• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wizja zmian dla Podwala Przedmiejskiego

Krzysztof Koprowski
7 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Wirtualny spacer po Podwalu Przedmiejskim, autorstwa FRAG-u. Ze względów technicznych na filmie brakuje zieleni wysokiej. Materiał nie posiada dźwięku.

Podwale Przedmiejskie nie trasą tranzytową, ale w pełni miejską ulicą - taką wizję proponują członkowie FRAG-u, którzy przy udziale mieszkańców wypracowali koncepcję przekształceń arterii, rozcinającej obecnie Śródmieście. Rezultat niemal rocznej pracy przedstawili na piątkowej konferencji w Dworze Bractwa św. Jerzego zobacz na mapie Gdańska.



Jak oceniasz koncepcję przekształceń Podwala Przedmiejskiego autorstwa FRAG-u?

Prace nad koncepcją przekształceń Podwala Przedmiejskiego zobacz na mapie Gdańska trwały od początku roku. Jednak sam pomysł na zmiany narodził się jeszcze wcześniej - podczas warsztatów Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej dla całego Śródmieścia.

- W trakcie realizacji naszego poprzedniego projektu, Centrum Reaktywacja, wielu mieszkańców Śródmieścia zwracało uwagę na Podwale Przedmiejskie, które uniemożliwia scalenie Dolnego Miasta czy Starego Przedmieścia z Głównym i Starym Miastem. Dlatego też w tym roku zajęliśmy się tą arterią i przygotowaliśmy propozycje stworzenia z Podwala atrakcyjnej przestrzeni miasta, choć z zachowaniem funkcji komunikacyjnej - mówi Karol Spieglanin, prezes FRAG-u.
Wizja stowarzyszenia zakłada możliwie najmniejszą ingerencję w przebieg torów tramwajowych oraz korektę układu drogowego. Podwale po zmianach otrzymuje po dwa pasy ruchu w każdym kierunku oraz pełne skrzyżowania z przejściami naziemnymi.

  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
  • Stan obecny i wizualizacja możliwych zmian.
- Obecny układ drogowy nie tylko dzieli miasto, ale jest też niewygodny dla kierowców. Ograniczona liczba skrzyżowań sprawia, że trzeba nieraz nadłożyć sporo drogi by dotrzeć do celu. Do tego dochodzi problem z przejściami podziemnymi, które są niewygodne dla pieszych i w dodatku w niewystarczającej liczbie - brakuje ich chociażby wzdłuż Motławy - dodaje Paweł Mrozek, wiceprezes stowarzyszenia i autor wizualizacji.
Zgodnie z wizją likwidacji ulegają wszystkie przejścia podziemne. Ich miejsca zajmuje dwukrotnie więcej naziemnych odpowiedników prowadzonych w najbardziej potrzebnych dla pieszych miejscach. Przy wyborze lokalizacji sugerowano się nie tylko opiniami mieszkańców, ale także analizami ruchu pieszego, które były prowadzone przez kilka tygodni w trakcie trwania projektu.

Jezdnie Podwala Przedmiejskiego prowadzone są na północ od torowiska tramwajowego i "wracają" na swoje miejsce w rejonie Węzła Unii Europejskiej zobacz na mapie Gdańska oraz Dolnego Miasta zobacz na mapie Gdańska. Na całej długości przewidziano też drogę rowerową.

- O przepustowości układu drogowego Podwala Przedmiejskiego nie decyduje liczba pasów, ale węzły na początku i końcu całej drogi. W stronę węzła Unii Europejskiej nie zwężamy dla kierowców Podwala - obecnie też są tutaj dwa pasy (plus wydzielony pas dla autobusów). W przeciwnym kierunku faktycznie likwidujemy jeden pas ruchu, ale w stronę ul. Elbląskiej rzadko tworzą się korki. Trzeba też pamiętać o gotowej bezkolizyjnej Południowej Obwodnicy Gdańska i będącym na ukończeniu tunelu pod Martwą Wisłą, do korzystania z których należy zachęcać kierowców zamiast tranzytu przez ścisłe centrum miasta - argumentuje Mrozek.
Całemu zagospodarowaniu towarzyszy mała architektura oraz zieleń. Członkowie stowarzyszenia pokusili się także o pomysły na lepsze zagospodarowanie bezpośrednio przyległych nabrzeży Motławy oraz zachowanie istniejącego i zaniedbanego parku zobacz na mapie Gdańska (tzw. plant; to tutaj od lat miasto chce zrealizować parkingi podziemne) na wysokości Głównego Miasta.

  • Możliwości przekształceń terenu i dogęszczenia zabudowy.
  • Możliwości przekształceń terenu i dogęszczenia zabudowy.
Uwolnione grunty przez przewymiarowy układ drogowy proponuje się przeznaczyć pod nową zabudowę z usługami na parterach. Dodatkowo kilka obiektów gastronomicznych zaplanowano na terenach zieleni oraz nawet na środku mostu z widokiem na wody Motławy.

- Przedstawiliśmy przykład architektury jaki mógłby tutaj, naszym zdaniem, zaistnieć. Należy jednak pamiętać, że polskie prawo nie reguluje tak rygorystycznie wyglądu budynków, więc przy ocenie propozycji zabudowy trzeba brać pod uwagę wyłącznie proponowane przez nas gabaryty i układ budynków - zaznacza Karol Spieglanin - Co ważne, uwolniony teren pod zabudowę przewyższa powierzchnią użytkową mieszkań nawet osiedla Garnizon, a miasto dzięki sprzedaży gruntów może pozyskać niezbędne fundusze na przebudowę Podwala. Projekt jest więc w pewien sposób samofinansujący się.
Kolejnym krokiem stowarzyszenia będą wnioski do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Obecne zapisy uniemożliwiają realizację tak śmiałej wizji przekształceń, a urzędnicy na razie rozpoczęli prace nad nowym planem, który przewiduje... poszerzenie Podwala o prawoskręt na Targ Maślany kosztem jednej z przedwojennych kamienic (w koncepcji FRAG-u do tej kamienicy "przyklejony" zostaje jeszcze jeden budynek).

Miejsca

  • FRAG Gdańsk, Ogarna 118

Opinie (402) 1 zablokowana

  • Dramat... (3)

    Dlaczego likwidacja przejść podziemnych ?
    Dodać windy dla niepełnosprawnych i będzie OK. A tak to powstaną przejścia naziemne, czyli wstrzymywanie ruchu samochodowego, więcej spalin, więcej instalacji świetlnej i w efekcie widok mnóstwa słupów. Chyba miasto pod pretekstem zmian stworzy punkty gastronomiczne aby ciągnąć nowe podatki. Rzeczywiście, zjeść obiad w towarzystwie spalin .... bezcenne.

    • 19 5

    • (2)

      Jak powinny wyglądać przejścia podziemne trzeba obejrzeć na alei Żołnierzy Wyklętych. Są tam windy, estakady i schody do wyboru. Stare tunele na podwalu trzeba odpowiednio zmodernizować oświetlić i wprowadzić monitoring. Zasypywanie przejść podziemnych to barbarzyństwo. Obecnie niedoświadczeni wizjonerzy powinni się zainteresować historią wypadków na byłej alei Leningradzkiej, gdzie wielu młodych ludzi i osób starszych ginęło pod kołami tramwajów. Z tego powodu zostało zlikwidowane przejście nadziemne przy ul. Rzeźnickiej z uwagi a prawdziwą "rzeźnię" na torowisku tramwajowym.

      • 6 3

      • (1)

        Mocz gratis w zestawie - tak jak na alei Wrzeszczan Wyklętych.

        • 3 4

        • Mocz masz na Dłgiej I całej starówce też zasypać i zaorać? Co za demagogiczny niby argument. Sprzątać, sprzątać, ew. podnosić kulturę, darmowe szalety itp

          • 3 2

  • Będzie pięknie scalone, kiedy pośrodku przez większą część doby będzie stał korek.

    Ciężarówki jak jeździły Armii Krajowej, tak dalej jeżdżą i ani myślą się przenieść na Południową. Długie Ogrody i rejon Bramy Żuławskiej są doskonale scalone z Głównym Miastem, a jakoś tłumów tam nie ma, ani turystów ani mieszkańców. Z terenami po drugiej stronie Podwala będzie to samo. Dzięki pomysłom crazy FROG-a nikt nie zyska, a wielu straci.

    • 19 3

  • konsultacje ? (1)

    I oni przeprowadzali rozmowy, konsultacje z mieszkańcami ? Chyba z Wejherowa.
    Albo innymi "mądrymi".
    To jest tak bezsensowne, że śmierdzi ustawionymi konsultacjami.

    • 18 4

    • tak samo był z Targiem Węglowym....

      • 4 3

  • proponuję kasę wydać na zapomniane Stogi lub Orunię (1)

    A tunele... po prostu zmodernizować. Ruchome schody, czy windy to w dzisiejszych czasach żaden luksus. A do tego oczywiście monitoring w tunelach i ich okolicy, celem zapewnienia bezpieczeństwa

    • 32 3

    • Dobrze, że Ktoś zwrócił uwagę na Stogi i Orunię

      Stogi i Orunia dzisiaj straszą, a mają potencjał, dlatego w pełni się zgadzam. już jak tam się jedzie to widok tej zaniedbanej zabudowy sprawia, że człowiek czuje się jak w miasteczku grozy

      • 16 2

  • Masakra (10)

    Budynki nie mające nic wspólnego z otoczeniem.
    Jedna z najważniejszych gdańskich ulica kolizyjna, bo jacyś lewaccy ideolodzy maja poronione wizje świata bez samochodów
    .
    Torowisko porośnięte trawą, zamiast być pasem dla autobusów.

    Oczywiście zakładam, iż twórcy tej koncepcji zawsze i wszędzie poruszają się komunikacja zbiorową lug rowerem.

    Bo przypominam sobie, iż to FRAG jest przeciwny każdej nowej drogowej inwestycji w Gdańsku.

    • 23 12

    • Kawiorowa lewica

      Jeżdżą bajkiem na latte do kafejki i myślą że znają problemy mieszkańców.

      • 2 4

    • Chyba dawno nie byłeś w tamtej okolicy.... (8)

      Bo wysokie komunistyczne bloczki na Angielskiej Grobli czy Starym Przedmieściu, które sąsiadują z średniowiecznymi kościołami, idealnie wpisują się w krajobraz

      • 3 1

      • (7)

        Bywam tam często, ale moje uwagi dotyczą "wizji" architekta amatora, a nie stanu obecnego.

        Wciskanie wszędzie nowej mody plastik-fantastic i wszelakiej pstrokacizny architektonicznej to cienka wizja dla Śródmieścia Gdańska.

        • 3 0

        • Tyle że to co zaporponowano to nie jest propozycja architektoniczna lecz urbanistyczna. (6)

          Żaden budynek nie powstanie w przedstawionej formie. Chodzi jedynie o projekt przestrzenny - gdzie mają powstać nowe budynki i jaką kubaturę i kształt mają posiadać. Wysokość nowej zabudowy i jej podziały jest klasyczna -"kamieniczna". Budynki tworzą pierzeje i mają usługowe partery. Zakrywają ślepe ściany istniejących kamienic i neutralizują modernistyczne bloki powstałe po 1960. I to chcą wpisać do planu zagospodarowania. Później w oparciu o te wytyczne planistyczne dopiero architekci będą projektować budynki do poszczególnych lokalizacji. Wielu ludzi tutaj popełnia błąd skupiając się na architekturze z tych wizualizacji - a to jest najmniej istotne w tym planie. Równie dobrze mogli pokazać same bezbarwne bryły z klocków lego - bo nie o architekturę i detal fasad tutaj chodzi.

          • 0 0

          • (5)

            @ixi - komentujemy co zostało pokazane, a nie to co Ci się wydaje, iż zostało pokazane.

            Popatrz jak ten pomysł zabudowy współgra z obecną zabudową tej i przyległych ulic.
            To są pseudonowoczesne koszmarki

            • 0 1

            • Umiesz czytać kolego? Przedostatni akapit tekstu: (4)

              "- Przedstawiliśmy przykład architektury jaki mógłby tutaj, naszym zdaniem, zaistnieć. Należy jednak pamiętać, że polskie prawo nie reguluje tak rygorystycznie wyglądu budynków, więc przy ocenie propozycji zabudowy trzeba brać pod uwagę WYŁĄCZNIE proponowane przez nas gabaryty i układ budynków - zaznacza Karol Spieglanin".

              Takie budynki tu nie powstaną. Mogli pokazać surowe bryły, bo jak widzę większość Polaków nie jest wystarczająco kumata i nie rozróżnia projektu urbanistycznego i architektonicznego. Urbanistycznie ten projekt jest w porządku. Historyczne śródmieście było zabudowane tradycyjną pierzejową zabudową i to ten projekt próbuje odtworzyć, co często nie jest łatwe z powodu komunistycznych wolnostojących bloków w historycznych lokalizacjach.

              I na koniec przedwojenne zdjęcie Śródmieścia Gdańska:
              http://fotopolska.eu/592697,foto.html
              Jak widać Stare Przedmieście było po prostu fragmentem obszaru staromiejskiego z zabytkową zabudową pierzejową, która płynnie łączyła się z Głównym Miastem. Obecnie to smutne gomółkowskie blokowisko z budynkami ulokowanymi bez ładu i składu. Ten nowy plan i tak jest dość liberalny.

              • 0 0

              • (3)

                To ze ktoś coś napisze sobie, nie oznacza, iż tak jest. To co widać na "wizualizacjach" jest koncepcją architektoniczną, bo zawiera dużo detali, konkretne rozwiązania elewacji itd.
                Tu powinny być prezentowane "szare" bryły, ale to nie jest widowiskowe i zrozumiałe dla laików i takim czymś nie można zabłysnąć i zbierać oklasków.

                Ale patrząc na sam zamysł urbanistyczny, czyli zabudowę pierzową - mamy XXiw, a powrót do czegoś, co było jest tylko archaizmem, a nie funkcjonalnym rozwiązaniem potrzeb i oczekiwań mieszkańców.
                Może warto skończyć z wzorowaniem się na zaprzeszłościach zrealizowanym później w stylu współczesnego plastiku architektonicznego.
                Jest tyle przykładów śmiałej architektury i rozwiązań urbanistycznych, a tu mamy znów powrót do przeszłości.

                I ważne , to ze się postawi zabudowę przy ulicy oznacza, iż znikną pstrokate styropianowe bloki.

                I jeszcze jedno - jakie jest planowane oddziaływanie zwężania ulicy dla mieszkańców innych dzielnic Gdańska?

                • 0 1

              • Plączesz się we własnych zeznaniach (2)

                1. Raz piszesz: "Budynki nie mające nic wspólnego z otoczeniem", by potem napisać: "Jest tyle przykładów śmiałej architektury i rozwiązań urbanistycznych, a tu mamy znów powrót do przeszłości." Czyli czego ty człowieku chcesz dokładnie? Współczesna zabudowa jest twoim zdaniem do kitu (bo jak mniemam chcesz lukrowane kamieniczki), a potem gadasz o odważnych współczesnych wizjach.

                Albo się stawia kamienice w zwartej zabudowie abo wolnostojące bloki. Nie ma czegoś takiego jak wolnostojące kamienice. To ahistoryczny absurd i zaprzeczenie wszystkiemu czym jest kamienica. Obecnie Stare Przedmieście to chaotyczny mix ocalałych resztek kamienic i sennego blokowiska jak z przedmieścia. Dopóty nie wprowadzi się tam miejskiej zwartej zabudowy z usługowym przyziemiem, dopóty ten teren będzie martwy. Przez setki lat była tam zabudowa pierzejowa i modernistyczne blokowisko nie ma tam uzasadnienia historycznego.

                2. "Ale patrząc na sam zamysł urbanistyczny, czyli zabudowę pierzową - mamy XXiw, a powrót do czegoś, co było jest tylko archaizmem, a nie funkcjonalnym rozwiązaniem potrzeb i oczekiwań mieszkańców." - bardzo się mylisz. Nastąpił całkowity powrót do urbanistyki pierzejowej w miastach europejskich. Na Zachodzie już od ponad 30 lat nie stawia się w śródmieściach wolnostojących bloków - w Polsce, w bólach, ale również odchodzi się od trendów z lat 60 i 70 - czego przykładem jest chociażby plan zagospodarowania wolnych torów w Poznaniu, gdzie zabudowa układa się w pierzeje niczym w XIX w. Historyczne dzielnice Gdańska tym bardziej zasługują na przywrócenie do dawnej świetności.

                3. Już 3 raz piszę, iż pokazane elewacje nigdy nie powstaną, bo w polskim prawie plan zagospodarowania może jedynie narzucać inwestorom kubatury, funkcje i sposób ulokowania budynków (a także zalecać użycie określonych materiałów i kolorów) - jednak nie może narzucać wyglądów całych elewacji. Te sprawy należą już do dyspozycji samego inwestora, który później uzyskuje na podstawie konkretnego projektu pozwolenie na budowę.

                Pokazywanie projektów urbanistycznych z jakimiś gotowymi elewacjami to obecnie standard. Pozwala to przeciętnym ludziom lepiej wyobrazić sobie rozwiązania urbanistyczne w praktyce. Tak samo wyglądało to z projektem urbanistycznym Wyspy Spichrzów. Konkretny projekt architektoniczny 3 spichlerzy opartych na tym planie jest jednak zgoła odmienny od wyglądu pokazanego na wizji urbanistycznej - jedynie ich wysokość i kubatura są identyczne. I tak samo będzie z zabudową Podwala.

                4. Ten plan jest realistyczny. Nikt nie ma złudzeń, iż komunistyczne bloki znikną. Dzięki nowej zabudowie zostaną jednak zneutralizowane - wtopione w nową przestrzeń i nie będą się tak rzucać w oczy. Z tego co jest tu napisane - plan został opracowany w oparciu o warsztaty i konsultacje z mieszkańcami - jest to kompromis między powrotem do przeszłości i nadaniem zabudowie miejskiego charakteru, a z drugiej strony, bez umniejszania komfortu życia ludzi tam mieszkających (normy doświetlenia i dostępna zieleń).

                5. "jakie jest planowane oddziaływanie zwężania ulicy dla mieszkańców innych dzielnic Gdańska?" Ja bym zadał pytanie, kiedy ktoś pomyśli o mieszkańcach śródmieścia? Bo ta autostrada im utrudnia, a nie ułatwia codzienne życie. Oni jej nie potrzebują, by komfortowo przemieszczać się po mieście. Jednakże to inni (obcy) próbują dyktować jak ta dzielnica ma wyglądać, bo nie chcą zmienić swoich nawyków drogowych. Chyba nowy pas obwodnic i tunel pod Martwą Wisłą ma trochę rozładować ruch, by zmniejszenie ulicy było możliwe.

                • 0 0

              • (1)

                Absolutnie nie jest tak, iż Śródmieście można rozpatrywać w oderwaniu od innych dzielnic.

                Bo miasto jest jedno, choć sprawy komunikacji trzeba rozpatrzyć w zakresie co najmniej Trójmiasta i gmin przyległych.

                Ani tunel, do którego dzięki protestom nie da się dojechać, ani obwodnice, które maja być obwodnicami, a nie drogami łączącymi dzielnic.

                Mieszkając w Śródmieściu trzeba mieć świadomość uwarunkowań, w tym "autostrady" międzydzielnicowej, która przecina Oliwę i Wrzeszcz, ale też Chełm czy Orunię.

                Co do zabudowy piersiowej, to jest świetna przy małych osiedlowych czy dzielnicowych uliczkach, a nie przy ulicy głównej , bo Podwale takową będzie zawsze.
                Chyba, iż ta "linia frontu" ma wyłącznie wyciszać domy za nią położone.
                Dalej - partery handlowo-usługowe - dla kogo?
                Ile mieszkań jest planowanych, kwestia obowiązkowych miejsc parkingowych.

                A co do wizualizacji - jak ma to być wyłącznie koncepcja urbanistyczna, to nie można wizualizować elewacji. Bo wprowadza w błąd.

                • 0 0

              • Obwodnice są właśnie po to by odciążać konkretne dzielnice z tranzytu.

                Obwodnice są nie tylko po to, by tiry zmieniły trasę, ale też po to by osobówki zamiast pruć przez środek dzielnicy w drodze do innej dzielnicy, ominęły dany obszar zupełnie albo chociaż ograniczyły użycie danej trasy.

                Bardzo się mylisz mówiąc, że główne ulice - istotne ze względów komunikacyjnych - muszą mieć ekstensywną, luźną zabudowę. W samym Gdańsku mamy Grunwaldzką przecinającą Wrzeszcz, która z obu stron jest szczelnie zabudowana pierzejami z usługowym przyziemiem. W Warszawie mamy Marszałkowską czy Puławską. We Wrocławiu Kazimierza Wielkiego, a w Paryżu Pola Elizejskie. Żadna z tych ulic nie wygląda tak syfiasto jak Podwale Przedmiejskie, chociaż tysiące aut dzienne pruje przez daną ulicę.

                "Dalej - partery handlowo-usługowe - dla kogo?" - nie pomyślałeś może o samych mieszkańcach? Miło jest wyskoczyć z domu w przysłowiowych kapciach i pójść do 'spożywczaka na rogu' i kupić produkty. Albo do apteki, albo baru mlecznego, piekarni, banku. W przyziemiach coraz częściej otwierają się markety typu Biedronka, Żabka. Jak się domyślam chciałeś mnie zagiąć, że niby to wszystko jest dla bogaczy czy turystów.

                "Ile mieszkań jest planowanych, kwestia obowiązkowych miejsc parkingowych." - o ile się nie mylę, to lokalne prawo nakazuje budowę biur czy mieszkań z zapewnieniem albo na miejscu albo w innej lokalizacji odpowiedniej liczy miejsc parkingowych. Jedynym odstępstwem ma być Główne Miasto, które ze względu na strefę ograniczonego ruchu, zabytkowy charakter i warunki geologiczne, ma być wyłączone z tego zapisu. Jednakże lwia część zabudowy miałaby powstać na Starym Przedmieściu i Dolnym Mieście.

                Na koniec chciałem dodać, iż do ostatniego roku jeździłem do swojej dziewczyny do Elbląga autobusem, więc często jechałem przez Podwale. Tłoczno było tylko około 7-8 rano i po 15, kiedy ludzie wracali z pracy (a korek robił się tylko na prawoskręcie w Wały Jagiellońskie). Poza tymi godzinami, szczerze mówiąc, było naprawdę pustawo i tyle pasów ruchu zdecydowanie nie było potrzebne. Niektóre z pasów były non-stop puste.

                • 0 0

  • Jestem przeciw ,będzie zbyt ładnie.

    • 5 0

  • Szerokie aleje

    Przez to ze są szerokie aleje w wschodniej części Europy bardzo sprawnie sie jeździ samochodem w miastach jak Gdańsk Warszawa Bukareszt czy Kijów albo St Petersburg szybko 80-100 można pędzić nawet w centrum i człowiek szybko przemieśzcza sie sz

    • 5 4

  • W tym miescie to tylko same wizje

    • 3 2

  • (1)

    Miasto to żywy organizm , naczynia połączone . Dlatego trzeba zabudować Wyspę Spichrzów .Odbudować mosty ( były takie plany) .Popularyzować Bastiony , Muzea .Jednym słowem musi się dziać . Inaczej te wszystkie plany , dyskusje można rozbić o kant d...y !

    • 3 1

    • trzeba zdecydowanie coś zmieniać/ulepszać. Jestem za odnowieniem zabytkowych budynków, i budową takich, które są wpasowane w klimat tej części miasta(bez budowania pudełek, bloków, wieżowców) W tym miejscu apartamenty i galerie sklepowe nie pasują mamy ich nadmiar we Wrzeszczu(to strata terenu i brak pomysłu). Analogicznie na Wyspie Spichrzów też, żeby zabudowa była ciekawa i wpasowała się w otoczenie niech to będzie godne odwiedzenia (może niech ludzie głosują na projekty zabudowy i propozycji co tam ma się znajdować(żeby nie było jak z Teatrem Szekspirowskim różnie ocenianym).

      • 11 0

  • (1)

    Może FROG zaproponuje likwidację Grunwaldzkiej , Al. Niepodległości i Al. Zwycięstwa ! Trójmiasto to taka " kiszka" komunikacyjna .Ogranicza na zatoka i wzgórz morenowe , więc takie drogi jak Podwale Przedmiejskie jest koniecznością . Chyba że FROG zasypie zatokę ziemią ze wzgórz morenowych. !

    • 16 3

    • To je jo.

      To je tydy rychtyg powiedzune.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane