowe, tramwajowe) pochylenia oznacza się w promilach, kwestia umowna ale tak jest w wytycznych / przepisach.

      • 8 0

    • Ja bym oczekiwała, że będzie podane w radianach. Wtedy nie będzie problemu, każdy od razu będzie wiedział, o co chodzi.

      • 3 0

    • .

      Maksymalne pochylenie toru tramwajowego na szlaku wynosi 5%, stąd nie ma potrzeby operowania procentami, kiedy wartości obracają się raczej wokół promili

      • 6 0

    • pochylenia torowisk są ważną kwestią jesli chodzi o eksploatacje dlatego podaje się w wiekszej skali

      • 3 0

    • bo znak z ulamkiem dziesietnym

      Slabo wyglada i jest nieczytelny.

      • 1 0

  • (4)

    Krok w dobrą stronę, ale tu potrzeba kroków jak dinozaur, a nie mrówka. Gdańsk jest całkowicie zorientowany na jazdę autem, a komunikacja miejska zawsze jest na końcu. Nawet rower jest szybszy od tramwaju czy autobusu.

    • 51 19

    • Ale na rowerze można np. złamać nogę :( (1)

      • 15 6

      • na rowerze można też schudnąć

        i zobaczyć jaki świat jest piękny gdy się nie ma tyłka zintegrowanego z siedzeniem

        • 10 9

    • (1)

      Krokiem w dobrą stronę byłoby przyspieszenie samochodów

      • 8 10

      • Samochody same przyspieszają.

        Masz zielone jak będziesz jechał 50km/h. Co robisz? Wiadomo, 99, a potem po heblach w ostatniej chwili i czekamy brakujący czas żeby średnia wyszła 50...

        • 2 4

  • (8)

    Noo powiem wam, że raz jechałem tramwajem od chelmu do centrum. Na odcinku do Pohulanki tramwaj tak zasuwal, że ludzie byli przerażeni. Ja też. Nigdy jeszcze tak szybko nie jechałem tramwajem. To było niebezpieczne. Druga sprawa to zwróćcie uwagę by większość motorniczych płynnie ruszała.

    • 26 37

    • (4)

      Czym konkretnie objawiało się to przerażenie? Bieganie w panice po tramwaju? Omdleniami? A może awaryjnym otwieraniem drzwi i wyskakiwaniem?

      • 18 15

      • (3)

        Bardzo szybka jazda składu. Nie szydź cwaniaczku bo tak było.

        • 12 8

        • (2)

          Czyli przerażenie ludzi objawiało się bardzo szybką jazdą składu? Wpływ człowieka na maszynę, fascynujące...

          A na przyszłość proponuję przesiadkę na dorożki, tam raczej rozwój i przyspieszanie transportu nie grozi.

          • 13 11

          • (1)

            Objawiało się tym, że ludzie mówili o takim jednym co go nikt nigdy nie lubił dlatego na starość jest zgryźliwy w komentarzach.

            • 9 4

            • Niestety pewnie do starości nie dożyję. Wcześniej zginę w katastrofie tramwajowego TGV :(

              • 5 7

    • młody jesteś

      nie pamiętasz co to znaczy zasuwający tramwaj, na skręcanych, a nie spawanych szynach.
      105 Na z tyłu mozna było zęby sobie wybić, jeszcze ostatnie stopiatki dobrze cisnęły.
      Odcinki Stocznia Skm - stocznia Północna, Galeria Bałtycka - Wojska Polskiego, Czy Strzyża - Uniwersytet. Pamietam równiez bardzo szybka jazdę Głeboka - Przeróbka, teraz już tu jest zakaz.

      • 12 0

    • (1)

      Sami motorniczy nie chcą jechać szybciej, bo w razie sytuacji awaryjnej hamowanie z 70km/h = masakra pasażerów w tramwaju

      • 13 4

      • Poważnie?

        Mówili ci o tym?

        • 2 2

  • zmiany będą obowiązywały do pierwszego spektakularnego dzwona z udziałem tramwaju (6)

    a po nim wróci gdański, bezpieczny niedasizm.

    • 56 14

    • (2)

      i tak zrzucą to na "kierofczyków", nawet jeśli to pieszy wpadnie pod tramwaj

      • 5 2

      • Jak na razie, to słychać o "awariach" tramwajów w kółko (1)

        Kiedy 90% awarii to wymuszenie przez samochód, a 5% to zerwanie trakcji na Hallera przez Ciołka co nie rozumie znaków...

        • 5 1

        • Instytut danych z dpy

          • 0 0

    • (1)

      Zamiast zrzędzić, negować, zaproponuj coś lepszego...
      Dawaj mądralo

      • 2 7

      • na górnym tarasie

        tylko kolej.
        I autobusy w poprzek...

        • 2 0

    • Wystarczy choćby delikatna zmiana pogody, silniejszy wiatr, deszcz itp. i kłopoty murowane

      • 0 0

  • (1)

    Mam tylko nadzieję, że do tych 70 zdąży się rozpędzić zanim zatrzyma go sygnalizacja.

    • 36 5

    • Albo następny przystanek

      • 4 0

  • Nie żebym miał coś do Tuska... (12)

    ... ale jakie ma wykształcenie lub doświadczenie aby decydować o tym czy tramwaj może jechać 70km/h? Rozumiem inżyniera ruchu, techników, nawet policjantów. Czy Pan Michał ma do tego jakieś predyspozycje?

    • 52 47

    • Tak się składa, że ma... (1)

      • 18 11

      • socjolog z wyksztalcenia chyba

        więc ma :)
        miłosnikiem jest, a każdy miłośnik lubi cisnąć

        • 13 7

    • Jest synem byłego premiera, wystarczy. A te że nigdy nic nie zaprojektował to inna bajka...

      • 17 11

    • tak, ma kompetencje na swoje stanowisko (4)

      był o tym artykuł zaraz po jego zatrudnieniu, poszukaj to znajdziesz, okazuje się że to całkiem dobry specjalista w temacie transportu zbiorowego, to że ma takiego czy innego ojca nie sprawia że ma nigdzie nie pracować a jak wiemy transport zbiorowy to głównie miejskie spółki

      • 23 12

      • Jak taki specjalista (2)

        To czemu nie ciągnie tego swojego biznesu? Już splajtował? No popatrz , a taki specjalista...

        • 10 15

        • Przecież jego firma wciąż działa (1)

          Lepiej, żeby ciągnął kasę jak Pampers?

          • 11 7

          • No przeciez ciagnie rzadowa kase, firma jedzie na stratach

            Dostał 250 tys zł rządowej dotacji od Kaczora Dyktatora
            W biznesie mu nie idzie, to może tu się sprawdzi

            • 9 0

      • Konkretnie jakie ? Przypomnij proszę.

        Sporo motorniczych ma wyższe wykształcenie, mają też praktykę w prowadzeniu tych kolosów.

        • 2 1

    • przecież to je geniusz

      ma krew Tuzka z dziada pradziada te Tuski to geniusze ojciec na kominy właził, a syn tramwaje przyspiasza. Tera w gduńsku najszybsze tramwaje bedom

      • 9 14

    • Młody Tusk jest synem starego Tuska.

      • 5 4

    • przecież

      jest wnukiem teściowej tuska

      • 1 1

    • Chłopak kocha tramwaje.

      Syn Płażyńskiego kocha władzę. Obaj mają kwalifikacje. Miłość jest wszędzie

      • 0 0

  • (1)

    Po nowych torach będzie można grzać ile fabryka dala. Niech tylko odpowiednio wyregulują światła, żeby nie było powtórki z przejazdów wzdłuż Alei Zwycięstwa:)
    Kto pamięta czasy sprzed 12 lat, ten pamięta jak wyglądała jazda po powykrzywianych torach wzdłuż Marynarki, Hallera czy Jana z Kolna:) Najwięcej wrażeń dostarczały wieczorne kursy do zajezdni(motorniczy zasuwał bez opamiętania), wagony konstala skakały po tych zapuszczonych torach tak, że można było podskoczyć:)

    • 31 1

    • A pamiętasz nowe torowisko latem na Ujeścisko czy ul Chłopska ?

      Zdjęcia można znaleźć.

      • 1 1

  • Adamowicza (6)

    Linia tramwajowa na Adamowicza dla każdego normalnego człowiek jest porażką, tyle skrzyżowań i świateł. Teraz będą to naprawiali, premie oklaski.

    • 47 3

    • I na dodatek daleko od osiedli... Połączenie dla ogródków działkowych (4)

      • 5 2

      • A teraz zagadka. (2)

        Co tam robią ogródki? Czemu całe miasto jest pocięte na kawałeczki tym komunistycznym nieszczęściem?

        • 2 1

        • (1)

          Pytasz, odpowiadam wiec: przez około 45 lat mieliśmy system socjalistyczny pod butem naszego brata Rosji. W systemie tym, obowiązywały takie prawa, że my jesteśmy nikim, a Rosja jest wszystkim. Przekładało się to na wszystkie aspekty życia - gospodarcze i kulturowe. Starano się zniszczyć wszystko co zachodnie - ze względów ideologicznych i takich zwykłych, bo nas nie lubiano. I generalnie nieźle im to wyszło. Dzieło praktycznie zostało ukończone. To co mamy dziś, to próby reanimacji trupa i czy wyjdzie to już inna kwestia. A na koniec uszczegóławiając temat ogródków - tak to wymysł czysto socjalistyczny, pozamykać jak najwiecej ludzi w klitkach w blokowiskach (takich celach), i dać im namiastkę wlanego gospodarstwa, jak chłopu pańszczyźnianemu. Gnojenie człowieka na każdym kroku. Polaka generalnie.

          • 0 0

          • Ciekawe, kto kogo gnoił w Zurichu

            ...bo tam działeczki też są:-)

            • 0 1

      • Ogródki działkowe już dawno powinno być zlikwidowane lub przeniesione daleko poza miasto. To jest jakaś parodia, że np. zaraz obok OBC i Alchemii ktoś uprawia marchewkę. Zagospodarowanie przestrzenne leży w tym mieście.

        • 0 0

    • Jaki patron taka ulica :)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane