- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (258 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (166 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (27 opinii)
- 5 Uschły młode drzewa (18 opinii)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (167 opinii)
Uczciwość wyceniona na 20 zł
Dostałem mandat za przekroczenie prędkości. Zdjęcie z tyłu zrobił mi fotoradar. Zazwyczaj w takich wypadkach po przyznaniu się do winy i wskazaniu kierowcy, otrzymuje się najniższą, dopuszczoną w taryfikatorze karę. Moja uczciwość wyceniona została jednak ledwie na 20 zł - pisze pan Grzegorz, czytelnik Portalu Trojmiasto.pl.
W liście było pouczenie i trzy oświadczenia do wyboru:
1. Przyznaję się jako właściciel samochodu do wykroczenia, płacę mandat zaoczny i dostaje cztery punkty karne;
2. Wskazuję kierowcę, który wtedy prowadził auto;
3. Nie wiem kto prowadził auto, płacę mandat 200 zł bez naliczania punktów.
Z wcześniejszych doświadczeń wynikało, że przyznanie się do fotoradarowej winy powodowało obniżenie mandatu do granicy dolnych widełek. Sprawdziłem więc w taryfikatorze, że widełki dla mojego wykroczenia wynoszą 100-200 zł. Myśląc więc (o słodka naiwności), że czeka mnie 100 zł mandatu, przyznałem się do winy, pozwalając na naliczenie mi czterech punktów karnych i wystawienie mandatu zaocznie.
Jakież więc było moje zdziwienie kiedy otrzymałem mandat opiewający na 180 zł! Moja uczciwość i dobrowolne przyznanie się do winy zostało wycenione na 20 zł. Płacąc jedyne 20 zł więcej miałbym czyste konto punktowe. Wychodzi więc 5 zł za punkt karny, podczas gdy uczestnictwo w kursie doszkalającym, pozwalające na skasowanie sześciu punktów karnych, kosztuje ok. 600 zł - to ok. 100 zł za punkt.
Czy jestem więc uczciwym obywatelem? Otóż nie. Matematyka wykazała, że jestem po prostu zwykłym, naiwnym frajerem - liczącym, że władza będzie w stosunku do mnie fair. Jako człowiek z wyższym wykształceniem jestem wysoce wzburzony tą sytuacją. Oczywiście zapłacę ten mandat, bo nie mam czasu ani ochoty szwędać się po sądach i tłumaczyć, że nie jestem wielbłądem.
To zajście wcale nie zdyscyplinowało mnie do wolniejszej jazdy, ale nauczyło mnie czego innego: nie opłaca się być uczciwym w stosunku do łasej na pieniądze Straży Miejskiej [pieniądze z mandatów przez nią wystawionych trafiają do kasy gminy - przyp. red.], której zadaniem nie jest dbanie o ład i bezpieczeństwo tylko golenie frajerów.
Czy zgadzasz się z podejściem naszego czytelnika? Czy słusznie czuje się poszkodowany wysokością mandatu? Podyskutuj o tym!
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (297) 7 zablokowanych
-
2010-09-26 17:58
Przeczytajcie to cwaniaczki drogowe!
W listopadzie 1999 r. pewien kierowca BMW wracał z pracy do domu. Jego auto jechało nie więcej niż 23 km/h ponad limit prędkości. Policjanci przyłapali go i po odczytaniu dochodu wystawili mandat w wysokości równowartości ponad 42 tys. zł.
27-letni mieszkaniec Finlandii został przyłapany kiedy jechał 70 km/h w swoim Lamborghini Diablo, gdzie ograniczenie pozwalało na podróż jedynie 40 km/h. Po wglądzie w dochody mężczyzny policjanci wystawili mu mandat o wartości 200 tys. zł.
Z wami powinni tak samo zrobić, zero litości.- 1 1
-
2010-09-26 18:47
777
Bo tu jest Polska a nie elegancja Francja
- 1 1
-
2010-09-27 09:02
śmiech na sali...
200zł mandatu, śmiechu warte. W Polsce nikt nie szanuje przepisów i przekraczanie o 50% wartości dopuszczalnej jest normalne i naturalne, wyssane z mlekiem matki. W szwecji, norwegii za takie wykroczenie zapłaciłbyś w przeliczeniu kilka tysięcy złotych. Więc nie płacz i dalej zapi..., obyś przy wypadku nikogo niewinnego nie zabił...
- 3 1
-
2010-09-28 15:33
BURAK!!!
"Jako człowiek z wyższym wykształceniem jestem wysoce wzburzony tą sytuacją" To wystarczy za komentarz
Burak i debil!!!!- 0 2
-
2010-10-01 00:03
filmik wiele wyjasnia
typowe dzialanie :-/
http://www.youtube.com/watch?v=WNFfs8g4uyk- 0 0
-
2010-10-08 10:13
hmmm
wybralabym 3 wariant....najprosciej...zaplacic i miec wszystko w d....
- 0 0
-
2010-10-22 13:42
Jaki zdziwiony patrzy na pudełko
darmozjady zamiast sprzątac ulice zaczynaja doić kierowców.
a po za tym to chamstwo jechać przez wieś 90 km/h.- 0 0
-
2010-10-24 20:03
Uczciwość = głupota
Niestety po 20 latach wolności zbudowaliśmy antyobywatelskie państwo, które co gorsze wynagradza za cwaniactwo a karze za uczciwość tak dalej być nie musi. Apeluję nie głosujmy na partyjniaków to oni ostatecznie są beneficjentami takiej etyki systemu.
- 2 0
-
2010-10-24 21:19
uczciwośc za 20 PLN
Uważam, że autor stosuje zbytnie uogólnienia w odniesieniu do pojedynczego przypadku. Nie można pozbywać się własnej uczciwości, gdyż jest to zasada życia. Nie wolno sądzić, że wszyscy są nieuczciwi i lekceważą człowieka. Twoja reakcja zależy tylko od ciebie, jesteś wolny. Nikt nie może cię poniżyć bez twojego przyzwolenia. Ta wycena to po prostu ludzki błąd.
- 1 0
-
2011-03-23 20:06
Ja też się przyznałem i nic z tego nie wyniknęło...
Podobnie jest z kliką z Bobolic!! Ładują mandaty z najwyższego przedziału, niechętnie stosują się do niższych pułapów z taryfikatora. Uważajcie na fotoradar w m.Przydargiń. Robią zdjęcia w dzień, w nocy, w plecy, z przodu :p Złodzieje i tyle!!
Złodzieje, bo znam przynajmniej kilka miejscowości o podobnej zabudowie i układzie drogi przelotowej, a ograniczenia prędkości są o 20 km/h wyższe.
Żadna to prewencja, po prostu już nigdy nie pojadę tamtą drogą do Koszalina... a nad morzem dam zarobić np. w Świnoujściu
PS Pozdrawiam również fachowców z Białego Boru, tam to rekordziści Polski w tworzeniu mandatów siedzą.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.