- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (209 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (410 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Trwa walka o przeżycie palmy z parku Oliwskiego
180-letni daktylowiec z parku Oliwskiego traci liście i obumiera. Niedawno przechylił się jego szczyt. Wpływ na kiepski stan rośliny mogły mieć warunki, w jakich była przechowywana podczas ciągnącej się od 3 lat budowy palmiarni i oranżerii. I choć nie wiadomo, czy roślina przeżyje, władze Gdańska przekonują, że miliony wydane na inwestycje związane z palmą nie są pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.
Koszty inwestycji wzrosły, przesunęły się terminy zakończenia prac.
Przez cały ten czas nad stanem palmy czuwali m.in. botanicy. Ci poinformowali we wtorek, 16 marca, że palma jest w złym stanie i może być trudno ją odratować. Kilka dni temu roślina zaczęła bowiem obumierać - przechylił się jej szczyt, straciła liście.
Przyczyna? Jak tłumaczyli botanicy, to "zmiana warunków podczas całego okresu budowy, mimo że palma była kontrolowana. Stary okaz drzewa zareagował na zmiany".
Trwa walka o odratowanie palmy
Naukowcy rozpoczęli więc operację spionizowania daktylowca.
- Przez cały czas trwania budowy utrzymywaliśmy takie warunki, by rośliny mogłyby dobrze wegetować - powiedział dr hab. Piotr Rutkowski, kierownik Pracowni Geobotaniki i Ochrony Przyrody z Uniwersytetu Gdańskiego. - W ostatnich dniach doszło jednak do pochylenia szczytu palmy, ale kontrolujemy sytuację. We wtorek z sukcesem zakończyła się pierwsza próba spionizowania daktylowca i będziemy dalej nad nim pracować.
A prof. dr Witold Paweł Burkiewicz, architekt krajobrazu i scenograf przestrzeni, specjalista w dziedzinie restaurowania ogrodów historyczno-artystycznych, dodawał:
- Nasza palma jest prawdopodobnie najstarszą palmą hodowaną w warunkach sztucznych w Europie Północnej i największą. Przeprowadziliśmy też badania korzeni, które wskazują na to, że roślina żyje.
W czwartek naukowcy podejmą kolejną próbę pionizowania palmy. O dalszych losach rośliny zdecydować mają najbliższe tygodnie.
Prof. Burkiewicz zapowiedział, że do akcji wkroczą specjalne preparaty odżywcze, które mają pomóc w zatrzymaniu procesu obumierania daktylowca.
W trakcie budowy rotundy palma była jednak schowana pod foliowym namiotem, bez kontaktu ze światłem, co odbiło się na jej stanie.
Wcześniej zapewniali, że palma ma się świetnie
Już w 2017 i 2018 roku pojawiły się pierwsze obawy, czy palma owinięta folią przetrwa remont palmiarni i czy obiekt po zakończeniu budowy będzie miał w ogóle co chronić.
- Zabezpieczona na czas budowy rotundy roślinność ma zapewnione odpowiednie warunki sprzyjające rozwojowi i wegetacji, a jej obecny stan specjaliści oceniają jako bardzo dobry. Dodatkowo, w ramach podpisanej z wykonawcą umowy na realizację robót, rośliny są pod stałym nadzorem botanika. Folia sprawia, że wnętrze jest nie tylko ciepłe, ale i dostatecznie doświetlone - uspokajali wtedy urzędnicy z gdańskiego magistratu.
Czy palma uwięziona w folii dotrwa do budowy nowej rotundy?
Film z 2017 r.
Władze miasta bronią inwestycji
Inwestycja pochłonęła ok. 28,5 mln zł - to koszt budowy rotundy, oranżerii i planowanej części gastronomicznej. Nowa palmiarnia jest już gotowa. Do rotundy docelowo będzie się wchodzić przez modernizowany obecnie budynek oranżerii.
Z uwagi na to, że oba obiekty są połączone, pełne udostępnienie szklanej rotundy możliwe będzie dopiero po zakończeniu prac modernizacyjnych w oranżerii, które planowane jest na koniec 2021 roku.
Parki w Trójmieście
Władze Gdańska stoją na stanowisku, że nawet jeśli palmy nie uda się uratować, inwestycja w parku Oliwskim była potrzebna.
- Gdyby nie decyzja podjęta kilka lat temu o budowie nowej palmiarni, która tak naprawdę była decyzją ratunkową dla jej roślin, nie wiadomo, ile okazów przetrwałoby do dziś - mówił we wtorek Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydenta ds. inwestycji. - Słynny daktylowiec zahaczał już wtedy czubkiem o kopułę starej palmiarni. Podjęliśmy słuszną decyzję o budowie nowej rotundy i rewitalizacji oraz przebudowie kompleksu budynków palmiarni w ogrodzie botanicznym. Dziś dokładamy wszelkich starań przy wsparciu naukowców i ekspertów, aby daktylowiec i cała roślinność palmiarni zaaklimatyzowały się w nowych warunkach.
Ochrona palmy ważnym, ale nie jedynym argumentem
Aleksandrowicz tłumaczy, że próba ratowania 180-letniego daktylowca była bardzo ważnym argumentem przy podejmowaniu decyzji o inwestycji, ale nie jedynym.
- Bo palmiarnia i ogród botaniczny to nie tylko ten daktylowiec. Nowa palmiarnia ma służyć, tak jak w historii tego miejsca, różnej roślinności przez dziesięciolecia. Dlaczego inwestycja jest tak skomplikowana i trwa tak długo, DRMG i służby miejskie są gotowe po raz kolejny wyjaśnić - zaznacza.
Film z grudnia ubiegłego roku
Miejsca
Opinie (687) ponad 50 zablokowanych
-
2021-03-17 16:07
To bareizm. (1)
Pana St. Barei już z nami nie ma, ale mentalnie pozostał w Polakach.
- 8 0
-
2021-03-17 19:04
Wypraszam sobie! Jestem patriotą. Palma to Polska.
Bez daktylowca nie ma polskiego Gdańska.
- 0 0
-
2021-03-17 16:11
a moze
wykorzystac sciete 10 drzew z Parku Steffensa przy al. zwyciestwa?
- 9 0
-
2021-03-17 16:15
Niedojda drapiąca się pazurem po czuprynie.
- 11 1
-
2021-03-17 16:21
Po prostu ręce opadają, tylko siąść i płakać
- 17 0
-
2021-03-17 16:24
Palma przetrwała dwie wojny światowe, a nie przetrwała dwóch lat tej niedojdy.
- 31 1
-
2021-03-17 16:29
Jednak Polacy to idioci,a śmieją się z Chińczyków. (1)
Popatrzcie wideo blogi z Chin to oko Wam zbieleje.A u nas jeden palmy nie potrafią ocalić.Proszę się nie gniewać o pierwsze zdanie,ale ja też jestem Polakiem a przykro mi z powodu d**ilnej kadry urzedniczo zarządzającej.Taki sam bajzel widzę w zarządzaniu SKM i w wielu, wielu różnych przypadkach.To jest naprawdę bardzo przykre.Niestety ja już mam 70 lat i niewiele mogę zrobić ,ale przykro jest ogromnie
- 28 1
-
2021-03-17 17:21
Mi tez jest przykro. Jak o tym sie jeszcze gloso mowi to maja cie za i**ote. Pytanie, dlaczego w zarzadach, urzedach instytuacjach panstwowych jest tylu i**otow... Bo... Nawet idioci za kase mogliby obstawic sie specjalistami i jakos by to bylo...ale nie jest..
- 3 0
-
2021-03-17 16:36
oby ją odratowali
chodziłem do parku oliwskiego z rodzicami na spacery jak mialem 14 lat teraz mam 45 a to jest ta sama palma co wtedy ale ten czas leci
- 11 0
-
2021-03-17 16:40
Konkretna palma odwaliła gdańskim włodarzom
Ta nie wytrzymala konkurencji i zwiędła
- 13 0
-
2021-03-17 16:42
A co dzisiaj powie pan Piotr Rutkowski, botanik z UG. (2)
Jego ostatnia pozytywna wypowiedz z 3 października 2018 roku i co teraz.
- 8 0
-
2021-03-17 17:17
Wstyd
Pan Rutkowski pewnie schowa głowę w piasek
- 1 0
-
2021-03-17 17:22
Kasa i żenada
Ciekawe jakie doświadczenie posiada pan Rutkowski....Jest przecież taksonomem , ciekawe czy cokolwiek wyhodował kiedykolwiek Niech napiszą prawdę co to za specjalista
- 2 0
-
2021-03-17 17:07
Bedzie druga Wielkanoc bez swiat i pierwsza bez palmy.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.