• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Ukraińcu, znaj swoje miejsce!" Żabka przeprasza za kartkę w sklepie

Ewa Palińska
12 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Sklep ma prawo informować o zwyczajach, jakie panują na jego terenie. Jednak komunikat wywieszony w Żabce na Oruni zawiera jedno zdanie w języku ukraińskim, które odbiera mu neutralność. Sklep ma prawo informować o zwyczajach, jakie panują na jego terenie. Jednak komunikat wywieszony w Żabce na Oruni zawiera jedno zdanie w języku ukraińskim, które odbiera mu neutralność.

Treść komunikatu skierowanego do potencjalnych złodziei w sklepie Żabka na Oruni zmusiła właściciela sieci do interwencji i wystosowania oficjalnych przeprosin. Kartka z komunikatem została już usunięta.



Czy doświadczyłe(a)ś kiedykolwiek dyskryminacji na tle narodowościowym?

Właściciele i pracownicy niewielkich sklepów walczą jak mogą z przypadkami kradzieży. Zdarzało się już wywieszanie zdjęć notorycznych złodziei wraz z komunikatami, że nie będą obsługiwani. Są informacje o monitoringu pilnującym najbardziej narażonych na kradzież miejsc.

Dlatego wywieszony w osiedlowej Żabce przy Trakcie św. Wojciecha, na wysokości ul. SandomierskiejMapka, komunikat o tym, że "Wkładanie towarów do własnych siatek/toreb/plakatów będzie traktowane jako kradzież" nie musi dziwić ani budzić oburzenia.

Nawet to, że poza wersją polską sformułowano go także w języku ukraińskim. No cóż, złodzieje są w każdym narodzie, więc pracownicy sklepu uznali, że ostrzeżenie powinno trafić do wszystkich klientów, zarówno Polaków, jak i Ukraińców.

Sęk w tym, że wersja ukraińska komunikatu różni się od polskiej jednym zdaniem. Jednym, ale niezwykle istotnym.

"Ukraińcu, znaj swoje miejsce!"



Informacja w języku ukraińskim poprzedzona jest zdaniem: "Ukraińcu, znaj swoje miejsce!".

- Przecież to jawna dyskryminacja na tle narodowościowym! - oburza się pan Tomasz, którego o kartce z komunikatem poinformowali jego ukraińscy znajomi. - Zatrudniamy kilku pracowników z Ukrainy. Zdarza się, że spotykają się z krytycznymi uwagi wyłącznie z tego powodu, że nie są Polakami. Jest mi niezmiernie wstyd z tego powodu, bo ja staram się zawsze wszystkich traktować tak samo.

Kombatant rekomenduje autorowi wizytę na froncie



Postanowiliśmy sprawdzić, czy dodatkowe zdanie w języku ukraińskim znaczy dokładnie to, co w języku polskim, czyli nacechowany wyższością zwrot o charakterze dyscyplinującym.

Potwierdził nam to Rusłan Ziuzin, tłumacz przysięgły języka ukraińskiego, od wielu lat mieszkający w Trójmieście.

- Taki zapis w strefie publicznej jest niedopuszczalny i w sposób rażący naruszający wszelkie podstawowe zasady równego traktowania ludzi bez względu na narodowość, wyznanie, kolor skóry itd. - komentuje Rusłan Ziuzin. - Umieszczenie wpisu w języku ukraińskim w sposób oczywisty związane jest z liczbą mieszkających obecnie w Polsce osób z Ukrainy, a biorąc pod uwagę wojnę i codzienne śmierci, tragedie ludzkie i całych pokoleń, jest to obraza podwójna i zmierzona ku upokorzeniu. Właściciela Żabki bądź osobę, która umieściła taki wpis, należy wysłać na jeden dzień na teren działań bojowych i wizja świata odmieni mu się o 180 stopni w trybie natychmiastowym. I mówię to z osobistej perspektywy kombatanta.

Żabka Polska: to absolutnie sprzeczne z polityką firmy



O komentarz do treści komunikatu poprosiliśmy centralę sieci Żabka. Warto zaznaczyć, że to jedna z nielicznych lub nawet jedyna firma w Polsce, która w swoich telewizyjnych reklamach umieszcza ukraińskie tłumaczenia.

- Ta sytuacja jest niedopuszczalna i sprzeczna z obowiązującymi w Grupie Żabka regulacjami - komentuje Biuro Prasowe Żabka Polska. - Jesteśmy organizacją otwartą, która jednakowo traktuje wszystkich klientów. Niezwłocznie po państwa zgłoszeniu podjęliśmy działania w celu zweryfikowania opisanej sytuacji. Ustaliliśmy, że informację w sklepie przy ul. Sandomierskiej w Gdańsku zamieścił jeden z pracowników naszego franczyzobiorcy, bez jego wiedzy i zgody. Rozmawialiśmy o tej sytuacji z franczyzobiorcą, zobowiązując go do przypomnienia pracownikom zasad obowiązujących w naszej sieci. Franczyzobiorca nie był świadomy negatywnego wydźwięku komunikatu. Po interwencji informacja została natychmiast usunięta.
W wiadomości przesłanej do naszej redakcji Żabka Polska podkreśla, że od pierwszego dnia wojny w Ukrainie, we współpracy z partnerami i organizacjami charytatywnymi, niesie pomoc osobom szukającym schronienia w Polsce, a także pomaga cywilom czekającym na pomoc na terenie Ukrainy.

- Wielu z naszych franczyzobiorców od początku wojny włącza się aktywnie w pomoc uchodźcom, często angażując również swój wolny czas i środki. Zapewniamy, że treść komunikatu jest absolutnie sprzeczna z polityką firmy Żabka i wyznawanymi przez nas wartościami.

Opinie (676) ponad 100 zablokowanych

  • irytują mnie reklamy głosowe w języku ukraińskim w lidlu , w telewizji reklamy żabki , lidla z tekstem po ukraińsku (10)

    tu jest polska , nie spotkałem się nigdzie zagranicą żeby coś takiego miało miejsce , robiły sieci handlowe

    • 126 6

    • Mnie też

      Tak nam po kroku zmieniają kraj

      • 35 0

    • Czekamy na reklamy Niemieckie po polsku :)

      • 16 0

    • Lidl przegina i to ostro (4)

      • 36 0

      • zastanawialo mnie, czy obsluga sama laduje "kosze z pomoca dla ukrainy" aby psychoze wytwarzac

        • 20 0

      • (2)

        I dlatego tam nie kupuję.

        • 18 0

        • Ja też przestałem.

          • 16 0

        • Lidl schodzi na psy, produkty coraz wiecej z no name firm, tez juz tam nie kupuje

          • 7 0

    • no bo nie byłeś w innym kraju

      • 1 11

    • A my im wlazimy niestety...

      • 6 0

    • Tej ich gwary nie da słuchać!

      • 7 0

  • Podobno juz odbili zagrabione ziemie.. (3)

    to czego tu szukaja nadal? Socjalu?

    • 92 7

    • Emerytury

      Trochę popracują na papiery i emerytura będzie jechała na Ukrainę

      • 15 1

    • Dej Panie pińcet plusy dej

      • 10 1

    • nie szukaja, juz znalezli

      • 10 0

  • Reklamy LIDL'a też mają napisy w języku ukraińskim/rosyjskim (4)

    • 68 1

    • (1)

      Brakuje jeszcze Białoruskiego - co oni gorsi?

      • 10 0

      • To jest jawna dyskryminacja!

        • 7 2

    • Dlatego tam nie kupuję .

      Jakość też spadła.

      • 8 1

    • Omijaj lidla szerokim łukiem.

      • 5 0

  • Obserwuje, ze ci ludzie kompletnie nie lapia przepisow drogowych.. tak piesi

    jak i co gorsza kierowcy. Ludzie to jeszcze dlugo trzeba bedzie jedno pokolenie by cywilizacja zaswitala w glowach.

    • 54 2

  • "Ukraińcu poznaj swoje miejsce" (3)

    Takie jest prawidłowe tłumaczenie. Jest różnica?

    • 58 3

    • (2)

      Znam rosyjski / ukrainski (w sensie znam z niuansami) I dla mnie to po prostu zdanie podkreslajac "znaj zasady Tu panujace" a nie nie wiadomo co. No ale wiadomo wiekszosc jezyka nie zna I kupi aferke.

      • 38 1

      • przydajcie się na coś redaktorzy

        i wyróżnijcie ten komentarz, może dotrze do większej liczny osób

        • 16 1

      • Dokładnie!!!

        • 10 0

  • AK

    Bzdura, bicie piany na siłę.

    • 41 4

  • z napisu wynika, że towary "do swoich plecaków" pakują głównie Ukraińcy (1)

    czy tak jest w rzeczywistości?

    • 50 3

    • ja pakuje zawsze

      ale po zaplaceniu

      • 6 0

  • Prawda w oczy kole

    • 57 4

  • Kiedy zrozumiecie że Polacy was tutaj nie chcą

    • 94 15

  • Kanarinios (1)

    Pracuje w markecie na monitoringu i niestety Ukraince to masakryczni zlodzieje

    • 86 7

    • dokładnie mają wszystko gratis od państwa myślą że w sklepie też im się należy

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane